krzychu12231, ale zamknięcie szlaku do Zagórza jest tylko do marca (lub czerwca). Zwróć uwagę, że w rocznym rozkładzie jazdy pociągi Polregio są wpisane na tą trasę, a IC w dalszym ciągu kończą w Jaśle.
Lokomotyw trochę będzie, szczególnie że od marca 2018 r. zwolnione zostaną te ze szlaku Lublin - Rzeszów, chociaż ja akurat zwiększyłbym rezerwę Gam.....
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 22-11-2017, 15:11
No ale mimo to pociągi IC w rocznym rozkładzie nie są wpisane do Zagórza. Chyba że to się zmieni po korektach.
Lokomotyw trochę będzie, szczególnie że od marca 2018 r. zwolnione zostaną te ze szlaku Lublin - Rzeszów, chociaż ja akurat zwiększyłbym rezerwę Gam.....
Dwie Gamy od grudnia wracają do Krzyża.
Prawdopodobny obieg
Tlk Uznam Krzyż - Gorzów, IC Kociewie/ Mehoffer Gorzów - Krzyż - Piła, od 10 marca IC Szkuner Piła - Krzyż, TLK Warta Krzyż - Gorzów, TLK Warta Gorzów - Krzyż, od 10 marca IC Szkuner Krzyż - Piła, IC Kociewie/ Mehoffer Piła - Krzyż - Gorzów, TLK Uznam Gorzów - Krzyż.
Niecałe 600 km na dobę.
_________________ 2016 - 15995 km, 2017 - 12197 km, 2018 - 9460 km, 2019 - 8278 km, 2020 - 9476 km,
@Rozkładowiec:
Dalej nie rozumiesz,że chodzi o połączenie Krakowa i Śląska JEDNYM pociągiem z Nysą i Kotliną Kłodzką? Odcinek Kłodzko-Wałbrzych-Jelenia Góra byłby ważny dla osób wsiadających w Katowicach,Gliwicach,Kędzierzynie. Oni nie mają nic do Jeleniej. Z kolei zrozumiałe że osoby chcące z KRAKOWA jechać do Jelonki wsiądą w Hetmana który jedzie o wiele szybciej przez Stradom i Lubliniec.
_________________
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 23-11-2017, 14:07
Desiro2, ja doskonale wiem że Podsudecka to najkrótsza trasa łącząca Śląsk z Kudową i Jelenią Górą, jednak na dzień dzisiejszy PKP IC niczego tamtędy nie puści z powodu braku lokomotyw spalinowych, zwłaszcza w sezonie letnim gdzie dochodzi obsługa Helu i Łeby. Na razie jedynym rozwiązaniem jest jazda pod drutem przez Wrocław.
Co do Kraków - Katowice, to widzisz że już drugi rozkład PIC rezygnuje z dziennych połączeń na tym odcinku, bo to się im najzwyczajniej nie opłaca. Wszystko od strony Krakowa jedzie przez Częstochowę, a od strony Katowic, albo startuje w Katowicach, albo Kielce/Radom. Dobrym posunięciem w na tym odcinku jest połączenie kilku relacji Katowice - Kraków z Kraków - Rzeszów, przez co Górny Śląsk zyskał bezpośrednie połączenia z Podkarpaciem. Uważam że w tej sytuacji nawet Przemyślanin mógłby jeździć przez Częstochowę, a na katowickiej zostać jedynie Uznam, który na odcinku Kraków - Katowice - Kraków powinien się się na każdym przystanku z honorowaniem biletów Regio. Czas przejazdu by się nie zwiększył, a dzięki temu można by było wyrzucić jedną parę Regio na i tak już niskiej przepustowości linii.
Uznam jedzie trochę szybciej trasa przez Spytkowice ... na Kraków - Katowice przez Trzebinie pozostał jedynie Przemyślanin
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 23-11-2017, 16:45
pasażer0805, Uznam przez Spytkowice wcale nie jedzie szybciej, ma czas 2:01, a najszybsze Regio 1:59. Dlatego lepiej by było zostawić Uznama przez Trzebinię, a Przemyślanina skierować na szybszą trasę przez Koniecpol.
No ale mimo to pociągi IC w rocznym rozkładzie nie są wpisane do Zagórza. Chyba że to się zmieni po korektach.
Prawdą jest też, że jeszcze jako takie zapełnienie te składy miały tylko do Jasła. Przy obecnych szlakowych z Jasła do Zagórza to zresztą nie dziwi..... Może to zatem decyzja czysto ekonomiczna, szczególnie że do Jasła od strony Stróż mamy trakcję.....
Cytat:
Dwie Gamy od grudnia wracają do Krzyża.
A zatem wszystko jasne.
Cytat:
Dobrym posunięciem w na tym odcinku jest połączenie kilku relacji Katowice - Kraków z Kraków - Rzeszów, przez co Górny Śląsk zyskał bezpośrednie połączenia z Podkarpaciem. Uważam że w tej sytuacji nawet Przemyślanin mógłby jeździć przez Częstochowę, a na katowickiej zostać jedynie Uznam, który na odcinku Kraków - Katowice - Kraków powinien się się na każdym przystanku z honorowaniem biletów Regio.
Też uważam, że w tej sytuacji oferta REGIO jest wystarczająca.
Od nowego rozkładu jazdy EIC Jantar nie będzie prowadził już wagonów do Kołobrzegu. W składzie znajdą się tylko te do Helu i Gdyni. Do Kołobrzegu pojedzie natomiast EIC Neptun. Oba pociągi będą odjeżdżać z Warszawy w odstępie zaledwie kilku minut.
Czyli w rozkładzie 2017/18 następuje zdecydowane pogorszenie oferty połączeń PKP IC z regionami górskimi tzn. likwidacja połączeń do Zagórza oraz bezpośrednich połączeń do Szklarskiej Poręby i Kudowy Zdroju. (nocny Dart z przesiadką).
Ja już wielokrotnie mówiłem że ludzi jeżdżących do Szklarskiej można na palcach jednej ręki policzyć a centrum komunikacyjnym Karkonoszy jest Jelenia Góra i tutaj oferta polepszy się. Co do Szklarskiej też ulegnie polepszeniu bo Warszawiaki w soboty i niedziele dojadą do Szklarskiej a województwa zachodnie generują większy ruch w Karkonosze dlatego wytrasowanie wagonów z Gdyni jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Traci Kudowa i tutaj będą apele bo ograniczenie terminów do minimum spowoduje odpływ pasażerów.
Co do EIC Jantar i EIC Neptun, to mogliby relację z Warszawy do Kołobrzegu i Helu zrobić na jednym składzie, dzielonym w Gdyni i powiedzmy awaryjnie prowadzonym dwoma lokami. W sumie nie byłoby znaczenia, że relacje byłyby połączone na odcinku do Gdyni, a z powrotem jeśli byłoby opóźnienie to faktycznie lepiej niezależne składy. Chyba, że na upartego chcą dla odmiany takie EIC.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum