[Victoria]

PR Kraków likwiduje połączenie do Bohumina

Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, 1 czerwca likwidacji ulegną kursujące przez Wadowice, Bielsko-Białą, Czechowice-Dziedzice oraz Zebrzydowice pociągi: nr 3051 relacji Kraków – Bohumin oraz nr 3050 relacji Bohumin – Kraków. Powód? Brak dofinansowania ze strony Ministerstwa Infrastruktury.

- Potwierdzam, 1 czerwca połączenia Kraków – Bohumin oraz Bohumin - Kraków zostaną zlikwidowane. To są pociągi międzynarodowe. Przyczyną ich likwidacji jest brak dalszego dofinansowania ze strony Ministerstwa Infrastruktury. Środki na uruchamianie tych połączeń wyczerpują się 31 maja br. - powiedziała nam Beata Malec z Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie.

Skład relacji Kraków – Bohumin – Kraków kursuje obecnie codziennie. Z Krakowa wyjeżdża o 14.40, w Bohuminie jest o 18.41. Odjazd z Bohumina o 6.31 rano, przyjazd do Krakowa o 10.43.

źródło: Rynek Kolejowy

[loker]

No to się kris123 ucieszy...
Mało wam połączeń z zagranicą? To będziecie mieli jeszcze mniej! - MI

[Victoria]

Zacytuję wypowiedź Marcina Radwańskiego z forum Rynku Kolejowego:

Po prostu weszła w życie nowelizacja ustawy, która umożliwia samorządom finansowanie pociągów międzynarodowych, co wcześniej było zabronione (vide awantura Poznań - Berlin). Jednocześnie Ministerstwo Zwijania Infrastruktury wykorzystało okazję, żeby środki przeznaczane dotąd na przygraniczne osobówki przekazać do PKP IC, stąd przecież wzrost dotacji rocznej dla łabędzia. Drobny problem jest taki, że przy okazji obciążenia samorządów dodatkowym wydatkiem budżet państwa nie zapewnił im na to środków, stąd likwidacja. Część województw pewnie znajdzie potrzebną kwotę albo zlikwiduje wybrane pociągi krajowe przesuwając środki na międzynarodowe, ale znaczna część pociągów przygranicznych polegnie. Nie mam wątpliwości, że małopolskie towarzystwo wzajemnej adoracji (Rębilas z podobnymi sobie likwidatorami z UMWM) wykorzysta okazję, żeby kolejny pociąg przestał istnieć.
Ciekaw jestem, co na to pan wiceminister, który jest na swoim stanowisku juz ponad trzy miesiące i z problemem z pewnością zdążył się zapoznać. Uzna za istotny problem odcinania Polski od sąsiadów, czy dalej będzie firmował swoim nazwiskiem rządowy program likwidacji transportu kolejowego?

[Modliszka]

No to tylko patrzeć jak poleci też REGIO Wrocław - Bohumin i inne przygraniczne pociągi, takie jak Legnica - Forst, które też są (były?) dotowane przez MI.

Od kilku lat jesteśmy w Unii Europejskiej, praktycznie nie ma granic, a połączenia kolejowe z naszymi sąsiadami mamy gorsze niż za głębokiej komuny, gdy na granicach były zasieki, szczegółowe kontrole, a na paszport czekało się kilka miesięcy bez gwarancji jego otrzymania.

[CottonwoodEN71]

Super. Tymczasem pociąg Kraków-Bohumin ma w pewne dni bardzo wysoką frekwencję (zwykle też nie jest tragicznie), ale najwięcej pasażerów jedzie "z Polski do Polski". Jak znam życie, to zlikwidują cały przebieg, a nie tylko Zebrzydowice (gr.)-Bohumin. W tym kraju istnieje fenomen zapominania o stacjach pośrednich, a ten pociąg traktowany jest tak przez "górę", jakby był zamknięty dla ruchu wewnątrzkrajowego i po wejściu w Krk można było wysiąść dopiero w Czechach.

[nynuś]

Mnie się wydaje że to jest kolejny przykład tego , że Grabarczyka powinno się wywalić na zbity pysk. Gdzie rozum? Ja wiem że w pewnym momencie kończy się logika a zaczyna się PKP. Ale żeby pozbawiać ludzi pociągów który łączy ważniejsze miasta jak np Kraków , Wadowice , Bielsko , Czechowice , Zebrzydowice to już jest zwyczajne chamstwo i wiocha

[kris123]

No to było do przewidzenia. Nie c ieszę się , ale co poradzić. Mi osobiście szkoda Ziliny i Kosic

[Adams]

@nynuś jeśli już likwidują połączenie do Czech, to przynajmniej powinno się je zostawić na odcinku krajowym z wydłużeniem relacji do Cieszyna. W Cieszynie można sobie zrobić spacerek przez most na Olzie, a po czeskiej stronie połączeń z Ostrawą czy Bohuminem nie brakuje.

[kris123]

Odcinamy się od innych państw...

[kraina_solvati]

To jest ŻENADA. Po raz kolejny przypominam, że Kraków szczyci się mianem wielkiej metropolii. A tu co? Co nam zostanie? Berlin, Kijów, Wiedeń, Praga i Budapeszt. I to jeszcze w horrendalnych cenach, które absolutnie nie przystają do warunków przejazdu.
@Adams - w Zebrzydowicach jest skomunikowanie z ogryzkiem do Cieszyna, co i tak po 1 VI niewiele pomoże, bo nawet tam nie będzie się dało dojechać pociągiem. Nigdzie się już nie da wydostać z tego kraju! Może o to chodzi? Zatrzymać na siłę ludzi? To jest jakaś paranoja. Brak kontroli granicznych -> po co utrzymywać połączenia międzypaństwowe -> można iść na piechotę w dowolnym miejscu
Przykre to jest. A wystarczą trzy! Wagonowe! Do Koszyc, Ostrawy i Żylliny...
A tu lipa! Nic nie ma i jeszcze mniej.

[Exsimus]

Cieszyńskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei wysłało już pisma do PR Kraków i PR Katowice w sprawie przetrasowania tego pociągu na relację Kraków - Cieszyn - Kraków.

[kris123]

Tylko co nam da Kr-Cieszyn. Powinny być pełne relacje Bogumin, Kosice, Zilina

[Adams]

@kris123, gdyby pociąg do Cieszyna wyjeżdżał z Krakowa wczesnym rankiem to by to nam dało i to dużo. W Cieszynie co prawda trzeba by było przejść pieszo przez granice, ale za to z Ceskiego Tesina jest rewelacyjna siatka połączeń do wymienionych przez Ciebie miejsc i nie tylko, bo szybko i w miarę tanio można dojechać pociągiem do Prahy czy Bratislavy.

Wiadomo, że wygodniejsze byłyby bezpośrednie połączenia z Czechami i Słowacją, ale skoro się nie da lepsze to niż nic.

[loker]

Może wybierzemy się na pożegnanie tych połączeń?
Kraków Główny 14:30
Bohumín 18:41

Bohumín 19:13
Katowice 21:34

[ecavon]

Dziś Do Bohumina jednostka EN57-1771. Standard plastik w środku!! Przed Andrychowem na szlaku widziałem go i frekwencja na poziomie 30-40 ludzi.
A co przetrasowania na Cieszyn. Czy nie ma już możliwości przejechania przez Olzę do Czeskiego Cieszyna? Choćby nawet pomijając stację Cieszyn i łącznikiem pojechać.

@loker. W jaki dzień?Jaki byłby to koszt Tak samo marny powrót do domów z racji przyjazdu do Katowic o tej porze Bo jak w sobotę to ja w domu dopiero byłbym rano w niedzielę z wielogodzinnym koczowaniem albo w Katowicach albo w Bielsku Białej.
Pozdrawiam