Pamiętacie czasy gdy jeżdziło się bezpośrednim składem Kraków - Frankfurt/M, łączonym we Wrocławiu z grupą wagonów Warszawa - Frankfurt. W zestawieniu jechały też wagony Warszawa - Lipsk. To już sporo czasu minęło, ale jeszcze w latach 90, nie pamiętam dokładnie do kiedy, pociąg jeżdził i był jednym z najdłużej utrzymujących się bezpośrednich zagranicznych składów do Niemiec.
Kilka lat wcześniej zlikwidowano Kraków - Kolonia, z częścią wagonów do Drezna.
Pamiętacie czasy gdy jeżdziło się bezpośrednim składem Kraków - Frankfurt/M, łączonym we Wrocławiu z grupą wagonów Warszawa - Frankfurt. W zestawieniu jechały też wagony Warszawa - Lipsk. To już sporo czasu minęło, ale jeszcze w latach 90, nie pamiętam dokładnie do kiedy, pociąg jeżdził i był jednym z najdłużej utrzymujących się bezpośrednich zagranicznych składów do Niemiec.
Kilka lat wcześniej zlikwidowano Kraków - Kolonia, z częścią wagonów do Drezna.
To i tak już była okrojona relacja, bo do konca lat 80 pociąg Kraków/Warszawa - frankfurt nad menem kursował w wydłużonej relacji do Paryża Est. Ten skład nie miał prawa przetrwać z powodu wymagań niemieckiego operatora zarządzającego infrastrukturą. Niemcy wycofywały na początku ubiegłego dziesięciolecia wszystkie pociągi pospieszne "D" zastepujące je pociągami IC lub ICE. Ten pociąg nie mógł spełnić takich parametrów więc niemcy nie chcieli go więcej na swoich torach. Wtedy również na większości trasy po stronie niemieckiej wprowadzano prędkość 200 km/h a ten pociąg mógł jechać góra 160. Ten pociąg był pozostałością socjalizmu w Polsce i nie pasował do nowoczesnych niemieckich kolei więc wyleciał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum