No właśnie jak to się ma do przedsprzedaży?? Zwłaszcza jeśli chcę kupić bilet z rezerwacją fakultatywną w klasie 1 od stacji gdzie nie ma kasy (więc nie mam możliwości zakupu w tym dniu, a rezerwację mogę zakupić najpóźniej 2h przed wyjazdem ze stacji początkowej więc nie u drużyny)....
A jak to jest teraz z przedsprzedażą przy przejazdach, dla których określa się zakres godzinowy (krótkodystansowe przejazdy REGIO, KM?) Pewnie tak samo będzie z krotkodystansowymi TLK.
Myślę że w przypadku biletów z rezerwacją w TLK kwestię można olać i nie zmieniać dotychczasowego postępowania, bo dla takiego biletu nie ma ryzyka że ktoś 3 razy jednego dnia przejedzie ten sam odcinek. Chyba że rezerwacje są na oddzielnych blankietach i można je po prostu oderwać, bez straty dla samego biletu
krzychu12231 napisał/a:
PS. Co do zwrotu w przypadku utraty połączenia:
Jeśli jechałem TLK który się spóźnił i uciekł mi Regio ale następny jest za 2h ale ja nie chcę tak długo czekać to też dostanę zwrot/bilet powrotny bez opłaty?
Bardzo wątpię, w tej sytuacji ode mnie byś raczej nie dostał zwrotu za przejechany odcinek ani bezpłatnego powrotnego, ale przepisy nie są w tej kwestii szczegółowe (więc mógłbyś się ze mną śmiało wykłócać ) . Nie mam pojęcia, jak często w praktyce zdarza się zwrot za przejechany już odcinek lub wystawienie biletu powrotnego.
3. W razie opóźnienia pociągu i przewidywanego zerwania ostatniego/dogodnego połączenia, idziemy do kierownika pociągu i strasznie jęczymy, domagamy się pokwitowania o opóźnieniu pociągu, pytamy czy przewoźnik zapłaci nam za hotel, etc.
I co? Od tego "jęczenia" myślisz, że kierownik pociagu czy konduktor załatwi/zapewni Ci faktycznie hotel czy skomunikowanie z innym pociągiem, choćby i ostatnim w dobie?! ROTFL!
jaga napisał/a:
Idzie nowe. Od 1 stycznia bilety na poc pospieszne IC do 100km będą ważne tylko 6 godzin od godz.zakupu a powyżej 100 km tylko1 dzień.I nie będzie już na bilecie kategorii ,,D" tylko ,,Pos" czyli po staremu.
Przez chwilę pomyślałem, że to ładny blef i skąd takie info, ale zerknąłem do nowego regulaminu TP-IC (wreszcie nowy i wszystko będzie - mam nadzieję - w nim jasne!), który już dostałem i faktycznie! Na bilecie na TLK ma być oznaczenie "Poś." (jak dawniej i dobrze, bo skąd taki "ludź" jadący pociągiem miał wiedzieć, co to jest to "D" na bilecie i że to ma być TLK PKP IC?) i mają być takie daty ważności jak napisała jaga!
psim napisał/a:
Ciekawe. Co z przedsprzedażą biletów D (vel posp., vel TLK) na trasy <=100 km? W dniu wyjazdu trzeba będzie dostać pieczątkę z godziną? Czy "po prostu" przedsprzedaż będzie niemożliwa?
No przecież obowiązują zasady z dniem ZAKUPU biletu! Jak ktoś se kupi bilet teraz na styczeń, to jedzie na starych zasadach! Bilet będzie miał oznaczenie kategorii pociągu jako "D" i ważny jeden/dwa dni jak teraz!
Ciekawe. Co z przedsprzedażą biletów D (vel posp., vel TLK) na trasy <=100 km? W dniu wyjazdu trzeba będzie dostać pieczątkę z godziną? Czy "po prostu" przedsprzedaż będzie niemożliwa?
No przecież obowiązują zasady z dniem ZAKUPU biletu! Jak ktoś se kupi bilet teraz na styczeń, to jedzie na starych zasadach! Bilet będzie miał oznaczenie kategorii pociągu jako "D" i ważny jeden/dwa dni jak teraz!
A w 2011 to już nie przewiduje się przedsprzedaży? Bo o taką pytałem. Przecież.
Dostałem do wiadomości pismo które ZPR w Gdyni wysłał w mojej sprawie do Olsztyna.
PR Gdynia w załączeniu przesyła reklamację Pana X X dotyczącą zwrotu należności za przejazd nie wykorzystany w dniu 03.12.2010r.
Przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w stosunku do kasjerki na stacji Tczew jest niemożliwe z uwagi na przebywanie pracownika na zwolnieniu lekarskim a także wypowiedzeniu z pracy z dniem 31.12.2010.
Zakład nasz stoi na stanowisku, że wina leży po stronie kasjerki, która zgodnie z § 14 ust 2 pkt 2 RPO winna dokonac właściwego poświadczenia biletów.
Z uwagi na to, że podróżny za przejazd zapłacił dwukrotnie, uprzejmie prosimy o dokonanie zwrotu należności za jeden przejazd.
Powyższe przekazuje się do rozpatrzenia zgodnie z kompetencjami.
A nie powinno to pismo pójśc do Krakowa
Tak nawiasem, szkoda że nie mam możliwości jego zeskanowania. Zobaczylibyście datę z jakim zostało wystawione. Napisano: Gdynia, dnia 14.09.2010r.
Bilety kupione w kasie PR ale na pociąg PR i IC mój pierwszy post w tym temacie
No i pociąg opóźniony, przez który nie zdążyłem był IC.
[ Dodano: 06-02-2011, 14:29 ]
Ciąg dalszy moich przygód z biletami. Pismo które dostałem z Olsztyna.
Biuro Rozliczeń i Kontroli Dochodów w Olsztynie uprzejmie informuje, że reklamacja Pana w części dotyczącej zwrotu należności z niewykorzystanego biletu nr 48143080 została uwzględniona.
Na Pana adres za pośrednictwem poczty dokonano zwrotu kwoty 10,50 zł., stanowiącej należnośc z ww biletu za niewykorzystany przejazd w dniu 03.12.2010 r. w relacji Poznań Gł - Piła Gł. w pociągu interREGIO przewoźnika "Przewozy Regionalne"
Jednocześnie informujemy, że kserokopia Pana reklamacji w części dotyczącej zwrotu należności z biletu nr 48143079 za niewykorzystany przejazd odcinka Tczew - Poznań Gł. w pociągu D przewoźnika "PKP Intercity" została przekazana do "PKP Intercity" S.A. ul. Dworcowa 12, 30-556 Kraków tel. 12 3932941 w celu rozpatrzenia i udzielenia odpowiedzi zgodnie z kompetencjami.
Ewentualne zapytania i interwencje należy kierowac pod wskazany adres powołując się na nasz numer pisma jak w nagłówku.
Za powstałe utrudnienia uprzejmie Pana przepraszamy.
Po pięciu dniach faktycznie dostałem owe 10,50. Zobaczymy co dalej
[ Dodano: 29-08-2011, 13:58 ]
Dopiero teraz ale napiszę zakończenie mojej przygody za zwrotami biletów.
Po dośc długim czasie dostałem pismo z IC z datą 03.03.2011
W związku z Pana wnioskiem przesłanym przez Przewozy Regionalne Sp. z o.o. Wydział Reklamacji Pasażerskich w Olsztynie, tutejsze Biuro uprzejmie informuje, iż przekaże do zwrotu przekazem pocztowym na wskazany adres opłatę za niewykorzystany bilet rel. Tczew-Poznań Główny w kwocie zł. 10,50 (po potrąceniu opłaty za przejazd na trasie Olsztyn Główny-Tczew zł. 17,50).
Podstawa prawna: §15 Regulaminu przewozu osób rzeczy i zwiezrąt przez Spółkę "PKP Intercity" S.A.
Po miesiącu bezskutecznego oczekiwania zadzwoniłem do Krakowa i tam pani powiedziała mi że jeżeli jeszcze nie dostałem pieniążków to w najbliższym czasie powinienem dostac, a opóźnienie jest spowodowane przez zwolnienie chorobowe osooby która zajmuje się tymi sprawami i duż ilośc tychże spraw. Faktycznie za około tydzień od mojego telefonu otrzymałem przekaz na 10,50 zł.
Tyle zachodu i niepotrzebnej wymiany korespondencji kosztowała mnie i nie tylko, niekompetencja tczewskiej kasjerki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum