Hejka ,czy jest tu Ktoś jeszcze z rekrutacji z dnia 10-08 z 12:00 Gdynia ? dostał już Ktoś info że poszło ok ? ile czeka się na skierowanie na badania ? i jak ono wygląda? ile trzeba sobie zarezerwować czasu? i jakie dokładnie badania wiem że okulista i laryngolog czy jeszcze coś?
p.s. mam pytanie czy mając wadę -2.0 jest szans? bo tyle co wiem to dopuszczalna to 1,75
Według informacji które otrzymałam telefonicznie i mailowo, spotkanie rekrutacyjne ma potrwać około 4h, ma się składać z rozmów kwalifikacyjnych, wizyty u psychologa, okulisty i laryngologa. Ktoś może się też tam wybiera we wtorek lub środę?
na Twoim miejscu mimo wszystko radziłbym się przygotować na badania lekarskie, może rzeczywiście zmienili taktykę, ktoś po rozmowie rekrutacyjnej wychodzi świetnie potem dostaje skierowanie a lekarz go dyskwalifikuje, przecież jest marnacja pieniędzy i czasu które wydają na firmy rekrutacyjne i medycynę pracy, może od tej pory na spotkaniu rekrutacyjnym będzie wstępne badanie psychologiczne, okulistyczne i laryngologiczne to miało by sens jak najbardziej, przynajmniej potem nie musieli by ogłaszać kolejnych rekrutacji bo ktoś odpadł i znowu muszą szukać kolejnych
[ Dodano: 17-08-2015, 13:00 ]
Hania1979k napisał/a:
mam pytanie czy mając wadę -2.0 jest szans? bo tyle co wiem to dopuszczalna to 1,75
zależy na jaki sprzęt trafisz
im starszy tym lepiej dla Ciebie
znam wiele przypadków co gabinet okulistyczny to inny wskaźnik dla tej samej osoby
Witam,
A czy może ktoś orientuje się jak wygląda lojalka, którą się podpisuje i jaka kasa za zerwanie tej lojalki?
Albo chociaż jaka kwota w przybliżeniu może to byc ...
Za odpowiedź WIELKIE DZIĘKI!!!
Ta rekrutacja na konduktora w PKP IC to jedna wielka pomyłka. Skład komisji rekrutacyjnej nie przygotowany siedzące Panie i Panowie jak na prywatnym folwarku i przebierający nie wiadomo w czym?.
Niech popatrzą sami na siebie jaki reprezentują poziom i posiadają wykształcenie, jaki język znają a dopiero po ich uzupełnieniu i zweryfikowaniu przez nadżędnych będzie można ich dopuścić do komisji rekrutacyjnej.
Wymyślanie budowania wieży i odegrania sceny trudnego klienta, nie świadczy o tym co dany kandydat sobą reprezentuje. Najważniejsze jest jakie ma wartości do drugiego człowieka bo jest to praca z ludźmi i to powinno się liczyć. Dla mnie była to kpina i ośmieszenie się przed byle kim bo jako osoba z wyższym wykształceniem i znająca język niemiecki nie powinna się tam znaleźć (udałem się tam tylko dla ciekawości i zobaczenia mało inteligentnych pracowników jakich PKP IC posiada w swoim dziale kadr). Siedzą od lat na tych stołkach nic sobą nie reprezentują nie znają języków w tym np. niemieckiego bo jak im coś powiedziałem w tym języku to się patrzyli i nie wiedzieli co odpowiedzieć. Przygotowani byli tylko na czytankę po angielsku a na inny język już nie.
Sam ich wygląd, sposób wypowiadania się, mały zasób słownictwa, siedzenie w wagonie widocznie w salach już im słońce przygrzało,sposób przeprowadzenia tej rekrutacji jest kompromitacją dla tejże Spółki.
Dziwie się kandydatom że tak licznie złożyli podania na to stanowisko, mieli w czym przebierać i się wymądrzać co to nie oni. To nie jest lekki zawód i bezpieczny w dzisiejszych czasach i w dodatku odezwać się nie można. Niech sami udadzą się na służbę i użerają z pasażerami bo tylko do tego się nadają.
Nigdy więc w takim spędzie uczestniczyć.
Mylisz się, akurat instruktorzy handlowi to chyba najlepsi ludzie w całej spółce... Nie przyjęli cie i jest ci żal, rozumiemy.
Cytat:
toś po rozmowie rekrutacyjnej wychodzi świetnie potem dostaje skierowanie a lekarz go dyskwalifikuje, przecież jest marnacja pieniędzy i czasu które wydają na firmy rekrutacyjne i medycynę pracy
Bzdura. Badania medycyny pracy nie mogą sie odbywać w salkach rekrutacyjnych. Kolezanka najwyrazniej coś pomieszała. Ponadto w tej rekrutacji nie była wynajmowana żadna firma, iC robiło ją własnym sumptem za pomocą własnych pracowników.
Pewnie najlepiej napisać nie przyjęli sam nie wiem czy przyjęli czy nie dopiero dzisiaj uczestniczyłem w tym bałaganie i nie zamierzam nawet jak będzie pozytywnie dalej w tym brać udziału.
Na mnie nie sprawili ci instruktorzy z nazwy takiego wrażenia do najlepszych jeszcze im daleko.
