Zamiast do Krakowa, został skierowany na tor do Warszawy. W Koniecpolu na Śląsku pociąg PKP Intercity został skierowany na niewłaściwy tor - dowiedział się reporter RMF FM.
To błąd dyżurnego ruchu, ale nie było zagrożenia dla pasażerów - zapewniają Polskie Linie Kolejowe, czyli zarządca infrastruktury.
Do Szczekocin to jeszcze daleko. Tam pogwałcono w zasadzie wszystko, tu pomylono tor, ale zapewne jechał na sygnał zezwalający, więc bezpiecznie, choć faktycznie nie tam gdzie trzeba.
Łowicz niepokoi mnie dużo bardziej.
_________________ PLK - Pazerne Likwidatorstwo Kolei
Pociąg pod Koniecpolem na niewłaściwym torze. PKP PLK: Nie było zagrożenia.
Wczoraj (25 lutego) pociąg PKP Intercity relacji Wrocław – Przemyśl został skierowany na niewłaściwy tor – dla przeciwnego kierunku ruchu. PKP PLK zapewnia, że nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa. Zdarzenie wyjaśnia komisja, a dyżurny ruchu został odsunięty od obowiązków.
Podczas przejazdu pociągu towarowego w Gdańsku-Olszynce wykoleił się jeden z wagonów z węglem. Moment wykolejenia zarejestrowała kamera z monitoringu. Do zdarzenia doszło w czwartek wczesnym rankiem. Szczegóły będzie badać specjalna komisja.
Dwa pociągi na jednym torze! - sygnalizacja nie pokazywała, że tor jest już zajęty...
O włos od tragedii na dworcu kolejowym w Dęblinie. Dwa pociągi - międzynarodowy ekspress z Kijowa i regionalny skład Kolei Mazowieckich - znalazły się na jednym torze. Tylko dzięki przytomności maszynisty prowadzacego skład z Ukrainy nie doszło do groźneo wypadku.
Do tej skandalicznej sytuacji doszło z powodu błędu człowieka albo systemu sygnalizacyjnego. Przed wjazdem na stację ekspresu sygnalizacja nie pokazywała, że tor już jest zajęty przez skład Kolei Mazowieckich.
Już druga taka sytuacja w tym roku. Wcześniejsza to 18 luty stacja Łowicz Gł, gdy rozpędzony EIC "Prus" z Warszawy do Szczecina znalazł się na tym samym torze co pociąg osobowy Kolei Mazowieckich.
W obydwu przypadkach na szczęście jakaś siła wyższa czuwała nad tym, że nie doszło do tragedii ale osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na kolei powinny zdecydowanie bardziej ostrożne. Tu nie chodzi o kilogram ziemniaków tylko o ludzkie życie!!!!!
Powtórki ze Szczekocin chyba nie chcemy!!!!!
Nie panikuj - nie siła wyższa, tylko trochę mądrzejsi od dzisiejszych kolejarze, którzy, w przeciwieństwie do też dzisiejszych, permanentnie doskonalonych, a i tak g...no wartych, "sesemesów", mieli tzw. zasady i ustalili, że 40 km/h po torach dodatkowych, na których jest duże prawdopodobieństwo, że coś może stać, wystarczy.
"Kijów" - zapewne z powodu jakości toru - jechał, zdaje się, jeszcze wolniej.
Nie panikuję ale też trudno obojętnie przejść nad tym do porządku dziennego, tym bardziej że dużo podróżuję, ja i moja rodzina.
A propos jazdy Kijowa to od już od jakiegoś roku wjazd na stację Dęblin od strony Lublina jest ograniczenie właśnie chyba do 20 km/h.
A propos jazdy Kijowa to od już od jakiegoś roku wjazd na stację Dęblin od strony Lublina jest ograniczenie właśnie chyba do 20 km/h.
Dokładnie ograniczenie z WOS jest na przejście dla pieszych i ograniczoną widoczność, które zlokalizowane jest tuż przed peronami po 1-nce i 2-jce lubelskiej od km. 103,203 do 103,197. I tyle wg WOS jechał Kijów.
Nienadzorowany przez obsługę pociąg sieciowy PKP Energetyki przebył aż 9 kilometrów, zanim się zatrzymał. Do zdarzenia doszło ponad miesiąc temu, ale dopiero teraz incydent wyszedł na jaw za sprawą spotkania działającego przy UTK zespołu ds. monitorowania bezpieczeństwa z przedstawicielami kolejowej spółki energetycznej.
Około północy na stacji Zagnańsk wykoleił się pociąg towarowy. Nikt nie został ranny, ale przerwa w ruchu na trasie kolejowej Kielce - Skarżysko-Kamienna trwała kilkanaście godzin.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum