Przewozy Regionalne zmniejszają liczbę działów kadr i księgowości w Zakładach i przenoszą ich zadania do pozostałych jednostek. „Solidarność” z Zakładu we Wrocławiu sprzeciwia się tym zmianom.
Jedna z dwóch Central (1 w Warszawie a 2 w Poznaniu, absurd!) Spółki Przewozy Regionalne w obawie przed likwidacją swoich posad wpadła na "genialny" pomysł pozbawienia pracy w zakładach regionalnych np. we Wrocławiu. To jest szydercze chamstwo. Zamiast likwidacji posad naczelnikoskich i dyrektorskich w Centrali ogranicza się zatrudnienie tam gdzie nie powinno. To było do przewidzenia ponieważ dla p.o. prezesa (który jest z Leszna) taki wariant jest korzystniejszy z uwagi na rodzinkę i kolesi ulokowanych w Poznaniu.
Od wielu lat wiadomo, że w PR lokuje kacyków nie gdzie są potrzebni tylko tam gdzie ich miejscowość zamieszkania.
„Wolna Droga” rozmawia z Wiesławem Natankiem, Przewodniczącym Międzyoddziałowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w Dolnośląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych we Wrocławiu:
Wiesiu wywiad znakomity
Gdzie były inne reprezentatywne związki . Aha jeden związek udzielił wywiadu
Ale to już historia.
Zapomniał pan Wiesław napisać o fakcie co Pan dyrektor w porozumieniu z z-cą dyrektora dokonuje w tym zakładzie .
Jak długo jeszcze to będzie trwało .
Panie Wiesławie Czy jest pełna akceptacja pana, że od 15.07. na stanowisku naczelnika, z-cy naczelnika oraz kierownika drużyn konduktorskich Sekcji we Wrocławiu awansował pan dyrektor PR Wrocław panów ze średnim wykształceniem .
A co z pracownikami z wyższym wykształceniem . Np. do dnia dzisiejszego pracują na stanowisku konduktor i innych oraz utrzymuje się pracowników, którzy już wypracowali emerytury
I to jest w porządku w PR Wrocław .
Pani poseł M. Machałek - liczymy na Panią . Wybory samorządowe już w przyszłym roku
Organizacje związkowe działające w Dolnośląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych we Wrocławiu 26 lipca 2013 r. założyły komitet protestacyjno - strajkowy „celem obrony zagrożonych miejsc pracy i żywotnych interesów pracowniczych”.
Dyrekcja Zakładu PR Wrocław w dniu 20.09.2013 r. na spotkaniu z pracownikami z Węglińca uprzejmie poinformowała pracowników gniazda drużyn trakcyjnych, konduktorskich i zaplecza, że zostaną zlikwidowane tam miejsca pracy .
Dyrekcja Zakładu PR Wrocław w dniu 20.09.2013 r. na spotkaniu z pracownikami z Węglińca uprzejmie poinformowała pracowników gniazda drużyn trakcyjnych, konduktorskich i zaplecza, że zostaną zlikwidowane tam miejsca pracy .
W tej sprawie związki zawodowe biorą ze sobą odpowiednie pismo do Pana Prezesa PR informując o tym piśmie Pana Marszałka UMWD oraz Przewodn. Rady Nadzorczej PR - tj. na spotkanie w dniu 02.10.2013 r. dotyczące Paktu Gwarancji Pracowniczych.
Chodzi o pokazanie Zarządowi Spółki PR, że Dyrekcja Zakładu PR Wrocław nie zachowała, przy poinformowaniu pracowników z Węglińca o likwidacji tego gniazda z zastosowaniem między innymi Porozumienia w sprawie zasad współpracy i wzajemnych zobowiązań pomiędzy PR a związkami zawodowymi działającymi w Spółce PR zawarte 21 maja 2012 r. w Warszawie.
W dniu 02.10 2013 r. pismo te Pan PREZES otrzyma poprzez Kancelarię Prezesa PR.
A jakie będą tego skutki Już niedługo się okaże.
[ Dodano: 26-10-2013, 22:07 ]
Wrocławiak napisał/a:
Dyrekcja Zakładu PR Wrocław w dniu 20.09.2013 r. na spotkaniu z pracownikami z Węglińca uprzejmie poinformowała pracowników gniazda drużyn trakcyjnych, konduktorskich i zaplecza, że zostaną zlikwidowane tam miejsca pracy .
Po wczorajszym spotkaniu związków PR Wrocław z dyrekcją PR Wrocław zakończyło się podpisaniem "Porozumieniem" mówiące, że od nowego rozkład jazdy częściowo pozostają tam pracownicy do obsługi pociągów w relacji Wrocław Gł. - Dresden - Wrocław Gł.
Kilkanaście miejsc pracy zostały uratowane .
[ Dodano: 06-01-2014, 20:58 ]
W PR Wrocław następnym kasjerkom zostały wręczone wypowiedzenia
A propos pisma związkowców z PR Wrocław do UMWD... Może będę niepopularna, ale uważam, że za politykę kadrową w KD odpowiada tylko zarząd KD. Wszelkie naciski w tej sprawie na władze KD, tak ze strony UMWD jak i ze strony związkowców z PR uważam za niedopuszczalne. Gdybym była prezeską KD to posłałabym związkowców z PR do diabła za wtrącanie się w moje kompetencje. Oczywiście nie wszystkie decyzje kadrowe w KD muszą mi się podobać, mam zastrzeżenia np. w kwestii zatrudniania emerytów PKP i mnożenia stanowisk dyrektorskich, ale polityka kadrowa w spółce należy do władz spółki i nikomu z zewnątrz nic do tego. Co najwyżej wskazana jest kontrola społeczna, poprzez decyzję przy urnie wyborczej podczas wyborów samorządowych, bo KD utrzymywane są z pieniędzy podatników, za pośrednictwem upolitycznionych władz UMWD. Obecne władze KD i tym samym politykę kadrową w KD może zmienić tylko nowa władza w UMWD. Wybory samorządowe odbędą się jesienią br.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Beatrycze, a czy Spółka KD po coraz większym przejmowaniu pracy eksploatacyjnej z PR nie będzie potrzebowała doświadczonej kadry w prowadzeniu pociągów pasażerskich . Najlepiej wyrzucić na bruk pracowników PR z doświadczeniem 25, 30 i więcej przepracowanych lat na kolei. Niech zasilają bezrobotnych w naszym regionie . A dobrze wiemy jaki jest rynek pracy na Dolnym Śląsku.
Pirat, ale na jakie stanowiska trwa rekrutacja . Mechanik - monter, maszynista. A dlaczego tylko na te stanowiska . Dlaczego naboru nie organizuje się np. na kierownika pociągu, konduktora, rewidenta, itd.
Cytat:
Możecie próbować swoich sił, składając CV.
Były składane CV z różnymi efektami .
Domyślam się, że pracowników PR Wrocław ma się gdzieś i po prostu najlepiej byście wysłali w siną dal. Ale wierzę, że związki PR Wrocław do tego nie dopuszczą . Załoga liczy na nich, a w szczególności w obecnej chwili pracownicy z Sekcji w Jeleniej Górze.
Dolnoślązak, a co związkowcy z PR Wrocław mają do polityki kadrowej w KD? Przypominam, że KD nie są dla kolejarzy tylko dla pasażerów. Jeśli będą dodatkowe wolne etaty po przejęciu nowych linii to władze KD z pewnością przeprowadzą rekrutację, zgodnie z tą procedurą:
Każdy zainteresowany pracą w KD, czyli i kolejarz z PR i człowiek z ulicy będzie miał szansę. Nie rozumiem dlaczego kolejarze z PR Wrocław mieliby być jakoś szczególnie uprzywilejowani.
Moim zdaniem lepiej inwestować w młodzież (co zresztą KD od początku robią), którą można wyszkolić i wychować niż hurtowo przejmować pekapistowski, roszczeniowy i uzwiązkowiony beton z PR, który za kilka lat i tak odejdzie na emeryturę, a do tego czasu narobi szkód wizerunkowych.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum