Wysłany: 17-05-2007, 18:09 Retro na Jelenia Góra - Lwówek Śląski
Para buch!
Parowóz z dwoma wagonami retro ruszy z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego.
Takie są założenia władz samorządowych powiatu lwóweckiego w promocji linii kolejowej Jelenia Góra – Lwówek i zarazem sposób na przekonanie decydentów z Wrocławia o tym, jak potrzebne jest to połączenie.
Przejazd pociągiem retro będzie zorganizowany 4 czerwca. Wówczas, jak za dawnych lat, z peronu jeleniogórskiego dworca buchając parą ruszy parowóz a z nim dwa wagony. Na trasie przejazdu będą dłuższe przystanki w Pilchowicach nad Zaporą, we Wleniu oraz w Lwówku Śląskim. Tam odbędzie się impreza plenerowa.
Organizatorzy chcą zaprosić jak najwięcej VIP-ów, od których zależy los lokalnego kolejnictwa. W wagonie dla ważnych gości nie może zabraknąć wojewody dolnośląskiego, lokalnych parlamentarzystów, radnych wojewódzkich oraz urzędników z zarządu województwa dolnośląskiego.
Obecnie linia Jelenia Góra – Lwówek to ostatni regionalny szlak kolejowy wciąż czynny dla pasażerów. Kursują tamtędy dwa autobusy szynowe dziennie. Los linii wciąż jednak jest niepewny a zarząd województwa z roku na rok tnie koszty związane z dofinansowaniem nierentownych połączeń lokalnych.
– Tymczasem są one bardzo potrzebne nie tylko mieszkańcom, dla których to często jedyna możliwość dojazdu do pracy i szkoły. Mogą sprzyjać również rozwojowi lokalnej turystyki – argumentują włodarze z Lwówka.
Pociągiem do Świeradowa?
Dyskusja o lokalnych połączeniach kolejowych ożywiła także nadzieję na ponowne uruchomienie linii z Gryfowa Śląskiego do Świeradowa Zdroju przez Mirsk. Samorządowcom niezbyt podoba się alternatywa przekształcenia torowisk w ścieżki rowerowe. Chcą wykorzystać koniunkturę na linie turystyczne i zainteresowanie obcych przewoźników ich obsługą. Polskie Koleje Państwowe zapowiadają pozbywanie się w najbliższej przyszłości zaniedbanych nieruchomości i torowisk nieczynnych linii. Ma to związek z uwolnieniem rynku kolejowego od samodzielnego dyktatu PKP. Samorządowcy liczą na przejęcie torowisk i zaproszenie do inwestowania przewoźników z Czech i Niemiec.
źródło: jelonka.com
Wie ktoś coś więcej na temat tego przejazdu 4 czerwca? Będzie on dostępny dla normalnych ludzi?
Jeśli to prawda i się nie wycofają, to przyjeżdżam z kamerą i apartem robić ten pociąg. Jedyna okazja, a trasa prześliczna - aż z trzema tunelami oraz kapitalnym oraz unikalnym mostem "wiszącym" koło przystanku Pilchowice Zapora.
Poprzedni przejazd specjalnej parówy tą trasą był w 1999 roku - oprócz Jelenia - Lwówek, do Karpacza żeśmy się wtedy Tekatką wspinali Ech, ostatni raz w życiu.
Pozdrawiam
RW
[ Dodano: 18-05-2007, 19:12 ]
I jeszcze...
Bardzo proszę Mar-cina o jakieś szczegółowe info na temat tego pociągu (godziny odjazdu i przyjazdu). Chcę zaprosić na ten wypad przyjaciółkę z Warszawy, więc dobrze byłoby mieć pewność, że taki pociąg pojedzie oraz KIEDY pojedzie - w sensie godzin.
W obliczu haniebnego wycenienia przez PLK i PR (i ODWOŁANIA) pociągów specjalnych Kłodzko - Kudowa i Kłodzko - Stronie, skład Jelenia - Lwówek jest nie lada gratką. Swoja drogą tylko DURNA firma tak traktuje miłośników, NORMALNA - jak choćby DLA - daje specjalne zniżki dla miłośsników na takie specjalne przejazdy. Szkoda nawet gadać...
Poza tym warto zasugerować władzom, aby zamówiły i dołączyły np. TRZECI wagon retro przeznaczony dla... zwykłych pasażerów (za taryfę oczywiście). Choć może być i tak, że władze życzą sobie na pokładzie TYLKO Vipów, "od których zależy los lokalnego kolejnictwa".
Niezależnie od Vipów, władze także upraszam o podanie rozkładu jazdy tego pociągu. Focistów i filmowców nie ma co się obawiać - jedynie zrobią Wam dodatkową reklamę na swoich licznych stronach internetowych.
Kłopot z dostaniem się do składu retro, który ciągnięty przez parowóz, będzie promował linię Jelenia Góra - Lwówek Śląski.
Przejazd nietypowego pociągu przewidziano na 4 czerwca. Zorganizowało go Starostwo Lwóweckie jako wyraz troski o przyszłość jednej z najatrakcyjniejszych krajobrazowo lokalnej linii kolejowej. W każdej chwili władze województwa mogą poskąpić pieniędzy, a wówczas PKP połączenie zawieszą lub zlikwidują.
Informacja o pociągu retro spowodowała wielkie zainteresowanie wśród chętnych pasażerów, którzy z przyjemnością - nawet za specjalną opłatą - przejechaliby się starym składem. Z tym będzie kłopot.
- Na całym Dolnym Śląsku mamy tylko trzy wagony retro. Nam udało się załatwić dwa - poinformował nas Piotr Szymański, organizator promocji z lwóweckiego starostwa.
Wagony nie są przestronne. Wiadomo, że w jednym miejsca zarezerwowane są dla sponsorów i ważnych osób, od których zależy los linii: parlamentarzystów, wojewody, radnych wojewódzkich.
- Impreza jest powiązana z Dniem Dziecka, dlatego w drugim wagonie pojadą dzieci z gmin, przez które przejedzie pociąg - usłyszeliśmy.
Dla innych wolnych miejsc po prostu zabraknie - nie ukrywają organizatorzy.
Lepiej uniknąć niepotrzebnego tłoku i zamieszania na peronach.
Oczywiście pociąg z parowozem będzie można oglądać na trasie, na którą ruszy 4 czerwca w godz. przedpołudniowych z dworca w Jeleniej Górze. Skład zatrzyma się na dłużej w Pilchowicach nad zaporą, we Wleniu oraz w Lwówku Śląskim. Tam odbędzie się impreza plenerowa dla najmłodszych.
Przejazd pociągu to nie tylko promocja linii, lecz także gratka dla miłośników dawnego kolejnictwa. Ostatni raz lokomotywa parowa jechała po jeleniogórskich torach kilka lat temu podczas opłaconego przez zagranicznych turystów (głównie z Niemiec) przejazdu ze Zgorzelca do Karpacza.
Do lat 80-tych ubiegłego wieku parowozy regularnie obsługiwały linię Jelenia Góra - Zebrzydowa, po której fragmencie do Lwówka jeżdżą dziś autobusy szynowe.
źródło: jelonka.com
_________________ Nie bierz życia na serio
i tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Juz dawno moglby taki pociag jezdzic po atrakcyjnych trasach jak ze Lwowka Slaskiego do Szklarskiej Poreby, czy Liberca. Przyjezdzaliby turysci tak jak do Wolsztyna, mamy piekne trasy kolejowe, niektore warto by bylo reaktywowac jak trasa do Swieradowa Zdroju i Karpacza.
W Jeleniej będzie stał do poniedziałku?( bo w poniedziałek mają jechać te urzędasy do Zebrzydowej) Z Wrocławia wyjeżdża jutro ponoć po 5 rano. W Jeleniej ma być 10:05. Jedzie oczywiście Zebrzydowa - Lwówek - Jelenia. Jakby ktoś miał dokładny telegram służbowy na jutro i poniedziałek to mógłby gdzieś zarzucić.
Czy można kupić bilety to nie wiem. Ja już się całkiem pogubiłem. Na pmk ktoś napisał tak:
W piątek ma być SM42+7B
Zebrzydowa odjazd 8.00, Lwówek Śl. 9.12-9.13, Jelenia Góra 10.05-11.20,
Pilichowice Zapora 11.36-12.46, Nowogrodziec 14.09-15.59, Zebrzydowa 16.13.
W poniedziałek: Jelenia Góra 9.50, Pilichowice Zapora 10.05-11.10, Wleń
11.23-12.16, Niwice 13.01-13.25, Lwówek Śl. 13.52-16.50, Wleń
17.12-17.22, Jelenia Góra 17.49. Skład TKt48+5B
Jeżeli jutro SM42 +7B to dlaczego napisali pociąg retro? a po drugie skoro wcześniej była mowa że ten w poniedziałek niedostępny dla zwykłych podróżnych bo są tylko dwa wagony retro to dlaczego ma 5B??
Los na parowóz
Pilna sprawa. Chcesz jechać kolejką retro, kup bilet. Może uśmiechnie się
szczęście w losowaniu?
Wielkie zainteresowanie rozbudziła wśród jeleniogórzan i mieszkańców okolic
wiadomość o przejeździe pociągu retro ciągniętego przez lokomotywę parową na
trasie Jelenia Góra - Lwówek Śląski.
Dlatego organizator przejazdu, lwóweckie starostwo, stwarza możliwość zakupu
biletu na tę oryginalną podróż. Koszt: 30 złotych.
- Jedyna możliwość zakupu biletu to przesłanie wiadomości na adres mailowy:
promocja@powiatlwowecki.pl Ten e-mail jest chroniony przed spame, włącz
obsługę avascript w przeglądarce, by go zobaczyć z podaniem danych osoby
uczestniczącej, zwrotnego adresu mailowego, nr telefonu kontaktowego wraz z
oświadczeniem o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych dla
potrzeb zakupu biletu, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o
ochronie danych osobowych (tekst jednolity z 2002 roku. Dz. U. Nr 101, poz.
926 ze zm.). Trzeba się spieszyć, bo termin nadsyłania zgłoszeń upływa
01.06.2007 roku o godzinie 14.30.
Do dyspozycji jest 25 biletów jednoosobowych. O rezerwacji zakupu zadecyduje
losowanie spośród wszystkich nadesłanych zamówień. Potwierdzeniem dokonania
rezerwacji będzie otrzymanie zwrotnej wiadomości mailowej do dnia 01.06.2007
roku do godziny 15.00, w której zostanie przedstawiony szczegółowy program
oraz sposób płatności i odbioru biletu.
Impreza rozpoczyna się 4 czerwca o godz. 8.00 na dworcu kolejowym w Jeleniej
Górze, dojazd do Jeleniej Góry na własny koszt.
Pociągiem składającym się z dwóch wagonów pojadą, między innymi,
parlamentarzyści, wojewoda, radni wojewódzcy oraz inni decydenci od których
zależy przetrwanie lokalnych linii kolejowych. W ten sposób władze Lwówka
chcą pokazać walory jeszcze istniejącego połączenia.
Z okazji Dnia Dziecka zorganizowano przejazd zabytkowym składem kolejowym na trasie Jelenia Góra - Niwnice.
Starosta Lwówecki, Jeleniogórski, Prezydent Jeleniej Góry, Burmistrzowie gmin Lwówek Śląski i Wleń wspólnie zorganizowali imprezę promującą walory kulturalne, turystyczne i krajoznawcze Doliny Bobru. Wśród pasażerów niecodziennego pociągu znalazło się około 150 uczniów z miejscowości na trasie przejazdu. Na pięciu stacjach: w Jeleniej Górze, Pilchowicach – na Zaporze, Wleniu, Lwówku Śląskim oraz w Niwnicach odbyły się także festyny.
Trasa przejazdu została wybudowana na początku XX wieku. Bez wątpienia jest jedną z niewielu tak pięknych i malowniczych tras kolejowych na Dolnym Śląsku. Jest wymieniana wśród najbardziej atrakcyjnych krajobrazowo tras w Polsce.
Podobno, choć informacje te nie są potwierdzone, istnieją plany renowacji całej starej trasy z Jeleniej Góry do Żagania (do roku 2013). Po odnowieniu podróż z Jeleniej Góry do Żagania miałaby zajmować tylko 2h 30min.
Jeden z naszych czytelników zabrał rodzinę na wycieczkę pociągiem trasą Jelenia Góra - Lwówek Śląski. "Na początku czerwca ukazała się informacja o kolejowej trasie turystycznej z Jeleniej Góry do Lwówka. Postanowiliśmy zobaczyć to na własne oczy."
Jak pisaliśmy w artykule Pociąg retro przyjechał do Lwówka, trasa ta jest uważana za jedną z najpiękniejszych w Polsce. Nie bez powodu. "Było warto. Piękne widoki, trzy kilkusetmetrowej długości tunele, metalowe mosty nad rzekami i drogami, jezioro przy zaporze w Pilichowicach, dolina Bobru." - wymieniał nasz czytelnik. I nie sposób się z nim nie zgodzić - ktokolwiek kiedykolwiek jechał tą trasą, może to tylko potwierdzić.
A jaki jest koszt takiego weekendowego wypadu? Jak się okazuje - niewielki. "Bilet rodzinny (dwie osoby dorosłe i dziecko) w obie strony kosztował nas 30 zł. Pociąg odjechał o 15:20 z Jeleniej Góry i wrócił z powrotem 17:20."- napisał Krzysztof. Sam poleca jednak inną opcję: "Można również wyjechać z Lwówka o 11:35. W Jeleniej 2 godziny przerwy na zwiedzanie i obiad i powrót do Lwówka o 15:20."
Zdjęcia przesłane przez Krzysztofa opublikowaliśmy w BolecAlbumie - Wycieczka Doliną Bobru
Wagony retro i jeden normalny ciągnięte przez parowóz odjechały w piątek o godz. 10. 36 z peronu drugiego na jeleniogórskim dworcu głównym. Podróżni – głównie najmłodsi mieszkańcy regionu jeleniogórskiego – na tej kolejowej wycieczce spędzili cały dzień. Powrót do Jeleniej Góry – po południu.
Już od rana na stację zaczęli zjeżdżać zaproszone na nietypowe obchody Dnia Dziecka dziewczęta i chłopcy. Czekał na nich sapiący parowóz i kilka wagonów retro. Do tego sporo atrakcji.
Oglądano precyzyjnie wykonane modele z pracowni Muzeum Kolejnictwa w Warszawie, która mieści się w Jeleniej Górze przy ulicy Krakowskiej. Strażnicy ochrony kolei pokazali możliwości i umiejętności psów tropiących, które na co dzień pomagają funkcjonariuszom SOK w ich pracy.
Później – największa atrakcja: pociąg. Dla niektórych młodych podróżnych była to jedna z niewielu okazji do przejechania się koleją. – Jadę pociągiem drugi raz w życiu – przyznał 12-letni Bartek. Okazja nie byle jaka, bo skład ciągnął parowóz, widziany na peronach jedynie okazjonalnie.
Dzieci, przyzwyczajone do wygodnego podróżowania autobusami i samochodami, krzywiły się widząc twarde drewniane ławki. W wagonach było duszno i z trudnością otwierały się okna. Ale taki właśnie jest klimat jazdy w dawnym stylu. Do tego bufet z kanapkami i soczkami (dla młodszych) i piwem (dla starszych).
Aby poczuć tę atmosferę, majętni turyści są w stanie zapłacić duże pieniądze. Dzieci miały taką frajdę za darmo dzięki entuzjazmowi organizatorów ze Starostwa Powiatowego w Lwówku Śląskim. – Po razu drugi organizujemy taki przejazd i pomysł się sprawdza – mówi starosta lwówecki Artur Zych. Starostwo wspierali też samorządowcy z Jeleniej Góry i ościennych powiatów.
Czy jest szansa, aby pociągi retro nie jeździły tylko raz do roku, ale – na przykład – podczas wakacji w każdy weekend? – Na to trzeba jeszcze długo poczekać, choć oczywiście jest to możliwe – odpowiada starosta Zych. Podkreśla, że trzeba do tego dobrej woli i współpracy samorządów oraz przewoźników.
– O wszystkim decydują pieniądze – argumentuje Jan Ivanko, przedstawiciel kolei czeskich Viamont. U naszych południowych sąsiadów lokalne koleje mają się wciąż świetnie, bo samorządowcy nie kwestionują ich pozytywnej roli w wizerunku regionu.
Pociąg ruszył o godz. 10. 36. Przejechał jedną z najbardziej malowniczych tras do Lwówka Śląskiego. Po drodze były przystanki w Pilchowicach (Zapora), Wleniu oraz Lwówku. Przewidziano zwiedzanie miast i mini festyny. Po południu skład retro wrócił do Jeleniej Góry punktualnie o godzinie 18. 36.
To nie koniec kolejowych atrakcji nadchodzących dni. Już w sobotę z Pilchowic do Zaclerza przejedzie czeski szynobus zabierając cyklistów, którzy będą biesiadować nad Jeziorem Pilchowickim. Dotrą tam rowerami. Z kolei na połowę czerwca przeniesiono przejazd koleją zębatą po czeskiej stronie z Tanvaldu do Korenova. Najpewniej będzie możliwość pokonania koleją odcinka Szklarska Poręba – Tanvald.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Ech, ostatni raz w życiu.
