Jak informuje „Rynek Kolejowy” Wojciech Zdanowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego, planowane jest uruchomienie nowych pociągów zarówno w relacji Wrocław-Wałbrzych, jak i łączących Wrocław z Jelenią Górą; w tym drugim przypadku będzie to wydłużenie relacji pociągów kursujących obecnie pomiędzy Jelenią Górą i Szklarską Porębą.
– Poza tym, ze względu na ograniczoną ofertę na linii Wrocław-Rawicz-Poznań związaną z modernizacją infrastruktury, planuje się zwiększenie liczby połączeń w okresach szczytowych o najbardziej pożądane pociągi. W ciągu linii Wrocław-Legnica-Zgorzelec planowane są dodatkowe połączenia, mające sprostać stale wzrastającemu popytowi na transport kolejowy na tym ciągu. Ze względu na kończącą się rewitalizację linii Kłodzko-Kudowa-Zdrój planuje się poprawę oferty na tej trasie oraz uruchomienie weekendowej pary pociągów bezpośrednio z i do Wrocławia – dodaje Wojciech Zdanowski.
Nie popadałabym w euforię. Czas pokaże, do grudnia daleko... Mamy rok wyborczy (w listopadzie będą wybory samorządowe) i polityczne władze UMWD obiecają pospólstwu wszystko czego pospólstwo oczekuje. Wspomniany w cytacie Wojciech Zdanowski niedawno tryumfalnie powrócił do UMWD po kilkuletniej nieobecności, na fali ostatniej zmiany na stanowiskach marszałka i wicemarszałków. Wcześniej już pracował w UMWD, jako przedstawiciel IRiPK, na stanowisku dyrektora Wydziału Transportu. Pod jego rządami, gdy wraz z Patrykiem Skopcem - kolegą z IRiPK - odpowiadał za kolej regionalną na Dolnym Śląsku, drastycznie pogorszyła się oferta na linii Wrocław - Zgorzelec, którą teraz obiecuje poprawiać (cóż za zmiana frontu!). Dużo o tym pisaliśmy na forum...
No cóż, trzymamy pana Zdanowskiego za słowo. W grudniu okaże się czy zasłużył na drugą szansę. Będziemy mu się bacznie przyglądać!
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Więcej pociągów na Dolnym Śląsku? Sprawdziliśmy, co czeka pasażerów w przyszłym roku.
Rozkład jazdy pociągów na kolejny rok wejdzie w życie 14 grudnia 2014 r., ale prace nad nim już trwają. Sprawdziliśmy, jakich zmian na kolei mogą spodziewać się Dolnoślązacy.
Za organizację przewozów w województwie dolnośląskim odpowiada urząd marszałkowski. To jego urzędnicy decydują, na jakich trasach jeżdżą pociągi przewoźników takich jak Przewozy Regionalne i Koleje Dolnośląskie.
Wojciech Zdanowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury UMWD, zapowiada, że generalnie utrzymana zostanie dotychczasowa oferta na Dolnym Śląsku.
Ponad rok temu, a dokładnie 30.06.2013 Pirat udostępnił projekt rozkładu jazdy 2013/2014 na Dolnym Śląsku.
Mamy już 15.07.2014, kiedy zatem możemy spodziewać się projektu rozkładu jazdy 2014/2015?
Pewnie wtedy, kiedy Urząd Marszałkowski się nim podzieli. Ja jakiś czas temu złożyłem wniosek o udostępnienie informacji publicznej (przez ePUAP, z podpisem cyfrowym!) i do dziś cisza...
UMWD aż się prosi by złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Jestem ciekaw czy puszczą coś wieczorem na SA 134 np z Wroclawia do Zgorzelca tak by choć wieczorem unikać przesiadek w Węglińcu. W tamtym roku taki pociąg był i cieszył się niezła frekfą . Dużo też osób wracało nim z głebi polski przesiadając się na niego np z IRów albo TLK .
Pewnie wtedy, kiedy Urząd Marszałkowski się nim podzieli. Ja jakiś czas temu złożyłem wniosek o udostępnienie informacji publicznej (przez ePUAP, z podpisem cyfrowym!) i do dziś cisza...
UMWD aż się prosi by złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Zanim skargę na bezczynność sąd rozpatrzy (tym bardziej, że mają 15 dni na przesłanie akt), to zdążą opublikować to oficjalnie, więc nie będzie przesłanek do ich ukarania - o ile nie uznają tego za rażące naruszenie prawa (patrz II SAB/Wa 26/14).
Napisałem do rzecznika prasowego. Jak odpowiedzą, to poinformuję. W miarę szybko odpowiadają, więc jeżeli ktoś jest dziennikarzem, to warto z tego skorzystać.
estem ciekaw czy puszczą coś wieczorem na SA 134 np z Wroclawia do Zgorzelca tak by choć wieczorem unikać przesiadek w Węglińcu. W tamtym roku taki pociąg był i cieszył się niezła frekfą
I to jeszcze jaką! Zwykle pociąg był tak nabity że nie było gdzie stać! Już lepiej jednostka na Węgliniec a dalej przesiadka.
amadeoen57., Z jednaj strony masz racje ,ale ja pisałem też o tym że dużo osób przesiadało się na niego po dułgiej podróży TLK lub IR przez pół polski . Nie wiem czy 3 czasem nawet i 4 przesiadki z tobołami i ciężkimi bagażami nie zniechęcą takiego podróżnego do tego by kolejny raz wybrał się takim połączeniem . Jednak pisząc o EZT również masz rację . Przypomniało mi się jak właśnie ten pociąg kiedyś przed jakimś świętem przyjechał na SA 134 i SA 135 . Wiem że w KD od zawsze był problem z taborem ale to było by jakieś rozwiązanie . SA 135 - część osób która kontynłowała podróż przesiadała się do SA 134 i 135 był w Legnicy odczepiany. a 134 jechał dalej w strone Zgola. Taką sytłację widzałem tylko raz na tym pociągu ,ale to było by dobre rozwiązanie . We Wrocku SA 134 na tablicach do Zgorzelca a z tyłu SA 135 do Legnicy i informacja konduktora o tym że skład jest odpinany ,a największe tułmy i tak wychodzą w Legnicy . Było by to póki co lekarstwo na prowadzenie pociągu do Węglińca i na puszczanie EZT , który i tak bez druta dalej nie pojedzie . Dresio jezdzi od lat na STZ i często panują w nim ściski przy braku drugiej jednostki . Ale jakoś daje to rade .Tym bardziej że i tak jeden STZ jest odpinany w Gerlitz .
Na połączenie Wrocław - Zgorzelec przydałby się co najmniej jeden trójczłonowy szynobus (SA136 albo bodaj SA138). Niestety, UMWD nie pomyślało do tej pory o kilku trójczłonówkach (które prócz Zgorzelca mogłyby obsługiwać także Żary), a szkoda...
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Nikt nie będzie kupował trójczłonowych SZT, kiedy w perspektywie 2-3 lat jest zaplanowana elektryfikacja linii Węgliniec - Zgorzelec. Zamiast tego potrzeba zakupić na tę linię większe EZT, najlepiej sześcioczłonowe.
Z tymi sześcioczłonowymi to nie przesadzajmy Na pewno wzrost frekwencji na zgorzeleckiej będzie, ale nie skokowy o prawie 100%. Narazie wystarczy zakup 4 członowych - trójczłony są wg mnie błędem - lepiej kupić jakieś dwuczłony SZT, bardziej się przydadzą, a na zelektryfikowne poza szczytem też można posłać. Sześcioczłonowe w przyszłości, owszem, mogą być potrzebne, ale to nie jest najpilniejsza potrzeba.
Dzięki drutowi kto wie mogły by się pojawić jakieś dalekobierzne do Zgorzelca . Szkoda że PR odkąd mają IR nie chcą puścić żadnych pociągów tej kategori na zgorzelecką a szkoda . UMWD sądząc po ilości połączeń os/regio , też chyba niezbyt chętnie podchodzi do zgorzeleckiej jako do lini dalekobieżnej ,a raczej do trasy regionalnej . Widzi się " dogodne przesiadki we Wrocławiu" ale nie widzi się ludzi z Jawora , Lubina czy samego Zgorzelca , któży tych przesiadek dogodnych mają więcej .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum