Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 94, 95, 96 ... 127, 128, 129  Następny
Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami
Autor Wiadomość

mpuchatek Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 05 Mar 2012

PostWysłany: 23-03-2012, 14:23    Odpowiedz z cytatem

Modliszka, CO do Smoleńska, to raport komisji Millera wcale nie obwinia pilotów, bo nie wskazuje winnych. I wcale nie wskazuje błędu pilotów jako podstawowego. Przeczytaj zanim napiszesz. Przeczytałem CAŁY kilka razy i mam go w szufladzie w swoim biurku. Są tam dowody fałszerstw dokonywanych przez przełożonych pilotów i są oni wymienieni z nazwiska. Jest bardzo dużo wskazanych przyczyn. I nikt tam nie zwalił na pilotów. Jest czarno na białym wskazane, że błąd, który popełnili ich nie obciąża, gdyż tak zostali nauczeni i tak wyszkoleni.
I podobnie może być tu. Jeśli człowiek jest nauczony błędnego postępowania, nauczony (i jest to albo polecenie szefa, albo jego akceptacja) ignorowania zasad lub ich naginania, to trudno powiedzieć, że w nim jest przyczyna. I w tej dziedzinie odwalacie super robotę pokazując, że stworzony chory system wpływa na człowieka tak samo jak wpłynął na załogę PLF101 w locie do Smoleńska.

Oglądałem ostatnio na youtube film rewidenta wagonów, gdzie pokazuje zagrzanie czopa (chyba) zestawu kołowego. Odpowiada też na pytanie co robić jeśli stanie się to na szlaku. I pisze, że skład się zatrzymuje także jeśli to spowoduje potężny zator na szlaku. Pisze, że to jest groźne i pociąg z jednoosobową obsadą nie może jechać pod żadnym pozorem. Wzywa się pociąg ratunkowy itd. itp.
Jeśli tak się postępuje, to system zadziała. A jeśli uczymy i akceptujemy i sami przymykamy oko na to co się wokół nas dzieje, to się to mści. Jedynym "dupokryjem" są wtedy zapisy, nagrania, skany, raporty. A rolą związków jest obrona pracownika jeśli go za takie postępowanie chce się ukarać.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

przemas Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: 23-03-2012, 14:56    Odpowiedz z cytatem

mpuchatek, związkowcy są w kieszeni u dyrektora i w takich przypadkach jak katastrofa kolejowa siedzą jak myszy pod miotłą i po cichu stoją po stronie tzw. betonu, bo to są ich koledzy. Wszak większość dyrektorów w PKP to dawni działacze związkowi, często z namaszczenia partii rządzącej! Zapewne tak jest w IZ Kielce, bo jakoś nic nie słychać o aktywności związkowców w tym zakładzie.

Jeśli po jednej stronie barykady jest dyrektor i jego zastępcy, a po drugiej szeregowy pracownik, to związkowi bossowie staną po stronie dyrekcji, aby ratować tyłki kolesiom. Tak zawsze było, jest i będzie, dopóki związki zawodowe nie zostaną wyprowadzone poza bramy zakładów!

_________________
Nie bierz życia na serio
i tak nie wyjdziesz z niego żywy.


Ostatnio zmieniony przez przemas dnia 23-03-2012, 15:01, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mc2 Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 22 Lut 2008

PostWysłany: 23-03-2012, 14:59    Odpowiedz z cytatem

Mirnap napisał/a:
W naszym komentarzu nazajutrz po katastrofie intuicyjnie napisaliśmy:

W postępowaniach przetargowych (na systemy SRK – dopisek J.K) trzeba skończyć z dyktatem najniższej ceny, oraz presji nierealnych terminów realizacji. Procedury inwestycyjne w obszarze sterowania ruchem kolejowych powinny premiować nie najniższą cenę i najkrótszy czas realizacji, a najwyższą jakość za którą idzie niezawodność działania i najwyższy aktualny poziom technologicznych rozwiązań. Rozwiązań eliminujących praktycznie groźbę katastrofy spowodowanej błędem człowieka, wadliwymi procedurami, awarią urządzeń, czy działaniem siły wyższej; słowem w pełni gwarantujących bezpieczeństwo, a nie tylko dających gwarancje warunkowe. Od dostawców tych systemów powinniśmy wymagać (i egzekwować) udokumentowania deklarowanych standardów, zapewnienia serwisu i utrzymania sprawności tych urządzeń. Umowy jakie PLK zawiera z dostawcami i wykonawcami systemów i urządzeń SRK powinny rozciągać się na cały okres ich założonej eksploatacji. Bez względu na koszty w trybie pilnym należy przyśpieszyć i rozszerzyć program wdrażania ETCS na polskich kolejach; choćby kosztem cięcia innych ważnych inwestycji.

... konkretny przykład rozstrzygania przez PLK przetargu na nadzór inwestorskich na E59 ( mam stosowne pismo PLK do wykonawcow o rozstrzygnieciu przetargu) w którym PLK przyjmuje za dobra ofertę wartości 20% w stosunku do kwoty, jaka na ten cel przeznaczyła PLK ....


Ale jak reguluje to ustawa o zamówieniach publicznych - obowiązuje ona też PKP PLK SA. Czyli minister jeden i drugi sam narzuca wybór najtańszej oferty.

_________________
człowiek rodzi sie głupi i umiera głupi, są wyjątki - niektórzy umierają jeszcze głupsi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mpuchatek Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 05 Mar 2012

PostWysłany: 23-03-2012, 15:04    Odpowiedz z cytatem

przemas, Spodziewam się właśnie, że tak jest. Nie tylko w grupie PKP zresztą.
mc2, I tak i nie, gdyż diabeł siedzi w specyfikacji warunków. A te można napisać na tyle różnych sposobów... W prostych przetargach jest dość jasno i czasem boli ten warunek najniższej ceny, ale w bardziej skomplikowanych to się cuda dzieją i spokojnie można tak je napisać, że najtańszy będzie ten co ma być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 23-03-2012, 15:28    Odpowiedz z cytatem

przemas, nawet sobie nie wyobrażasz jak trafnie zdiagnozowałeś sytuację. Jak donoszą świętokrzyskie wiewiórki, dyrektor IZ Kielce jest z nadania Gosiewskiego, po Smoleńsku zmienił barwy. Nie chce zadzierać z żadnym związkiem zawodowym, więc robią wspólne szwindle, wspólnie się chronią. Stąd brak jakiejkolwiek aktywności działaczy związkowych z IZ Kielce po katastrofie pod Szczekocinami (pomijam aktywność w ewentualnym zacieraniu śladów).

Może kogoś zainteresuje oświadczenie majątkowe dyr. IZ Kielce, który jest radnym gminy Piekoszów:
http://www.biuletyn.net/nt-bin/_private/piekoszow/1818.pdf

Warto rzucić okiem, aby zobaczyć ile w 2010 roku zarabiali dyrektorzy PKP PLK. Średnie miesięczne wynagrodzenie to ponad 12 tys. zł.

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Modliszka Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 15 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 23-03-2012, 19:19    Odpowiedz z cytatem

mpuchatek napisał/a:
CO do Smoleńska, to raport komisji Millera wcale nie obwinia pilotów, bo nie wskazuje winnych. I wcale nie wskazuje błędu pilotów jako podstawowego. Przeczytaj zanim napiszesz.

No właśnie, nie wskazuje winnych, czyli tak naprawdę nie wyjaśnia niczego! Raport komisji Millera ma więc wartość papieru toaletowego.

Po dwóch latach o katastrofie smoleńskiej wiemy tyle, ile udało się ustalić blogerom, niezależnym dziennikarzom i zespołowi parlamentarnemu z Macierewiczem na czele. Instytucje rządowe - łącznie z samym premierem - zgodziły się odgrywać rolę trybów w machinie rosyjskiej propagandy. Dziś histerycznie blokują dostęp do prawdy, bo wiedzą, że wydobycie jej na światło dzienne zmiecie ich z powierzchni życia publicznego.

Ale wróćmy do Szczekocin. Nie mam żadnych wątpliwości, że instytucje rządowe zrobią wszystko, aby władzom PKP PLK (od zarządu spółki, przez dyrekcję IZ Kielce, po naczelników sekcji) nie spadł włos z głowy za tę katastrofę. Już raz rządowe media usiłowały oczernić nieżyjącego maszynistę pociągu interREGIO. Te same media przez wiele miesięcy wmawiały nam, że winę za "katastrofę" w Smoleńsku ponoszą piloci tupolewa. Wersję polskojęzycznych mediów potwierdził ruski MAK i taka wersja poszła w świat, i do dziś obowiązuje.

Wiemy, że nowe urządzenia srk na linii 64 ulegały awariom. Być może nie były w pełni sprawne, nie spełniały norm lub wymagań. Trzeba więc po kolei wziąć wszystkich za dupę: od producenta tych urządzeń (Kombud?), po dyrekcję zakładu (przetarg i wybór oferenta), po monterów, serwisantów, kontrolerów etc. Generalnie wszystkich decydentów. Bo dyżurny ruchu jest tylko malutkim trybikiem w tej machinie i niekoniecznie wina jest po jego stronie. Być może ludzie z PKBWK wmówili mu tę winę i facet się totalnie załamał, skoro wylądował w szpitalu psychiatrycznym. Jeśli dyżurny ruchu okaże się niewinny, będzie kluczowym świadkiem w sprawie. I tu nasuwają się obawy, bo tacy niewygodni dla establishmentu świadkowie lubią popełniać "samobójstwa" lub giną w dziwnych wypadkach...

_________________
Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mpuchatek Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 05 Mar 2012

PostWysłany: 23-03-2012, 19:37    Odpowiedz z cytatem

Nie, no Modliszka, to był raport PKBWL-LP. Tu będzie raport PKBWK. Komisje nie wskazują winnych. Coś Ci sie pomieszało. Od winnych jest prokurator i sąd. Zarówno komisja lotnicza, jak i kolejowa szukają przyczyn, nie winnych. Wskażą przyczyny, zaniedbania, naruszenia przepisów i procedur, ale także i przyczyny tych naruszeń (np. polecenia przelozonych, zła i utrwalona przez szefostwo praktyka, szkolenie). Prokurator moze (niestety) skorzystać z takiego raportu, aby ustalić winę człowieka w sensie kodeksu karnego.

Czytałem raportu PKBWL i PKBWL-LP z kilku zdarzeń (powaznych). Czytałem tez raport PKBWK z Białegostoku. I dla mnie zrobili swoją robotę nalezycie. Jeden z raportow PKBWL miałem okazję analizować z zawodowymi kontrolerami i inspektorami - wskazywali dokładnie takie same przyczyny, jak i na PLK, tylko w mniejszej skali i mniejszego kalibru (czytaj: bajzel jest, ale nie tak grozny i duży jak na PLK).

Co innego prokuratura oraz Wojsko, PANSA, PLL LOT, czy PKP. To są firmy, które powinny być trzymane "za mordę" przez nadzór - jest ULC (cywilny), są Dowództwa (wojskowi), UTK (kolej). To oni są od tego, aby wprowadzić przymus zastosowania zaleceń, cofać koncesje, przeprowadzać audyt itp. itd.

Co z tego, że PKBWL-LP (PKBWK) zrobi dobry i rzetelny raport, jeśli Wojsko (PKP) oleje jego wnioski, a MON (UTK) uda, ze jest OK. Wtedy kazdy raport jest toaletowy - i dobry i zły.

Problem jest w UTK (podobny zresztą jak w relacji ULC i PANSA, czy ULC i LOT). Mały przwoźnik pewnie juz mialby zawieszoną licencję na przewozy, albo operator na linię. Ale PKP jest za duze by upaść, a PLK jest za duza, aby utracić licencję, bo nikogo innego nie ma.

Więc jedynie prokurator. Ale tego nie interesuje przyczyna, tylko wina. On nie doplinuje usunięcia przyczyn, tylko jego wskaznik wzrośnie jak dojdzie do prawomocnego skazania. Resztę oleje.

Przeciez takze inspektorom z ULC zarzucano po lądowaniu B767 bez podwozia, ze latami akceptowali wpisy o warunkowym dopuszczeniu maszyn do lotu z listą usterek, które tak długo nie powinny być "wozone" w powietrzu, ale usuwane w 3-4 tyg. (a były usuwane z 1-2 lata). Tu jest pewnie jeszcze gorzej, bo w ogóle nie ma inspekcji, ani usuwania usterek, a kolejowa góra siedzi w kieszenie firm wykonawczych, a te z kolei zasilają "samą górę". I krąg się zamyka. Aż zginą ludzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 23-03-2012, 19:48    Odpowiedz z cytatem

Teraz czekamy na wyraz troski i wsparcia dla poszkodowanych i rodzin zabitych.

Konto bankowe, apel i odezwa nawet ZZ mile widziana.

Może to już pora aby pomyśleć o ofiarach, ludziach którzy zawierając umowę na przewóz zajęli miejsca w wagonach przewoźników.
Do celu nie dojechali zdrowi i żywi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mpuchatek Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 05 Mar 2012

PostWysłany: 23-03-2012, 19:54    Odpowiedz z cytatem

Modliszka napisał/a:
Wiemy, że nowe urządzenia srk na linii 64 ulegały awariom. Być może nie były w pełni sprawne, nie spełniały norm lub wymagań.
Najsamwpierw zobaczyć dokumenty odbiorcze, oraz wszystkie raporty z uszkodzeń i ich napraw, a takze kto je zgłaszał i kto przyjmował naprawy.
Dla mnie szokujące są pisemne polecenia przełozonych dot. zakazów pisania raportów. Tego bym chyba nie przetrzymał.
I jeszcze jedno - czytałem wiele dyskusji o stosowaniu rejestratorów głosu i obrazu na kolei. Szczególnie nie podobało się to maszynistom (głos). A w lotnictwie jest to od dawna normalne, że tuz po wejściu do kokpitu włączany jest CVR, a w sali operacyjnej kontroli lotów jest pełno kamer i mikrofonów rejestrujących. I wcale to nie przeszkadza, bo wszyscy wiedzą, ze dupę ratuje. Wtedy zaden przełożony nie odwazy się zakazać nawet ustnie, a na radiu jest jako taki porządek. I normalne jest, ze pilot powtarza tresc zezwolenia, wiec nie widze powodu, zeby maszynista tez mógł to robić, czy podawać na głos do rejestratora sygnał na semaforze.
Mnóstwo zachowań w lotnictwie jest właśnie "dla prokuratora" - przypomnijcie sobie znane z telewizji przed lądowaniem benka bez podwozia "LOT 16 - brak podwozia". Wszyscy wiedzieli, ze brak. Po co to kontro mówił w eter ? Nie po co, tylko dla kogo. Dla prokuratora, gdyby coś poszło nie tak. Bo widział i był obowiązany to przekazać załodze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

ACR Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Sty 2008
Skąd: Niemcy

PostWysłany: 23-03-2012, 20:07    Odpowiedz z cytatem

Modliszka napisał/a:

No właśnie, nie wskazuje winnych, czyli tak naprawdę nie wyjaśnia niczego! Raport komisji Millera ma więc wartość papieru toaletowego.


jak juz napisano komisja nie ustala winnych tylko opisuje przyczyny. Idea

pozdrowienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Galanonim Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 16 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 23-03-2012, 20:09    Odpowiedz z cytatem

ACR, ale komisja Millera przyczyn też nie ustaliła!

Ciekawe co ustali komisja Rysia poza wskazaniem kozła ofiarnego na samym dole kolejarskiej hierarchii?

_________________
Nie patrz w przeszłość, bo przyszłość Cię znienawidzi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Elektra Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 14 Lip 2007
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 23-03-2012, 20:42    Odpowiedz z cytatem

ACR napisał/a:
jak juz napisano komisja nie ustala winnych tylko opisuje przyczyny.

Ustalenie przyczyn automatycznie wskazuje potencjalnych winnych. Dziwię się, że niektórzy tego nie rozumieją. Przecież to jest logiczny ciąg zdarzeń. Tak więc powtarzanie jak mantrę, że PKBWK nie wskazuje winnych tylko przyczyny jest śmieszne i naiwne, bo za przyczyną stoi konkretny człowiek.

Tak "spektakularna" katastrofa kolejowa jak ta pod Szczekocinami ma zapewne kilka przyczyn, a więc i potencjalnie kilku winnych. Od PKBWK w dużej mierze zależy kto za to beknie a komu się upiecze, bo niektóre przyczyny można wyeksponować a inne decyzją polityczną zamieść pod dywan.

_________________
Elektra
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

ACR Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Sty 2008
Skąd: Niemcy

PostWysłany: 23-03-2012, 21:06    Odpowiedz z cytatem

@ elektra : za czysta przyczyna moze stac czlowiek, technika , lub mix z tych dwoch. wiec nie koniecznie tylko czlowiek. gdzie jest naiwnosc ?

// Post zmoderowany. ~Pirat
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 23-03-2012, 21:19    Odpowiedz z cytatem

To nie jest temat o katastrofach lotniczych. Posty nie na temat będą usuwane!

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 23-03-2012, 21:50    Odpowiedz z cytatem

mpuchatek napisał/a:
Co innego prokuratura oraz Wojsko, PANSA, PLL LOT, czy PKP. To są firmy, które powinny być trzymane "za mordę" przez nadzór - jest ULC (cywilny), są Dowództwa (wojskowi), UTK (kolej). To oni są od tego, aby wprowadzić przymus zastosowania zaleceń, cofać koncesje, przeprowadzać audyt itp. itd.

Masz rację. Ale w przypadku UTK i PKP jest tak, że to ogon merda psem. A wynika to z faktu, że gros dyrektorów, kontrolerów czy inspektorów UTK pracowało wcześniej w centralach spółek Grupy PKP. Albo na odwrót. Albo kilka lat pracują w PKP, potem kilka lat w UTK, potem znów w PKP, i tak w koło Macieju. A jak wiadomo, kruk krukowi oka nie wykole...

Podam przykład. Ostatni pekapistowski prezes Przewozów Regionalnych, Jan Tereszczuk, do niedawna pracował w UTK na stanowisku naczelnika wydziału w Departamencie Regulacji Transportu Kolejowego. Teraz pracuje w centrali PKP Intercity na stanowisku dyrektora Biura Zarządzania Produktami.

Analogicznie ma się sprawa z NIK. Otóż niektórzy członkowie zarządów kolejowych spółek to urlopowani pracownicy Najwyższej Izby Kontroli.

I w ten oto sposób kolejowa "mafia" jest praktycznie nie do ruszenia. Tyły zabezpieczone, właściwi ludzie na właściwych stołkach. Można bezkarnie kręcić lody...

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 95 z 129 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 94, 95, 96 ... 127, 128, 129  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl