A co wy na to jakby zrobić taki eksperyment i puścić Skalnicę w relacji Kraków - Wadowice - Bielsko - Żylina w końcu przez Katowice jest dość składów, a tu taki był by według mnie hitem
po za tym dlaczego te wszystkie składy z Bielska B. składy nie jeżdżą do Krakowa przez Wadowice i Kalwarię?
Bo to za trudne dla betonu. Najlepiej jakby były relacje BB-Wadowice, Wadowice - KAlwaria, Kalwaria - Skawina, Skawina - Kraków. Do tego po 20 minut na skomunikowania. To byłby ideał dla PR-u i dla Urzędu Marszałkowskiego. Można byłoby napisać że ilość pociągów wzrosła kilkukrotnie! Cud nad Wisłą!
Jeździłem "Żyliną" jak jeszcze jeździła Kraków-Chrzanów-CzechowiceDz.-Bielsko i to był chicior, niestety zabrali, może i faktycznie świetnym pomysłem by było puszczenie jej przez Wadowice, tylko pytanie jaki czas przejazdu i wszystkie za i przeciw.
_________________ linia 103 Trzebinia-Wadowice
www.linia103.pl
A co wy na to jakby zrobić taki eksperyment i puścić Skalnicę w relacji Kraków - Wadowice - Bielsko - Żylina w końcu przez Katowice jest dość składów, a tu taki był by według mnie hitem
Po odbudowie łącznicy pozwalającej na ominięcie stacji Kalwaria Z-L, to ma sens. Inaczej masz zmianę czoła w KZL. No i do tego w Płaszowie. Poza tym to Skalnica kiedyś jeździła do Bratysławy z pominieciem Katowic, p. Trzebinię, Oświęcim, Czechowice. Ale, o ile dobrze pamiętam, w Polsce to był pośpiech, a na Słowacji - przyspieszony. Taka "mała" różnica, która oczywiście przekładała się na cenę biletu.
Tak dla porównania, odległość Kraków - Bielsko p. Katowice to 133km i obecny czas przejazdu Skalnicy to 2h 45 minut. Przez Wadowice (odległość Kraków-Bielsko: 103km) pociąg przyspieszony jechałby 2 godziny 20minut (25 minut krócej) i to z pięciominutowym postojem w Kalwarii i Płaszowie na zmianę czoła.
A może na razie Kraków - Skalite/Cadca/inny wariant, na EZT?
Z tą skalnicą to właśnie dziwne jest, że puścili ją przez Katowice jechałem do bielska nią we wrześniu jeszcze starą trasą i mimo wszystko zaoszczędziłem te kilka złotych nie jadąc przez katowice. Eksperyment przez wadowice uważam, za realny dopiero po budowie (odbudowie) przynajmniej 1 łącznicy albo na płaszowie, albo w Kalwarii.
Wg mnie spory bład to Skalnica przez Katowice, i bardzo możliwe do pwrotu do rel. przez Oświęcim. A skoro mowa o absurdach to mamy cyrk. Wadowice kasa nadal calodobowa a zamkli w kalwarii Lankoronie cyrk na kółkach
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
kris123
Wadowice kasa nadal całodobowa zamkli w Kalwarii Lanckoronie cyrk na kółkach
Tak w Wadowicach zawsze będzie czynna kasa całą dobę musimy pilnować bezdomnych i pięknej stacji XXI wieku która nie wiele się przydaje . Dodatkowy pociąg do Krakowa 5:15 wozi świeże poranne powietrze do Krakowa , myślę że do 30 maja wszystkie przystanki poprawią rozdały ,aby podróżni wiedzieli że istnieje taki pusty pociąg na tej trasie .......
SKALNICA przez Katowice to kuriozum bo Katowice mają jeszcze 3 inne pociągi do Żyliny! Tak wogóle to powinna kursować do Bratysławy przez Trzebinię Oświęcim albo ewentualnie Skawinę-Spytkowice-Oświęcim. Puszczanie przez Katowice dało tylko podniesienie cen bo wiadomo że przez Katowice jest dalej, ponadto tragiczny stan torów do Katowic robi swoje.
_________________ 2000-2010. Dziesięć lat upadku i niszczenia polskiej kolei,którego apogeum nastąpiło 1 grudnia 2008 - w dniu przejęcia pospiesznych przez PKP IC !!
a dla mnie Skalnica przez Katowice może być . Często tym pociągiem jeżdze i masa ludzi w Katowicach z niego korzysta . Według mnie z takie miasta jak Kraków powinny być przynajmniej 2/3 pociągi na Zwardoń jeden przez Katowice , a 2 np Wadowice , a przez Chrzanów , Oświęcim powinnien jeżdzić pociąg do Wisły
Tak tyle, że 1 pociąg do Ziliny przez Żywiec/Zwardon z Krakowa to za mało. Poza tym odeszli turyści biegający po pociągu Skalnica i wrzeszczący Auswitz.
A co do kas to jest kuriozum i mam cicha nadzieję, że kluczowe kasy wrócą...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 05-03-2010, 18:33
Mój komentarz do marcowych zmian na linii Bielsko-Wadowice-Kalwaria-Kraków (zamieszczony niedawno na IC forum).
No to od 1 marca 2010 r. mamy lekkie odbicie od dna na linii Wadowice-Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona-Skawina-Kraków. Powtarzam: lekkie, bo do ideału daleko. Uruchomiono (wreszcie) jedną dodatkową parę pociągów.
Czyli od 13 grudnia mieliśmy tak. Z Wadowic do Krakowa 2 pociągi, z czego jeden kursujący codziennie (odjazd z Wadowic o 7:13, w D w wydłużonej relacji z Bielska-Białej) i jeden kursujący jedynie w niedzielę (odjazd z Wadowic 19:11, relacja Bielsko-Kraków). Z Krakowa do Wadowic mieliśmy też dwa pociągi. Z Krakowa do Wadowic o 13:14 (i dalej do Bielska), jazda codziennie oraz o 17:30 (także relacja do Bielska), kursowanie jedynie w piątki.
Od 1 marca UMWM i MZPR uruchamia (chyba testowo, bo w terminach kursowania mamy od 1 marca do 31 maja) nową parę pociągów w relacji Wadowice-Kraków. I tak z Wadowic do Krakowa o 5:13 pojedzie nowy pociąg w "D". Z Krakowa do Wadowic w poniedziałki, wtorki, środy, czwartki i niedzielę pojedzie pociąg o 17:30. Ten o 7:13 z Wadowic do Krakowa będzie kursował w pełnej relacji codziennie.
Czyli jednym słowem ciekawe zmiany. Mam nadzieję, że to początek dostrzegania przez PR i UMWM potencjału linii Kraków-Wadowice. Skoro "busiarnia" tam kwitnie, to czemu by nie powalczyć o tych pasażerów? Czemu nie postarać się na tych pasażerach zarobić? Niech zostawiają swoje pieniądze w kasie PR, a nie w kasach "busiarzy". Jak walczyć? Dobrym rozkładem, niską ceną i konkurencyjnym czasem przejazdu. Wtedy busiki można bardzo łatwo pokonać. Na linii Cieszyn-Zebrzydowice, gdzie 13 grudnia 2009 r. radykalnie zwiększono liczbę połączeń (z 2 par, do 7 par), firmy busowe obecnie zaczynają likwidować kursy. Da się? Da. Kolej regionalna może być konkurencyjna i może -z powodzeniem- walczyć o pasażerów.
Teraz to już na tej trasie nigdy nie będzie Podróżnych takie promocje i jednak nie ma kto korzystać. Zobaczymy po okresie próbnym . Jak można było zostawić jedyną Kasę biletową całodobową która przynosi najmniej zysku ,może ktoś tu nam to wytłumaczy i po co nam konduktorzy w pustych składach . Można dodać kilka par pociągów relacji Wadowice - Kraków a nie łatać dziur nie potrzebnymi etatami ......
Tak, ale likwidacja lankorony to istny samobój i przykład jawnego dziaqłania na szkodę pasażera i spółki... Kolejny dowod, że małopolska nIE ZNA się na kolei...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Wadowice można uratować,gdyby np.po wyremontowaniu torów na linii Bielsko-Cieszyn puścić 5-10 nowych połączeń na dobe na trasie Kraków Główny-Wadowice-Bielsko Biała-Cieszyn/Wisła Głębce.Zwłaszcza że podobno czeskie drahy chcą wejśc na linie Cieszyn-Bielsko,może przedłużą kursy do Krakowa przez Wadowice.Ponadto przez Wadowice mógłby jeździć jakiś pospieszny np.Szczecin-Zakopane,Poznań-Zakopane lub wprowadzić pociąg IR Wadowice-Kraków-Warszawa.Można by też wprowadzić pociąg Wadowice-Bielsko-Katowice lub Wadowice-Kraków-Katowice lub np.Kraków-Wadowice-Bielsko-Żywiec-Zwardoń.Tak więć możliwości jest sporo,tylko PKP musi chcieć.
Były plany przeniesienia linii. Gdzie można o tym poczytać? Dobre pytanie. Sam bym z chęcią poczytał. W wakacje zamierzam trochę "pogrzebać" w historii węzła kolejowego w Suchej Beskidzkiej, więc na pewno i jakieś materiały odnośnie planów wytyczenia nowego przebiegu linii Wadowice-Skawce znajdę.
Tak na szybko. Poniższy tekst jest bardzo ciekawy.
Cytat:
Odcinek Wadowice - Skawce był najbardziej malowniczym fragmentem tej linii. W ostatnich latach linia obsługiwana była głównie przez SP42 MD Trzebinia. Trasa została zlikwidowany pod koniec lat 80 w związku z budową zapory. Początkowo planowano przeniesienie jej na wschód - swój początek miała mieć w Kleczy Dolnej, ale w związku z kryzysem gospodarczym i gwałtownym spadkiem przewozów zrezygnowano (z tego samego powodu przerwano też modernizację stacji w Wadowicach) i cała linia, jak też węzeł wadowicki podupadł.
Może ktoś z Was ma jakieś informacje na ten temat. Odbudowa tego odcinka, ale już z uwzglęnieniem zapory, to takie moje ciche marzenie. A przy całkowitych kosztach inwestycji, to jakiś procent wydatków.
A poza tym, Panowie, zamiast bujać w obłokach - chciałbym zapytać ponownie, moze jakiś EZT do Żyliny p. Wadowice - Bielsko - Zwrdoń? Krakusy miałyby fajny dojazd w góry. Sądzę że to sensowny pomysł z ekonomicznej strony dla samorządów i PR-u, bo płaci ministerstwo infrastruktury, prawda?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum