Jakaś stacja głosi że któryśtam wagon wykazuje gorące osie lub płaskie miejsca i trzeba go gdzieś odstawić
Słusznie z akcentem na gdzieś
Cytat:
Bo ja tu nie widzę możliwości.
Całe szczęście że to nie oznacza że ich nie ma.
Jak pokazuje ten temat dziewczyny/kobiety są bardzo potrzebne, choćby po to aby co niektórzy panowie utracili wrodzoną pewność siebie
Oczywiście nie są tak silne fizycznie, mają "słabsze głowy" ale nadrabiają odpowiedzialnością i sumiennością.
Są lepiej wykształcone, kreatywne i asertywne od Nas starych grzybów przeżartych rutyną i "czasami służby" które nie dały poznać co tak naprawdę znaczy praca.
A ja mówię stanowcze zdecydowane nie dla kobiet na lokomotywach, jest tyle pięknych typowo damskich zawodów jak np. sprzątaczka, sekretarka, prostytutka, fryzjerka, że nie macie panie co się pchać na loki i ten cały bełkot o kobitach maszynistkach nie ma sensu
Po tych wszystkich wywodach, czy kobieta nadaje się na maszynistę (chyba w obecnych czasach maszynistkę), chyba nikt nie napisał o tym, że pracodawcy mogą nie chcieć zatrudniać kobiety zupełnie z innych przyczyn.
Weźmy np. kwestię dalszego szkolenia na swiadectwo. Co prawda nie ma jeszcze poprawki do rozporządzenia, ale przyjmując projekty (np. komisji bezpieczeństwa) kandydat na maszynistę będzie musiał przejść szkolenie na warsztacie. Co za tym idzie pracodawca będzie musiał w przypadku zatrudnienia kobiet wydzielić szatnię i oddzielne prysznice, czy umywalnię. Chyba że wspólne prysznice, co może być nawet przyjemnością (tylko nie wiadomo jeszcze dla kogo).
Dalszymi konsekwencjami są również oddzielne pokoje w stacjach, gdzie planowo odbywają się zmiany drużyn trakcyjnych (oczywiście dotyczy to tylko niektórych przewoźników). Nie wierzę przecież, że związki zawodowe odpuszczą taki temat.
Natępną bardzo poważną sprawą jest dość naturalny w przypadku kobiet stan, w jakim się ona może znaleźć, czyli ciąża. Nikt w tej chwili nie potrafi jednozancznie określić, jaki wpływ na ciążę mogą mieć warunki pracy w kabinie maszynisty. Czyli co - zwolnienie lekarskie od początku ciąży?, Czy może kolejne badania stanowiskowe na koszt pracodawcy?
Tego typu pytań i wątpliwości jest jeszcze wiele. Podejrzewam, że większość pracodawców nie będzie chciała robić sobie dodatkowych kłopotów w grupie zawodowej, z która i tak już jest wiele problemów.
Kilmeu - wreszcie rozsadne kontrargumenty.
Tyle, ze rozmawialam z przyszlymi pracodawcami , ktorzy orgaznizuja kurs i za niego placa, ze kobieta jest mile widziana i ma droge otwartej kariery w ich firmie.
Dobra dobra nie zbaczajmy z głównego wątku:) czy mógł by ktoś podać jakieś namiary , linki do na potwierdzenie tych "kursów ". Kwestie Kobiet-Mechaników zostawmy na kiedy indziej w innym temacie:p
Ciekawe czemu tam piszą, że są 3 ośrodki kształcące na licencje jak jest ich więcej no i z wykształceniem potrzebnym na licencje też nie prawda w sumie cały artykuł jakiś taki..
Aaalisha -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-02-2012, 11:07
klimeu44, ja nie rozumiem tych argumentów. Rozumiem oddzielny prysznic ale po co oddzielne szatnie, pomieszczenia do odpoczynku, oddzielne jadalnie?? To tylko zbędna strata miejsca, dodatkowe koszty. Skoro kobiety zdecydują się pracować w takim ciężkim zawodzie to będą musiały się liczyć z tym, że nie będą traktowane jak księżniczki.
Ciąża?? A co to jest?? Jaki naturalny stan?? Nie każda kobieta przewiduje ten niby naturalny stan (np. ja!) - kolejny argument wyciągnięty ze stronic średniowiecza.
Jeśli masz jeszcze jakieś dziwne wątpliwości to podaj je w PW. Z miłą chęcią zbombarduje je wszystkie ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum