A to już sensacja!Rzeszów-Gorlice...ile czasu potrzeba,żeby zorganizować taką relację?W końcu panowie od kolei na coś pozwolili.
[ Dodano: 12-07-2016, 19:25 ]
Relacja Rzeszów-Gorlice już nie funkcjonuje,natomiast prywatny autobusowy przewoznik z powodzeniem wykonuje kilka kursów na tej trasie!!!
Nowoczesny autobus szynowy od trzech miesięcy stoi na bocznicy. Polskie koleje w pigułce?
Najnowocześniejszy autobus szynowy SA140 002 (jeden z dwóch kupionych za 33 miliony złotych ze środków województwa podkarpackiego) stoi od maja na bocznicy czekając na remont gdyż 4 maja na przejeździe kolejowym w Miłocinie drogę zajechał mu samochód osobowy.
Udało się! Podkarpacki SA140 po ponad trzech miesiącach od kolizji trafi na naprawę. Pojazd SA140 we wtorek rano będzie przyjęty do naprawy w nowosądeckim Newagu – napisał nam rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych. Wygląda zatem, że przewoźnikowi udało się zakończyć negocjacje. Przypomnijmy. Przekazana w użytkowanie Przewozom Regionalnym jednostka 4 maja 2018 roku uczestniczyła w zderzeniu z samochodem osobowym na przejeździe kolejowym w Rzeszowie. Od tego czasu skład jest odstawiony i czeka na naprawę. Chyba wreszcie doczekał się…
Jasło-Rzeszów,pęka w szwach!Osobowe często łapia postoje na mijankach,tlk i sporo towarowych na trasie.Tabor stary bez rewelacji SA 140 jeszcze nie widziałem.Plus taki,że jest więcej pociągów osobowych,bo to co było ostatnio,to żenada
Połowa spalinowych pociągów na Podkarpaciu wyłączona z ruchu. Dlaczego?
Przewozy Regionalne nie chciały udzielić informacji na temat wyłączeń taboru spalinowego na Podkarpaciu zasłaniając się polityką taborową. Problemu z tym nie miał natomiast Urząd Marszałkowski.
To fakt,PRy sobie nie radzą,ostatnio kilka razy jechałem na trasie Rzeszów-Jasło,pociągi nagminnie opóznione,nie działająca wentylacja itp itd.Kiedys spalinówki ciągneły wagony i było ok.Wycofano je bo były paliwozerne,ale bardziej niezawodne.Jedna loko spalinowa i dwa wagony to zestaw który widuje na tej trasie.A mogłoby takich składów być więcej.A teraz lipa,nie mają czym jeżdzic,za pasem nowy rozkład jazdy,ludzie się przyzwyczaili,ciekawe co madrale z pr wymyslą?????
Elfy2 nie jeżdżą, bo Przewozy Regionalne nie zdążyły przeszkolić pracowników.
Jeden czteroczłonowy Elf2 zamiast wozić pasażerów na Podkarpaciu stoi zazwyczaj odstawiony. Kursy szczytowe obsługują natomiast jednostki krótsze, w których robi się tłok, o czym poinformował nas jeden z naszych Czytelników.
Jak się okazuje Elf2 stoi odstawiony bo Przewozy Regionalne – operator przewozów na Podkarpaciu – nie zdążyły przeszkolić pasażerów.
Dobry materiał, biorąc pod uwagę, że Intercity zawiesiło swoje kursy z powodu prac na linii 68 do Lublina, którędy wcześniej w takcie 4 godzinnym jeździły pociągi przejeżdżające przez Lublin, Warszawę.
W drugą stronę jeździł wprawdzie tylko jeden pociąg, za to zapewniający połączenie do Krakowa, Wrocławia.
Ale fakt, problemy z Gamami, potem remonty skutecznie zabiły pociągi, ale to nie jest stan permanentny, remonty się skończą, a pociągi wrócą, ten na południowy-zachód już podobno od czerwca.
Podkarpacki urząd marszałkowski nie chce ujawnić, ile płaci Polregio za (brak) usługi
W wakacje na liniach z Zagórza do Jasła i Łupkowa nie pojechało aż 871 z 1132 zamówionych pociągów. Urząd marszałkowski województwa podkarpackiego nie tylko nie widzi w tym nic złego, ale nie chce też udostępnić informacji o tym ile płaci za usługi Polregio, mimo że informacja taka powinna być informacją publiczną.
Przewozy Regionalne zostaną na Podkarpaciu. Nawet bez klimatyzowanych składów.
Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego zmienił SIWZ przetargu na świadczenie usług publicznych w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich organizowanych przez Województwo Podkarpackie oraz w ramach Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej.
Przewozy Regionalne składają drugie odwołanie w przetargu dot. przewozów na Podkarpaciu
Tego chyba nie podziewał się nikt, łącznie z samorządem województwa podkarpackiego. Przewozy Regionalne złożyły drugie odwołanie w przetargu na świadczenie usług publicznych w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich organizowanych przez Województwo Podkarpackie oraz w ramach Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej. Tym razem nie podoba im się kwota rekompensaty, jaką miałyby otrzymać od samorządu. Wygląda na to, że w tym przetargu to nie zamawiający a wykonawca ustala warunku przetargu, co jest całkowitym zaprzeczeniem istoty zamówień publicznych.
Polregio chce otrzymać prawie 23 złote za kilometr na Podkarpaciu. Tabor daje marszałek
489 milionów złotych brutto chcą otrzymać Przewozy Regionalne w zamian za pięcioletnią obsługę większości linii regionalnych w województwie podkarpackim oraz w ramach nowego projektu regionu: Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum