[Wojtek]

Władze Torunia za unijne i miejskie pieniądze chcą zbudować linię tramwajową do Centrum Polonia in Tertio Millennio o. Tadeusza Rydzyka. - Do obiektów rekreacyjno-wypoczykowo-kultowo-religijnych będą tam jeździły miliony - twierdzi prezydent Michał Zaleski. I nie ujawnia, ile wynoszą koszty tej inwestycji.

To nie prima-aprilis. Wspólne plany miasta i szefa Radia Maryja Zaleski przedstawił na debacie samorządowej w środę wieczorem. - To nie będzie tramwaj dla zakonników czy do zakonu, tylko do pokazanych w ostatnich miesiącach planów budowy obiektów rekreacyjno-wypoczykowo-kultowo-religijnych - oznajmił Zaleski (bezpartyjny, w przeszłości był radnym SLD, należał do PZPR). - W najbliższych tygodniach dowiecie się państwo o planach inwestycyjnych, które spowodują, że w kierunku zachodnim Torunia będą jeździły miliony torunian i nie tylko torunian rocznie.

I dalej: - Chciałbym wyraźnie podkreślić nasze starania o to, żeby każdy inwestor w Toruniu miał w miarę dobrze. Naprawdę dla nas nie ma znaczenia, czy inwestor pod szyją ma krawat, półgolf czy koloratkę.

Prezydent nie ujawnił, ile będzie kosztować inwestycja. Pieniądze mają pochodzić z kasy miasta i unijnej dotacji na projekt BiT City, który obejmuje m.in. szybką kolej łączącą Toruń z Bydgoszczą, rozbudowę sieci tramwajowej i integrację komunikacji obu ośrodków. BiT ma kosztować 239,7 mln euro, z czego 100 mln euro ma pochodzić z unijnej dotacji. Miasto dołoży do projektu ponad 78 mln zł. Jak zapowiedział Zaleski, do linii tramwajowej na zachód miasta dorzucić mają się także inwestorzy budujący przy torach centra handlowe.

Linia tramwajowa zostanie wydłużona od obecnej pętli w pobliżu zakładu Merinotex na przedmieściach Torunia w kierunku Bydgoszczy. Jej trasa ma biec w pobliżu planowanego centrum handlowego Karawela z galerią i kilkoma pawilonami, budowanej właśnie Castoramy, aż do pętli przy ul. Starotoruńskiej przy Porcie Drzewnym nad Wisłą. Tam, na parceli redemptorystów stoi kampus założonej przez o. Tadeusza Rydzyka Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Najkrótszą trasą to ok. 1,5 km. Jest jeszcze dłuższy wariant, obok stadionu żużlowego.

Szef Radia Maryja na antenie swojej stacji zapowiadał, że w maju ruszy budowa kościoła wotum wdzięczności za Jana Pawła II z kopią papieskiej kaplicy w Watykanie i obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej, przed którym modlił się papież Polak. Świątynia będzie miał dwa poziomy, wielką ażurową kopułę z koroną i pomieści 3 tys. wiernych. Rozmiarami odpowiada potężnej bazylice w Bydgoszczy. W jej sąsiedztwie - według planów o. Rydzyka, do których udało nam się dotrzeć rok temu - wyrosnąć ma park wodny z hotelem, restauracją, tarasami widokowymi, spa i salami konferencyjnymi.

Redemptorysta chce wykorzystać w aquaparku wodę z odwiertów geotermalnych, która - jak twierdzą jego współpracownicy - ma właściwości lecznicze. Gorąca woda ogrzeje także cały kompleks.

Plany Zaleskiego popiera m.in. Marian Frąckiewicz, przewodniczący rady miasta z SLD (Sojusz razem z prezydenckim Czasem Gospodarzy i PiS tworzą koalicję w radzie, mają większość głosów). Samorządowiec lewicy wskazał na "element ekologiczny związany z tramwajami". - Tramwaj ma służyć mieszkańcom, powstają tam centra handlowe, a ludzie chcą kupować w takich centrach - mówił Frąckiewicz. O inwestycji o. Rydzyka nie powiedział ani słowa.

Ile ma kosztować tramwaj do redemptorystów, ani o ile zostaną wydłużone tory - tego nie chciano nam powiedzieć w Urzędzie Miasta. - Nic panu nie powiem, wszystko ogłosimy na konferencji prasowej w swoim czasie - mówi Marcin Kowallek, szef wydziału gospodarki komunalnej magistratu, który zajmuje się planami rozbudowy linii tramwajowej.

Próbowaliśmy dowiedzieć się, na jakim etapie są inwestycyjne plany redemptorysty. Jak ustaliliśmy w wydziale architektury i budownictwa magistratu, zakonnicy nie złożyli jeszcze wniosku o pozwolenie na budowę kościoła.

- Cały czas pracujemy nad kanalizacją. Redemptoryści są na etapie kończenia raportu o oddziaływaniu na środowisko, dopiero taki dokument jest podstawą do uzyskania pozwolenia na budowę - mówi szef wydziału Adam Popielewski. - Staramy się usuwać przeszkody, ale nie chcę mówić, jak długo to potrwa, bo redemptoryści już rok temu zapowiadali, że złożą wniosek o pozwolenie na budowę i wydawało się, że już wtedy jest to na wyciągnięcie ręki.

Popielewski wskazuje, że redemptoryści w pierwszym etapie chcą zbudować kościół i aquapark. - Reszta to kolejny etap, nad którym osobno będą się pochylać - dodaje.

Chodzi o plany rozbudowy uczelni oraz studia TV Trwam i Radia Maryja, wzniesienia hali widowiskowo-sportowej z krytym basenem olimpijskim, a w Porcie Drzewnym - przystani jachtowej i budowy toru regatowego dla wioślarzy z trybunami i amfiteatru nad Wisłą.

- Każda miejska inwestycja powinna mieć ekonomiczne uzasadnienie. W tej chwili liczba osób podróżujących do Portu Drzewnego nie uzasadnia w żaden sposób budowy linii tramwajowej - mówi poseł Tomasz Lenz, szef PO w Kujawsko-Pomorskiem. - Koalicja prezydenta Zaleskiego z o. Rydzykiem powoduje, że szef Radia Maryja wymusza działania miasta takie jak ta inwestycja.

Waldemar Przybyszewski, szef klubu Platformy w radzie miasta, oczekuje od prezydenta przedstawienia planów rozwoju sieci tramwajowej w Toruniu. - Mam wątpliwości, czy linia do Portu Drzewnego jest potrzebna mieszkańcom - mówi radny. - A hipermarkety? Ludzie do sklepów wielkopowierzchniowych jeżdżą na zakupy samochodami, trudno mi sobie wyobrazić, żeby wozili zakupy tramwajem.

Jacek Hołub

Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń