INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. lubuskie - Linia Żagań - Legnica

konik23 - 12-02-2011, 08:45
Temat postu: Linia Żagań - Legnica
Wczorajsza Gazeta Regionalna donosi o rychłym zamknięciu linii Żagań - Miłkowice, czy komuś wiadomo coć w tym temacie?
Zygman - 13-02-2011, 21:49
Temat postu:
Cytuje z facebooka Żagań24: "PKP ma zamiar zlikwidować połączenie Żagań - Legnica. Przewoźnik argumentuje to małymi przychodami z biletów oraz złym stanem technicznym linii. To bardzo zła wiadomość. Zabiera się nam najważniejsze (może poza Zieloną Górą) połączenie. Ważne dla studiujących w Legnicy ale też we Wrocławiu. I pomyśleć, że kiedyś Żagań był największym węzłem kolejowym w kraju a powyższe połączenie otwarto w 1875 roku..."

Dokładniej chodzi o odcinek Żagań - Miłkowice, który jest ponoć w złym stanie i PLK ma go zamknąć.

Ponoć o decyzji poinformował Zbigniew Szafrański na konferencji w ZG.

Mam nadzieję, że jednak połączenie zostanie chociaż w 5,6,7.
Emillex - 14-02-2011, 07:36
Temat postu:
UMWL napewno niebędzie protestować jak będą zamykać Żagań-Legnica -> patrz Gorzów Wlkp.-Zbąszynek, Międzyrzecz-Rzepin...
jubikej - 14-02-2011, 07:39
Temat postu:
jesli tak sie stanie to bedzie dramat
Pablo_Żagań - 14-02-2011, 11:03
Temat postu:
Panowie i Panie!
Nosze się z zamiarem założenia Stowarzyszenia (o nazwie np. Lubuskie Stowarzyszenie Miłośników kolei), którego głównym celem będzie walka z takimi pomysłami jak ten wyżej. Jeżeli, ktoś chciał by się dowiedzieć więcej proszę o kontakt:
Paweł Urbański
e-mail: pablo_u@wp.pl
gg:16137891
jankrugielka - 14-02-2011, 18:05
Temat postu:
Dobry pomysł. Będzie można blog założyć, kilka wspólnych pomysłów wypracować i do dzieła. Tylko trzeba będzie prowadzić dialog z IC lub PR i UM w Zielonej Górze. Oraz skontaktować się ludźmi z sąsiednich województw. Ale na początek to niech coś powstanie. Idea Ale pomysł 1 klasa.
Bajemba - 15-02-2011, 15:15
Temat postu:
Czyli, jak pisałem w innym tutaj watku, realizuje się scenariusz kryptonim "Lubsko II" Żagań powoli, acz systematycznie znika z kolejowej mapy. I tylko wojna lub uderzenie asteroidy moze ten stan zmienić. Inaczej niebawem pierwszą czynną stacją na północ od Węglińca będzie Zielona Góra. Wróciłem wczoraj z Żagania, do którego od paru lat przyjeżdzam na weekendowe łapanie kolejowych klimatów. Fakt, że byłem akurat w weekend, widziałem ile osób wsiada lub wysiada w Żaganiu. Trzy, pięć, jedenaście !!!!!!! Stojąc na żagańskim peronie ( jednym z pięciu) odczuwa się surrealizm sytuacji. Cóż, historia sie zaczyna i sie kończy. A ta akurat sie kończy. Żary pójdą zaraz po Żaganiu ( Wawel pojedzie przez ZG) i kuniec Panowie i Panie. Zresztą jakby ktoś zobaczył, jak wygląda czynny przecież i atrakcyjnie połozony w centrum miasta ( w przeciwieństwie do Żagania) dworzec w Żarach, to wiedziałby, o czym piszę. Toż to absurd jakiś. Tam nawet szyb w oknach do czynnej poczekalni nie ma!!!! To wszystko skazano juz na zagładę. Tylko trzeba to robić dyplomatycznie. Po cichu, po kryjomu i powoli ograniczać, redukować, rozmontowywać, wystawić na pastwę ludu niepracującego miast i wsi. W końcu samo zniknie!!!!
thenatanaell - 15-02-2011, 15:24
Temat postu:
Te całe PLK potrafi doprowadzić człowieka do szału!!! Czy oni dostają w łapę od busiarzy, czy co??? Potrafią tylko informować o planowanych zamknięciach szlaków w lubuskim, a o poważnych remontach czy modernizacjach ani widu ani słychu... I to w cale nie prawda, że jeździ mało osób bo przynajmniej 30 osób przesiada się w Legnicy z pociągu RE do Drezna na R do Żar. A wszyscy przecież w Miłkowicach nie wysiadają, nie? Brak mi słów... PLK chce chyba wymusić na UMWD (bo UMWL to już pewnie wszystko jedno) przejęcie torów i to żeby oni wywalili kasę na remont, a PLK wejdzie już na gotowca i będzie doić niezłą kasę za zarządzanie infrastrukturą... ŻAL.PL
jozek - 15-02-2011, 18:44
Temat postu:
No moim zdaniem to tak mało osób nie jeździ. Niektóre kursy przecież PR obsługuje sa105 i jest on pełny a nawet bardziej niż pełny. Ale nawet połączenia Lubuskiego PR obsługiwane przez SA133 pustkami nie świecą np. kiedy bym nie jechał połączeniem z legnicy po 14 jest on pełny (a mały pojazd to przecież nie jest). Jak widzę po legnicy to wiele innych stras nie cieszy się taką frekwencją i szynobusy KD jeżdzą z kilkoma osobami...

Taka prawda, że nawet jakby frekwencja zawsze przekraczałą 100% to i tak nie miałoby to znaczenia to powody chęci zamknięcia lini są zupełnie inne.

Najgorzej oczywiście dostaną mieszkańcy dolnośląskich wiosek bo ogromna ilośc osób korzysta z tych połączeń do legnicy (uczniowie, pracownicy) gdyż sieć kolejowa nie pokrywa się tam z drogową i nie sądzę, żeby jakiekolwiek połączenia autobusowe do tych miejscowości się opłacały (a napewno nie aż tyle połączeń tylko może 2 dziennie). A Żaranie pojadą komfortowymi autobusami żarskiego PKS'u który ostatnio skrócił czas przejazdu do Wrocławia o 35 minut zbliżając czasowo do połączenia kolejowego.
mateusz123 - 15-02-2011, 21:30
Temat postu:
Czy dużo ludzie jeździ na tej trasie? Aktualnie widzę po swoich kolegach ze studiów, że bardzo dużo. Nie tylko do Żar/Żagania ale do mniejszych wiosek na trasie również. I tak naprawdę bardzo sobie chwalą dojazd pod względem cenowym i czasowym, troszkę gorzej wygląda to z rozkładem i ewentualnymi przesiadkami, ale na to akurat nie mają wpływu. Tak czy inaczej linia na pewno jest potrzebna. W zeszłym roku jak badałem na tej trasie frekwencję to naprawdę nie było źle i to w wakacje w godzinach 10-15( z L-cy do Żar i z powrotem), że nie wspomnę o kursach do/z Żar w weekend albo piątek wieczór. I naprawdę krew człowieka zalewa jak słyszy o kolejnych liniach do zamknięcia; za parę lat to w ogóle czynne będą tylko: Węgliniec i Zielona Góra w tych rejonach.
1762 - 16-02-2011, 12:02
Temat postu:
W celu polepszenia oferty na tym odcinku proponowałbym połączenie obiegu niektórych szynobusów tak, aby zrobić połączenie Żary-Kłodzko Miasto. Skoro KD jeździ już na Legnica-Żary, to myślę, że bezpośrednie połączenie Żagania i Żar ze Świdnicą, Dzierżoniowem czy Kotliną Kłodzką będzie uatrakcyjnieniem rozkładu jazdy. Nie generowałoby to dodatkowych kosztów.
Nie musi być to nowe połączenie - jak mówiłem można połączyć obiegi, żeby stworzyć takie połączenie. Jest to również połączenie pomiędzy poszczególnymi miejscowościami możliwie najkrótsze pod względem odległości - prawie cała trasa jest w kierunku północny-zachód - południowy-wschód.
Bajemba - 18-02-2011, 10:30
Temat postu:
Spieszmy się dokumentować Żagań. Tak szybko odchodzi !
pospieszny - 26-02-2011, 10:53
Temat postu:
Żagań: mieszkańcy walczą o pociąg do Legnicy!

Informacje o likwidacji połączenia kolejowego Żagania z Legnica wywołały oburzenie wśród wielu mieszkańców naszego regionu. Mieszkańcy sami napisali petycję w tej sprawie. Podpisać się pod nią można m.in. w naszej redakcji.

Przypomnijmy, że już w przyszłym roku z trasy Żagań - Legnica mogą zniknąć pociągi osobowe. - Linia nr 275 od Miłkowic do Żagania, przez Leszno Górne i Małomice, oznaczona jest na naszej mapce, jako trasa o prędkości rozkładowej 70 km/h i 40 km/h. Jej stan może w ciągu najbliższych 5 lat pogarszać się - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP PLK, która zarządza trasą.

Na pytanie o to, czy znajdą się pieniądze na remont trasy słyszymy: - W związku z tym że Polskie Linie Kolejowe modernizowały linie E 30 - Wrocław – Legnica - Zgorzelec - Berlin, nie przewidujemy wydawania pieniędzy na modernizację linii niejako równoległej, czyli Miłkowice – Żagań - przekonuje Siemieniec.

- Wśród połączeń, które są zagrożone zamknięciem, jest linia z Legnicy do Żagania, głównie ze względu na małe przychody z biletów i zły stan techniczny - zapowiada prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański i mówi, że do "zdjęcia” pociągów osobowych z tej trasy może dojść już w 2012 roku.
Gdzie podpisać petycję?

Takie informacje oburzyły wielu mieszkańców Żagania i okolic. Kilka dni temu zgłosił się do naszej redakcji Tomasz Kwarciński. - Zawiązaliśmy grupę, razem napisaliśmy petycję. Teraz zbieramy pod nią podpisy - powiedział nam żaganianin. - Chcemy wysłać ją do władz województw lubuskiego i dolnośląskiego, do ministerstwa transportu oraz oczywiście do PKP - zapowiada.

W petycji czytamy m.in.: "To połączenie niezwykle ważne dla wszystkich młodych ludzi studiujących w Legnicy i Wrocławiu. Korzystają z niego też turyści i przedsiębiorcy. Jego likwidacja to kolejny już krok zmierzający do, jak się wydaje, całkowitej marginalizacji Żagania i z góry zaplanowanej likwidacji całego węzła kolejowego w Żaganiu. (...) Jako mieszkańcy Żagania kategorycznie sprzeciwiamy się planom likwidacji wyżej wymienionej linii kolejowej. Uważamy decyzję o jej zamknięciu za głęboko nietrafioną i społecznie szkodliwą (...)”.

Trwa już akcja zbierania podpisów pod petycją, do której włączyła się także "GL”. Wesprzeć akcję można m.in. w redakcji "GL” w Żaganiu, przy ul. Długiej 2. Inne punkty, w których można się podpisywać, to: biuro Wart-Pol - pl. Słowiański 6 (nad sklepem Eko), salon masażu w budynku banku przy ul. Sobieskiego (III piętro), sklep z telefonami komórkowymi - pl. Słowiański 4, sklep spożywczy przy ul. Szkolnej. Dokładna i wciąż rozszerzająca się lista punktów, w których wyłożone są listy znajduje się na Facebooku, konto Zagan24.

Już w środę, gdy informacja o tym, że zbieramy podpisy była dostępna jedynie w internecie, do naszej redakcji zgłosiła się pierwsza chętna, by oddać głos poparcia w naszej redakcji. - Nie wyobrażam sobie, żeby doszło do likwidacji kolejowego połączenia Żagań-Legnica - podkreśla Katarzyna Horbacz z Żagania. - Bardzo często jeżdżę do Legnicy na zakupy, a moje koleżanki jeżdżą tam na studia. Jeśli nie będzie pociągu, to wiele osób znajdzie się na lodzie.
Pani Katarzyna zaznacza, że nie zamierza w zakupach zamienić Legnicy na Zieloną Górę, bo dolnośląskie miasto jest znacznie ciekawsze i sklepy lepiej zaopatrzone. Postanowiła też, że sama będzie zbierać podpisy pod petycją w sklepie "Najtaniej na świecie” przy ul. Brackiej.

Oczywiście podpisów jest już sporo. - Zainteresowanie jest większe, niż przypuszczałem - zaznacza T. Kwarciński.
Pociąg decyduje o studiach

Dostajemy także wiele głosów w tej sprawie. - Likwidacja tego połączenia może mieć duży wpływ na wybór uczelni przez młodych ludzi. Mogą być zmuszeni do rezygnacji prestiżowych szkół we Wrocławiu na rzecz gorszych, ale położonych bliżej Żagania - zaznacza Adam Raciborski, który sam dojeżdżał pociągiem do Wrocławia, a teraz podróżuje nim na zajęcia do Wrocławia.

- Ta decyzja to kompletne kuriozum - pisze do nas Piotr Brzyśkiewicz. - Chce mi się śmiać, i to bynajmniej nie ze szczęścia, czytając o nierentowności tego połączenia. Pociągi te stanowią idealną, jak na nasze realia możliwość dojazdu do Wrocławia dla studentów, bo jadą dość szybko. Pociąg jedzie średnio 3 godziny z Żar, autobus - 3,45. I są trzy razy tańsze niż PKS.

Tomasz Kwarciński apeluje o odzew także do mieszkańców powiatu żarskiego. - Oni też ucierpią na likwidacji tego połączenia, bo nie dojadą pociągiem dalej niż do Żagania. Im także możemy udostępnić petycję i listy do zbierania podpisów - zapowiada żaganianin.

Przecież większość szynobusów dojeżdża aż do niemieckiego Forst, przejeżdżając po drodze przez Żary, Lipinki Łużyckie, czy Tuplice. Wątpimy, że po likwidacji pociągu do Żagania, będzie od docelowo kursował jedynie na trasie Forst - Żagań. To dopiero może być deficytowe.

Grupa autorów petycji podkreśla, że liczy na zdecydowaną reakcję władz samorządowych. Jak się okazuje taka już jest. - W środę w obieg wypuściliśmy protest, autorstwa starosty i zarządu powiatu, dotyczący likwidacji tej linii - informuje Iwona Hryniewiecka, rzeczniczka żagańskiego starostwa. - Jest pod nim miejsce na podpisy wszystkich włodarzy z naszego powiatu.

W imieniu władz i mieszkańców powiatu żagańskiego starosta i podpisani pod pismem, wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec planów likwidacji połączenia kolejowego Żagań-Legnica. Do sprawy będziemy wracali.


źródło: Gazeta Lubuska
Bajemba - 01-03-2011, 09:55
Temat postu:
Dobrze, że jest taki szeroki odzew społeczny, ale obawiam się że to może nie wystarczyć by uratować pociągi na tej trasie. Prędzej wykombinują jakiś pociąg przez Jankową, Węgliniec. Słowem czarno to wszystko widzę.
pp - 01-03-2011, 16:04
Temat postu:
pospieszny napisał/a:
Na pytanie o to, czy znajdą się pieniądze na remont trasy słyszymy: - W związku z tym że Polskie Linie Kolejowe modernizowały linie E 30 - Wrocław – Legnica - Zgorzelec - Berlin, nie przewidujemy wydawania pieniędzy na modernizację linii niejako równoległej, czyli Miłkowice – Żagań - przekonuje Siemieniec.

I to jest sedno antykolejowej polityki ministra Grabarczyka. Tylko magistrale, a linie boczne, dla biedoty - do zaorania. Ten kretyn i jego świta z premedytacją niszczą kolej lokalną w Polsce. To zdanie jest podsumowaniem działań zarządu PLKi, usłużnego pieska Ministra Infrastruktury. Psa który nie kłóci się o kasę na modernizację linii, służącego który zawala kolejne terminy przygotowania dokumentacji i składania wsniosków. Banda antykolejowych kretynów.
Ta modernizacja E30 przecież rozpoczęła udupianie linii do Żagania poprzez jej odcięcie od Chojnowa (i puszczenie wszystkich pociągów przez metropolię w Goliszowie). To jest przemyślana i z premedytacją prowadzona polityka! Na forum o Chojnowie już dawno pisano, efekty teraz widzimy.

pospieszny napisał/a:
- Wśród połączeń, które są zagrożone zamknięciem, jest linia z Legnicy do Żagania, głównie ze względu na małe przychody z biletów i zły stan techniczny - zapowiada prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański i mówi, że do "zdjęcia” pociągów osobowych z tej trasy może dojść już w 2012 roku.
Gdzie podpisać petycję?

Czy autostrada A4 Legnica-Katowice jset dochodowa dla budżetu? Takie bzdety panowie z peelki to sobie możecie na Marsie kosmitom opowiadać!
Bardzo się cieszę z tych protestów. Linia prosta ja drut, o kapitalnej geometrii, gdzie powinno być co najmniej 120km/h, a oni mówią o zagrozeniu zamknięciem. Niedobrze się robi.
kysiek2 - 03-03-2011, 14:03
Temat postu:
Krew mnie zalewa jak czytam takie plany likwidacyjne. Myślę, że tematem mógłby się zainteresować jakiś ogólnopolski dziennik lub telewizja, bo to jest kpina. Linia mająca jeszcze niedawno świetne parametry techniczne jest planowana do powolnej likwidacji. To się po prostu w głowie nie mieści. Rozgłos może ją uratować tak jak już wielokrotnie ratował połączenia z Głogowa do Leszna. Wstyd dla PLK. Żagań Żary i Szprotawa powinny stanąć wspólnie do walki o uratowanie tej linii. Bo jak ona zniknie z kolejowego krajobrazu to będzie to już niedaleka droga do całkowitej likwidacji kolejowej stacji w Żaganiu. Najpierw 14 Żagań - Niegosławice uwalona w ruchu pasażerskim i z pogarszająca się szybkością grożącą zamknięciem szlaku teraz 275. Co będzie następne Węgliniec - Żary??
pp - 07-03-2011, 14:51
Temat postu:
Sądzę zatem że w tej sytuacji samorządy Żar, Żagania i okolic zainteresowane tą linią powinny powtórzyć scenariusz zrealizowany na linii 25 przez samorządy w Mielcu, Dębicy i Tarnobrzegu, czyli sfinansować wykonanie Studium Wykonalności dla modernizacji linii Miłkowice-Żagań w celu pozyskania środków unijnych.

Rusza studium wykonalności dla linii kolejowej Ocice-Mielec- Dębica
2010-06-09, Aktualizacja: 2010-06-09 11:45
Wczoraj Województwo Podkarpackie wraz z PKP PLK S.A. oraz samorządami lokalnymi (gmina miejska Mielec, gmina miejska Tarnobrzeg, gmina miejska Dębica, powiat Mielecki, powiat Tarnobrzeski, oraz powiat Dębicki) podpisały umowę o współfinansowaniu studium wykonalności dla linii kolejowej L-25 Ocice-Mielec-Dębica.
Podpisanie umowy to efekt ubiegłorocznej inicjatywy Posła do PE Tomasza Poręby, który we współpracy z posłem Popiołkiem i senatorem Ortylem zorganizował w Mielcu spotkanie przedstawicieli PKP oraz podkarpackich parlamentarzystów i samorządowców, podczas którego zebrano milion złotych przekazanych przez PKP, Samorząd Województwa Podkarpackiego oraz samorządy Tarnobrzega, Dębicy i Mielca na przeprowadzenie takiego
studium.
Opracowanie Studium Wykonalności stanowi pierwszy krok do dalszych działań zmierzających do modernizacji linii L-25, co może skutkować m.in. przywróceniem ponadregionalnych połączeń kolejowych. Powyższe Studium zostanie opracowane w celu uzyskania funduszy służących wykonaniu prac budowlanych na linii 25 (odcinek Ocice- Mielec-Dębica). Od wielu lat nikt nie inwestował w remont tej linii kolejowej. Zniknęły więc połączenia osobowe. Coraz poważniej rozważa się ze względu na fatalną jakość torowiska zamknięcie połączeń towarowych.
http://rzeszow.naszemiasto.pl/artykul/444876,rusza-studium-wykonalnosci-dla-linii-kolejowej-ocice-mielec,id,t.html
melocot - 07-03-2011, 18:46
Temat postu:
Argument chybiony. Już w 2009 roku, a więc dwa lata wstecz, wskazano głównego "hamulcowego". Jest nim tylko woj. dolnośląskie. Lubuskie i Brandenburgia chcą modernizacji z budżetu UE ale dolnośląskie swoja postawą milczenia, brakiem reakcji skazuje cały projekt na porażkę. Wrocław ma koszmarne połączenie z Berlinem, narzeka i stęka jednocześnie chowa głowe w piasek gdy trzeba rozwiązać problem. Mam wrażenie, że na szybkim połączeniu Berlina z Wrocławiem zależy wszystkim tylko nie Wrocławowi.

Dotychczas przeszkodą był brak zainteresowania ze strony dolnośląskiej, po której znajduje się zasadniczy odcinek wymagający remontu - tłumaczy się B. Mucha. - Jednak po negocjacjach, przedstawiciele województwa dolnośląskiego zdecydowali traktować połączenie przez Żagań, Żary na równi z alternatywnym przez Węgliniec, Horka.

Zdecydowali, tylko co z tego, skoro brakuje decyzji samorządu województwa dolnośląskiego o sfinansowaniu odcinka z pieniędzy EWT Lubuskie, Dolnośląskie/Saksonia.


Żródło: Gazeta Lubuska (czerwiec 2009 r)
pp - 08-03-2011, 13:52
Temat postu:
Trzeba przywrócić wjazd na linię od strony Chojnowa:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=97255

A Wrocławiowi medialnie skopać tyłek. Innej rady nie ma. Przez Żary zawsze będzie najkrócej do Berlina. Atlas geograficzny się kłania.
bahnman - 10-03-2011, 14:13
Temat postu:
pp napisał/a:
Przez Żary zawsze będzie najkrócej do Berlina. Atlas geograficzny się kłania.


Tu jestes w bledzie...

Najkrotsza trasa na odcinku Wroclaw Gl. - Berlin Ostbf wiedzie przez Glogow, Zielona Gore i Frankfurt.
Tutaj 4 warianty tras:
A - Wroclaw-Zielona Gora-Frankfurt-Berlin Ostbf
000 Wroclaw Gl.
099 Głogów
131 Nowa Sól
154 Zielona Góra
224 Rzepin
245 Frankfurt(Oder)
325 Berlin Ostbf

B - Wroclaw-Legnica-Zagan-Lubsko-Gubin-Frankfurt-Berlin Ostbf (glowne polaczenie do 1945)
000 Wroclaw Gl.
065 Legnica
140 Zagan
249 Frankfurt
329 Berlin Ostbf

C - Wroclaw-Legnica-Zagan-Zary-Cottbus-Berlin Ostbf
000 Wroclaw Gl.
065 Legnica
140 Zagan
152 Zary
212 Cottbus
332 Berlin Ostbf

D - Wroclaw-Legnica-Wegliniec-Bielawa-Wehrkirch-Cottbus-Berlin Ostbf
000 Wroclaw Gl.
065 Legnica
111 Boleslawiec
136 Wegliniec
159 Wehrkirch
231 Cottbus
351 Berlin Ostbf

Wariant przez Wegliniec-Zary-Cottbus jest o 26 km dluzszy od wariantu C, ktory wedlug mniemania pp jest najkrotszy.
Zeby nie bylo, wszystkie dane na podstawie obecnego SRJP oraz niemieckiego Kursbuch'a.
Oczywiscie te pare km nie ma wiekszej roznicy, ale roznica jest zasadnicza w trasie przebiegu!
Kursowanie wszelkich szybkich polaczen w relacji Wroclaw-Berlin inna trasa niz przez Glogow i Zielona Gore jest spowodowane wylacznie przez agonalny stan nadodrzanki. Jak tylko linia ta zostanie przywrocona do zycia pociagi wroca na ta trase. I to na tej trasie PLK powinno sie wlasnie skupic! Ja rozumiem, ze linia Legnica-Zagan-Zary-Cottbus jest wazna dla lokalnej spolecznosci, ale ta spolecznosc nie wmowi calej Polsce, ze ona jest tez korzystna dla calej relacji Malopolska/Slask-Wroclaw-Berlin. Linia Legnica-Zary bedzie zawsze miala wylacznie charakter linii lokalnej!

Tutaj troche wiecej co mysle o przyszlosci linii Legnica-Zary-Cottbus
http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=146394&highlight=#146394
melocot - 10-03-2011, 18:55
Temat postu:
Ja rozumiem, że PLK powinna się skupić na nadodrzance, bo tędy najkrócej łączy całe południe kraju z Berlinem ale ważniejszym jest utrzymanie ruchu towarego na przyzwoitym poziomie. Nie neguję ważności nadodrzanki, a nawet cieszę się, że jest ona taka ważna dla całego kraju.

Społeczność lokalna z linii Legnica - Żagań - Żary - Forst - Cottbus z racji braku elektryfikacji oraz z faktu położenia między magistralami (Wrocław - ZG - Berlin/Szczecin i Wrocław - Zgorzelec - Dresden) nie stara się wmówić "calej Polsce, ze ona (ta linia) jest tez korzystna dla calej relacji Malopolska/Slask-Wroclaw-Berlin". Dlatego tylko na poziomie lokalnym, a więc urzędy: Brandenburgia, Lubuskie i Dolnośląskie są uczestnikami funduszy UE z programu Europejskiej Współpracy Transgranicznej do przeprowadzenia remontu upadającej linii. Niestety, tylko jeden z partnerów, tj. woj. dolnośląskie "nie widzi kawałka" torów na swoim terenie, blokując skutecznie wykorzystanie tych środków. Zatem nieprawdą jest, jakoby dla linii Legnica - Żagań - Żary - Forst jedynym ratunkiem byłoby uznanie jej za magistralę o znaczeniu ponad regionalnym. Gdyby tak się stało to fundusze z programu EWT nie mogłyby być wykorzystane.
Minerva - 10-03-2011, 19:35
Temat postu:
Zbieramy podpisy pod petycją przeciwko likwidacji pociągu

- Jeśli zlikwidują nam pociąg do Legnicy, to nie będziemy mieli czym dojeżdżać ze szkoły do domu - mówią uczniowie z Leszna Górnego, który codziennie przyjeżdżają na lekcje do Żagania.

Przypomnijmy, że od kilku tygodni trwa akcja zbierania podpisów pod petycją sprzeciwiającą się likwidacji połączenia kolejowego na trasie Żary - Żagań - Miłkowice, czyli de facto pociągów do Legnicy i Wrocławia.

Ten pociąg jest też ważny na trasach z małych miejscowości do Żagania. Tegoroczny maturzysta, Adam Muszalski wylicza, że z Leszna Górnego do Zespołu Szkół Tekstylno-Handlowych w Żaganiu dojeżdża 10 osób. Podobna jest liczba mieszkańców Małomic i Szprotawy. Cześć uczniów podróżuje także do innych szkół w Żaganiu. Większość korzysta z szynobusów, bo jest wygodniej. Ale w razie potrzeby do Szprotawy można też dojechać autobusem. - Jednak autobus dojeżdża tylko do Wiechlic - wyjaśnia A. Muszalski. - A stamtąd do Leszna Górnego jest 10 km i zero połączeń. Tylko pociągiem możemy dojechać bezpośrednio do domu.

Jadą na stopa

Pociąg w kierunku Leszna Górnego (i dalej Legnicy) odjeżdża rano, a potem o godz. 16.45. - Jeśli nim jedziemy, to w domach jesteśmy dopiero ok. godz. 18.00 - zaznacza Adam.

Część uczniów, którzy kończą lekcje wcześniej, wychodzi na obwodnicę Żagania i łapie autostop. To jednak bardzo niebezpieczne, o czym przekonała się w ubiegłym roku młodzież z ZST-H, która trafiła na pirata drogowego. Wraz z pasażerami uciekał przed policją, przekraczając znacznie prędkość i łamiąc inne przepisy.

Adam Muszalski włączył się w akcję zbierania podpisów pod petycją. Już dzień po tym jak wziął od nas listy, przyszedł do nas z ponad setką podpisów. - Ale na pewno będzie ich więcej. To tylko owoc jednego dnia zbierania - powiedział nam wczoraj. - Znam ludzi, którzy dojeżdżają tym pociągiem do pracy w Żaganiu. Co z nimi będzie, gdy to połączenie zniknie?

Chcę zebrać półtora tysiąca

W poniedziałek odwiedziła nas także Wiesława Siekierka. - Ta pani jest prawdziwą rekordzistką wśród zbierających podpisy - zaznacza inicjator akcji Tomasz Kwarciński.

Rzeczywiście, gdy odwiedziła nas w tym tygodniu, miała ich już blisko tysiąc. - A obiecałam sobie, że zbiorę półtora tysiąca i zrobię to - zapewniła nas i zapowiedziała, że wkrótce wybiera się z petycją do Żar.
Żagańska seniorka do petycji dodała odezwę własnego autorstwa. - Nie dajmy się zaorać! Nie dajmy się zniewolić! Dla siebie i przyszłych pokoleń - walczmy o kolej! - mówi.

Akcja zbierania podpisów trwać będzie do końca marca. Zbieramy je m.in. w żagańskiej redakcji "GL” przy ul. Długiej 2. Pełna lista punktów dostępna jest w internecie, na Facebooku, profil "Żagań 24”. Petycję z głosami poparcia przekażemy do Ministerstwa Infrastruktury, a także do PKP i władz województwa lubuskiego oraz dolnośląskiego.

źródło: Gazeta Lubuska
paul86 - 10-03-2011, 19:54
Temat postu:
[quote="bahnman"]
pp napisał/a:
(...)
Wariant przez Wegliniec-Zary-Cottbus jest o 26 km dluzszy od wariantu C, ktory wedlug mniemania pp jest najkrotszy.
Zeby nie bylo, wszystkie dane na podstawie obecnego SRJP oraz niemieckiego Kursbuch'a.
Oczywiscie te pare km nie ma wiekszej roznicy, ale roznica jest zasadnicza w trasie przebiegu!
Kursowanie wszelkich szybkich polaczen w relacji Wroclaw-Berlin inna trasa niz przez Glogow i Zielona Gore jest spowodowane wylacznie przez agonalny stan nadodrzanki. Jak tylko linia ta zostanie przywrocona do zycia pociagi wroca na ta trase. I to na tej trasie PLK powinno sie wlasnie skupic! Ja rozumiem, ze linia Legnica-Zagan-Zary-Cottbus jest wazna dla lokalnej spolecznosci, ale ta spolecznosc nie wmowi calej Polsce, ze ona jest tez korzystna dla calej relacji Malopolska/Slask-Wroclaw-Berlin. Linia Legnica-Zary bedzie zawsze miala wylacznie charakter linii lokalnej!
(...)


Aż się zarejestrowałem, żeby na to odpowiedzieć. Najgorsze co można zrobić obecnie, gdy zagrożona jest i linia z Żar i Odrzanka (podobno dalsze zmniejszanie dozwolonej szybkości od grudnia), to przeciwstawić jedno drugiemu. Linia do Żar też ma geometrię dobrą pod pociągi dalekobieżne.
pp - 12-03-2011, 12:13
Temat postu:
bahnman, a przez Lubsko? Wiem ze potomki Kargulowatych rozkradly kawalek linii, ale do Lubska da sie dojechac.

Dziekuje za podane wyliczenia. Milo sie rozmawia merytorycznie. Ale jeszcze w 2004 roku jechalem z Krakowa do Berlina przez Forst wlasnie.
melocot - 12-03-2011, 20:22
Temat postu:
@pp
Czytaj uważnie Rolling Eyes
bahnman napisał/a:
B - Wroclaw-Legnica-Zagan-Lubsko-Gubin-Frankfurt-Berlin Ostbf (glowne polaczenie do 1945)
000 Wroclaw Gl.
065 Legnica
140 Zagan
249 Frankfurt
329 Berlin Ostbf

pp - 15-03-2011, 10:07
Temat postu:
melocot, przepraszam, zagapiłem się. Mea culpa.
bahnman, nie patrzmy, jak Grabarz i jego betonowa świta, na linie kolejowe w kategoriach konkurencji i wycinki linii niemagistralowych. Każda linia służy innej społeczności, i każda z dwóch przez Ciebie przywołanych ma sens. Także w relacjach Wrocław-Berlin.
Na trasie Wrocław-Rzepin, dla pociągu kategorii TLK mamy kolejno: Brzeg Dolny (12,8 tys. mieszk.), Wołów (12,4 tys. mieszk.), Ścinawę (5,8 tys.), Rudną (1,6), Głogów (67,7), Bytom Odrzański (4,4), Nową Sól (40,2), Zieloną Górę (117,5), Czerwieńsk (4,2) oraz Rzepin (6,4). Razem: 273,0 tys. mieszk.
Z Wrocławia do Tuplic mamy po kolei: Legnicę (104,0), obecnie odcięty Chojnów (14,3), Żgań (26,5), Żary (38,7), Tuplice (1,5), razem: 170,7, z Chojnowem będzie 185,0 tys. mieszk.
Sądzę że w obu przypadkach, także w wariancie "żagańskim" realcja Wrocław-Berlin ma sens. Nie kopmy się nawzajem, ale pomagajmy. Jechałem oboma liniami i dla mnie obie mają rację bytu.
bahnman - 16-03-2011, 12:41
Temat postu:
Ale to wlasnie trzeba patrzec jak "Grabarz". Nie zapominaj gdzie zyjemy! Nie ma na wszystko kasy! Polska jako panstwo powinna to w koncu jasno powiedziec, ze stac nas wylacznie na utrzymanie kilkunastu najwazniejszych magistrali kolejowych! Ja wiem ze podniesie sie od razu krzyk i wrzawa, ale kiedys (i to juz bardzo niedlugo) przyjdzie pora zajrzec prawdzie w oczy! Albo rezygnujemy z utrzymania praktycznie wszystkich linii regionalnych dzieki czemu starczy kasy na ten kregoslup - czyli najwazniejsze magistrale kolejowe, albo nie bedziemy mieli nic! W chwili obecnej sypie sie nawet to co kilka lat temu bylo remontowane, bo nie ma kasy na wlasciwe utrzymanie i biezaca konserwacje!
To samorzady same powinny decydowac, czy chca kolej regionalna, a skoro tak to powinny ja w pelni finansowac! Wiem, przykro to brzmi, bo to oznacza ze do mojej rodzinnej miejscowości nie daloby sie już dojechac koleja… Ale nie ma już najmniejszego sensu ŁUDZIC SIE ze nasze panstwo znajdzie pieniadze na remont jakiejkolwiek linii kolejowej o znaczeniu stricte regionalnym, a takie ma i już zawsze mieć będzie trasa Legnica-Zagan-Zary-Cottbus. Powtarzam, szkoda czasu na to by sie ciagle ludzic tym, ze budzet naszego biednego panstwa znajdzie kiedys pieniadze na remonty lokalnych linii kolejowych. Jak pokazuja przykłady, jedyny ratunek dla tych tras to samorządy lokalne… I Polska nie jest tu odosobnionym przypadkiem!!!
melocot - 16-03-2011, 21:59
Temat postu:
Lubuskie to wie, Brandenburgia też to wie, a Dolnyśląsk ... Ciekawe dlaczego samorząd lokalny woj. dolnośląskiego tak haniebnie wpływa na ofertę kolejową na wszystkich trasach stycznych z woj. lubuskim?
Minerva - 17-03-2011, 00:18
Temat postu:
melocot, na styku Dolnego Śląska i Opolskiego jest jeszcze gorzej. E30 oczywiście pomijam, chodzi mi o pozostałe linie.
pp - 17-03-2011, 08:09
Temat postu:
bahnman napisał/a:
Ale to wlasnie trzeba patrzec jak "Grabarz". Nie zapominaj gdzie zyjemy! Nie ma na wszystko kasy! Polska jako panstwo powinna to w koncu jasno powiedziec, ze stac nas wylacznie na utrzymanie kilkunastu najwazniejszych magistrali kolejowych! Ja wiem ze podniesie sie od razu krzyk i wrzawa, ale kiedys (i to juz bardzo niedlugo) przyjdzie pora zajrzec prawdzie w oczy!

Dobry człowieku. Wpływy z podatku VAT do budżetu to 100 miliardów z groszami. 30 miliardów to koszt pozyskania tego podatku. Od lat ekonomiści apelują o uproszczenie podatków, a wtedy wpływy budżetowe wzrosną. Bez skutku. To co napisałeś powyzej to jest tłumaczenie nieudolności i głupoty polityków zarządzających tym krajem. Otóz - stać nas na topienie miliardów w zbędną biurokrację, stać nas na miliardowe straty przy wszelkiego rodzaju "nieprawidłowościach" (czyli złodziejstwie), a nie stać nas np. na dwa miliardy rocznie więcej na infrę? Albo 800mln zabezpieczenia dla PLKi na inwestycje? Bez jaj. Takie banialuki to możesz opowiadać na wiecu wyborczym (PO czy PiS, SLD, PSL - jeden ciul), ale nie mi. Za dużo widziałem żeby się na takie rzeczy nabierać.
Żagań - Legnica to jest jakieś 74km. Jednotor. Ile może kosztować rewitalka tej linii? Szacunkowo, dla 120km/h z wosami 200-240mln. Czy to tak dużo? Za dwa lata linia się dalej będzie rozpadać, PLK nadal będzie pobierać opłaty (które pójdą na remonty magistral), a koszt ewentualnej moderny wzrośnie o np. 30 baniek więcej, za trzy - znów więcej. I wtedy powiedzą peelkowcy - zaorać. Była robiona Legnica-Węgliniec? Była. Został materiał po linii? Został. Zapytam naiwnie - nie można go tu choć w części wykorzystać?
paul86 - 17-03-2011, 15:20
Temat postu:
Popieram osobę wyżej i dodam, że magistrale bez linii lokalnych są kalekie. Przecież te ostatnie służą dowożeniu pasażerów z mniejszych miejscowości aby skorzystali z tychże magistral! Aby kolej zarobiła więcej!
Emillex - 14-06-2011, 15:05
Temat postu:
Akcja protestacyjna w obronie linii Miłkowice-ŻagańPonad 7 tys. osób podpisało się pod petycją w obronie linii kolejowej Żagań – Miłkowice.
Mieszkańcy powiatów żarskiego i żagańskiego protestują przeciwko planom likwidacji tego połączenia i proszą władze województwa o jak najszybszy remont torów na tym odcinku.
Petycja w tej sprawie została przekazana zarządowi regionu w trakcie dzisiejszego sejmiku województwa lubuskiego, na którym pojawiła się grupka protestujących mieszkańców.
Dalsza cześć tekstu i wypowiedzi z sesji sejmiku-Radio Zachód
pp - 14-06-2011, 17:57
Temat postu:
Stare, ale chyba nie było (jeśli było - proszę o usunięcie).

Kolejne newsy o kolei Autor: kg, dodano: 2011-02-17 10:22:16
16 lutego w Forst (Niemcy) odbyło się kolejne spotkanie samorządów Cottbus, Forst, Żar i Żagania w związku z rewitalizacją połączenia kolejowego Berlin-Wrocław przez Cottbus, Forst, Żary i Żagań. Przedstawiciele ww. miast i powiatów już od 2008 roku prowadzą intensywne prace mające na celu rozpoczęcie działań inwestycyjnych rewitalizacji tej linii.
Przypomnijmy że: podpisano listy intencyjne pomiędzy Samorządem woj. Lubuskiego a miastem Forst, 15.12.2008 r. z inicjatywy władz miasta Żagań zorganizowano międzynarodową konferencję w Pałacu Książęcym, na której podpisano deklarację pomiędzy Urzędem Marszałkowskim woj. Lubuskiego, Ministerstwem Infrastruktury i Planowania Przestrzennego Brandenburgii, administracją Senatu ds. Rozwoju Miasta Berlin oraz miastami Forst, Cottbus, Żary i Żagań. W wyniku tych działań Lubuski Urząd Marszałkowski miał złożyć wniosek w Sekretariacie Technicznym EWT na rewitalizację tej linii. W lutym 2009r. odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządów woj. lubuskiego i dolnośląskiego przy udziale instytucji koordynującej EWT z Ministerstwa Gospodarki Kraju Związkowego Brandenburgia oraz Administracji Senatu ds. Rozwoju Miasta Berlin. Woj. lubuskie miało zająć się projektem technicznym, jednak jak się dowiadujemy, projekt ten nigdy nie powstał.
Liczymy na to, że dla władz województwa nasz region żagański i żarski jest równie ważny jak Zielona Góra i Gorzów Wlkp.
Uczestnicy spotkania wspólnie ustalili kolejne spotkanie w przyszłym miesiącu, na które zostaną zaproszone władze województwa lubuskiego i dolnośląskiego.
http://umzagan.nazwa.pl/um/news/show/1654
wojcio - 20-06-2011, 16:20
Temat postu:
Otrzymałem odpowiedz na maila (do wiadomości - adresatem był P. Kwarciński z koalicji "Kolejowe południe") w sprawie przedmiotowej linii. Lubuski UM planuje utrzymanie tej trasy w przyszłym roku oraz wystapił do PLK z pismem w sprawie koniecznej rewitalizacji ciągu
Forst - Legnica.
mati - 20-06-2011, 17:43
Temat postu:
Popłakac ze szczęścia się można, jak politycy mówią pięknie o kolei. Ronie zły.
Tylko niech mi do jasnej ch....y ktoś wytłumaczy czemu szajsobusem do rodziny nie mogę dojechac. Ostatnio konduktor mowi "silnik padł" wrrrr. Nie mój silnik nie moje kredki kupiłem bilet i chce jechac.
Arek - 13-07-2011, 11:48
Temat postu:
Dolnośląskie wspiera Lubuskie

Władze województwa dolnośląskiego wyraziły poparcie dla inicjatywy samorządu województwa lubuskiego w sprawie rozpoczęcia rewitalizacji odcinka Miłkowice – Żagań.

Dolnośląski samorząd jest zainteresowany, aby na tych liniach zostały podniesione parametry techniczne.

Część tego odcinka leży na terenie województwa dolnośląskiego, a Koleje Dolnośląskie S.A., które są własnością samorządu, na podstawie porozumienia z województwem lubuskim obsługują połączenia kolejowe Legnica – Żary – Żagań.

Pod apelem w sprawie remontu linii podpisało się już ok. 7 tys. mieszkańców, którzy korzystają z połączeń kolejowych na tej trasie.

W stosownym piśmie, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego Jerzy Łużniak apeluje do prezesa zarządu PKP PLK S.A., aby włączyć powyższy odcinek do najbliższego planu modernizacji i w niedalekiej przyszłości rozpocząć modernizację co najmniej odcinka Żagań – Miłkowice – Legnica.

źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego / KOW
Beatrycze - 15-07-2011, 12:55
Temat postu:
Zlikwidują pociąg na trasie Legnica - Żagań?

Coraz szersze kręgi zatacza zainicjowana przez mieszkańców województwa lubuskiego akcja przeciwko zapowiadanej likwidacji pociągów pasażerskich między Żaganiem a Legnicą.

Jeszcze zimą kolej zagroziła, że ze względu na zły stan torów i niskie przychody z biletów w 2012 wykreśli to połączenie z rozkładu. Od razu w sklepach i urzędach na terenie powiatów żarskiego i żagańskiego pojawiły się listy z protestem, do których można było dopisać swe nazwisko. Zebrano 7 tysięcy podpisów.

Spontaniczny ruch mieszkańców poparli samorządowcy z województwa lubuskiego. Także wicemarszałek Dolnego Śląska Jerzy Łużniak wystosował do zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe apel, aby ująć linię w swych planach remontowych i w niedalekiej przyszłości rozpocząć modernizację przynajmniej odcinka Żagań - Miłkowice - Legnica.

Ale PKP PLK w najbliższym czasie nie zamierzają modernizować tej trasy. Prowadzone są tam jedynie prace związane z bieżącym utrzymaniem. Teraz na tej linii obowiązuje prędkość w granicach 50-80 km/h.

Ogromne pieniądze PKP PLK przeznaczają za to na remont magistrali Wrocław - Zgorzelec - Berlin, więc modernizację równoległej trasy do Żagania uznały za bezcelową.

- Prowadzone są jedynie prace związane z bieżącym utrzymaniem - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP PLK.

Dlaczego mieszkańcom lubuskiego tak zależy na połączeniu z Legnicą? Twierdzą, że sklepy są tu lepiej zaopatrzone niż w Zielonej Górze.

Młodzież z Żagania przyjeżdża do Legnicy na studia. Część tylko przesiada się tu na pociągi do Wrocławia. Tak jak Anna Sobieraj, studiująca w stolicy Dolnego Śląska kulturoznawstwo.

- Bez tego połączenia absolwenci żagańskich szkół średnich stracą możliwość nauki w prestiżowych uczelniach, takich jak Uniwersytet Wrocławski czy Akademia Medyczna - uważa pani Anna.

Linia z Miłkowic do Żagania jest w złym stanie. Są odcinki, na których pociągi muszą zwalniać do 40 km/h. Ale i tak dzięki kolei Anna Sobieraj dojeżdża do Wrocławia o prawie godzinę szybciej niż autobusem. I trzy razy taniej, co dla studenckiej kieszeni również ma znaczenie.

Piotr Kaniowski

źródło: NaszeMiasto.pl
jubikej - 15-07-2011, 13:19
Temat postu:
sa linie w PL gdzie jezdzi sie jeszcze wolniej i pociagi jezdza i nic sie nie dzieje, zaniedbania w infrastrukturze sa tylko po stronie woj. dolnoslaskiego, od Leszna Górnego do Żagania jedzie się szybko ze zwolnieniami tylko na mostach nad Bobrem i Kwisą
rob21 - 17-07-2011, 10:44
Temat postu:
To jeszcze przypomne o lini 14sce gdzie pociągi jadą 20km\h od Żagania do Głogowa linie już powinni zamknąć..
Marduq - 17-07-2011, 11:40
Temat postu:
O Kłobuczyna w kierunku Głogowa prędkość waha się pomiędzy 20 km/h a 40 km/h. Cargo lubi tam jeździć, bo ze względu na niska prędkość szlakową, linia jest tania jeśli idzie o koszt wykupu trasy.
Jerry - 03-08-2011, 17:56
Temat postu:
Tej linii się nie zamknie!
Od nowego rozkładu będą dwa kursy Żary - Wrocław
Sunseed - 03-08-2011, 20:38
Temat postu:
Skąd informacja?
Tomasz K. - 03-08-2011, 20:41
Temat postu:
Na forum pojawił się projekt nowego RJ dla Dolnego Śląska, tylko połączenia regionalne. http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=213755#213755
jozek - 05-08-2011, 17:54
Temat postu:
Jerry napisał/a:
Tej linii się nie zamknie!
Od nowego rozkładu będą dwa kursy Żary - Wrocław


Najwyższa pora. Od czasu zlikwidowania Bobra bardzo brakowało takich pociągów na tej lini, a frekwencja napewno będzie niezła. Wystarczy popatrzeć na kursy Żary-Legnica - dla zdecydowanej większości pasażerów jest to poprostu połączenie przesiadkowe na Wrocław. A np. weekendy piątek Wrocław-Żary po 14 i niedzielny Żary-Wrocław będzie jak sądzę, wręcz przepakowany (bo to tylko SA134), a studentów na tej trasie podróżuje od groma).

A kto będzie obsługiwać to połączenie? KD?
Sunseed - 05-08-2011, 18:42
Temat postu:
Ta, KD. Przecież niczego innego nie ma :p
jozek - 05-08-2011, 20:14
Temat postu:
Sunseed napisał/a:
Ta, KD. Przecież niczego innego nie ma :p


Hmm, przecież linię Żary-Legnica, obsługiwały mniej więcej pół na pół KD i PR (oddział lubuski).
Sunseed - 05-08-2011, 23:37
Temat postu:
Ale rokład na trasę Żary-Wrocław ogłosiło województwo dolnośląskie a nie lubuskie. Dolnośląski urząd nie będzie używał lubuskich pr'owych pociągów.

A w dolnośląskim SA134 jest tylko w KD. A to właśnie SA134 ma obsługiwać połączenie.

Chyba lepiej że KD niż PR? Smile
sebico - 06-08-2011, 17:24
Temat postu:
Nie jestem kolejowym ekspertem, ale widzę, że KD coś bardzo dużo połączeń planuje... Tylko żeby nie skończyło się tak, że nie będą mieli czym wozić ludzi....

A co do kursów Wrocław-Żary na SA134 to obawiam się, że do Legnicy mogą być dantejskie sceny....
Sunseed - 26-08-2011, 20:00
Temat postu:

Modliszka - 26-08-2011, 20:04
Temat postu:
sebcio napisał/a:
A co do kursów Wrocław-Żary na SA134 to obawiam się, że do Legnicy mogą być dantejskie sceny....

A to nic nowego. Dantejskie sceny są od 3 lat każdego dnia w RE relacji Wrocław - Drezno. Niedawno jechałam do Gorlitz na jednej nodze.
konik23 - 01-09-2011, 22:38
Temat postu: SA105-102
Wiadomo komuś co się stało z żagańskim "rozbitkiem" SA105-102? Od strajku na pkp gdzieś się zapodział...
Sunseed - 02-09-2011, 20:02
Temat postu:
Z Tego co wiem to pojechał do poznania.

A... możliwa jest modernizacja linii dużo wcześniej Very Happy
Monteverdi - 02-09-2011, 20:22
Temat postu:
Nie rozumiem pretensji pana starosty żarskiego, że "województwo dolnośląskie swój potencjał inwestycyjny włożyło w linię Berlin-Wrocław przez Horkę". Zdaje się, że modernizacja magistrali E-30 to inwestycja państwowa, nie samorządowa. Natomiast samorząd dolnośląski zdaje się mieć swoje priorytety inwestycyjne, co naturalne, wewnątrz województwa.

Pretensje wydają mnie się słuszne, ale adresat nieprawidłowy. Może należałoby naciskać na władze centralne.
melocot - 05-09-2011, 18:07
Temat postu:
Przedstawienie faktycznej sytuacji to nie jest pretensja Rolling Eyes
tiomek4 - 04-11-2011, 16:00
Temat postu:
Z dniem 14 listopada na trasie Żagań-Legnica (Żagań-Małomice) będzie zamknięcie szlaku,reperowany będzie wiadukt na Kwisie w Żelisławiu z powyższym na odcinku Żagań-Małomice będzie kursowała komunikacja autobusowa odjeżdżająca z przed dworca PKP,następnie od Małomic połączenie będzie obsługiwały koleje Dolnośląskie.Utrudnienie potrwa do około 5 grudnia
Sunseed - 04-11-2011, 19:44
Temat postu:
Mogli by nowy postawić ... Ten ledwo stoi.
lewypl - 05-11-2011, 11:17
Temat postu:
A takie pytanie dotyczące tego zamknięcia jest może jakiś zastępczy rozkład jazdy lub coś ?
Sunseed - 05-11-2011, 11:25
Temat postu:
Nie ma bo godziny odjazdów są takie samo, z tym że na odcinku Żagań - Małomice/Małomice-Żagań Będzie jeździć autobus
jubikej - 05-11-2011, 11:57
Temat postu:
most na bobrze tez nie ma sie zbyt dobrze w Lesznie Górnym :] to sa chyba jedyne dwa waskie gardla na trasie Smile
Lil_Peter - 06-11-2011, 12:24
Temat postu:
Jak w ogóle wygląda sprawa dozwolonych prędkości na tej linii na chwilę obecną? Ktoś się orientuje?
Sunseed - 06-11-2011, 12:56
Temat postu:
Żagań - Granica województwa - 100
Granica - Miłkowice - >50
Anonymous - 06-11-2011, 13:18
Temat postu:
No to ładne zdziwienie czeka pasażerów Kwisy i Bobra, jak wjadą w region Dolnego Śląska i zwolnią równo o połowę :-P
jubikej - 07-11-2011, 10:53
Temat postu:
mnie się tą trasą jezdzi fajnie nawet przy aktualnych predkosciach Smile moze dlatego ze nie ma wielu przystankow i podroz az tak sie nie dluzy Smile
Sunseed - 07-11-2011, 11:53
Temat postu:
Linia Legnica - Żagań została wpisana na listę Wieloletniego Planu Inwestycji Kolejowych 2010-2013 z perspektywą do 2015 na listę rezerwową, więc jest tam jakaś 15% szansa że zrobią coś większego, tylko tyle. Bo nie jesteśmy sami. Jak województwo się dołoży to będzie pewniej, szybciej i lepiej.

Ktoś chętny na spotkanie w Żaganiu na temat dalszych działań związanych z linią 275? Będzie parę osób, ale jak by co, to lokalni forumowicze znający się na rzeczy będą mile widziani = ) (Kontakt na PW)
Pirat - 09-11-2011, 21:41
Temat postu:
Od 14 listopada wstrzymany ruch na odcinku Żagań - Małomice

Przez miesiąc od najbliższego poniedziałku 14 listopada do końca ważności rozkładu jazdy wstrzymany zostanie ruch pociągów na odcinku Żagań - Małomice - informują Przewozy Regionalne.

Organizacja ruchu będzie następująca: Na odcinku Żagań - Żary kursować będą tylko pociągi Przewozów Regionalnych, na odcinku Żagań - Małomice tylko autobusy zastępcze zorganizowane przez PR, a na odcinku Małomice - Legnica tylko pociągi Kolei Dolnośląskich.

źródło: Rynek Kolejowy
sZakOOu - 09-11-2011, 22:33
Temat postu:
@Sunseed: No nie do końca, wzmianka o możliwości jest, ale tylko gdy pojawią się jakieś ekstra środki na to. I powiedzmy sobie szczerze, jaka jest szansa że znikąd pojawią się dodatkowe pieniądze, gdy kryzys goni kryzys...?

Ja nawet 5% szans nie daję. Chyba że samorządy (lubuski i dolnośląski) się dogadają i to z ich środków coś się zrobi (a nie z WPIK).
Sunseed - 09-11-2011, 22:59
Temat postu:
Zawsze zostają jakieś oszczędności poprzetargowe, chociaż przy tylu projektach rezerwowych śmiem wątpić aby akurat wybrali nasz - najdroższy.
Pirat - 10-11-2011, 13:31
Temat postu:
Zmiany w rozkładzie jazdy na odcinku Legnica–Żary

W związku z zamknięciem szlaku na odcinku Małomice–Żagań od dnia 14 listopada 2011 r. zostają wprowadzone zmiany w rozkładzie jazdy.

Na trasie Legnica - Żary - Legnica podróż odbywać się będzie w następujący sposób:
1. Na odcinku Legnica–Małomice wszystkie przewozy prowadzić będą Koleje Dolnośląski S.A.(KD).
2. Na odcinku Małomice–Żary wszystkie przewozy prowadzić będą Przewozy Regionalne sp z o.o.(PR)

Informacje o biletach:

* Bilety nabyte w pociągu, u drużyny konduktorskiej Kolei dolnośląskich S.A. będą ważne na odcinku komunikacji zastępczej jak i w pociągach obsługiwanych przez Przewozy Regionalne sp. z o.o. (na całej drodze przewozu w relacji: Legnica–Żary–Legnica);
* W pociągach KD będą honorowane bilety: sieciowe (tygodniowe, miesięczne, półroczne i roczne) miesięczne i jednorazowe wydane przez kasy biletowe, automaty biletowe lub drużyny konduktorskie PR, ważne na pociągi REGIO z ulgami: 33%, 50%, 70%, 80% oraz 99%.Biletów z tymi ulgami nie będzie można zakupić w pociągu KD;
* Podróżni bez biletów, posiadający uprawnienia do ulgi 33%, 50%, 70%, 80% oraz 99%, w pociągach Kolei Dolnośląskich S.A. będą odprawiani według taryfy normalnej lub według obowiązujących ofert.

źródło: Koleje Dolnośląskie
Jerry - 11-11-2011, 22:57
Temat postu:
Od 14 listopada, w związku z zamknięciem szlaku na odcinku Małomice-Żagań, zostaną wprowadzone czasowe zmiany w rozkładzie jazdy.

Odprawa podróżnych na trasie Legnica-Żary-Legnica, będzie się odbywała w następujący sposób:
- na odcinku Legnica-Małomice – wszystkie przewozy będą prowadzić Koleje Dolnośląskie,
- na odcinku Małomice-Żary – wszystkie przewozy będą prowadzić Przewozy Regionalne.

W związku z tym w pociągach Kolei Dolnośląskich, będą honorowane następujące bilety:
- REGIOkarnety, Bilety Turystyczne, Bilety Sieciowe imienne, Bilety jednorazowe i okresowe wydawane na podstawie REGIOkart,
- bilety jednorazowe i odcinkowe normalne oraz z ulgami ustawowymi,
- bilety jednorazowe i odcinkowe z ulgami: 33%, 50%, 70%, 80% i 99%

UWAGA: Podróżni uprawnieni do korzystania z ulg 33%, 50%, 70%, 80% i 99% zamierzający skorzystać z przejazdu pociągiem Kolei Dolnośląskich, bilet na przejazd powinni nabyć w kasie biletowej. Biletów tych nie będzie można zakupić w pociągu KD.

Podróżni bez biletów, posiadający uprawnienia do ulgi 33%, 50%, 70%, 80% oraz 99%, w pociągach Kolei Dolnośląskich S.A. będą odprawiani według taryfy normalnej lub według obowiązujących ofert.

- w pociągach i autobusach kolejowej komunikacji zastępczej uruchamianej przez Przewozy Regionalne będą honorowane bilety: jednorazowe i odcinkowe miesięczne ważne na pociągi osobowe Kolei Dolnośląskich.
mateusz123 - 11-11-2011, 23:01
Temat postu:
Na inforail.pl widnieje informacja, że organizacja ruchu wygląda tak:
Żary-Żagań PR
Żagań-Małomiec autobusy KKA
Małomiec-Legnica KD
Czy jest według "mojej" wersji czy tej z postów powyżej? Bo jak tak jak w postach to po co podział przewoźników jeśli linia jest w całości przejezdna?

[ Dodano: 11-11-2011, 23:07 ]
Ok, już sprawdziłem. Jest tak jak piszę czyli PR+KKA+KD.
Sunseed - 16-11-2011, 23:02
Temat postu:
http://zagan24.manifo.com/blog/spotkanie-koalicji-kolejowe-poludnie-nowy-rozklad-jazdy-i-plany-na-przyszlosc
Sunseed - 30-01-2012, 15:59
Temat postu: Linia (Berlin)Forst - Żary - Żagań - Miłkowice(Wrocław)
http://umzagan.nazwa.pl/um/UploadFiles/bazowe/180-1327650795-latajacy_slazak.jpg

26 stycznia w Starostwie Powiatowym w Żarach odbyło się kolejne spotkanie w sprawie modernizacji linii kolejowej nr 14 i 275 Berlin- Cotbus - Forst – Żary - Żagań – Legnica. W zebraniu wzięli udział przedstawiciele Marszałka Województwa Lubuskiego, Dolnośląskiego, Polskich Linii Kolejowych (odział Wrocław i Poznań) oraz samorządów: Starosta Powiatu Sprewa – Nysa, Burmistrz miasta Forst (Lausitz), Starosta Żagański, Burmistrz Żar oraz Burmistrz Żagania.

Zebrani zapoznali się z aktualną sytuacją linii kolejowej Berlin – Legnica. Dyskutowano m.in o możliwościach wsparcia inwestycji przez samorządu lubuskie i dolnośląskie, o możliwości zakwalifikowania linii jako międzynarodowej, a także na temat działań zmierzających do sporządzenia studium wykonalności na modernizację linii kolejowej na odcinku Forst – Legnica.

Przedstawiciel PLK o/Poznań przedstawił aktualny stan linii kolejowej nr 14 i 275 na odcinku Tuplice – Leszno Górne oraz możliwość poprawy parametrów technicznych na tym odcinku. Rewitalizacja pozwoliłaby na zaoszczędzenie 29 minut czasu jazdy na odcinku od Forst do Leszna Górnego (teraz 88, po rewitalizacji 59 minut). Koszt (naprawa nawierzchni kolejowej oraz obiektów inżynieryjnych) to 28 mln zł.

Naczelnik Przygotowania Inwestycji w CRI PLK o/Wrocław przyjął, że szacunkowy koszt przywrócenia możliwości poruszania się na odcinku Leszno Górne – Miłkowice z prędkością 120km/h to 8,5 – 10 mln zł.

Zgromadzenie środków pieniężnych w wysokości około 38 mln zł, pozwoliłoby na szybkie rozpoczęcie robót rewitalizacyjnych. Wraz z przedstawicielami Marszałków Województwa Dolnośląskiego oraz Lubuskiego ustalono, że zostanie przygotowane wspólne wystąpienie (przy udziale przedstawicieli Kraju Związkowego Brandenburgia) do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, z wnioskiem o dofinansowanie Polskich Linii Kolejowych na rewitalizację linii, w tej właśnie wysokości.

W Założeniach Strategii Rozwoju Polski Zachodniej (okres realizacji 2014-2020), modernizacja linii kolejowej na odcinku Forst – Miłkowice, została uznana za zadanie priorytetowe. Zgodnie z szacunkami specjalistów PLK koszt takiej modernizacji wyniósłby ponad 1 mld zł.

Zdaniem uczestników spotkania, do przygotowania projektu należałoby przystąpić w przyszłym roku. Niezbędne jest, zatem wcześniejsze sporządzenie studium wykonalności modernizacji linii, obejmujące odcinek od Berlina do Wrocławia. Szacunkowy koszt jego wykonania to około 2 mln zł. (połowę kosztów pokryją PLK, połowę samorządy).
Poruszono również temat dopisania odcinka łączącego Berlin z Wrocławiem do europejskich korytarzy transportowych, stanowiących system transportowy, łączący drogi kołowe, wodne oraz linie kolejowe w Europie.

Strona niemiecka podkreśliła swoje zaangażowanie w działaniach zmierzających do modernizacji trasy. Zaoferowała również wsparcie w pozyskiwaniu środków finansowych z Unii Europejskiej.

Źródło: Starostwo Powiatowe w Żarach
tiomek4 - 07-03-2012, 20:41
Temat postu:
Sunseed napisał/a:
Żagań - Granica województwa - 100
Granica - Miłkowice - >50


Teraz nie ma tych prędkości.... Żagań-Leszno Górne (granica Województwa) jedyne 90km/h
Przecież linia nie pogorszyła się co za Idioci to pozmieniali?
pp - 08-03-2012, 09:27
Temat postu:
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Regulamin przydzielania tras pociagów i korzystania z przydzielonych tras pociagów przez licencjonowanych przewozników kolejowych w ramach rj 2011/2012 (w. 2)
Załacznik 2.1 Wykaz maksymalnych predkosci - autobusy szynowe

http://www.plk-sa.pl/fileadmin/Oferta/Regulamin_2011_2012/Zalaczniki_7.12.2012/P_11-12_Z_2.1A_w.2.pdf

Linia 275
tor N
km 74,068 - 111,000 50km/h (Miłkowice - Leszno G., a w zasadzie granica)
km 111,000 - 138,640 90 km/h (Leszno G. - Żagań)
km 138,640 - 173,684 80km/h (Żagań - Lubsko).
Sunseed - 08-03-2012, 14:08
Temat postu:
Na żary też zmniejszyli, heh Smile Całkiem dobre tory do lubska, chociaż ja bym się bał za bieniowem tyle cisnąć Very Happy
konik23 - 25-04-2012, 09:57
Temat postu: rewitalizacja
Gorzowianie napisali list do "wszystkich świętych” w sprawie elektryfikacji odcinka Kostrzyn - Piła
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120425/POWIAT/120429748
Może warto wystosować podobny apel w sprawie rewitalizacji Miłkowice - Forst?
Skoro rząd nie radzi sobie z wykorzystaniem 1,2 mld euro bo nie ma projektów kolejowych?
Sunseed - 23-05-2012, 20:11
Temat postu:
Urząd Marszałkowski nareszcie potwierdził że linia aż do Forstu zostaje wpisana na listę projektów strategicznych (około 20 ich jest na całe województwo) i że będą się starać o dofinansowanie z Unii.
To jedno, nie pisałbym tego gdyby nie druga sprawa. Dzisiaj po wizycie w Cargo słyszę że są teraz znów plany elektryfikacji ze względu na budowę kopalni węgla w brodach.... Może mi ktoś powiedzieć o co tu chodzi? Województwo ma jedne już raczej pewne plany co do zwykłej rewitalizacji, pewnie do 120km/h a konkretne osoby z Cargo mówią o elektryfikacji...

Nie pracuje w PLK więc już sam nie wiem..
Anonymous - 23-05-2012, 21:20
Temat postu:
Sunseed napisał/a:
Urząd Marszałkowski nareszcie potwierdził że linia aż do Forstu zostaje wpisana na listę projektów strategicznych (około 20 ich jest na całe województwo) i że będą się starać o dofinansowanie z Unii.


odc. Miłkowice - Forst, czy Leszno Górne - Forst?
Sunseed - 24-05-2012, 06:40
Temat postu:
morpheo napisał/a:
Sunseed napisał/a:
Urząd Marszałkowski nareszcie potwierdził że linia aż do Forstu zostaje wpisana na listę projektów strategicznych (około 20 ich jest na całe województwo) i że będą się starać o dofinansowanie z Unii.


odc. Miłkowice - Forst, czy Leszno Górne - Forst?

15. Rozbudowa i modernizacja infrastruktury linii kolejowych 275 na odcinku Miłkowice-Żagań oraz linii 14 na odcinku Żagań-Żary-Forst.
Kod:
Linia ta jest ważnym połączeniem, elementem tradycyjnego połączenia kolejowego tzw.”Berlinki” od Wrocławia do Berlina, który funkcjonował od lat przedwojennych i był bardzo szybkim i najkrótszym połączeniem. Modernizacja tej linii jest niezbędna dla rozwoju tej części województwa. Jej stan techniczny jest obecnie bardzo zły i pogarsza się. Według badań uniwersytetu szczecińskiego, jeżeli zostałaby zmodernizowana to w 2020 roku liczba pasażerów na tej linii wyniosłaby ok. 170 tysięcy osób rocznie.

lubuskie.pl
konik23 - 03-12-2012, 10:03
Temat postu: re
MRR szacuje, że Polska nie wykorzysta w pełni funduszy na kolej i w 2013 roku będzie kolejna próba przesunięcia części "kolejowej" kasy na inne cele. Władze naszego wspaniałego województwa nie robią nic, aby wykorzystać choć część pieniędzy na linię Legnica - Żagań - Forst...
kysiek2 - 03-12-2012, 20:22
Temat postu:
Bo to nie województwo zawiaduje tymi funduszami tylko szczebel centralny.
konik23 - 03-12-2012, 21:16
Temat postu:
...ale jak województwo się nie stara o kasę to szczebel centralny nie kiwnie nawet palcem:( lokalne władze, politycy powinni lobbować i starac się o fundusze na swój region!
kysiek2 - 05-12-2012, 20:10
Temat postu:
bo władze województwa o dziwo niezbyt chętnie spoglądają na południe od Zielonej Góry, dla nich ten region jakby nie istnieje.
Sunseed - 07-12-2012, 21:30
Temat postu:
Nie będę rozpisywał się nt. Środowego spotkania w Żarskim Starostwie z PKP, UMWL, UMWD, Niemcami, DB, Samorządami... powiem tylko w skrócie że od wszystkich dotarło że takie spotkania i czyste pogawędki nie mają sensu. Został przygotowany projekt umowy przez urząd wojewódzki ponieważ widzą że dalszy lobbing centrali w warszawie nie ma sensu. Samorządy mają się złożyć na kwotę 1,5mln zł (50% ma sfinansować PLK) w celu wykonania studium wykonalności.
Mają czas do końca marca na zebranie pieniędzy i ogłoszenie przetargu, jeśli się uda na co jest spora szansa to wtedy, remont w 2014 będzie już tylko formalnością. Inaczej od 2015 grozi nam przepchnięcie całego transportu nie na Horkę, tylko na Zieloną Górę.
Jaro - 07-12-2012, 21:59
Temat postu:
I nadal podtrzymujecie to co powyżej napisane po dzisiejszych wiadomościach podanych w "Wydarzeniach" (Polsat)?
Sunseed - 07-12-2012, 22:06
Temat postu:
Jasne! Smile
Jaro - 07-12-2012, 22:16
Temat postu:
To przejdź do części poświęconej województwu pomorskiemu. Tam niemal każdy temat jest pozytywny. Przecież PLK tam buduje.

[ Dodano: 08-12-2012, 16:28 ]
A teraz zobacz tu: http://kurierkolejowy.eu/newsitem.php?id=11391 jak PLK zamierza wam zrobić dobrze. Lepiej bierzcie sprawy w swoje ręce. Ja tam nie wierzę w sprawne zarządzanie PLK. Zdecydowanie szykują się oni do zarządzania wyłącznie liniami o znaczeniu państwowym. Jeżeli wasze województwo stać na utrzmanie linii kolejowej to jej istnienie możecie utrzymać jedynie własnymi nakładami bez oglądania się i współpracy z PLK.
nortonex - 09-12-2012, 21:56
Temat postu:
Zielona Góra - Żary do uwalenia? Chyba sobie kpią! Którędy Cargo i Lotos będą wozić paliwa? Jak wtedy mają sobie poradzić Górażdże, czy składnica drewna z Nowogrodu? O odcinaniu od komunikacji pasażerów wiosek takich jak Bogaczów czy Koźla nie wspomnę.

Ale jak tak PLK bardzo chce, to może UMWL dogada się z PMT i 'jakoś to będzie'... Urząd w swoich planach nie ma uwalenia ZG - Żary...
Sunseed - 01-06-2016, 20:53
Temat postu:
PLK ZLK Zielona Góra ogłosił przetarg na remont trzech mostów na linii 275, jeden między Małomicami a Żaganiem i dwa koło Leszna Górnego. Dopuszczalna prędkość po remoncie ma wynosić 120km/h.
Obiekty mają być zgodne również z wymaganiami pod prędkość 160km/h

https://zamowienia.plk-sa.pl/servlet/HomeServlet?MP_module=main&MP_action=noticeDetails¬iceIdentity=7548&expired=0

Dodatkowo we wrześniu br. będzie wymieniana kompleksowo nawierzchnia od Miłkowic do granicy województwa, czyli ta w najgorszym stanie gdzie się jedzie 50km/h.
Po remoncie na tym 38kilometrowym odcinku dla pociągów towarowych i osobowych prędkość zostanie podniesiona do 80km/h. Ciekawe czy szynobusy dostaną +10kmh Smile
Gammal - 06-10-2016, 07:33
Temat postu:
kysiek2 napisał/a:
bo władze województwa o dziwo niezbyt chętnie spoglądają na południe od Zielonej Góry, dla nich ten region jakby nie istnieje.


KONIC, co tam w sprawie remontu linii 275 słychać? Wybieramy się w tamte okolice, ale nie wiem czym wygodniej - samochodem, czy pociągiem,...???
kysiek2 - 15-10-2016, 16:07
Temat postu:
Fotorelacja z remontu linii nr 275 i komunikacji zastępczej w Lesznie Górnym kliknij tutaj
Gammal - 21-10-2016, 23:37
Temat postu:
Krzysiu, a jak wygląda -jeśli mogę zapytać- przebieg torów/szyn przez Rokitki , modłę i Wierzbową Śl., czy szyny są bezpośrednie, tzn. odłączone od tych stacji... ?
kysiek2 - 24-10-2016, 14:52
Temat postu:
Nie mam zielonego pojęcia, nie wizytowałem tych miejsc także ciężko się wypowiedzieć.
bert - 24-10-2016, 20:12
Temat postu:
O co tu chodzi z przebiegiem szyn,na kolei nie ma takiego pojęcia

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group