INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. małopolskie - Bardzo słuszne cięcia w Małopolsce

Anonymous - 01-01-2011, 18:44
Temat postu: Bardzo słuszne cięcia w Małopolsce
Od 10 stycznia zgodnie z zmianą 28 do SRJP 6028 jest odwołany na Nowy Sącz - Stróże, on ma ze Stróż obieg z 625 o ile dobrze pamiętam Jak tak to też poleci przy najbliższych poprawkach od 10 stycznia. Tyle że 625 poleci raczej tylko na odc. Stróże - Nowy Sącz. Wiele razy jechałem 625 z Sącza do Krynicy i w Sączu wysiadało z 5 osób a wsiadało z 50. Raz jechałem też z Ptaszkowej i aż 4 osoby na pokładzie. 6028 raz jechałem 10 osób to max. Takie cięcie to ja popieram koniec z wyrzucaniem pieniędzy w błoto.
Tomasz - 01-01-2011, 19:04
Temat postu:
Zgadzam się z tym. Za krótka jest relacja i nie jest z niczym skomunikowany. Ale się nie zgadzam z cięciami na linii Trzebinia-Oświęcim. Wycięli takie potrzebne pociągi, są pociągi (np. 30414/30415 i 30144/30145 a także 30212/30213) które powinni wyciąć częściowo.

Te dwa pierwsze tylko w piątki mają na odcinku Chrzanów-Oświęcim zadowalającą frekwę mogłyby jechać do Oświęcimia wtedy i stały by tam do niedzieli i w niedzielę by się podpięło je do któryś wieczornych składów do Krakowa żeby jechał 2*EN57 bo od Oświęcimia pociąg wozi sardynki.

Ten trzeci jest bezsensu, bo nikt o zdrowych zmysłach nie pojedzie o 3:27 do Krakowa z Oświęcimia bo dokąd, do pracy? Lepiej zaoszczędzić tą jednostkę(nieparzysta liczba pociągów do Krakowa w stosunku do pociągów do Oświęcimia) i podczepić w Oświęcimiu do któregoś porannego pociągu bo rano jak się wysiada w Krakowie to ludzie drzwiami i oknami wylatują.A niby nie ma drugiego składu. Skład by sobie pojechał 2*EN57 do Wieliczki Rynek(w Wieliczce by się odczepiło skład i by stały dwa)ten pierwszy by pojechał do Oświęcimia a drugi pojechałby do Krakowa albo do Oświęcimia jako dodatkowy pociąg.

Jakoś np. Orlik mógł sobie jeździć do Krakowa Płaszowa na 2*EN57 i jak teraz na EN71 i wozić w porywach 3 osoby i dało się.
Desiro - 01-01-2011, 19:12
Temat postu:
ja tu czegoś nie rozumiem. Czy tych wszytkich zmian do jasnej cholery nie można było robić 12 grudnia? to po cholerę zmienia się rozkład jazdy skoro w styczniu ZPR doznaje jakiegoś objawienia i tnie i zmienia. To po ki h...j są te korekty marcowa,czerwcowa i wrześniowa pytam PO CO?!? Beton
Anonymous - 01-01-2011, 19:13
Temat postu:
Tomasz, Zmiany u ciebie są trochę dziwne ciekawi mnie czym są spowodowane.
Tomasz - 01-01-2011, 19:26
Temat postu:
Desiro napisał/a:
ja tu czegoś nie rozumiem. Czy tych wszytkich zmian do jasnej cholery nie można było robić 12 grudnia? to po cholerę zmienia się rozkład jazdy skoro w styczniu ZPR doznaje jakiegoś objawienia i tnie i zmienia. To po ki h...j są te korekty marcowa,czerwcowa i wrześniowa pytam PO CO?!? Beton


No bo to jest beton.

A co do tych pociągów Trzebinia-Oświęcim to ja bym wolał aby jeździły pociągi Kraków-Czechowice a nie Wieliczka-Oświęcim bo tu ani nie można wydłużyć, skrócić składu a po za tym są notoryczne opóźnienia i problemy ze skomunikowaniem składów z Czechowicami.

Już kiedyś jeździły pociągi do Chrzanowa (po południu) i efekt był taki że ludzie wsiadali jak chcieli jechać dalej a potem gubili się w Chrzanowie i tam przesiadali się na...busa. Oczywiście albo ZKKM.

Natomiast jak puszczali wieczorne składy(jak np. pociąg o 23:05 do Chrzanowa do 1 września 2009)to składy były dewastowane w nocy bowiem skład nie jest zabezpieczony a dworzec Chrzanów Fablok jest brzydki, obskurny i strach się pokazywać w nocy zwłaszcza że nie jest on daleko od zabudowań, a liczne graffiti (np. rysunek pociągu en57 w starym malowaniu)pokazuje kto tu w okolicy rządzi.

Dla mnie Kryniczanin nie jest to zaskoczenie, oni od 2001 roku stopniowo udupiają tą linię. Pozwolili, aby prędkość spadła w stronę Trzebini do kosmicznej prędkości - 20km/h. Pozwolili, aby pozamykano kasy i wprowadzono przesiadki w Trzebini(które na szczęście już zlikwidowali)żeby mniej ludzi jeździło. Pozwolili, aby wyniszczano wszelką infrastrukturę i majątek kolejowy(efekt - dwa oficjalne wykolejenia w Libiążu choć pewnie było ich więcej bowiem jak się wyjeżdża do Trzebini z Libiąża to pociąg jedzie tak że za chwilę się przewróci z prędkością 5km/h)

Kiedyś jeździły 2*EN57 i EN71, dziś jeździ EN57 lub czasem EN81, spoty gdzieś zniknęły. Resztę dyskusji na temat tej linii znajduje się tutaj:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=8052&start=450
kris123 - 01-01-2011, 19:33
Temat postu:
Co do 6028 to był typowo kolejarski pociąg. I jego wyciecie specjalnie nikogo nie dziwi. I tak na dalszą podróż trzeba było czekać do 66122.
Co do 625 to nie zgadzam się z Twoim argumentem. To znaczy do 6028 pełna zgoda, ale wycięcie 625 na odc. Stróze-Sącz to szkodliwe działanie. Dlatego, ponieważ robi Ci się luka pomiedzy 66131, ktory jadąc z Kraka często jest opóźniony( odj Str 13.30 a 627 odj Stróże po 16). Ten pociąg powinien zostać, ponieważ z grybowa, Ptaszkowej łapie ludzi na Sącz. Co do cięć Chrzanów-Oświęcim to krok w tył, choć przy obecnej dramatycznej szlakowej nie dziwi. Szkoda, że wciąż nie zrobiono poc. Kraków-Czechowice
hurricane - 01-01-2011, 20:25
Temat postu:
Jak jeszcze trochę obniżą parametry tej linii Trzebinia - Oświęcim to od przyszłego rozkładu pojedzie tam 0, słownie zero pociągów osobowych. Kible już zdychają na linii do Oświęcimia. Jak jeszcze obniżą prędkość to nagminne będzie palenie oporów i szlag trafi pół małopolskiego taboru...

No chyba, że będzie kuriozum i małopolskie Acatusy będą jeździły 20 km/h do Oświęcimia Mr. Green

Linię trzeba wyremontować - to w pierwszej kolejności - inaczej ruch pasażerski tam ustanie całkowicie szybciej niż myślicie.

Frekwencja zaczyna spadać, bo czas przejazdu już jest niedopuszczalnie długi.

A te Stróże to dobrze, że skasowali, dawać jakąś dodatkową parę Tarnów - NS w (D) na EN81...
pospieszny - 01-01-2011, 20:28
Temat postu:
Cytat:
Zmiany u ciebie są trochę dziwne ciekawi mnie czym są spowodowane.

Tak to może być dziwne, na 19 połączeń w rel. WR- OWA oraz 17 połączeniom OWA-WR kursujących w time prim co godzina dwóm poc. w każdym z tych kierunków skraca się relację o 20 km.
Spowodowane one są moim zdaniem tylko jednym: brakiem zainteresowania ze strony podróżnych. Tak, tak wiem każdym poc. ktoś w końcu pojedzie ale koszty są jedynym warunkiem tej korekty.
kris123 - 01-01-2011, 20:31
Temat postu:
To raz czas przejazdu, ale doszly do tego cyrki z dzieleniem relacji. pamiętam że osob. Kraków-Czechowice nie były gorzej obłożone. A teraz mamy kuriozum pociąg na odc. chrzanów-Oświęcim jedzie 35 minut a to jest 20 km. ledwo. Z Trzebinii 26 km pokonuje w 45 minut. Czyli jedzie plus/minus 35 na godzinę. I to powoduje odstraszanie ludzi. A dodatkowo cięcia z nowym rozkładem i luka 3 godzin + rozkomunikowania powodują odpływ pasażerów, choć i tak do Chrzanowa ludzie podrózują, a to, że do Oświęcimia jedzie malutko to nie powód rozdzielania skladów.
A co do meritum ile jeszcze będzie cięć. jak można robić luki w aglomeracji 3 godz na Wieliczkję w C 5527 wyciachany od Suchej i luka 6 godzin. A jeszcze brakuje żeby 625 wycięli Very Happy

[ Dodano: 01-01-2011, 20:32 ]
To niedlugo będą konczyć biegi w szczerym polu Very Happy patrze c jak nam zafundują ZKA na Oswięcim...
hurricane - 01-01-2011, 20:35
Temat postu:
625 na pewno będzie wycięty, bo jest w obiegu z 6028. Puszczać na pusto skład z NS na podsył to idiotyzm. Zamiast likwidować, trzeba było wydłużyć relację do Tarnowa zostawić w (D), dostoswać tabor na EN81 i jazda...
kris123 - 01-01-2011, 20:38
Temat postu:
No to kolejne cięcia na Kryniczance, Tylko pogratulować . akurat 625 bsłuży głównie mieszkańcom Grybowa czy Stróż oraz wiosek w kierunku Sącza, poza tym to nieliczny pociag na Krynicę. Likwidacja tego składu to robienie od 13 do 17 na Krynicę i 13 do 16 na Sącz. Efekt łatwy do przewidzenia...

[ Dodano: 01-01-2011, 20:40 ]
To tak jak niszczenie kursów międzygranicznych. Bo może są pociągi o niskiej frekwencji, ale oszczędności raczej powinni poszukać w zarządach a nie w kursach pociągów. Ciekawem czy cyrki z Zilina czy Plavcem to taki nasz polski prezent na euro...
Anonymous - 01-01-2011, 20:54
Temat postu:
kris123, Co ty znowu bronisz 5 osób w 625 na odcinku Stróże - Nowy Sącz? Kto z Grybowa na Krynicę jedzie pociągiem?
kris123 - 01-01-2011, 20:56
Temat postu:
Z Grybowa nie na Krynicę ale na Sącz. poza tym te kilka(naście) osób też warto przewieść, poza tym i tak nie ma alternatywy na odc Str-Sacz
kns - 01-01-2011, 20:57
Temat postu:
kris123 napisał/a:

Co do 625 to nie zgadzam się z Twoim argumentem. To znaczy do 6028 pełna zgoda, ale wycięcie 625 na odc. Stróze-Sącz to szkodliwe działanie. Dlatego, ponieważ robi Ci się luka pomiedzy 66131, ktory jadąc z Kraka często jest opóźniony( odj Str 13.30 a 627 odj Stróże po 16). Ten pociąg powinien zostać, ponieważ z grybowa, Ptaszkowej łapie ludzi na Sącz.
Pewnie miliony tych ludzi jeżdżą? Kto normalny (bez zniżek) jeździ na trasie Ptaszkowa - Nowy Sącz pociągiem, kiedy Voyager jedzie co 20-30 minut klimatyzowaną Setrą. Z resztą kryniczanin Ci napisał jak wyglądała frekwencja.
Anonymous - 01-01-2011, 21:02
Temat postu:
kns, Akurat wtedy co jechałem w Ptaszkowej wsiadły 3 osoby ze mną i tyle do Sącza a jechał EN81 i 5 osób na pokładzie. A jedna wysiadła w Ptaszkowej To było w Pażdzierniku.
pospieszny - 01-01-2011, 21:08
Temat postu:
Cytat:
luka 3 godzin + rozkomunikowania powodują odpływ pasażerów

Skrócenie rel. do Chrzanowa nie powoduje:
Rozkomunikowania gdyż żaden z tych poc. w OWA owego nie posiadał ani na przybyciu ani na odjeździe.
Luka wyniesie ok. 120 min, będą jej cztery oczywiście na odcinku OWA- Chrzanów Fablok
Tomasz - 01-01-2011, 21:20
Temat postu:
kris123 napisał/a:

To niedlugo będą konczyć biegi w szczerym polu Very Happy patrze c jak nam zafundują ZKA na Oswięcim...


A żebyś wiedział, zrobią ZKA i dopiero mogą być jaja.

Pewnie to zrobią pod pretekstem robót które mają być w przyszłym roku.

Ja myślę że to będzie pretekst do uwalenia całkowitego tych dwóch połączeń, bo te pociągi bez pasażerów zmierzających do Oświęcimia będą puste, bo tak pi razy oko Chrzanów w stosunku do takich stacji jak Trzebinia czy Oświęcim to jest stacja w szczerym polu. W Chrzanowie nawet obsługi nie ma, to cud, że zapowiadaczki jeszcze działają.

Tzn. puste za Trzebinią.
hurricane - 01-01-2011, 21:22
Temat postu:
kris123 napisał/a:
Z Grybowa nie na Krynicę ale na Sącz. poza tym te kilka(naście) osób też warto przewieść, poza tym i tak nie ma alternatywy na odc Str-Sacz


Sam, żeś sobie odpowiedział, kilkanaście, załóżmy 16 osób za 4,50 zł w nowej taryfie PWDC - to daje 72 zł przychodu... nawet nie pokryje to w 50% kosztów dostępu do infrastruktury, a do tego jeszcze dochodzi prąd, obsługa... i rentowność połączenia nie przekroczy nawet 20% kosztów, a UMWM już dawno temu deklarował, że dla połączeń o rentowności poniżej 20% kosztów uruchomienia nie ma litości...

A jeszcze sobie dodaj ile osób z tych 16 będzie miało kolejarską, studencką, uczniowską, emerycką zniżkę...

Ten pociąg miałby szansę jako dodatkowa para wydłużona do Tarnowa, a tak to można go tylko skasować...

Porównaj sobie to do linii Tarnów - Kraków, gdzie załóżmy w kiblu pojedzie na średnio 100 osób (60% frekwencji) na całym bilecie (to ma uśrednić wymiany pasażerskie i ulgi) za 15 zł. To daje przychód 1500 zł., Dostęp do infry około 350 zł... i sporo zostaje jeszcze... sporo...
Anonymous - 01-01-2011, 21:29
Temat postu:
hurricane, Żeby choć 5% rentownośći było to dobry wynik dla tego odcinka.
hurricane - 01-01-2011, 21:40
Temat postu:
Toż to mówię, ale kris będzie udowadniał, że to jest potrzebne.

Niech sobie zrobi własnego przewoźnika, zdobędzie licencję i niech wozi za własne pieniądze sobie ludzi ze Stróż do Biecza lub ze Stróż do Sącza nawet i co 20 minut jak mu PLKa pozwoli...

To są pieniądze podatników, które idą do firmy, która ciągnie za sobą prawie 0,5 mld zł długu, bo eks-prezes z eks-wiceministerkiem tak spaprali usamorządowienie, a że kierownictwo MZPRu woli robić wszystko tylko nie jeździć pociągami to inna sprawa - ale najważniejsze to te pieniądze wydawać z sensem.
kris123 - 02-01-2011, 15:49
Temat postu:
Nie no Panowie Kochani bez przesady. Nie popadajmy w paranoję. Ja nie jestem idiotą i aż takim lokalnym patriot a, żeby co 20 minut jeździć do Biecza, czy Stróz. Chodzi mi o to, aby siatka połaczen była raz sensowna, a dwa utrzymywała przynajmniej minimum skomunikowania. Wiadomo, że są linie , które przychodow milionowych nie przyniosą, ale powinny być utrzymywane po to, aby zapewniać łaczmość w regionie. Nie mozna wg mnie likwidować kolejnych linii tylko po to, aby puszczać ZKA bez końca. Bo prwda jest taka, że takim działaniem napychamy kasę przewoźnikowi autobusowemu i przyzwyczajamy ludzi do jazdy pociagiem. jak można pozwolić, aby czynne linie w regionie typu Żywiec-Sucha, Stróże-jasło, czy Katowice-Oświęcim zawieszać a w to miejsce wynajmować oscienne firmy. Wiadomo powiecie, że oszczędności, ale tym sposobem za chwilę ZKA pójdzie na Oświecim na Krynicę. A to pierwszy krok do całkowitego zaniku lokalnych linii kolejowych. A kolej to organizm , ktorego zamknięcie kolejnej linii to problemy dla innych. I sprawdza sie to popatrzecie na Chabówkę którą zgnoili. jak pokazała historia wpłynęło to na następne linie. Może nie jest to bezpośrednia przyczyna ale kolejny argument , że takie działania są szkodliwe.
A wracając do tematu naprawde nie jest istotne ile i jakie ulgi będą bilety , bo i tak brakującą część pokryją pracodawcy czy inne organy. O ile 6028 byl typowym kolejarskim pociągiem, o tyle 625 może przynieść straty. Bo oferta na Krynicę jest juz wystarczajaco żenująca. A za chwilę pozbędą się następnych, a w kolejnym kroku powiedzą, że linia jest deficytowa i zacznie sie cyrk z ZKA. A na marginesie czemu 625 nie puścić w takim razie od Tarnowa?
kns - 02-01-2011, 15:53
Temat postu:
Pewni przez te cięcia odejdą tysiące podróżnych na trasie Grybów - Krynica Śmiech
Takie ochłapy są bez sensu - do Krynicy autobus jedzie 4 razy szybciej, a do Nowego Sącz 5 razy częściej. Lepiej ratować co się da i dać lepszą ofertę na Nowy Sącz - Piwniczna.
Janosik - 02-01-2011, 16:15
Temat postu:
kns napisał/a:
Pewni przez te cięcia odejdą tysiące podróżnych na trasie Grybów - Krynica Śmiech
Takie ochłapy są bez sensu - do Krynicy autobus jedzie 4 razy szybciej, a do Nowego Sącz 5 razy częściej. Lepiej ratować co się da i dać lepszą ofertę na Nowy Sącz - Piwniczna.


Burdzio jak masz pisać pierdoły to nie pisz nic. Idź sobie na infobus albo na jakieś inne forum miłośników spalin i tam sobie popisz głupoty dziecko.
A i zapomniałeś napisać w tym temacie że w autobusie jest klima, składane siedzenia, wifi i codzienna prasa oraz, że nie ma nic lepszego niż jazda autobusem, bo we wszystkich innych już to czytałem.

Każda likwidacja połączenia bez dania czegoś w zamian na innej lini jest uszczuplaniem oferty przewozowej w województwie i nic dobrego za sobą nie niesie. Chabówka zlikwidowana, Biecz i Żywiec niedługo, teraz dobierają się do Oświęcimia i Krynicy, niedługo polegną Zakopane i Krynica, aż wreszcie się okaże, że nawet na Kraków - Tarnów pociągi będą puste.
kris123 - 02-01-2011, 16:18
Temat postu:
Nie śmiej się bo akurat Grybów na siebie zarabia Very Happy
To już lepiej niech to 625 pojedzie od Tarnowa . A to, że autobus jedzie szybciej to nie oznacza, że kończymy bieg w polu. Za taki stan rzeczy odpowiada PLK która tak robi remonty. Poza tym przepaszam bardzo, ale kto poleci na ofertę Sącz-Piwniczna , skoro ani z Sącza ani z piwnicznej nie bedzie pociągów Very Happy
A na marginesie mówiąc szkoda, że nie doszło do utworzenia pociągu Kraków-Kosice-Kraków bo taki przyśpieszony skład naprawdę mogł zdać egzamin...
Anonymous - 02-01-2011, 16:29
Temat postu:
Krynica - Plavec finansowało ministerstwo więc województwo nie ma nic do gadania za część tej kasy jeżdzi Gorzów a od marca ma jechać Zamość. Co jest lepsze Kibel z Krynicy do Plavca z dwoma osobami czy pociągi do obecnego i byłego miasta wojewódzkiego? Pytanie retoryczne odpowiedz jest oczywista. A kasa z połączeń Nowy Sącz - Stróże, wszelkiego badziewia zwanego KKS powinna iść na pociągi np. na weekendowe Kraków - Tarnów gdyż na tej obleganej linii są straszne dziury i zdecydowanie za dużo pociągów ma literkę D. Np. 14:25 z Krakowa do Tarnowa i 9:23 z Tarnowa do Krakowa w obie strony pociągi te mają skomunikowanie na nasz region do nas pociągi całoroczne, codzienne a Kraków - Tarnów - Kraków jeżdzą w D więc dużo dni odpada. Może te dwa pociągi na Kraków - Tarnów są gorsze niż KKS? Na KKS jest więcej chętnych czy na kiblu Stróże - Nowy Sącz - Stróże? Też pytanie retoryczne.

[ Dodano: 02-01-2011, 16:31 ]
Kris skończ te bajki z dochodowymi kasami. Dochodowe kasy to przewozy mają w Krakowie w tunelu Magda x2, w przejściu podziemnym jak się idzie z dworca na rynek.
Desiro - 02-01-2011, 16:49
Temat postu:
Pociągów z Krakowa do Tarnowa jest tyle ile trzeba, lepiej niech naprawiają to co popsuli - czyli poranny Rzeszowianin powinien jechać jak dotychczas o 6:15, , a RE WOŚP po 7. Obecnie zrobili burdel na kółkach.

Skandalem jest że szlak Muszyna-Plavec został zamknięty. W radiu Kraków strasznie pierdzą i głoszą jak to województwo współpracuje ze Słowacją a w rzeczywistości uwalają ostatnie połączenia do Plavca, odwołują do Koszyc i Ziliny! tak ma wyglądac ta Unia Jewropejska?? to ja dziękuję.
Proszę nie piszcie że to poszło na Gorzów czy Zamość. To jest p...dolenie!!! Z Kłodzka dało się uruchomić pociągi osobowe do Ceskiej Trebowy i Pardubic (SNIEZNIK, KYSPERK)? dało się. Dało się też uruchomić wakacyjny Trutnov,codzienny Harrachov. Więc nie wierzę w to że MI zabrało pieniądze i na nich winę można zwalać a MZPR jest jak żona cezara!!!!

Teraz żeby dostać się na Słowację ,trzeba będzie do Zwardonia jechać,a do Skalite z buta. Zajebiście po prostu!!! Beton
kris123 - 02-01-2011, 16:50
Temat postu:
Apropos tunelu to właśnie tam są pracownicy Rabki...
Co do finansowania pociągów m/narodowych to mamy się z czego cieszyć. Tylko dla nas Gorzów i zamość nie wiele dają. A nasze woj. straciło popularna Skalnicę i te ogryzki. A, że malo popularne to co szkodziło albo dogadać się ze Słowakami z Kosicami albo pomyśleć o 2 pociągach Kraków-Kosice-Kraków, które na pewno uzupełniły by luki i na 120 i na 130. Co do ZKA to ten wymysł powinien być wycięty. Bo śmierdzi hipokryzją . Z 1 strony narzekają, że deficytowe a z drugiej dają zarobić ośc iennym firmom.A pomysł z likwidacja Plavca należy szczególnie nagłaśniac, jako przykład jawnego kłamanie przez PR jakoby powódź itp...
A co do dochodowych kas jakby tak było jak mówisz to pewnie wycieliby wszystkie. W każdym razie niech tną kasy to więcej środków będzie umykać

[ Dodano: 02-01-2011, 16:57 ]
Ps dokladnie Desiro.
pieprzyli o powodzi z prostego powodu, żeby zatuszować zamknięcie szlaku przygranicznego. Zresztą podobnie opornie szło otwarcie szlaku tarnów-Stróże. Doszlo do cyrku. Zresztą jakby im pozwolić na samowolke to by pewnie poszły pociągi Krakow-Katowice, bo wiadomo, ze maja nienajlepszą frekwę conajmniej od Trzebinii. Kto wie. Za chwilę zrobia kible tylko do trzebinii, do Kielc będą dzielić w sedziszowie. Drodzy Panowie tak byc nie może. Nie dajmy sobie wmówić, że robią coś dla nas. Zreszta przykład idiotyzmu to pieprzenie oferty na Tarnów, czyli nielicznej linii dającej spore dochody. tam tez porobili D, uwalili R+ Mościckiego.
Niestety pisząc o słusznych cięciach dajemy im przyzwolenie na likwidacje czego popadnie. Skandalem jest to co robione jest na zakopiance luka 6 godzin. Skandalem jest ZKA na Żywiec. skandalem jest uwalanie karolinki i Wandy do Katowic. Skandalem jest uwalanie 2ch granic i przejść kolejowych. Za chwile PKP w Polsce to bedzie skansen.
Desiro - 02-01-2011, 17:13
Temat postu:
kris, niestety póki w Krakowie władają osoby tak "kochające" kolej i pasażerów jak niejaka Giena na Dolnym Śląsku nic się nie zmieni a będzie tylko gorzej. W najczarniejszych snach nie przypuszczałbym rok-dwa temu, że zlikwidują Cracovię (tu akurat PIC pokazał co potrafi), Skalnicę,Gorala, linię żywiecką, Giewonta z Zakopca do Częstochowy p/Koniecpol czy Katowice-Oświęcim. Parę lat temu nie przypuszczałbym że pójdzie do piachu np. Bielsko-Cieszyn To jest jak domek z kart- likwidacja jednej linii powoduje likwidację następnej... I pomyśleć że 10 lat temu były połączenia takie jak Tarnów-Szczucin, Sącz-Chabówka, Zakopane-Żywiec,i tak dalej...
Anonymous - 02-01-2011, 17:16
Temat postu:
Cytat:
Pociągów z Krakowa do Tarnowa jest tyle ile trzeba


To są żarty? Ponad 3 godzinne dziury są ok?

Cytat:
Skandalem jest że szlak Muszyna-Plavec został zamknięty. W radiu Kraków strasznie pierdzą i głoszą jak to województwo współpracuje ze Słowacją a w rzeczywistości uwalają ostatnie połączenia do Plavca, odwołują do Koszyc i Ziliny! tak ma wyglądac ta Unia Jewropejska?? to ja dziękuję.



Mówiło się że to PiS zamknie granicę. Prawda jest inna to PO. Kraków - Kosice miało sens ale ustawione pod Słowaków, na tyle było kasy i oni dawali tabor ale nasi wymyślili skład całkowicie inaczej niż Słowacy chcieli zwłaszcza że Słowacja dawała wagony na połaczenie. Skalnicy szkoda ale co się dziwić Słowacy chcą normalny tabor.

Paradoksalnie dużo łatwiej było wyjechać z kraju pociągiem za PRL.


Kto z was jechał kiedyś Krynica - Plavec? Kto znał frekwencje?
Ja nie raz jechałem granicę to wiem jak to wyglądało podobnie w Presovcanie, Tarnovii, Cracovii(Tego szkoda jak cholera), Bemie

[ Dodano: 02-01-2011, 17:19 ]
Ograniczenie Cracovii do sezonu było podyktowane nie robieniem konkurencji Bemowi, potem się wycieło na amen. A Varsovia nie pojechała przez most choć przez Zwardoń się wyrabiała.
CottonwoodEN71 - 02-01-2011, 17:30
Temat postu:
Cytat:
Kto z was jechał kiedyś Krynica - Plavec? Kto znał frekwencje?
Kilka razy w okresie kursowania pociągu widziałem składy w Powroźniku i Muszynie. Jeździło od 2 do 15 osób. Jak dla mnie relacja Krynica - Plavec jest bez sensu, za przeproszeniem, z Dziury do Dziury przez Dziurę. Albo Krynica - Kosice, albo Nowy Sącz(Tarnów/Kraków?) - Kosice, albo zabieramy pieniążki, skład i ładujemy w którąkolwiek inną linię w Małopolsce (poza Stróże - Biecz ("Pociąg z Dziury do..." - jw.)
Jak dla mnie ograniczenie kursów do Chrzanowa to zła decyzja, prędzej bym się spodziewał korekty w stronę Wieliczki.
kris123 - 02-01-2011, 17:34
Temat postu:
Parę razy jechałem i zgodzę się z Tobą , że faktycznie pociagi Plavec-Krynica-Plavec były pustawe. Choć zdarzały się kursy po kilkanascie osób, czy wycieczka. Ale zastanowmy się dlaczego tak było. Wg mnie to był efekt po pierwsze likwidacji poc. Kraków-Kosice-Kraków typu Presovcan, a po drugie efekt wycinania kursów na Kryniczance ( jeszcze w roku 2004 było bodaj 6 pociągów bezposrednich Kraków-Krynica) dodatkowo siadły skomunikowania a pociagów do plavca z 3 zostały 2.
I dlatego mówię, że ta sytuacja była tykającą bombą a PR tylko czekało na okazję do uwalenia tych kursow, choć, aby obronić te pociągi nie robiono nic. Kto pojedzie na Słowację skoro jest ledwo 2 pociagi? A być może połaczenie by obroniono na przyklad reaktywacją Kosic czy pociągami typu Sącz(tarnów)- plavec(Kosice).
Bynajmniej uwalanie kursów na przejściu kolejowym było błędem o tyle, że zabrano jaką kolwiek możliwośc kolejowego przekraczania granicy. A winienie Słowakow, czy szukanie winnych w MI czy kogokolwiek jest żałosne. każdy wie , że solą w oku MZPR jest Zakopianka, Kryniczanka, czy Żywiec. I smiem twierdzić, że gdyby nie zabiegi na Stróżach już dawno by to wszystko siadło. Byc może teraz remont coś zmieni. Byle tylko nie skończyło się pretekstem dol przedłużania remontu i ZKA. Być może po remoncie powrócą wizje pociągów Kraków-Kosice. Bo taki pociąg 2 razy dziennie w taryfie osob jako R+ się sprawdzi.
jeszcze doszlo do tego likwidowa był to ostatni bezpośredni pociag z Krakowa na Zywiec, Czechowice, czy zwardoń. I ludzie nim jeździli. Choć robiono wiele , że y pasazera odstraszyć. To polaczenie kursowalo od 10 lat. I choć czas podróży wzrósł o godzinę to pasażerowie jexdzili. najpierw bawiono się godz. odjazdu pociagu potem zmieniono mu trasę a teraz go wycięto.
czy naprawdę miasto wojewodzkie jak Kraków nie jest w stanie wypromowac pociagow Kraków-Kosice, czy Kraków- Zilina. czy konieczny był nam Bogumin przez bielsko kosztem ziliny i kosic? Nie sądzę!!

[ Dodano: 02-01-2011, 17:41 ]
Cotton prawda jest taka, że każdą linię by się wybroniło, ale trzeba chcieć. Jakoś dawniej byly pociagi Krakow-czechowice, Kraków-Gorlice, Krakow-Wisła, Kraków-Kosice, Krakow-Zilina. Zakopane- Czestochowa, Zakopane- katowice, zakopane-Zywiec, i wszystkie one były popularne. Nie od dzis wiadomo, że pociąg jest najbardziej opłacalny w bezposrednich , długich relacjach. pamietacie za pewne jakie jaja były z pociagami Regio plus. poszły pociagi Ornat i giewont, choć oba były popularne. obecnie Kasprowy i janosik tez jadą jako osob. dziwi, że ludzi ubywa? To niech zamkną kolejne linie, niech wytna kolejne pociągi . Potem poszły pociągi miedzynarodowe krakow-Kosice-Kraków choć ludzie byli i cenili sobie te pociagi. Nie raz z Grybowa wsiadało po 30 osob na 22 na Kraków. podobnie Skalnica, która wybierali i podrózni na dalekie trasy ale także na Krzeszowice, czy trzebinie, gdyż w niskiej cenie jexdziły szybko.
Szlak trafia, że kolejne linie dogorywają. szczyt to ZKA na czynnych liniach. Mówicie że ogryzki str-biecz przynoszą straty, zgoda, tylko czemu poszedł pociag Kraków-gorlice.
Po co likwidowano pociagi do wisły?
Z roku na rok oferta spada. za chwilę na prawd e nie będzie czym jexdzić...
rufio198 - 02-01-2011, 17:45
Temat postu:
Cytat:
Za chwile PKP w Polsce to bedzie skansen.


PKP to już jest jeden wielki skansen - naprawdę ciężko tego nie zauważyć.
kns - 02-01-2011, 18:05
Temat postu:
Janosik napisał/a:
kns napisał/a:
Pewni przez te cięcia odejdą tysiące podróżnych na trasie Grybów - Krynica Śmiech
Takie ochłapy są bez sensu - do Krynicy autobus jedzie 4 razy szybciej, a do Nowego Sącz 5 razy częściej. Lepiej ratować co się da i dać lepszą ofertę na Nowy Sącz - Piwniczna.


Burdzio jak masz pisać pierdoły to nie pisz nic. Idź sobie na infobus albo na jakieś inne forum miłośników spalin i tam sobie popisz głupoty dziecko.
A i zapomniałeś napisać w tym temacie że w autobusie jest klima, składane siedzenia, wifi i codzienna prasa oraz, że nie ma nic lepszego niż jazda autobusem, bo we wszystkich innych już to czytałem.

Każda likwidacja połączenia bez dania czegoś w zamian na innej lini jest uszczuplaniem oferty przewozowej w województwie i nic dobrego za sobą nie niesie. Chabówka zlikwidowana, Biecz i Żywiec niedługo, teraz dobierają się do Oświęcimia i Krynicy, niedługo polegną Zakopane i Krynica, aż wreszcie się okaże, że nawet na Kraków - Tarnów pociągi będą puste.

Głupoty mówisz? Hmmm, wolałbyś 8 pociągów Stróże - Nowy Sącz, gdzie nie ma szansy podjąć konkurencji wobec przewoźników drogowych, czy 12 pociągów Nowy Sącz - Piwniczna które mogą jeździć pełne? Pewnie najlepiej jeszcze zawiesić ruch na linii Kraków - Tarnów i w zamian dać Stróże - Biecz, albo Nowy Sącz - Chabówka coby sobie powietrze powoziły? Spróbuj komuś z Ptaszkowej zaproponować codzienną jazdę pociągiem do Nowego Sącza, to postuka się w głowę i powie, że coś z tobą nie tak, a potem spróbuj zaproponować to samo komuś z Rytra, czy Starego Sącza (jak już będzie most oczywiście) i porównaj reakcję. Czemu tam gdzie są potoki pasażerskie się nie puszcza pociągów? Bo jeżdżą niepotrzebnie na takie zad*pia jak Stróże i Biecz gdzie nie mają szans się napełnić.
I nie wiem kto tu pierdoły pisze użalajac się nad kursami bez przyszłości.

A ten komfort co piszesz jest tylko w kursach Nowy Sącz - Kraków - Katowice, Krynica - Warszawa, Nowy Sącz - Nysa by PKS Zg
Anonymous - 02-01-2011, 18:06
Temat postu:
Cytat:
A winienie Słowakow


Kto wini Słowaków? Mi ich decyzja i konsekwencja się bardzo
spodobała! My dajemy wagony, nam bardziej zależy niż wam na pociągu my rządzimy!

Cytat:
Ornat


A co to jest? Może Ornak
Cytat:
Kasprowy i janosik


Te pociągi nigdy nie były pociągami R+ co najwyżej przyspieszonymi.


Cytat:
Bogumin


Pierwsze słysze. Może chodzi ci o Bohumin - okno na świat, okno na europę.

[ Dodano: 02-01-2011, 18:11 ]
kns, Stary Sącz, Rytro, Piwniczna przy normalnej ofercie np. EN81 co godzinę są w stanie zapchać EN81 a czasowo to żaden przewożnik drogowy nie ma szans jest fakt...Uhhhhh a jakby przywrócić konstrukcyjną szlakową Nowy Sącz - Rytro (100km/h) to nie ma o czym już gadać
kns - 02-01-2011, 18:14
Temat postu:
kryniczanin, dokładnie szczególnie, że w ostatnich dniach do Piwnicznej jeździ się nawet 3 godziny, ale ważniejsze jest, żeby Janosik czy kris jako jedyni we wsi mogli zaszpanować, że jechali pociągiem (ty też zostań bohaterem w swojej wsi!)
Anonymous - 02-01-2011, 18:20
Temat postu:
kns, Kolej regionalna u nas ma sens w ciągach Piwniczna - Nowy Sącz - Tarnów ewentualnie Krynica - Tarnów bo oferta na kołach też żadna. O dalekobieżnej z np. Gdyni, Wawy, Wrocławia i np. Poznania, Szczecina a nawet Katowic wiadomo przy długiej jeżdzie dodatkowa godzina a nawet 1,5h z Krakowa nie jest tragiczne. sens takich połączeń jest oczywisty.
Janosik - 02-01-2011, 18:40
Temat postu:
kns powiedziałem Ci idź sobie na infobus albo idź sobie na zajezdnie MPK w NS i pokryj kolejną warstwą farby antykorozyjnej kratownice w waszym jelczarzu, a nie zaśmiecaj forum kolejowego.
Sprawa najwazniejsza: nie wkładaj mi do ust słów, których nie napisałem. A jeśli chcesz się odnieść do mojego postu to ZACYTUJ dany fragment , a nie pisz go własnymi słowami. A tak w ogóle to ile płaci Ci PKS za reklamowanie go na forach kolejowych? Bo jestem gotów zapłacić dwa razy więcej byleś tylko się przymknął.
Z Twoim postem nawet nie będę polemizował, bo napisałeś jakies bzdury, których ja nigdzie nie pisałem
Cytat:

Cytat:

Bogumin


Pierwsze słysze. Może chodzi ci o Bohumin - okno na świat, okno na europę.


Co prawda to nie moja sprawa, ale:

Kryniczanin zanim coś napiszesz sprawdź najpierw czy aby na pewno masz rację... OK?
kns - 02-01-2011, 18:44
Temat postu:
Janosik, a ty idź sobie pofocić pod MPECem bo o logistyce i transporcie widocznie masz znikomą wiedzę. Ciekawe ile razy jechałeś tym pociągiem?
A dwa razy zero to zero.
Janosik - 02-01-2011, 18:45
Temat postu:
kns napisał/a:
Ciekawe ile razy jechałeś tym pociągiem?


Którym? Jak coś piszesz cytuj fragment o który Ci chodzi...
Anonymous - 02-01-2011, 18:59
Temat postu:
Janosik, O ile ja wiem to Bohumin (Czeska nazwa) leży na terenie Czech a nie Polski. Więc piszę Bohumin. Podobnie jak Breclav (Brzecław). Kiedyś popełniałem takie błędy ale to może zostać żle przyjęte za granicą że mam do nich jakieś rozczenia. Ale możemy pisać tak jak Kris więc np.Breslau. Nie boli cię to?
Janosik - 02-01-2011, 19:04
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:
Janosik, O ile ja wiem to Bohumin (Czeska nazwa) leży na terenie Czech a nie Polski. Więc piszę Bohumin. Podobnie jak Breclav (Brzecław). Kiedyś popełniałem takie błędy ale to może zostać żle przyjęte za granicą że mam do nich jakieś rozczenia. Ale możemy pisać tak jak Kris więc np.Breslau. Nie boli cię to?


W takim razie od dziś ludzie lecą do New Yorku, Washingtonu itp. Zdrowia życzę Wink
Anonymous - 02-01-2011, 19:16
Temat postu:
Janosik, Powodzenia miłego lotu:) Ha widzisz pociągiem nie dojedziesz:) I tu znów twoja kula w płot z USA nie mamy granicy a z Czechami owszem i był o nią problem nie tak dawno bo mniej niż 100lat temu patrz np. Cieszyn.
Janosik - 02-01-2011, 19:29
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:
Janosik, Powodzenia miłego lotu:) Ha widzisz pociągiem nie dojedziesz:) I tu znów twoja kula w płot z USA nie mamy granicy a z Czechami owszem i był o nią problem nie tak dawno bo mniej niż 100lat temu patrz np. Cieszyn.


Dobra... to walczymy dalej - Co powiesz na: Mocква Mr. Green Sąsiad, dojedziesz tam pociagiem i o granicę z Rosją też walczyliśmy Very Happy Ale i tak każdy jedzie do Moskwy Wink
Zresztą kij z tym. WALCZMY O KOLEJ ! Very Happy
CottonwoodEN71 - 02-01-2011, 19:39
Temat postu:
Nazwy takie jak Bohumin, Košice, Žilina, Břeclav mają wspólny, słowiański rodowód, więc ich używanie i odmienianie w języku polskim nie urazi nikogo ani w wersji polskiej ani tym bardziej w oryginale (w przeciwieństwie do byłem w njujorku(New York-u), wracam z njujorka iitd....), zwł. że w większości przypadków (tych językowych Smile ) brzmią podobnie, a słowackie/czeskie "h" to nasze dawne miękkie "h", nazywane też dźwięcznym "h" a pisanym przez "ch", które w wielu przypadkach zamieniło się na "g" Razz - stąd u nas się mówi: 'Bogumin', 'Babia Góra' (nie: hora) itd. Kto ucí sa Slovenciny ten wie, wšak? Smile

Ale drodzy koledzy, zaczynacie się czepiać kto co jak napisał, a to chyba nie o tym temat.
Anonymous - 02-01-2011, 19:47
Temat postu:
Cytat:
Ale i tak każdy jedzie do Moskwy


Oj ja tam nie mam zamiaru jechać Nie każdy wraca.

Ale kij z tym walczmy o kolej.

W związku z zmiejszeniem poc km na kursach 6028/ i nie oficjalnie jeszcze ale pewnie 625 MZPR powiniem skreślić literkę D dla składów 18 i 19 relacji Kraków - Tarnów - Kraków. Znacznie poprawi to komunikację powiatu Nowy Sącz, Gorlice, Tarnów, Brzesko, Bochnia z Krakowem w weekendy
kns - 02-01-2011, 20:04
Temat postu:
Janosik napisał/a:
kns napisał/a:
Ciekawe ile razy jechałeś tym pociągiem?


Którym? Jak coś piszesz cytuj fragment o który Ci chodzi...
625 i 6028, a o czym mówimy cały czas?
Janosik - 02-01-2011, 20:09
Temat postu:
kns napisał/a:
Janosik napisał/a:
kns napisał/a:
Ciekawe ile razy jechałeś tym pociągiem?


Którym? Jak coś piszesz cytuj fragment o który Ci chodzi...
625 i 6028, a o czym mówimy cały czas?


No ja o nich mówiłem tylko, że Ty z mojej wypowiedzi, że w zamian za zlikwidowane połączenia powinny pojawić się nowe na innych liniach wywnioskowałeś, że chce 8 par Stróże-Nowy Sącz - co jest bzdurą. Więc albo Cię nie interesuje dyskusja tylko robienie bałaganu (m.in. poprzez ciągłe wypowiedzi o autobusach i dowolna interpretacje innych wypowiedzi ) albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem ( choć tego uczą już w podstawówce, a tyle lat chyba masz? )
lukasz92 - 02-01-2011, 20:21
Temat postu:
Ale podstawowy problem MZPR jest taki, że za zaoszczędzoną na stróżaninie pracę przewozową nie uruchomią nic nowego, a uzyskane w ten sposób oszczędności zostaną przejedzone przez biurwę albo zostaną wykorzystane na łatanie dziurawego budżetu zakładu. Nie tędy droga! Z jednej strony dobrze, że zlikwidowano muchowóz, skandalem jest że nie otrzymamy nic w zamian, a dotacja na przewozy jest ciągle większa. Mad
Anonymous - 02-01-2011, 20:29
Temat postu:
Janosik, Ja nie jestem wrogiem pociągów w Gorlicach. Cały czas mam nadzieję na pociąg z Gorlic do Krakowa jako R+ z pominięciem Stróż na początek w 5 z Krakowa a 1 z Gorlic potem rozszerzenie jak się przyjmie. Uważam że tak duże miasto jak Gorlice powinno mieć dobre kolejowe połączenie ze stolicą województwa.
Janosik - 02-01-2011, 20:39
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:
Janosik, Ja nie jestem wrogiem pociągów w Gorlicach. Cały czas mam nadzieję na pociąg z Gorlic do Krakowa jako R+ z pominięciem Stróż na początek w 5 z Krakowa a 1 z Gorlic potem rozszerzenie jak się przyjmie. Uważam że tak duże miasto jak Gorlice powinno mieć dobre kolejowe połączenie ze stolicą województwa.


A czy ja coś mówiłem,że niby jesteś jakimś wrogiem? Smile Do Ciebie nic nie mam - jesteś jedną z najsensowniej myślących osób na tym forum ( w odrożnieniu np. od knsa, który nie ma większego pojęcia o czymś innym niż HaDziewiony i Kassbohrery Very Happy )

Za zaoszczedzone pieniądze na Stróże- NS możnaby spróbować coś takiego puszczać, ale na pewno bardzo ciężko byłoby odbić klientów busiarzom, bo jeździ ich mnóstwo ( i do tego mają pewnie klime, składane siedzenia, wifi i codzienną prasę Razz ). Czas przejazdu i cena odgrywałyby tutaj decydującą rolę.
Anonymous - 02-01-2011, 21:05
Temat postu:
Janosik, 3h05min jest realne przy dobrych krzyżowaniach na Tarnów - Stróże SR4 nie wiem jaka jest szlakowa na Stróże SR4-Stróże SR3. Może jeszcze z 5 minut da się urwać. No i cena np. 18pln PWDC i ulgi studenckie więc mniej niż 9pln. Na rynku lokalnym w Gorlicach nie ma co marzyć o odbiciu czegoś. Więc czemu nie spróbować na trasie do Krakowa?
Anonymous - 02-01-2011, 23:40
Temat postu:
O, widzę bardzo ciekawa dyskusja sie toczy Cool jutro dodam swoje trzy grosze, chetnie sie przyłączę do wątku, a poki co wypoczywam po sylwestrze Cool
mozambikpl - 03-01-2011, 08:17
Temat postu:
odnosnie autobusów gorlice kraków wi-fi nie ma i nie będzie pewnie przez jeszcze kilka lat, odnośnie klimatyzacji to różnie z tym bywa więc tutaj pociąg nie jest na straconej pozycji przed świętami a raczej po jak ludzie wracali do wiem że Veolia na jeden kurs wysłała 1 autobus i 3 x bis czyli było chętnych ponad 100 osób plus dwie inne firmy przewozowe, które też jeżdżą do Krakowa czyli popyt by był nawet jakby puścili pociąg na przed i po świętach to wtedy by się napewno zwrócił.... a jeszcze jedno cena to max 15zł inaczej nikt nie pojedzie i R+ Gorlice, Bobowa, Cięzkowice, Gromnik, Tuchów, Tarnów, Mościce, Brzesko Bochnia, Płaszów, Główny i czas przejazdu około 3h.
pp - 03-01-2011, 09:12
Temat postu:
Proszę nie dublować tematów! bo się robi bajzel na forum. O Gorlicach jest tutaj: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=7089&start=405
anna50 - 03-01-2011, 10:29
Temat postu: Witam
Nadeszła pora na cięcia przewozy regionalne nie mają prawa utrzymać się jest konkurencja mamy XXI wiek i komentarze są zbędne . Nadeszła pora aby pieniądze podatników były wykorzystywane na inne cele ...
Ratujmy Szpitale ....................
Anonymous - 03-01-2011, 10:32
Temat postu:
anna50, A może Krus?
kris123 - 06-01-2011, 18:04
Temat postu:
625 skrócony i pojedzie od Sącza do Krynicy.
Czyli kolejna para wycięta, a pociągów coraz mniej...
Aż strach pomyśleć co będzie dalej.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group