@buballo
Trochę obiektywizmu. Oczywiście, że żaden maszynista świadomie nie pominie semafora na "stój". Ale czasem się zdarza - jesteś zmęczony, masz gorszy dzień, chwila nieuwagi no po prostu zdarza się. W ruchu towarowym (z którym mam styczność) problemem jest powolne dojeżdżanie do semafora. Już nie działa CA, już prawię stoję, mam do semafora 50-80m, jest wczesny poranek, jestem zmęczony po 11godz służby, moja druga nocka (w dzień kiepsko spałem), i tylko chciałem mrugnąć... I już jestem za semaforem. Niestety zdarza się to czasami. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy popełnia błędy (nawet heros-maszynista).
buballo na pewno ktoś z podróżnych zadzwonił na policję, powiadomił media. Toż to norma. Nie rozumiem tylko dlaczego pojawiła się tam prokuratura i dlaczego chcą postawić maszyniście zarzuty. "Maszyniście najprawdopodobniej zostanie postawiony zarzut z art. 173 par. 1 kodeksu karnego - "kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10"..."
Sprawę rozdmuchała PLK, bo potrzeba nagłośnić błąd maszynisty. Należy jednak postawić pytania:
1. Dlaczego nie nagłaśniano np. wydarzenia z 12 sierpnia 2014 roku Rozprza poc. 54109 przyjęty na tor zajęty? Przecież tak jak tu nie było następstw. tam nikt nie pisal o zagrożeniu karą...
2. W Gutkowie TLK nie wjechał w drogę przebiegu innego pociągu, bo go tam nie było (otwarte rogatki, więc semafor wjazdowy nie był podany), dlaczego PLK pozwolił na dojechanie pociągu PR pod semafor wjazdowy? By lepiej wyglądały zdjęcia, by dodać dramaturgii
3. Pociąg TLK zatrzymał maszynista gdy się zorientował, że coś nie gra (podniesione rogatki,nie ułożony rozjazd), dyżurny/a nie użył Radiostopu.
3. Jaka była konieczność przesadzania podróżnych do autobusów przy sprawnych i nieuszkodzonych pociągach, jeżeli nagranie z kamery na poc. TLK rozwieje wszystkie wątpliwości?
4. Dlaczego podróżnych zgoniono na przejazd w oczekiwaniu na autobusy, mogli czekać w wagonach,
pewnie dla lepszego zdjęcia.
5. Po zabezpieczeniu dokumentacji zdjęciowej i wymianie maszynisty TLK pociągi mogły się rozjechać
6. Jakie przełożenie ten incydent może mieć wpływ na kończący się proces maszynisty po wypadku w Babach?
Nie wiem czy osoba, która nie dopuszcza do siebie pewnych obiektywnych faktów powinna prowadzić pociągi... Nie do końca mam zaufanie do ludzi, którym nikt nie udowodni, że białe jest białe, a czarne jest czarne...
Widzisz ... ja patrzę na to trochę inaczej.
Dla mnie jesteś mikolem, który kolej zna od strony obiektywu aparatu fotograficznego, kamery czy czegokolwiek tam jeszcze. Cieszy się gdy mechanik prowadzący pociąg widząc ciebie przy torach użyje syreny i pomacha ręką ... Aby było jasne, osobiście nie mam nic przeciwko miłośnikom, bo czasem robią wiele pożytecznych rzeczy.
Rzeczywistość jednak z perspektywy nastawnika jazdy jest zupełnie inna. Tu do końca trzeba być pewnym tego co się robi. Może nie białe i białe, ale czerwone to czerwone i zielone to zielone. Tego wszyscy się trzymają
Może kiedyś Tusk zrobi z Polski drugą Japonię, że system bezpieczeństwa ruchu kolejowego w dużej części nie będzie się opierał na percepcji człowieka ... kto wie, może i maszyniści nie będą potrzebni
... życzę udanych fotek
[ Dodano: 21-08-2014, 15:59 ]
grzechu_k napisał/a:
@buballo
Trochę obiektywizmu. Oczywiście, że żaden maszynista świadomie nie pominie semafora na "stój". Ale czasem się zdarza - jesteś zmęczony, masz gorszy dzień, chwila nieuwagi no po prostu zdarza się. W ruchu towarowym (z którym mam styczność) problemem jest powolne dojeżdżanie do semafora. Już nie działa CA, już prawię stoję, mam do semafora 50-80m, jest wczesny poranek, jestem zmęczony po 11godz służby, moja druga nocka (w dzień kiepsko spałem), i tylko chciałem mrugnąć... I już jestem za semaforem. Niestety zdarza się to czasami. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy popełnia błędy (nawet heros-maszynista).
grzechu_k - nie znam realiów w ruchu towarowym, jeżdżę w pasażerach czasem szybko, mniej ton, do semafora nie podciągam się, ale nie neguję w Twojej robocie i tym rytmie zmian to ryzyko jest większe. Ale to nie znaczy, że nikt nie panuje nad składem.
Drażni mnie jedynie jak wszyscy od razu rzucili się na maszynistę TLKi i chcą zrobić z niego głównego winnego. Dla mnie sprawa akurat nie jest taka jasna
Nie mam nic wspólnego z koleją, nie jestem mikolem i nie robię zdjęć.
I nie piszę, że maszynista był tutaj winny. Czas pokaże (choć do tego czasu emocje opadną i pewnie już nikogo - w tym dziennikarzy - nie będzie interesowało podanie przyczyn tego incydentu).
Historia katastrof kolejowych pokazuje niezbicie, że pominięcie semafora przez maszynistę były i nadal są (bywają) przyczyną katastrof kolejowych. Niezależnie od tego, czy zielone jest zielone itd.
Skoro nie masz nic wspólnego z koleją to nie generalizuj ... to jest wiele okoliczności, które niestety nie są jednoznaczne. Ta sprawa jest o wiele bardziej złożona niż ją nakreślono w mediach.
Zastanów się głębiej nad tym co napisał wyżej Kolega Matador
Mnie zastanawia jedna rzecz. O ile się znam (a znam się średnio na sygnałach), to skoro semafor wyjazdowy z Gutkowa w stronę Elbląga pokazywał sygnał "stój", to na semaforze wjazdowym do Gutkowa powinna być chyba informacja, że kolejny semafor pokazuje sygnał "stój". To by oznaczało, że na dwóch semaforach (wjazdowym i wyjazdowym) maszynista TLK powinien zobaczyć, że w Gutkowie musi się zatrzymać.
grzechu_k - nie znam realiów w ruchu towarowym, jeżdżę w pasażerach czasem szybko, mniej ton, do semafora nie podciągam się, ale nie neguję w Twojej robocie i tym rytmie zmian to ryzyko jest większe. Ale to nie znaczy, że nikt nie panuje nad składem.
Drażni mnie jedynie jak wszyscy od razu rzucili się na maszynistę TLKi i chcą zrobić z niego głównego winnego. Dla mnie sprawa akurat nie jest taka jasna
I tutaj się zgadzamy. Trzeba poczekać na ustalenia komisji. Dziennikarze rzucili się na maszynistę, natomiast Ty nie przyjmujesz do wiadomości, że to mógł być jego błąd. Absolutnie nie napisałem, że u mnie jest większe ryzyko. Tylko chciałem Ci przedstawić jakie mogą Cię spotkać problemy gdy już jesteś w domu już witasz się z gąską tylko pociągnąć za kran i już.
Mnie zastanawia jedna rzecz. O ile się znam (a znam się średnio na sygnałach), to skoro semafor wyjazdowy z Gutkowa w stronę Elbląga pokazywał sygnał "stój", to na semaforze wjazdowym do Gutkowa powinna być chyba informacja, że kolejny semafor pokazuje sygnał "stój". To by oznaczało, że na dwóch semaforach (wjazdowym i wyjazdowym) maszynista TLK powinien zobaczyć, że w Gutkowie musi się zatrzymać.
Nie znam akurat tego posterunku ruchu, ale jak najbardziej twoje rozumowanie jest słuszne. Maszynista odpowiednio wcześniej otrzymuje informację, że wyjazd z posterunku ruchu jest na "stój". Coś w artykule wspomniano o postoju technicznym, na tym posterunku. Taki postój jest czasem ujęty w rozkładzie jazdy pociągu danej relacji. Postój techniczny jest wprowadzany do rozkładu przez PLK najczęściej z przyczyn ruchowych, gdzie zachodzi potrzeba przepuszczenia pociągu(ów) zjeżdżającego np. ze szlaku jednotorowego, lub w czasie zamknięć torowych, gdy jeden z torów jest zamknięty i prowadzi się ruch jednotorowy dwukierunkowy. Maszynista w porozumieniu z kierownikiem pociągu odpowiednio wcześniej komunikuje się z dyżurnym ruchu posterunku, gdzie przewidziano ten postój i wyjaśnia czy taki postój jest przewidziany z punktu potrzeb dyżurnego. Bywa niekiedy tak, że jeśli pociąg jedzie opóźniony, a nie ma potrzeby takiego postoju zarówno ze strony dyżurnego czy drużyny pociągowej - pociąg jedzie "na biegu" przez posterunek. Taki postój może być urządzony na innym (kolejnym) posterunku, gdy np. ten jadący z przeciwka ma opóźnienie. My jedziemy nie czekamy na niego (nie dokładamy) a ten z przeciwka czeka.
W kwestii czy taki postój będzie czy nie decyduje wyłącznie ISDR danego posterunku i poza tym że powie przez RT to poda do tego odpowiednie sygnały na semaforach.
Tobie jak widać trudno jest zrozumieć, że maszynista to też człowiek i niejeden już w tym kraju semafor przejechał.
Cytat:
Trzeba poczekać na ustalenia komisji.
Po co? Kolega @buballo i tak w to nie uwierzy, bo MASZYNIŚCI NIE POPEŁNIAJĄ TAKICH BŁĘDÓW. Nie i już. NIGDY.
Udokumentowane wypadki, gdzie podano taką przyczynę są nierzetelne, nieprawdziwe po prostu.
Maszynista popełnił błąd, to fakt. Komisja z pewnością wyjaśni, jaki to był błąd i jakie były przyczyny przejechania semafora.
Faktem jednak tez jest, że to maszynista zatrzymał pociąg, jak się zorientował, że minął semafor na stój, a nie jakieś cudowne systemy zabezpieczeń, czy tez dyżurny ruchu, który nawet nie wiedział, że pociąg przejechał za semafor.
Dobijające są też te wypociny pismaków i pożal się Boże dziennikarzy, którzy piszą, że pociągi pędziły na siebie i zatrzymały się 100 m od siebie.
Po pierwsze TLK miał ok. 40 km/h, ile miał wtedy kibel (EN57) nie wiadomo, bo go nie było na tej stacji, ani przed stacją. Podjechał pod semafor wjazdowy dopiero 5 minut po zatrzymaniu się na rozjazdach TLK.
Jeżeli okaże się, że semafor wjazdowy dla Regio był na stój, to gdzie tutaj zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym?
Szkoda tylko, że prokuratura nie jest taka szybka w stawianiu zarzutów dyżurnym, którzy nasze pociągi wysyłają na zajęte tory.
p.s. tak dla humoru. w dzisiejszych faktach pokazali jakiegoś sierżancinę z Policji, który wraził się słowami: "maszynista relacji Katowice - Gdynia"
klimeu44 - podejrzewam, że masz informacje najświeższe i z pewnego źródła ... Ale ja nie mogę zrozumieć jednego: jak mógł przejechać S1 na wyjazdowym ? Przecież musiał widzieć obraz semafora na wjeździe ... no chyba że zobaczył, że ma podany wyjazd np. na 40ci a wyjazdowy był na stój. Jeśli miałby na "bez wyjazdu" na wjazdowym to nie ma szans, nie przejechałby S1
Tak, jeśli chodzi o ścisłość, to Sr1, bo tam są semafory kształtowe. Tak, jak napisałem maszynista pewnie popełnił błąd, a przyczyny tego błędu wyjaśni komisja. Ważne, że zorientował się w porę i zatrzymał pociąg, a nie wyjechał na szlak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum