Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Przetarg na przewozy regionalne na 10 lat
Autor Wiadomość

sphinx Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 07 Sty 2010

PostWysłany: 30-07-2010, 01:30    Odpowiedz z cytatem

Ano stąd, że:
1. Sprowadzony tabor musi mieć dopuszczenie do ruchu w PL.
2. Musi pracować przy 3kV DC.
Takiego DB za wiele nie ma...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Xantis Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 26 Sie 2007

PostWysłany: 30-07-2010, 05:56    Odpowiedz z cytatem

ET05 napisał/a:
Xantis napisał/a:
Jeżeli tak, to oby nie wadliwe pojazdy z pesy.

To może te od konkurencji, co wykolejają się przy 1 jeździe Wink

Reaktywacja zdecydowanie na plus. Dla mnie podział pakietów mógłby być nieco inny. Uśmieje się, jak do przetargu stanie konsorcjum Arriva RP i Przewozy Regionalne Wink


Zapewne tak będzie, chociaż PR to nie chyba nie wchodzi w rachubę. A wykolejenia to zdarzają się z różnych przyczyn, 106 to zmora dla wszystkich którzy mają z nimi do czynienia - mam nadzieję że na teren województwa wejdą nowe pojazdy - poprawi to zdecydowanie komfort pracy nie tylko przewoźnika ale także tych którzy ich obsługują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 30-07-2010, 12:43    Odpowiedz z cytatem

Grabowski: Przetarg na 10 lat to dobra decyzja

– Trzeba po raz kolejny pochwalić województwo kujawsko-pomorskie za to, że jest wiodącym regionem w Polsce, jeśli chodzi o podejście do przewozów kolejowych – mówi „Rynkowi Kolejowemu” Damian Grabowski, wiceprezes i dyrektor handlowy Arriva RP, oceniając decyzję władz województwa o ogłoszeniu przetargu na świadczenie przewozów kolejowych na 10 lat. – Szkoda tylko, że tak krótki okres jest na przygotowanie się do świadczenia usług – dodaje.

- Nie jest jeszcze dostępna pełna specyfikacja przetargowa, a więc nie możemy na tym etapie skomentować szczegółowych, ale ważnych z naszego punktu widzenia wymagań zamawiającego. Jednakże jest to przetarg dziesięcioletni i wygląda na to, że nie będzie mieć zastosowania umowa ramowa w świetle prawa zamówień publicznych i to są świetne wiadomości. Trzeba po raz kolejny pochwalić województwo kujawsko-pomorskie za to, że jest wiodącym regionem w Polsce, jeśli chodzi o podejście do przewozów kolejowych. Jestem przekonany, że przełoży się to na relatywnie mówiąc niski poziom dotacji, który będzie z góry dla województwa znany, a dla pasażerów będzie oznaczać jeszcze wyższą jakość usług z których będą mogli korzystać. – mówi Damian Grabowski.

- Szkoda tylko, że jest tak krótki okres na przygotowanie się do świadczenia usług. Z tego co wiemy finansowanie przewozów kolejowych było już przegłosowane wiosną tego roku i mieliśmy nadzieję, że ten przetarg będzie ogłoszony wcześniej – dodaje Damian Grabowski

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

kopernik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Wrz 2006
Skąd: Toruń

PostWysłany: 03-08-2010, 08:42    Odpowiedz z cytatem

Wczoraj opublikowano SIWZ oraz różne załączniki. Wszystko do pobrania z BIP

UM kujawsko-pomorski

wyłapana ciekawostka w pakiecie spalinowym (załącznik 3A):


"par. 4
Obowiązki przewoźnika
(...)

9)
3. Wiek każdego pojazdu, którym wykonywane będą objęte niniejszą umową przewozy, liczony od
daty jego produkcji nie może przekraczać 40 lat w całym okresie obowiązywania umowy."


a więc zabytkowy Y pojeździ do końca aktualnego rozkładu, a potem na żyletki, albo komercyjne pociągi retro Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Arek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 05 Mar 2007
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 05-08-2010, 14:15    Odpowiedz z cytatem

Zarząd województwa ogłosił przetarg na wykonywanie regionalnych połączeń pasażerskich na wszystkich liniach w Kujawsko-Pomorskiem.

Informacja na ten temat ukazała się już w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Zamówienie w otwartym przetargu podzielono na pięć pakietów:
- obejmujący niezelektryfikowane linie pakiet spalinowy
- obejmujący połączenia Bydgoszcz-Toruń pakiet BiT City
- obejmujące linie we wschodniej części regionu pakiet toruński
- obejmujący linie w północno-zachodniej części regionu pakiet bydgoski
- obejmujący linie w południowo-zachodniej części regionu pakiet inowrocławski.

Do przetargu zapraszamy firmy, które mogą się wylegitymować odpowiednio licznym taborem o odpowiednim standardzie oraz przygotowanym do obsługi tras personelem. Najważniejszym kryterium wyboru przewoźników będzie najkorzystniejsza ekonomiczne oferta, ale komisja przetargowa będzie też uwzględniać zakładaną punktualność pociągów oraz wprowadzenie na nasze trasy fabrycznie nowego taboru.

Termin składania ofert upływa 7 września.
Samorząd województwa, jako instytucja odpowiedzialna za organizację regionalnych przewozów pasażerskich na administrowanym terenie, zleca ich wykonywanie komercyjnym przedsiębiorstwom, rekompensując im występujący w tego typu przewozach deficyt przy pomocy dopłat. Zarezerwowane na tego rodzaju dotacje środki budżetowe do 2010 roku to ponad 710 milionów złotych.

źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego / KOW

_________________
Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

gryff
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 05-08-2010, 18:20   

Ciekawa sytuacja może wyjść w tzw pakiecie wschodnim (toruńskim) na zelektryfikowanej lini do granicy województwa i dalej na wschód do Olsztyna ,dzis na tej lini jak i na pozostałych pod drutem ,usługi świadczą PR,ale wyobrażmy sobie taką sytuację że ten pakiet po przetargu przypadnie np Arrivie i co wtedy???Podejżewam że nie będzie wówczas bezpośrednich pociągów z Torunia do Olsztyna to naprawdę może być różnie,ostatnia stacja w granicach województwa to Jabłonowo Pomorskie i co dalej???Przesiadka na pociag PR olsztyńskiego zakładu???
Powrót do góry

kopernik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Wrz 2006
Skąd: Toruń

PostWysłany: 12-08-2010, 14:06    Odpowiedz z cytatem

No i zaczęły się protesty...

http://bip.kujawsko-pomorskie.pl/files/przetargi/20100728_przewozy/20100812_odwolanie.pdf
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

gryff
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 12-08-2010, 16:11   

Jak czytam ten tekst z treścią odwołania PR- to śmiać mi się chce już gołym okiem widać że PR-y nie są przygotowane pod względem taboru nawet na trakcję elektryczną sami przyznali ze średnia wieku EZT to 35 lat i wpadli w panikę ,mam nadzieję że to odwołanie nic nie da ,jakos konkurent czyli Arriva nie ma obiekcji co do sposobu przeprowadzenia przetargu ,widocznie przygotowani są na obięcie chyba wszystkich pakietów i byłbym zadowolony gdyby tak sie stało ,wreszcie byłby porządek w całym województwie ,czego sobie i wszystkim życzę
Powrót do góry

Ralny Płeć:Mężczyzna
Moderator


Dołączył: 23 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 12-08-2010, 16:36    Odpowiedz z cytatem

gryff, gdyby Arriva się odwołała ze względu na błędy proceduralne to też byś tak na nią ujadał?

_________________
Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

gryff
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 12-08-2010, 16:58   

Jak juz wspomiałem Arriva nie odwołała się i nie odwoła się, kolego ja nie ujadam ja piszę o stanie rzeczywistym ,wpadli w panikę i tyle PR-y już w tym roku miały obiekcje i wyrwali kasę od UM dosc tego
Powrót do góry

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 12-08-2010, 17:03    Odpowiedz z cytatem

PR odwołują się ws. przetargu w Kujawsko-Pomorskiem

11 sierpnia Przewozy Regionalne przesłały do Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie w sprawie specyfikacji istotnych warunków zamówienia w postępowaniu przetargowym na przewozy pasażerskie w województwie kujawsko-pomorskim.

Przewoźnik twierdzi, że proponowane warunki są sprzeczne z obowiązującymi przepisami, a niektóre warunki zamówienia uniemożliwiają sformułowanie ważnej i najkorzystniejszej oferty przez przewoźnika.W uzasadnieniu Przewozy Regionalne wskazują, iż:

1) Zamawiający wykluczył zawarcie umowy ramowej, choć wymóg taki stawia ustawa o transporcie kolejowym. PR jako wykonawca nie są w stanie przewidzieć uwarunkowań na najbliższe 10 lat, szczególnie jeśli chodzi o kalkulację kosztów i ceny ofertowej.

2) 10-letni okres zamówienia narusza przepisy, ponieważ zawarcie umowy na okres dłuższy niż 4 lata jest dozwolony tylko w określonych warunkach i po zawiadomieniu Prezesa UZP.

3) Zamawiający wymienił w tabeli odcinki, na których nie są realizowane przewozy, np. linia Poznań Wschód – Bydgoszcz w granicach województwa. Nie określono, kiedy i jak miałyby być na nich świadczone tam przewozy ani na jakiej zasadzie byłyby dofinansowane.

4) Zamawiający nakłada na przewoźnika, który wykonuje przewozy w ramach kilku pakietów, obowiązek przyjęcia najniższej stawki dofinansowania do pockm dla wszystkich pakietów na odcinkach wspólnych. Tymczasem trakcja spalinowa jest kosztowniejsza w utrzymaniu, nie może być więc dotowana na tych samych zasadach, co elektryczna.

5) Zobowiązuje się wykonawcę do przyjęcia taboru, ale bez określania ilości i typu taboru. Taka informacja jest potrzebna do kalkulacji kosztów i ceny ofertowej

6) Zobowiązanie wykonawcy do wprowadzenia fabrycznie nowego taboru w ciągu 2 lat od zawarcia umowy. Jest to zbyt krótki czas na spełnienie tego warunku. Prawo wspólnotowe nakazuje w takich przypadkach ogłoszenie zamiaru udzielenia zamówienia publicznego z rocznym wyprzedzeniem.

7) Niejednoznaczny opis przedmiotu zamówienia. Zamawiający określił w obliczeniach wzrost opłat na PLK jako identyczny ze wskaźnikiem inflacji, tymczasem może być on wyższy. Zamawiający rozdzielił koszt dostępu do infrastruktury na opłatę podstawową za minimalny dostęp do infrastruktury oraz pozostałe (dostęp do peronów, itp.), kwestionując potrzebę korzystania z peronów, czy dojazdów do zaopatrzenia w paliwo. Przewozy Regionalne nie są poza tym w stanie przewidzieć wzrostu stawek dostępu na PLK, ponieważ te ustalane są na każdy rok. Podobnie jest z ceną energii elektrycznej, która w ciągu 2008 roku wzrosła o 42,4 %

8) Proponowany cennik biletów spowoduje spadek przychodów przewoźnika – bilety jednorazowe byłyby tańsze, ale ceny biletów okresowych odstraszająco wysokie.

9) Wymóg maksymalnego wieku pojazdów jest warunkiem uciążliwym i utrudniającym uczciwą konkurencję (średni wiek ezt wg przewoźnika to 35 lat)

10) Zamawiający nie określił długości pociągów na poszczególnych połączeniach, przewoźnik nie jest więc w stanie skalkulować kosztu uruchomienia pociągów.

11) Umowa wymaga od wykonawcy udzielenia zamawiającemu pełnomocnictwa do pozyskiwania informacji od zarządcy infrastruktury. Przewoźnicy nie posiadają uprawnień do udzielania takich upoważnień.

12) Niewystarczająco określony jest przedmiot zamówienia – nie określa się rodzaju i ilości taboru, jaki ma być użyczony przewoźnikowi

13) Nie określono precyzyjnie kosztów amortyzacji taboru użyczonego.

Treść odwołania

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 12-08-2010, 21:44    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
13) Nie określono precyzyjnie kosztów amortyzacji taboru użyczonego.

Czy w centrali PR nikt nie wie o tym, że składniki majątku użyczone nieodpłatnie nie podlegają amortyzacji? Odpis amortyzacyjny dotyczy tylko taboru, który jest własnością PR.

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

Krakonos Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Lut 2009

PostWysłany: 16-08-2010, 10:47    Odpowiedz z cytatem

Przytoczę to co napisał w jednym z komentarzy pod artykułem z RK użytkownik Krzystof K.. Moim zdaniem sensowna odpowiedź na odwołanie PR.

Cytat:
To się PRy popisały, nie ma co...

"1) Zamawiający wykluczył zawarcie umowy ramowej, choć wymóg taki stawia ustawa o transporcie kolejowym. PR jako wykonawca nie są w stanie przewidzieć uwarunkowań na najbliższe 10 lat, szczególnie jeśli chodzi o kalkulację kosztów i ceny ofertowej."
Tak to jest, że ryzyka przeniesione na wykonawcę wkalkulowywane są w cenę. Stąd nie jest powiedziane, że oferty (nawet Arrivy) będą niższe niż obecne stawki. Im więcej ryzyk po stronie wykonawcy, tym cena wyższa. Ale to wola zamawiającego - taką usługę, szczegółowo opisaną więc o nieświadomości nie może być mowy, zamawia i już.
Odpowiedź na "PR jako wykonawca nie są w stanie przewidzieć uwarunkowań": To nie składajcie oferty. Złoży ten, co potrafi przewidzieć.
A kodeks cywilny przewiduje możliwość zmiany umowy (lub wręcz jej unieważnienia) w przypadku drastycznej zmiany warunków zewnętrznych. Tym też paragrafem podpierają się same PR w pozwach przeciw MI.

"2) 10-letni okres zamówienia narusza przepisy, ponieważ zawarcie umowy na okres dłuższy niż 4 lata jest dozwolony tylko w określonych warunkach i po zawiadomieniu Prezesa UZP."
Same PR ustami swojego zarządu mówiły (co sam słyszałem), że chcą mieć umowy długoterminowe bez umowy ramowej. Coś się zmieniło? Bo mam wrażenie, że to, iż przetarg dopuszcza zaistnienie realnej konkurencji...

"3) Zamawiający wymienił w tabeli odcinki, na których nie są realizowane przewozy, np. linia Poznań Wschód – Bydgoszcz w granicach województwa. Nie określono, kiedy i jak miałyby być na nich świadczone tam przewozy ani na jakiej zasadzie byłyby dofinansowane."
Bo moi drodzy, pakiety są na grupę linii, którą w sposób logiczny można obsługiwać z 1 miejsca (bazy). To jest przetarg na obszary świadczenia usług, a nie na poszczególne linie i pociągi. Cennik PLK jest znany nawet jak pociągi osobowe tam nie jeżdżą. Poza tym podana jest minimalna liczba kursów na danej linii, stąd wynika co ma być realizowane od już, a co w przyszłości w ramach ekstra zlecenia (jest powiedziane jasno, że zamawiający może zamówić do 50% pracy więcej). Poza tym dostęp do infrastruktury opłaca zamawiający, a nie wykonawca.
A zasada dofinansowania na reaktywowanych liniach jest taka sama jak na obecnie używanych i już - to jest powiedziane jasno.

"4) Zamawiający nakłada na przewoźnika, który wykonuje przewozy w ramach kilku pakietów, obowiązek przyjęcia najniższej stawki dofinansowania do pockm dla wszystkich pakietów na odcinkach wspólnych. Tymczasem trakcja spalinowa jest kosztowniejsza w utrzymaniu, nie może być więc dotowana na tych samych zasadach, co elektryczna."
Dotowana to akurat może być na takich samych zasadach. I jest. Choć co do logiki zastosowanego przez UM mechanizmu stawki na połączeniach pokrywających się, rzeczywiście można mieć zastrzeżenia, bo to jest jakby uzależnianie ceny usługi między pakietami, a pakiety są rozłącznymi zadaniami i podlegają osobnej, rozłącznej ocenie w przetargu.

"5) Zobowiązuje się wykonawcę do przyjęcia taboru, ale bez określania ilości i typu taboru. Taka informacja jest potrzebna do kalkulacji kosztów i ceny ofertowej"
Taaaa? To skąd ja wiem, a Wy nie wiecie? Załącznik nr 17 - to dla tych, którzy czytają mniej wnikliwie (żeby nie powiedzieć, że bez zrozumienia...).

"6) Zobowiązanie wykonawcy do wprowadzenia fabrycznie nowego taboru w ciągu 2 lat od zawarcia umowy. Jest to zbyt krótki czas na spełnienie tego warunku. Prawo wspólnotowe nakazuje w takich przypadkach ogłoszenie zamiaru udzielenia zamówienia publicznego z rocznym wyprzedzeniem."
Taaaak? To jak do tej pory UM-y w całej Polsce kupowały tabor??? Może tamte przetargi też trzeba podważyć?
A propos. A PR już ogłosiły z rocznym wyprzedzeniem chęć zakupu taboru w ramach programu unijnego?
A z tego co pamiętam, to publikacja z rocznym wyprzedzeniem w dzienniku wspólnot jest zalecana, a nie obowiązkowa.

"7) Niejednoznaczny opis przedmiotu zamówienia. Zamawiający określił w obliczeniach wzrost opłat na PLK jako identyczny ze wskaźnikiem inflacji, tymczasem może być on wyższy. Zamawiający rozdzielił koszt dostępu do infrastruktury na opłatę podstawową za minimalny dostęp do infrastruktury oraz pozostałe (dostęp do peronów, itp.), kwestionując potrzebę korzystania z peronów, czy dojazdów do zaopatrzenia w paliwo. Przewozy Regionalne nie są poza tym w stanie przewidzieć wzrostu stawek dostępu na PLK, ponieważ te ustalane są na każdy rok. Podobnie jest z ceną energii elektrycznej, która w ciągu 2008 roku wzrosła o 42,4 %"
A co to obchodzi zamawiającego gdzie wykonawca jeździ po paliwo??? Z konstrukcji jaką przyjął zamawiający wynika, że liczy się dla niego stabilność ceny kupowanej usługi. To po stronie oferenta jest przewidzenie zachowania rynku i wkalkulowanie tego w cenę. Normalny element zarządzania ryzykami.
I zamawiający nie kwestionuje dostępu do peronów czy dojazdów po paliwo. Wymaga jedynie, aby te koszty były wliczone w cenę.
A opłatę dla PLK za pociągi z pasażerami (czyli większość wykonywanej pracy przewozowej) płaci zamawiający, a nie wykonawca.

"8) Proponowany cennik biletów spowoduje spadek przychodów przewoźnika – bilety jednorazowe byłyby tańsze, ale ceny biletów okresowych odstraszająco wysokie."
Czy spowoduje spadek, to nie do końca wiadomo. Jeśli tak, to dlaczego po wprowadzeniu "Połączenia w dobrej cenie" czyli cen preferencyjnych przychody PR wzrastają, hę?
I co to w ogóle znaczy "spowoduje spadek"? To jest nowe zamówienie, które będzie realizowane na konkretnych warunkach, a nie zmiana już istniejącego zamówienia, więc co ma do rzeczy gdybanie, że ceny wcześniej były wyższe niż są teraz? Trzeba skalkulować ofertę do podanych warunków i już.
Proponuję też porównać własny cennik z cennikiem zamawiającego - różnice wcale nie są aż tak duże, ani w biletach jednorazowych, ani w miesięcznych, choć faktycznie miesięczne na dłuższych odcinkach (powyżej 80-90 km) stają się dość drogie (dla 200 km wręcz absurdalnie), bo brak degresji cenowej.
Ale co ważne - w cenniku Kuj-Pom pasażer płaci od kilometra, a nie za przedział kilometrów (np. 61-67km), czyli za faktycznie przejechany odcinek, co jest uczciwe i nie zmusza pasażera do przepłacania.

"9) Wymóg maksymalnego wieku pojazdów jest warunkiem uciążliwym i utrudniającym uczciwą konkurencję (średni wiek ezt wg przewoźnika to 35 lat)"
Pytanie jaki jest wiek innych oferentów, bo to jest wyznacznikiem uczciwości konkurencji, a nie eliminowanie oferentów nie spełniających raczej minimalnych standardów jakościowych.

"10) Zamawiający nie określił długości pociągów na poszczególnych połączeniach, przewoźnik nie jest więc w stanie skalkulować kosztu uruchomienia pociągów."
Bo zamawiający nie zamawia pociągu z A bo B tylko kompleksową usługę transportu publicznego w województwie.
A odpowiadając szczegółowo, to jest podane ile wynosi kara za brak miejsca siedzącego dla pasażera na odcinku powyżej 10 km, więc trzeba to sobie zbilansować co się bardziej opłaca: jechać 3xezt. i mieć pewność, że nikt nie będzie stał, czy puścić szynobus i zapłacić karę za 100 pasażerów na stojąco.
Podpowiedź: w ekonomii także rozwiązuje się układy 2 równań z 2 niewiadomymi, albo liczy różniczkę funkcji aby znaleźć jej minimum. Wiedza z zakresu szkoły średniej bywa pomocna nawet na kolei.

"11) Umowa wymaga od wykonawcy udzielenia zamawiającemu pełnomocnictwa do pozyskiwania informacji od zarządcy infrastruktury. Przewoźnicy nie posiadają uprawnień do udzielania takich upoważnień."
No to warto wskazać taki paragraf, który tego zabrania. Bo co nie jest zabronione jest dozwolone.

"12) Niewystarczająco określony jest przedmiot zamówienia – nie określa się rodzaju i ilości taboru, jaki ma być użyczony przewoźnikowi"
To już przerabialiśmy powyżej: patrz Załącznik nr 17.

"13) Nie określono precyzyjnie kosztów amortyzacji taboru użyczonego."
I raz jeszcze to samo: patrz Załącznik nr 17. Zapoznanie ze SWIZ przed przystąpieniem do zgłaszania protestu bywa wskazane...

Podsumowując - pracowników członka zarządu ds. techniczno-eksploatacyjnych podpisanego pod pismem, przerosło w większości przypadków zadanie opisane w SWIZ. Co nie znaczy, że SWIZ jest błędne. Tylko kilka podniesionych w piśmie wątków (ceny biletów na dalszych odcinkach, cena oferowana na odcinkach wspólnych) wymagałoby rozważenia przez zamawiającego, ale też raczej w trybie protestu wniesionego do zamawiającego.


Mam nadzieje, że przetarg w kuj-pom dojdzie do skutku. Fajnie byłoby podobny zobaczyć u siebie w województwie. Jakiś nowy tabor na głównej linii E30 by się przydał (dworce zmodernizowane a trupy na torach).
Powodzenia panie Marszałku! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

gryff
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 17-08-2010, 12:32   

Ja jestem spokojny o losy przetargu skoro opiewa on na 10 lat więć wymagania muszą być duże ,nie wiemy czy poza PRi Arrivą RP złożone będą inne oferty aczkolwiek oprócz PR nikt nie składa protestów ,więc wiadomo o co chodzi ,wychodzi na to że jak dobrze pójdzie to na większości lini w kuj-pom pożegnamy PR na 10 lat
Powrót do góry

kopernik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Wrz 2006
Skąd: Toruń

PostWysłany: 07-09-2010, 10:42    Odpowiedz z cytatem

Pierwsze informacje z otwarcia ofert:

pakiet z liniami spalinowymi: ARRIVA 17 zł z groszami za km, PR - 35 zł.
pakiety z liniami elektrycznymi, tylko PR, stawki od 22 do 30 zł za km.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 6 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl