Wysłany: 28-07-2011, 07:07 Podwyżka cen biletów Kolei Mazowieckich
W Warszawie pasażer nie ma lekko. Od 1 sierpnia wzrastają - średni o 10% - ceny biletów Kolei Mazowieckich. Dwa tygodnie późnień wzrosną opłaty za przejazd pociągami komunikacją publiczną w Warszawie, w tym Szybką Koleją Miejską.
Od 1 sierpnia 2011 r. ulegają zmianie ceny biletów spółki Koleje Mazowieckie. Ceny biletów jednorazowych, strefowych czasowych, okresowych odcinkowych imiennych, tygodniowych, dwutygodniowych, miesięcznych i kwartalnych wzrosną średnio o ok. 9,60% bez zróżnicowania wysokości procentu w poszczególnych strefach kilometrowych.Zmianie ulegają również ceny biletów wg ofert specjalnych na odcinkach: Warszawa Włochy – Warszawa Rembertów, Radom – Pionki, Radom – Drzewica.
Nie zmieniają się ceny biletów wg ofert specjalnych KM: Warszawa Zachodnia – Otwock, Warszawa Wschodnia – Góra Kalwaria, Warszawa Wschodnia – Płock/Gostynin (pociąg Mazovia).Niezmienna pozostaje również cena biletu dobowego i 3-dniowego.Nie ulegają zmianom także opłaty zryczałtowane za jednorazowy przewóz rzeczy, roweru lub psa pod opieką podróżnego oraz opłata za wydanie biletu w pociągu.
_________________ Bojkotuję pociągi spółki PKP InterCity busy i tiry.Jako środek transportu wybieram TYLKO I WYŁĄCZNIE KOLEJ.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 30-07-2011, 12:05
Bilety czy ich ceny?
EOT.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 30-07-2011, 12:33
To ile tam na Mazowszu trzeba juz zapłacić za przejechanie 20km ? Pewnie z 7 złotych juz. Juz jakis czas temu przekręciłem się prawie patrząc na taryfe Kolei Mazowieckich- przeciez to niemal taksowka ! Wtedy za 30 km chyba było coś z 8 złotych, za 40 km już dycha. 40 km to autem mozna za 10 zl przejechac
Bilety na Mazowszu to drozyzna, dobrze ze tam nie mieszkam.
(dodano). Spojrzałem i.... dramat, jest gorzej niz myslalem. 16 km za 7,30 zł ! 21 km- 9,40 zł ! Dla kogo te ceny?! W sumie przestaje sie dziwić gapowiczom.. Trudno wyobrazic sobie, zeby np. w Małopolsce bilet z Krakowa do Wieliczki kosztował ponad 7 zlotych..
Ktos wie czemu KM maja tak zgubną strategie wysokich cen na pierwszych kilometrach?
Bilety na Mazowszu to drozyzna, dobrze ze tam nie mieszkam.
Nie jest tak źle. Większość osób KM-ami jeździ na biletach ZTM-u, które jakoś szczególnie drogie nie są a dają spore możliwości, także możliwość jazdy po Warszawie (bilet na I strefę) lub z/do miejscowości ościennych (bilet na II strefę). Nawet jak ktoś jedzie dalej poza II strefę to najczęściej opłaca się kupić bilet ZTM-u na II strefę a u KM-ów dokupić tylko na brakujący odcinek. A poza tym nie jest źle, takich składów jak tutaj nie ma nigdzie w Polsce, podróż np. piętrusem do Radomia odbywa się w bardzo wysokim standardzie.
Nie jest tak źle. Większość osób KM-ami jeździ na biletach ZTM-u, które jakoś szczególnie drogie nie są a dają spore możliwości
Do tego w KM również istnieją bilety 1, 2 i 3 strefy wokół Warszawy, ważne przez 2-4 i 6 godzin. Taniej wychodzi, można jeździć sporo.
Niestety, koleje kosztują. Coraz więcej.
Czyli jak ktos chce pojechac KMami, to na pierwszych kilometrach przeważnie może jechac tanszym SKM , albo w taryfie SKM ? Czyli nie jest tak drogo? Eh, sam nie rozumiem jak to jest w Warszawie- SKM, KM, PR, metro, WKD, MPK...
sam nie rozumiem jak to jest w Warszawie- SKM, KM, PR, metro, WKD, MPK...
KM - swoja taryfa, ale honoruje bilety ZTM od dobowego wzwyż na terenie Warszawy i pod Warszawą (ZTM obejmuje: Tramwaje, Metro, Autobusy i SKM)
WKD - swoja taryfa, ale honorują bilety ZTM, podobnie jak to jest z KM.
PR - tylko pociągi IR, więc swoja taryfa, choć honorują w niektórych pociągach bilety ZTM na terenie Warszawy.
Na pierwszy rzut oka może być skomplikowane, ale sprowadza się to do tego, że jak masz bilet dobowy ZTM, to możesz się poruszać każdym autobusem miejskim, tramwajem, metrem, SKM, pociągami KM i WKD na terenie Warszawy (i okolicy, jeżeli masz bilet na 2 strefę).
Tak jak napisał kolega wyżej - większość podróżujących na codzień po Warszawie ma Warszawską Kartę Miejską z zakodowanymi biletami 30 lub 90-dniowymi. Z nimi pojedziesz wszystkim...
Kupili Traxxy, Elfy, remontują kible i zmieniają na standard AKM, wszystko kosztuję. Ale i tak myślę, że te ceny powinny być jakoś bardziej w czasie rozłożone a nie nagle podwyżka o 10%.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 23:04
@przewoz- wielkie dzieki Wszedlem na strone MZK warszawskiego i jedna rzecz mi nie daje spokoju.....
Miasto dokłada znaczne kwoty do kosztów komunikacji publicznej – do każdego jednorazowego biletu za 2,80 z kasy miasta płynie kolejne 5,20 zł.
Jak to jest, ze busiarzowi wożącemu nieraz 10 osob na kursie po 3 zlote sie opłaca, a w autobusie przegubowym wiozącym nawet 150 osob, ktore placa po 2,80zl sie nie oplaca i trzeba doplacac tak gigantyczne pieniadze? Przeciez w to az sie nie chce wierzyc zeby to bylo nierentowne...
Doczytalem sie lepszego...
Nowe taryfy biletów
Nowa taryfa biletowa ma obowiązywać od 16 sierpnia 2011 r. Reforma cen stołecznych biletów zaplanowana jest trzyetapowo: w pierwszej fazie ceny wzrosną średnio o 30,86 proc., następnie od 1 stycznia 2013 r. o kolejne 24,31 proc., a rok później o 18,42 proc. Najmniej wzrosną ceny biletów długookresowych, 90- i 30-dniowych. W pierwszym etapie zmian za bilet 30-dniowy stołeczny pasażer zapłaci o 12 zł więcej. Docelowo, od stycznia 2014 r., bilety te będą kosztować 112 zł. Cena biletów jednorazowych wzrośnie z 2,80 zł do 5,20 zł. Znikną również typy biletów cieszące się najmniejszą popularnością, m.in. bilety międzyszczytowe, tygodniowe oraz 90-minutowe.
Słodki Jezu.... bilet jednorazowy za 5 złotych ! Szczerze mowiac, to juz chyba na prawde jechac na gapę. Uzasadnianie 30% podwyzek... a docelowo dwukrotnej, ja patrze na to i nie wierze wlasnym oczom.
Klimatyzacja, SIP, spalanie na poziomie 50 l / 100 km, stawka kierowcy 15zł/h, a nie 10 jak w innych miejscach w kraju. 80 nowych autobusów rocznie, niesamowicie rozległa sieć z wysoką częstotliwością, rozbudowane słuzby NR i można tak wymieniać i wymieniać.
Poza tym lepiej, żeby ktoś kupił 30-sto, albo 90cio dniowy bilet niz jednorazowy
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 23:36
Ale nie kazdy potrzebuje jezdzic codziennie komunikacja miejska ! Jak ktos potrzebuje jechac ''do miasta'' 2 razy w tygodniu, to tez ma miesieczny kupic? Ceny biletow jednorazowych tez powinny byc dla ludzi, bo zaczną jezdzic bez biletu- nie żebym zachęcał do łamania prawa (bilet zawsze kasuje) ale z finansowego punktu widzenia to sie bardziej opłaca przy cenie biletu 5 zlotych jezdzic bez, i raz na jakis czas zaplacic ten mandat...
Z punktu widzenia codziennego pasazera MPK (ale w Krakowie) powiem tyle, ze nie robi mi zadnej roznicy czy jade jakims tam Mercedesem Citaro czy starą Scanią, a ciesze sie ze moge jezdzic na biletach 15-minutowych za 0,90 zl (słownie: dziewięćdziesiąt groszy). Jak sobie pomysle ze mialbym placic 2,50 za bilet w jedna strone (czyli jadac np. na zakupy do miasta już piątkę) to sie ciesze, ze nie mieszkam w Stolycy. Ciekaw jestem, co na to pasazerowie. Warszawa jest bogatym miastem i mimo ze ma niskie wskazniki pokrycia kosztow komunikacji miejskiej- powinna je pokrywac, albo szukac oszczednosci , a nie przerzucac koszty na pasazera. Jezeli mysla , ze ludzie tak czy owak beda jezdzic, to sie bardzo mylą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum