hmm.. no ok.. nie no skoro tak piszecie.. ale na serio martwie sie tymi miejscówkami.. czy wykupować czy nie.. a nawet jeśli ktoś przyjdzie ze siedze na jego miejscówie to żeby nie było scen, że wszedzie indziej jest zajęte.... tego się obawiam.. ehh po zatym wagonow I klasy jedzie bardzo mało z każdym składem prawda..? 1 lub 2..;/ patrzyłem na te pociągi którymi ja będe jechał i własnie tyle ich będzie.. nie za mało...? pytam, bo nigdy nie jezdzilem pierwszą klasą i nie wiem jak tam z frekwencją.. każde połączenie u mnie to będzie podstawiany skład.. więc miejsce na pozątku będzie no ale później żeby nikt mnie nie wygonił
Vince -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-03-2010, 13:57
to przed podróżą podejdź do kasy IC, i zapytaj się o miejscówki na 1 klasę. Na wagon 1klasy przypada 9przedziałów po 6miejsc w każdym, każdy przedział ma zawsze ten sam układ tylko zmienia się pierwsza cyfra np:
1klasa, 1przedział, miejsca przy oknie to 15, 16, środkowe 13,14, przy drzwiach 11,12.
najlepiej brać środkowe przedziały np 5przedział przy oknie nr 55,56. Zapytaj się czy są miejsca zarezerwowane na np. 5przedział, w którym byś jechał a kasjerka odpowie że albo zajęte, albo wolne wtedy masz 90% pewności o miejsce
a mam pytanie jak bede jechał z Krakowa do Gdyni.. to on startuje z Kraków Płaszów.. to lepiej podjechać sobie do Płaszowa, czy z głównego? I czy ten pociąg na pewno jedzie z tego płaszowa?
ehh to już nie wiem z tymi miejscówkami.. nie mam zamiaru na każde połączenie zamawiać sobie miejscówki bo mi to troche wyniesie...
Vince -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-03-2010, 14:26
co do Krakowa Płaszowa to najlepiej podjechać, co do miejscówek to to jest na życzenie a nie jak w IC obowiązkowa. dla mnie osobiście to durnota z RF, ale to cały PIC-Beton ustala te zasady, miejscówki nie trzeba kupować dlatego że przy nocnych rzeźniach ludzie nie kupują 1klasy+miejscówki tylko pakują z biletem na 2klasę do 1 i myślą że podczas kontroli uda się przejechać. lecą w tedy teksty że w 2 nie ma miejsc albo dopłata do 1 albo stanie na korytarzu, z tymi miejscówkami frekwencja na miejscówki to około 2-5% czyli nie masz się co martwić tymi miejscówkami
no dzięki i własnie o taką odpowiedź mi chodziło .. to już wiem:) ino i raczej kupujemy te I klasę, skoro tak mi radzicie.. oglądam filmiki na yt z odjazdu mojego TLK z krakowa do gdyni i gdyni do wro i czy zawsze tak samo są
wagony rozstawione? Czy to różnie? z tego co widze nie ma reguły że wagony I klasy są na koncu środku czy początku..
[ Dodano: 26-03-2010, 20:34 ]
no mam dokładnie plan podróży itd... i raczej nic mnie nie zaskoczy:P więc można temat zamknąc obiecuje że jak bede po to się odezwe i opisze w skrócie jak było pozdrawiam
[ Dodano: 23-04-2010, 14:18 ]
Witajcie sorry za odświeżanie tematu ale mam pytanie.. moja podróż za ponad 2 tygodnie już i chyba się zdecyduje na kupno miejscówek ( dla tych co wiedzą o co b ) i tu moje pytanie.. Jezeli chce wykupić miejscówki przy bilecie podróżnica to jak to jest??
Mowie w okienku: chce 2 bilety podróżnika na 1 klase TLK w taki i taki weekend razem z miejscówkami na następujące linie: Wrocław - Przemyśl ( 2 miejscówki ), Kraków - Gdynia ( 2 miejscówki ) i Gdynia- Wrocław ( 2 miejscówki ) .. oczywiscie trzeba podać poszczególne daty odjazdów, na wszelki wypadek podam nr TLK np 63200.. i co dalej?? Mam mowic jakie chce miejscówki tak? ktos mi pisał jak wygląda numeracjas w wagonach to wiem./. ale jak np bedą 2 wagony I klasy?? to co wtedy?
1.Ide do wagony do którego chce i gdy w przypadku jednego z tych wagonów ktoś już ma wykupioną miejscówke to ide do tego drugiego i tam siadam??
2.jaką mam gwarancję że ktos nie będzie miał IDENTYCZNEJ miejscówki bo był jakiś błąd w systemie czy ktoś popenił błąd w kasie i zarezerwował takie miejsce na moje??
3.Czy moge to wszystko załatwic w jednej kasie?? I co mi babka da?? jakieś 3 osobne bilety czy jak??
Możecie mi to tak napisac żebym skumał wszystko i żeby żadnych scen nie było? Dzięki:)
10 lat planowania, 80 godzin podróży i dowód na to, że nawet polskie koleje mają swoich wiernych fanów. Korzystając tylko z połączeń TLK Przemek, Michał i Sylwia w długi weekend objechali Polskę ze średnią prędkością 32 km/h.
"Jesteśmy trójką śmiałków gotowych zmierzyć się z mrozem, nudą i polskimi torami. Plan jest prosty: ładujemy śpiwory, prowiant i drewno opałowe do pociągu i jedziemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara po Polsce" - tak swoją wyprawę zapowiadała trójka podróżników: 39-letni Przemek Trubalski, 32-letni Michał Walkowiak i 31-letnia Sylwia Zbroch.
Swoją drogą, to patrząc na mapę jednak prosi się o wyprostowanie tego kółka. Z Wrocka na Szczecin jednak powinni "Nadoodrzanką" śmigać IMHO. Pomiędzy Białymstokiem a Lublinem też by się wypadało bliżej wschodniej ściany przykleić myślę... Ale nie nam tamtejszych połączeń. Wedy to "dookoła" byłoby chyba bardziej właściwe.
Ale moment... Oni chcą to zrobić w 80 godzin?? A czy to przypadkiem nie jest właśnie średni czas opóźnienia pociągu na sieci PKP?
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-01-2014, 13:01
Cytat:
Z Wrocka na Szczecin jednak powinni "Nadoodrzanką" śmigać IMHO.
Ale z założenia jechali TLK, a takowych na północ od Zielonej Góry nie uświadczysz
A co to? TLK ich sponsorowało czy jak??
Ja bym jednak próbował zrobić bardziej dookoła, niż upierać się przy takim czy innym przewoźniku. Tym bardziej, że na wielu odcinkach PR-y czy lokalne koleje oferują połączenia wcale nie dużo gorsze, a nawet porównywalne czy sporadycznie lepsze (pod względem czasowym) niż połączenia TLK.
Doczytałem teraz, że oni już to zrobili, a do tego mieli sporą rezerwę czasową, więc chyba jednak warto było się bardziej do granic przykleić...
Przykład - na siłę się Szczecina przyczepili, a spokojnie można było przesiadkę w Stargardzie zrobić - właśnie kosztem tych dwóch wcięć na inii Poznań - Wawa, bo na mapce to aż w oczy kole...
A będę miał czas to sam taką rasę wykonceptuję chyba A potem do PLK o sponsorowanie wystąpię
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-01-2014, 13:33
Nie, oni sponsorowali TLK:)
Cytat:
Poza własnym postanowieniem, tylko do poniedziałku obowiązywał "bilet podróżnika", który umożliwiał amatorom polskiej kolei podróż dowolną ilością pociągów TLK w czasie weekendu.
Tak więc rozchodziło się tu o koszty.
Swoją drogą taka podróż i mapka pokazuje degrengoladę na polskiej kolei - żadnych połączeń dalekobieżnych omijających Poznań po zachodniej stronie, żadnych omijających Warszawę po zachodniej stronie
No fakt - chcąc wszystko obskoczyć na jednym bilecie jednego przewoźnika to nie dało się inaczej... Ależ też i wyczyn w tym układzie chyba jednak traci nieco na splendorze... Myślę, że nie znów tak wielkim kosztem można było dokupić trochę tych biletów lokalnych... Nie znam się - może też są jakieś promocje w PR-ach np.?
Co do stanu sieci to racja. O ile na wschodzie choć po części usprawiedliwia to generalnie słabiej rozwinięta sieć, o tyle na zachodzie stagnacja na liniach to porażka...
Pomysł, bardzo fajny ale czy potrzeba aż takiego rozgłosu. Również mam za sobą podobne kółeczko, ale stacja TVN za mną nie jeździła.
Ale każdemu kto jeszcze tak nie jeździł to polecam, super sprawa.
Ja to zrobiłem w weekend majowy 3 lata temu bo wtedy legendarny Przemyślanin zaczynał kursować do Swinoujścia:-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum