Żądło napisał/a: |
Jedynie swingman zrozumiał i nie szydził! Nie na darmo ma szyld DB SCHENKER. W normalnych firmach gdzie rządzi pragmatyzm i ekonomia a marketing zajmuje się tym czym powinien a nie działaniem na szkodę spółki takie pisma do załogi są czymś normalnym. U nas zaraz porównania z PRL-em....Z kogo się śmiejecie?... z siebie się śmiejecie... |
swingman napisał/a: |
Każda szanująca sie, duża firma ma zdefiniowaną wizję i misję. Mówic najkrócej, wzja mówi o tym dokąd zmierza przedsiębiorstwo, a misja powinna odpowiadać na pytanie po co istnieje przedsiębiorstwo. W praktyce bywa z tym różnie, są mniej lub bardziej udane wizje i misje firm.
Na przykład w DB Schenker to DOSTARCZAMY PRZYSZŁOŚĆ - Wizja i DODAJEMY WARTOŚCI. UWALNIAMY ZASOBY - Misja Generalnie posunięcie prezesa Intercity w dobrą stronę, ale należy pamiętać że klucz do wszystkich pozytywnych zmian tkwi w głowach pracowników firmy. Samym zapisem nie da sie niczego zmienić, można tylko wskazać cel i moblizować do prawidłowych zachowań. |
Tymczasowy napisał/a: |
Brednie i lans, chyba tylko po to aby wygryźć prezesa i objąć jego posadę.
Sugeruje pani, że M. Chraniuk to nicpoń, może degenerat? A pani kim jest będąc zatrudniona w PKP Intercity od 9 lat? Nie zepsuła się pani moralnie w tym środowisku? |