Michał11. Postanowiłem się nie odzywać na tym forum skoro już pracuję w IC. Ale po twoim poście, nie mogę milczeć. Po kolei. Skład komisji jest doskonale dobrany- a "siedzące Panie i Panowie jak na prywatnym folwarku i przebierający nie wiadomo w czym" siedzą i obserwują kandydatów nawet jeśli Ty tego nie widzisz. W Twoim interesie leży zaprezentowanie swojego "poziomu wykształcenia" i znajomości języka obcego, a nie weryfikacja tych osiągnięć u rekrutera. "Wymyślanie budowania wieży" jest po to by sprawdzić jak radzisz sobie ze stresem i czy potrafisz współpracować w grupie, według mnie idealne zadanie by to sprawdzić. "Odegranie sceny trudnego klienta"... hmmm... nie wiem jak to skomentować... a co Ty myślałeś że konduktor robi??? Że zawsze wszystko będzie piękne i ładne, pachnące a wokół będą śmigać jednorożce na tęczy??? Chyba nie wiesz na czym polega ta praca. Skoro posiadasz wykształcenie wyższe i znasz język niemiecki a nie chciałeś się poniżać to po co brałeś udział w rekrutacji??? Nikt Cię nie zmuszał... Wiesz co reszty nie komentuję...
Mam prawo do swojej oceny i tak ich oceniam nie na poziomie a ty jako pracownik musisz ich wychwalać. Dla mnie wrażenia nie sprawili i się nie popisali. Chyba nie byłeś na prawdziwej rekrutacji. Szkoda czasu na komentowanie tego już się wypowiedziałem.
Ta rekrutacja na konduktora w PKP IC to jedna wielka pomyłka. Skład komisji rekrutacyjnej nie przygotowany siedzące Panie i Panowie jak na prywatnym folwarku i przebierający nie wiadomo w czym?.
Niech popatrzą sami na siebie jaki reprezentują poziom i posiadają wykształcenie, jaki język znają a dopiero po ich uzupełnieniu i zweryfikowaniu przez nadżędnych będzie można ich dopuścić do komisji rekrutacyjnej.
Wymyślanie budowania wieży i odegrania sceny trudnego klienta, nie świadczy o tym co dany kandydat sobą reprezentuje. Najważniejsze jest jakie ma wartości do drugiego człowieka bo jest to praca z ludźmi i to powinno się liczyć. Dla mnie była to kpina i ośmieszenie się przed byle kim bo jako osoba z wyższym wykształceniem i znająca język niemiecki nie powinna się tam znaleźć (udałem się tam tylko dla ciekawości i zobaczenia mało inteligentnych pracowników jakich PKP IC posiada w swoim dziale kadr). Siedzą od lat na tych stołkach nic sobą nie reprezentują nie znają języków w tym np. niemieckiego bo jak im coś powiedziałem w tym języku to się patrzyli i nie wiedzieli co odpowiedzieć. Przygotowani byli tylko na czytankę po angielsku a na inny język już nie.
Sam ich wygląd, sposób wypowiadania się, mały zasób słownictwa, siedzenie w wagonie widocznie w salach już im słońce przygrzało,sposób przeprowadzenia tej rekrutacji jest kompromitacją dla tejże Spółki.
Dziwie się kandydatom że tak licznie złożyli podania na to stanowisko, mieli w czym przebierać i się wymądrzać co to nie oni. To nie jest lekki zawód i bezpieczny w dzisiejszych czasach i w dodatku odezwać się nie można. Niech sami udadzą się na służbę i użerają z pasażerami bo tylko do tego się nadają.
Nigdy więc w takim spędzie uczestniczyć.
ja to się w ogóle dziwię,że Ty jeszcze pracy szukasz ,mając to wyższe wykształcenie i znając język sorry ,ale się nie popisałeś
Wysłany: 18-08-2015, 10:04 I nadeszła odpowiedź na NIE
I nadeszła odpowiedź na NIE
Co co do rekruterów zgadzam sie z kolega krytykujacym ich. Mi po skonczonej rozmowie Pani powiedziała PROSZE CZEKAC NA TELEFON I RADZĘ GO ODEBRAC a Pan powiedział DO ZOBACZENIA NA SZKOLENIU hehehe a dzis mail dziekujacy i życzący powowdzenia w szukaniu. NIe chodzi o żal ze sie nie dostałem ale o błędy jakie rekruterzy popełnili.
Wysłany: 18-08-2015, 10:29 Re: I nadeszła odpowiedź na NIE
kolejorzwlkp napisał/a:
NIe chodzi o żal ze sie nie dostałem ale o błędy jakie rekruterzy popełnili.
Chyba jednak Ty popełniłeś jakieś, skoro nie przyjęli...
Dopóki nie przestaniecie szukać winy wszędzie dookoła, a nie w samych sobie - nie wróżę wam powodzenia.
Wczoraj wieczorem wysłałem maila do kadr z pytaniem o termin rozpoczęcia szkolenia.
Odpowiedź jaką uzyskałem to początek września.
Więc jeszcze 2 tygodnie oczekiwania na weryfikację informacji uzyskanej z kadr.
POZDRAWIAM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum