[Pawel_15]

Dostrzegając braki na rynku polskim w filmotece kolejowej, SLW ma przyjemność wydać pierwszy typowo hobbystyczny film poświęcony kolei w Polsce. "Parowozem przez Śląsk" jest pierwszym filmem z cyklu "Parowozy w Polsce", który w miarę większego zainteresowania będzie kontynuowany w najbliższym czasie. "Parowozem przez Śląsk" to unikalny zapis video mało znanej w szerszych kręgach imprezy, jaka miała miejsce na Śląsku w dniach 25-27.04.2006 roku. Wtedy to do Katowic przyjechał specjalny pociąg towarowo - osobowy z dwoma parowozami Ol49 (23 i 111) z Wolsztyna. Przejazd, zorganizowany na zamówienie angielskich hobbystów zorganizowało stowarzyszenie "Wolsztyn Expierience". 25.04.2006 roku w godzinach wieczornych na stację Katowice wtoczył się pełną parą skład złożony z dwóch parowozów Ol49, wagonów węglarek Eaos, krytych Gbs oraz dwóch wagonów pasażerskich Adnu. Następnie, po około półgodzinnym postoju przy pierwszym peronie katowickiego dworca skład zjechał na lokomotywownię. Zapis video przedstawia moment wjazdu pociągu do Katowic, jego postój oraz zjazd na lokomotywownię (sceny nocne). Następnego dnia skład pociągu został podstawiony w perony by wyruszyć do Tarnowskich Gór, gdzie parowozy na kilka godzin przejęły planową służbę prowadząc manewry z różnymi składami. Film pokazuje podstawianie składu na stację Katowice, spektakularny wyjazd do Tarnowskich Gór a następnie manewry na grupach towarowych. Parowozy razem i osobno przetaczają różne składy towarowe, prezentują się zarówno z krótkim składami jak i ciękimi bruttami. Następnie pociąg wjeżdża na stację Tarnowskie Góry, gdzie następuje postój technologiczny. Tendrami do przodu skład wjeżdża do Katowic, manewruje po stacji po czym zjeżdża na lokomotywownię, gdzie jest wodowany i nawęglany. Tam też pozostaje do dnia następnego, gdzie znów zostaje podstawiony w perony, by wyruszyć do Gliwic. Na filmie można zobaczyć wjazd na stację Gliwice. Tu, po postoju technologicznym skład kierowany jest linią towarową do Huty Łabędy. Ten odcinek niemal w całości został uwieczniony na filmie z budki maszynisty parowozu Ol49-23. Po drodze mijamy się z EN57 oraz ET41, jeszcze krótki postój na semaforze wyjazdowym i przecinając wszystkie tory wjeżdżamy na Hutę Łabędy w Gliwicach. Tam czeka już TKp4422 wypożyczony ze skansenu w Pyskowicach, który w tym dniu przejął planową pracę jednej z lokomotyw spalinowych. Zanim to jednak nastąpiło, popularny "Śląsk" podczepił się do wagonów pasażerskich naszego pociągu, by wwieźć nas na teren huty. Film przedstawia pracę "Śląska" z różnymi składami. Przetacza zakładowe wagony ze złomem, platformy ze stalą, spektakularnie manewruje ostro ruszając z miejsca... Najciekawszy jednak moment to rozładunek dwóch wagonów kadzi z płynnym żużlem. Na koniec znów "Śląsk" podpina się pod wagony pasażerskie wioząc nas do punktu zdawczo - odbiorczego, gdzie czekają na nas dwie Ol49 z towarową częścią naszego pociągu. Jeszcze kilka manewrów i już pełną parą wyjeżdżamy z Gliwic mijając po drodze Kędzierzyn Koźle i Górażdże, by majestatycznie wtoczyć się w perony opolskiej stacji. Tu następuję odłączenie parowozów od pociągu i manewry po stacji celem uzupełnienia wody. Po około godzinie skład wyrusza w dalszą drogę do Wrocławia. Film jest zapisem archiwalnym, nakręcony kamerą VHS. Dołożyliśmy wszelkich starań, by uzyskać jak największą jakość filmu. Materiał został poddany obróbce w profesjonalnych studyjnych programach. Niepowtarzalny klimat "Śląska", sceny kręcone w różnych miejscach, z różnych pozycji o różnych porach. Parowozy pracujące pełną parą, wydające z siebie wspaniałe pióropusze dymu i pary... Jak za dawnych lat... Ten swoisty come back do przeszłości daje Wam film produkcji SLW, który jest zarazem pierwszym, profesjonalnie złożonym i wydanym filmem DVD poświęconym kolei w Polsce. Łączna długość filmu 110 minut. W planach wydawniczych SLW są jeszcze dwa filmy, które ukażą się w tym roku. Kolejnym filmem będzie "Ty2 - Niemiecki parowóz wojenny w służbie PKP" pokazujący pracę dwóch ostatnich zachowanych parowozów tej serii w Polsce. W późniejszym czasie wydany zostanie wydany film "Parowozy w Polsce" przedstawiający wszystkie zachowane pod parą parowozy w Polsce. Na filmach SLW nie znajdziecie ujęć parowozów paradujących na paradach wśród tłumów ludzi. SLW postawiło na najlepsze sceny z najwspanialszymi efektami, jakie potrafi wydać z siebie lokomotywa parowa.

SLW życzy wszystkim swoim widzom miłego oglądania.

Więcej informacji można uzyskać na stronie http://steamlocomotiveworks.com/pl/order.php

[Artur]

Pamiętam tą imprezę razem z kolegą czekaliśmy ma dworcu w Kluczborku na ten skład po kilku zdjęciach wsiedliśmy do osobowego pociągu i wysiedliśmy w Oleśnie żeby porobić kilka fotek na trasie, w Oleśnie na semaforze pociąg z Anglikami zatrzymał się na dwie minuty i dzięki uprzejmości obsługi pociągu pojechaliśmy z nimi do Lublińca, niestety dalej nie mogłem jechać bo na drugi dzień miałem być w pracy i osobówką wróciłem z kolegą do Opola. Kiedy skład wracał przez Opole byłem na stacji i udało mi się porobić fajne fotki Ol-ek w dzień bo przeważnie jak jadą jakieś transporty techniczne przez Opole to w nocy.Niestety w Opolu Ol-ki wody nie dobrały bo jak stwierdziła obsługa parowozów trwało by to za długo i dojadą spokojnie do Wrocławia na wodzie. Nasz parowozik w hucie wszystkim się podobał a i dla chłopaków ze skansenu to była miła impreza, wszyscy ją miło wspominamy, Mamy nadzieje na kolejne imprezy parowozowe w niedalekiej przyszłości

[SLW]

Witam,

Pozwolę sobie zacząć trochę od tyłu. Kolego Arturze - parowozy w Opolu w drodze powrotnej zjechały na nabór wody. Było z tym trochę manewrów, bo maszyny odczepiono od składu i musiały dwukrotnie przejechać całą stację.

Jestem reżyserem i producentem tego filmu. Relacja zaczyna się od wieczornego wjazdu na stację Katowice i kończy się wyjazdem z Opola. Tak jak już kolega, który zajął się wydrukiem i grafiką płyt, wkleił opis filmu, na filmie uwieczniłem w zasadzie cały pobyt pociągu na Śląsku. Jest to bardzo ciekawie zrobiony dokument, ponieważ byłem z kamerą w zasadzie wszędzie. Katowice lokomotywownia, Tarnowskie Góry grupy towarowe i Huta Łabędy. Sceny kręcone zarówno z pozycji goniącego pociąg jak i jadącego w budce maszynisty czy w wagonie.

Film to dwie płyty DVD wysokiej jakości. Łącznie film ma 110 minut. Film jest wprawdzie ripem z VHS 8mm ale został poddany obróbce w profesjonalnych programach studyjnych. Nie jest to jakość High Definition, mimo tego film ogląda się bardzo przyjemnie zarówno na komputerze jak i w odtwarzaczach DVD. Film jest bez lektora, posiada natomiast napisy w języku polskim, angielskim i niemieckim do wyboru z pozycji pilota.

Jest to pierwsze profesjonalnie zrobione wydanie filmowe DVD na temat kolejnictwa w Polsce. Poza kilkoma dosłownie filmami archiwalnymi wydanymi przez Niemców na temat polskich kolei, do tej pory nikt nie podjął się wydania naszych rodzimych filmów.

Dlatego też mam nadzieję, że wiele osób zainteresuje się naszymi wydaniami i w przyszłości uda nam się osiągnąć jakiś przyzwoity poziom polskiej filmoteki kolejowej.

Z poważaniem, Marcin Gądek, SLW