"Duch" byłego prezesa Warsewicza nadal obecny w PKP Intercity w osobie kolegi Jarosława Wielopolskiego.
Z tego co się dowiedziałem, z wypowiedzi Wielopolskiego to PKP Intercity zamierza zakupić jak się wyraził ezety - EZT - elektryczne zespoły trakcyjne, czyżby podmiejskie pociągi typu EN 57 Pomyłka, czy dezinnformacja z powodu niekompetencji Wielopolski & Warsewicz - Kapliczka spółka z o.o.
A oprócz tego jak podaje: Gazeta Wyborcza. PKP Intercity kupi superszybkie pociągi. jest sześciu chętnych biorących udział w przetargu.
Tymczasem w telewizyjnej wypowiedzi A. Furgalski twierdzi, że: "z kolejami hiszpańskimi, które chcą nam pomagać…". Co autor wypowiedzi miał na myśli w sytuacji, w której jak powiedział Wielopolski, przetarg jest jeszcze nie zakończony Nie chcę być potraktowany jako mąciwoda ale „nam”, czyli komu i w jaki sposób, co w zamian za przysługę ? Czy taka pomoc może być dopuszczalna kiedy w przetargu uczestniczy także firma hiszpańska ?
Poniżej link do telewizyjnej wypowiedzi
WP. tv Analiza
Ostatnio zmieniony przez Torreador dnia 06-07-2009, 21:34, w całości zmieniany 1 raz
Przetarg na składy zespolone PKP Intercity: Oferty już w tym miesiącu
Po ponad roku przygotowań PKP Intercity zaproszą producentów pociągów o złożenie ofert sprzedaży 20 nowoczesnych składów. Kontrakt wart ponad pół miliarda euro ma być podpisany do końca roku.
PKP Intercity zakończyły ciągnący się od sierpnia 2008 roku tzw. dialog konkurencyjny z producentami taboru kolejowego. Efektem rozmów jest dokumentacja przetargowa, dzięki której jeszcze w tym miesiącu spółka będzie mogła poprosić koncerny o złożenie ofert na zakup 20 pociągów rozwijających prędkość 250 km/godz.
– Specyfikacja istotnych warunków zamówienia jest już gotowa. Czekamy na opinię konsultantów prawnych i finansowych – potwierdza Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity.
O kontrakt bić się będą giganci światowego rynku: francuski Alstom, włoskie Ansaldo-Breda startujące z nowosądeckim Newagiem, kanadyjsko-francuski Bombardier w konsorcjum z polską Pesą oraz niemiecki Siemens. Wszyscy zapowiadają, że złożą swoje oferty.
Zanim do tego dojdzie, dokumentację musi jeszcze zaakceptować unijna agenda Jaspers decydująca o dofinansowaniu projektów transportowych pieniędzmi z UE. W maju jej eksperci negatywnie zaopiniowali zakup przez spółkę szybkich pociągów, wytykając Polsce zapóźnienia w infrastrukturze.
Ceną za wydanie zgody na dofinansowanie miała być rezygnacja PKP Intercity z wożenia pasażerów nowymi składami na trasie do Poznania i dalej do Berlina. Ochotę na obsługiwanie tej trasy mają niemieckie koleje. Będzie to możliwe, bo 1 stycznia 2010 r. europejski rynek przewozów pasażerskich zostanie otwarty. W sierpniu PKP Intercity ustaliły z unijnymi urzędnikami, że nowe pociągi nie pojadą na Zachód.
Producenci pociągów dostaną 45 dni na przygotowanie oferty. Ma ona zawierać cenę za dostarczenie 20 tzw. składów zespolonych (ok. 400 mln euro), serwisowanie pociągów przez 12 lat (20–25 proc. wartości kontraktu) oraz wybudowanie zaplecza technicznego (ok. 30 mln euro). Krzysztof Celiński, prezes PKP Intercity, obiecuje kontrakt do końca roku.
Włodzimierz Rydzkowski, ekspert od rynku infrastrukturalnego z Uniwersytetu Gdańskiego, powątpiewa, czy to się uda.
– Nie dojdzie do podpisania umowy, jeśli PKP Intercity nie zdobędą brakujące 30 proc. wartości kontraktu, czyli ok. 150 mln euro – mówi Włodzimierz Rydzkowski.
(źródło: Maciej Szczepaniuk, Dziennik Gazeta Prawna, 5 października 2009)
Coz, tu sie wyklepie, tam sie odPICuje i bedziemy mieli nowoczesne sklady zespolone spalinowe w InterCity na 160 i wiecej... a tak na powaznie - IC chce tymi skladami obslugiwac linie spalinowe, by nie placic haraczu Cargo ale przede wszystkim PR-om.
Żadne IC, to PR sprowadziło z Niemiec te składy, ale nie mają one homologacji. Dość długo stały w Kołobrzegu, a teraz stoją sobie w Gdyni. Ot co, a nie tam żadne IC już nie przesadzajcie.
To sobie jeszcze długo postoją,procedury uzyskania homologacji sa skomplikowane.Obawiam się,że nim ten tabor dostanie dopuszczenie do ruchu,to prędzej będzie nadawał sie na złom.Chętnie pojeżdziłbym czyms takim np po Ostbahnie,zamiast niewygodnym SA102
Exsimus, Zupełnie bez rozgłosu w Polsce znalazł się jeden SZT niemieckiej serii 614 zakupiony od kolei niemieckich DB przez PKP IC. Dwa skrajne wagony silnikowe 614 058 i 614 053 oraz środkowy wagon doczepny zostały niedawno przetransportowane na teren lokomotywowni PKP IC. Na chwilę obecną nie wiadomo ile składów PKP IC zakupiło oraz jakie ma być przeznaczenie dla tych zespołów, skoro spółka z większości niezelektryfikowanych tras się wycofuje. Zespoły serii 614 zostały wyprodukowane w ilości 42 zespołów w latach 1971-75. Składy mają dosyć wysoką prędkość konstrukcyjną maksymalną 140 km/h. Jak na polskie warunki prędkość ta jest wystarczająca dla większości pociągów dalekobieżnych. Obecnie PKP IC będzie musiało dokonać procesu „polonizacji”składów a następnie przejść ścieżkę uzyskania dla nich dopuszczenia do ruchu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum