Pierwsze polskie wydanie wspomnień z wojny polsko - bolszewickiej Jędrzeja Giertycha, znanego polityka, dyplomaty i publicysty, jednego z przywódców Stronnictwa Narodowego, bliskiego współpracownika Romana Dmowskiego.
_________________ Nie patrz w przeszłość, bo przyszłość Cię znienawidzi...
Z dokumentów samorządowych wynika, że pomnik żołnierzy bolszewickich odsłonięty 2 listopada 2010 r. w Ossowie wybudowano z pominięciem prawa. – Ten plamiący honor polskich żołnierzy pomnik powinien być rozebrany – mówi „Codziennej” Ryszard Walczak, radny powiatu wołomińskiego.
Pomnik postawiony bolszewickim najeźdźcom od początku swojego powstania budził kontrowersje. Przypomnijmy – inicjatorem budowy tego pomnika była Rada Pamięci Walk i Męczeństwa. Odsłonięcie pomnika-mogiły miało się wpisać w obchody 90. rocznicy Bitwy Warszawskiej. W organizowanych w sierpniu 2010 r. uroczystościach mieli wziąć udział najwyżsi przedstawiciele władz Polski i Rosji, z prezydentem Bronisławem Komorowskim na czele. Ostatecznie w związku z licznymi protestami nie doszło do zapowiadanego na 14 sierpnia odsłonięcia pomnika. Odsłonięto go dopiero w listopadzie 2010 r.
Bitwa Warszawska 15 sierpnia 1920 roku, zwana też Cudem nad Wisłą, była jedną z trzech najważniejszych bitew XX wieku w dziejach świata, a zarazem jedną z osiemnastu decydujących w całej historii ludzkości. Wojsko Polskie zatrzymało pod Warszawą i zwyciężyło milionową nawałę Armii Czerwonej.
Czy wiesz, że w czasie wojny polsko-bolszewickiej Węgrzy na własny koszt przysłali zaopatrzenie dla Polaków?
12 sierpnia 1920 roku do Skierniewic dotarł transport z Węgier. Na własny koszt Węgrzy wysłali przez Rumunię pociąg z zaopatrzeniem wojskowym. Ładunek składał się z 30 tysięcy karabinów Mauser i kilku milionów części zapasowych, 48 milionów naboi karabinowych Mausera, 13 milionów naboi Mannlichera, amunicję artyleryjską, 440 kuchni polowych, 80 pieców polowych. Transport miał ogromne znaczenie dla Polski walczącej z bolszewicką nawałą.
Kpt. Józef Kowalski – Jedyny żyjący weteran wojny polsko-bolszewickiej.
Dzisiaj obchodzimy 93. rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej „Cudem nad Wisłą”. Z tej okazji pragniemy przedstawić Państwu sylwetkę ostatniego żyjącego weterana wojny polsko-bolszewickiej, a zarazem najstarszego żyjącego mężczyznę na świecie – Kpt. Józefa Kowalskiego. W lutym skończył 113 lat!
Ze strachu przed reakcją Rosjan ludzie prezydenta Komorowskiego blokowali inicjatywę odsłonięcia pamiątkowej tablicy
„Nasz Dziennik" informuje o skandalu dyplomatycznym związanym z odsłonięciem tablicy upamiętniającej węgierską pomoc w czasie wojny z bolszewikami w 1920 roku.
Uroczystość odsłonięcia tablicy w hołdzie Narodowi Węgierskiemu za pomoc żołnierzom polskim walczącym w 1920 z bolszewickim najeźdźcą. Ossów 14.08.2013r.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Nasza historia to nie tylko powstania i przegrane wojny, ale także bardzo ważne zwycięstwa, o których rzadko się wspomina, gdyż według rządzących "elyt" mamy być słabymi, pozbawionymi godności niewolnikami do dojenia. Jesteśmy dużym europejskim narodem i mamy prawo być silni i dumni.
Bitwa Warszawska 15 sierpnia 1920 roku, zwana też Cudem nad Wisłą, była jedną z trzech najważniejszych bitew XX wieku w dziejach świata, a zarazem jedną z osiemnastu decydujących w całej historii ludzkości. Wojsko Polskie zatrzymało pod Warszawą i zwyciężyło milionową nawałę armii bolszewickiej
Nie zgadzam się z tymi "rządzącymi elitami" - brak zainteresowani tym świętem jest przeciw, a nie za wolą rządzących. Z przykrością stwierdzam, że o ile rocznica będącego bezapelacyjnie klęską pod każdym względem Powstania Warszawskiego budziła wielkie emocje parę tygodni naprzód, to wczorajsza rocznica naszego zwycięstwa przeszła zupełnie bez echa - również w środowiskach narodowych/patriotycznych. Na przykład we Wrocławiu żadnej uroczystości, żadnej parady, nic... Owszem, była jakaś msza, jakieś złożenie wieńców, ale ani ludzie, ani media się nie zainteresowali. W latach ubiegłych to samo pamiętam z Trójmiasta. A narodowcy najchętniej pienią się i machają szabelką właśnie w rocznicę klęsk.
Moja opinia jest taka, że chyba rozpamiętywanie klęsk wychodzi nam lepiej niż zwycięstw. Poza tym - zwycięstwo jest bezdyskusyjne i nie ma się z kim pożreć, czego podpalić... słowem takie mało ciekawe wydarzenie
A bardziej poważnie: brak szerszych obchodów rocznicy Bitwy Warszawskiej to skutek wyrugowania ze społecznej świadomości tego wydarzenia przez komunistów w latach 1945-1989. Potem zaczęto mówić o tym głośniej, ale potrwają lata, zanim nauczymy się pamiętać i czcić zwycięzców, a klęski będziemy pamiętali tylko w kontekście analizy: co robić, żeby więcej do tego nie dopuścić.
Na koniec dodam tylko, że sami powinniśmy robić jak najwięcej, żebyśmy nie zapomnieli o tym, jak obroniliśmy siebie i całą Europę przez czerwoną zarazą ze wschodu. Europa zapomniała - czy my też musimy?
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Jan Pietrzak wymyślił żeby w Warszawie postawić Łuk Triumfalny dla upamiętnienia Bitwy Warszawskiej. Głos podnieśli ci co marudzą o "upamiętnianiu klęsk": a że to nie ta tradycja, a to, że pomysłodawca sam powinien zapłacić. A za tęczę to przepraszam kto płaci? Najciekawiej zareagowała HGW: nazwała ten pomysł oraz dyskusję o Czterech Śpiących: "uciekaniem od rzeczywistych problemów mieszkańców Warszawy". I to mówi wiceprzewodnicząca partii, która osiągnęła w tym mistrzostwa.
Tzw. cud nad Wisłą zapewne zasługuje na większe upamiętnienie niż ma to miejsce w tej chwili. Tym bardziej, że bitwę tą zaliczono do jednej z najbardziej znaczących w dziejach ŚWIATA!!! (spośród 20-stu)
Nie jestem prawicowcem i daleko mi do nich. Daleko mi też do oceniania ile przypadku, a ile celowej woli czy też innych czynników było decydujących w przebiegu tej bitwy. Na dużo większą jednak pamięć niż obecnie z pewnością ona zasługuje... Być może nawet na większą niż 15 sierpnia...
Uważam, że to największy sukces, obok Monte Cassino naszych współczesnych wojsk i zastanawiam się, czy to nie właśnie w tym dniu powinno odbywać się Święto WP... Rozdzielenie Święta Maryjnego i Wojskowego byłoby na rękę chyba wszystkim...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum