oczywiście zdaję sobie sprawę, że nasza oferta przyciąga pasażerów i nasze pociągi mają bardzo wysoką frekwencję, ale nie odnotowaliśmy w ostatnim czasie, skarg i reklamacji
A to dziwne. Zdawało mi się, że Pan Prezes czyta to forum. A tutaj skarg nie brakuje.
Cytat:
Oczywiście odcinkami brakuje, np. miejsc siedzących, ale nie zdarza się, byśmy zostawiali ludzi na peronach
No padnę ze śmiechu. Brakuje miejsc siedzących? Panie Prezesie, na odcinku Legnica-Wrocław brakuje miejsc stojących! Ja mam codziennie w ramach biletu darmowe lekcje anatomii, bo jestem zmuszany do "przyklejania" się do współpasażerów. To nie jest ani śmieszne, ani przyjemne. Co z tego, że nie zostawiacie ludzi na peronach, skoro jeździmy jak bydło, poupychani we wszystkich kątach. Pojawiały się tu już dowody, a ja wrzucę świeżynkę, z dzisiaj: Pociąg 69526, stacja - Mrozów. Perspektywa i ujęcie może nie za fajne, ale musi wystarczyć. A jak brakuje Panu dowodów, to poprzeglądaj Pan monitoring z porannych pociągów.
WP_20140930_001.jpg
Plik ściągnięto 79 raz(y) 96.47 KB
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Zawsze można się do czegoś przyczepić. Wypowiedzi z artykułu to nie jest jednak okrągły bełkot od rzeczy, z jakim mamy do czynienia często w przypadku ludzi na podobnych stanowiskach. Wyobraźcie sobie odpowiedzi na podobne pytania pana Smyka. A i nowy prezes w odróżnieniu od poprzedniej pani prezeski trochę bardziej interesuje się swoją spółką. Jeździ pociągami(co napolskie realia nie jest normą!). Gdyby choć trochę interesował się swoją spółką prezes mpk Wrocław... to może rzeczywiście ludzie nie zostawaliby na przystankach nie mieszcząc się do 145 na Gaju.
Kadrowa rewolucja w Kolejach Dolnośląskich! Prezes marszałkowskiej spółki z siedzibą w Legnicy wymienił ekipę swoich dyrektorów.
Kierujący od lipca Kolejami Dolnośląskimi Piotr Rachwalski buduje zespół fachowców. Nominacje dyrektorskie w spółce otrzymali dziś znany wrocławski naukowiec Bogusław Molecki,były prezes zakładów Protram – Józef Zając oraz Paweł Rumniak – specjalista z zakresu rachunkowości.
Józef Zając będzie nowym dyrektorem działu technicznego spółki, zastępując na tym stanowisku Łukasza Zgółkę. Zając jest związany z transportem szynowym od lat. W przeszłości, w latach 2010-2011 zajmował stanowisko prezesa wrocławskich zakładów Protram – spółki pracowniczej modernizującej wagony tramwajowe, powstałej na bazie zakładów naprawczych MPK.
Bogusław Molecki to znana postać we wrocławskim środowisku akademickim. Od lat naukowiec współtworzy Zakład Logistyki i Systemów Transportowych Politechniki Wrocławskiej, inicjował też różne przedsięwzięcia usprawniające i popularyzujące transport zbiorowy. Kilka lat temu Molecki współpracował przy tworzeniu koncepcji Dolnośląskich Kolei Dojazdowych, tworzonej przez dolnośląski Urząd Marszałkowski. Na stanowisku zastąpi Krystynę Edney.
Paweł Rumniak jest specjalistą z zakresu rachunkowości, rachunku kosztów oraz controllingu przedsiębiorstw. Posiada wieloletnie doświadczenia z zakresu organizacji restrukturyzacji podmiotów gospodarczych.
Nie znam nowych dyrektorów, natomiast wiele słyszałem o starych. Myślę, że to dobra decyzja.
Nasuwa się pytanie: byli dyrektorzy nadal będą pracować w KD czy prezes Rachwalski podziękował im za dalszą współpracę i rozwiązał z nimi umowę o pracę?
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
No proszę, dr inż. Bogusław Molecki z Politechniki Wrocławskiej zastąpi na stanowisku dyrektora ds. handlowych Krystynę Edney, która do KD przyszła z Tesco. Przecieram oczy ze zdumienia!
Dotąd marketing KD leżał i kwiczał! Może wreszcie pasażer nie będzie traktowany przez marketingowców KD jak klient supermarketu, który jeść musi, więc na zakupy i tak przyjdzie.
Czyżby po latach wielkiej smuty do KD zawitała normalność?
Beatrycze, Tesco to pikuś. Co powiesz na Policję, którą beton KD darzy szczególnym uwielbieniem?
Specjalistką ds. marketingu i promocji jest Justyna Stachniewicz, absolwentka politologii (uważam to za najgłupszy i za najmniej przydatny kierunek studiów), która do KD przyszła z... Komendy Głównej Policji. To dopiero jest hardkor!
Na ironię zakrawa fragment artykułu, w którym czytamy:
- Wszyscy nowo powołani menadżerowie są fachowcami w swoich dziedzinach – podsumowuje Justyna Stachniewicz, specjalista ds. marketingu i promocji w Kolejach Dolnośląskich.
Czy Justyna Stachniewicz też jest specjalistką w swojej dziedzinie? Politologia i policja chyba niewiele mają wspólnego z marketingiem i koleją...
Takich to specjalistów od marketingu i promocji mają KD, że prezes Rachwalski szukał na forum chętnych do prowadzenia za friko fanpage KD na Facebooku. Pytam więc, za co ci "specjaliści" zatrudnieni na etatach w KD biorą pieniądze, skoro robotę za nich odwala mikolski wolontariat? Wywalić "specjalistów" i na ich miejsce zatrudnić mikoli!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Jest jeszcze wiele rzeczy i spraw które trzeba zmienić w KD.Wiadomo. Najważniejsze że na stanowisku prezesa pojawił się facet który chce i rozmawia z ludźmi. Jest otwarty na dialog.Chce coś zmienić. Poprzedniczka pana Piotra była tak otwarta na ludzi że dopiero po roku dowiedziałem się która to pani. Niedawno dotarły kolejne pojazdy z NEWAG`u więc sytuacja z miejscami w pociągach najprawdopodobniej się zmieni. Narazie zarzucacie głównodowodzącym z KD że brakuje miejsc. Zarzucaliście także że pociągi jeździły puste. Nikt nie jest jasnowidzem żeby się domyśleć ile osób będzie zainteresowanych danego dnia podróżą danym pociągiem. Różnica polega na tym że pan prezes interesuje się tymi sprawami a z panią prezes było odwrotnie. Jeśli chodzi o fachowość niektórych ludzi na stanowiskach to oprę to na takim stwierdzeniu. Nie o każdym kto skończył studia można powiedzieć że jest inteligentny tak samo jak nie o każdym bez matury można powiedzieć że jest niedojrzały. Najważniejsze to chcieć, myśleć i być pracowitym.
Życzę panu Piotrowi najlepszego i mam nadzieję że za pana rządów będzie się lepiej i spokojniej pracowało.
Kefalos, masz rację. Ani wiek, ani poziom wykształcenia nie idzie do pary z rozumem. Jednak przy obsadzaniu kluczowych stanowisk w kolejowej spółce utrzymywanej z pieniędzy podatników należy przyjąć jakieś standardy. I albo to będą kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, albo nepotyzm, kumoterstwo i układy koleżeńsko-partyjne (naczalstwo dolnośląskiej PO ma w radzie nadzorczej KD swego namiestnika, dwaj pozostali członkowie rady nadzorczej to przedstawiciele UMWD).
Pod rządami prezeski Ładniak KD były wręcz modelowym przykładem nepotyzmu i kumoterstwa. Prezes Rachwalski zaczął robić kadrowe porządki, jednak pozostało mu jeszcze kilka wrzodów do przecięcia (ciekawa jestem na ile mu pozwoli rada nadzorcza). Nowi dyrektorzy to dopiero pierwszy choć ważny krok ku normalności...
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Swego czasu rewolucyjne zmiany w Kolejach Mazowieckich usiłował przeprowadzić Jakub Majewski, który jednak nie zagrzał długo miejsca na stołku prezesa zarządu. Przegrał z betonem, a odwołani wrócili.
Redaktor naczelny "Z Biegiem Szyn" od kilku lat jest ciągany po sądach przez beton KM i końca nie widać. My z prokuraturą i z betonem KD poradziliśmy sobie w jeden dzień - w sądzie był szach i mat, krótko i na temat. To był szok dla wszystkich.
Trzymajcie kciuki za nowego prezesa KD, by i w Legnicy beton nie zatryumfował. Bo jeśli "13 posterunek" z Legnicy znów poprosi mnie, abym przekazała im mój adres IP, to jak Boga kocham, umrę ze śmiechu!
No cóż. Trzeba pogratulować decyzji. Doktor Molecki to zagorzały obrońca pieszych i pasażerów komunikacji publicznej. Trudno o właściwszą w zarządzie przewoźnika. Tym bardziej, że jest osobą niekorzystającą na codzień z samochodu.
Boleśnie przekonały się o tym dwie jeleniogórzanki. – Chciałyśmy kupić bilet na pociąg. Odeszłyśmy z kwitkiem – mówią. Dlaczego tak jest i jak długo to potrwa?"
Zastanawia mnie, czy niedałosię najpierw uzgodnić wszystko z odpowiednimi spółkami, a dopiero potem robić roszady na dworcach. Rozumiem, że chęci (jak zwykle) były dobre, ale dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło...
Od jak długiego czasu mówi się na tym forum o potrzebie porozumienia pomiędzy IC a KD? Prezes Rachwalski chyba za uważnie nie czyta. A szkoda, bo właśnie takie "kwiatki" niszczą dobre imię spółki.
Zgodnie z tradycją załączam obrazek. Wczoraj było wyjątkowo Jak widać tłum jest obecny w całym składzie.
kjkjk.jpg
Plik ściągnięto 62 raz(y) 83.39 KB
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum