[urban2604]

Jeszcze w tym roku osoby podróżujące pociągami będą mogły kupić bilet na kolej nie tylko w dworcowej kasie, ale również w dwóch automatach na stacji Trzebinia. Czy takie urządzenia staną również w Chrzanowie?

- Dwa automaty w Trzebini pojawią się w tym roku. Na razie jednak nie potrafię podać dokładnego terminu – powiedziała w czwartek Barbara Węgrzynek, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie.

Rozwiązanie technologiczne, usprawniające sprzedaż biletów, nie oznacza likwidacji kas. Wszystko zostaje po staremu.
- Urządzenia mają jedynie ułatwiać życie podróżnym. Będzie można w nich kupić m.in. bilety jednorazowe i okresowe – tłumaczy Węgrzynek. - Do końca 2012 roku planujemy ustawienie 44 automatów. Nie wykluczamy Chrzanowa - dodaje.

źródło: http://www.przelom.pl/przelom-online/5524/TRZEBINIA-Bilet-na-pociag-kupimy-w-automacie/

[kris123]

Tak się zastanawiam tylko czy najpierw automaty nie powinny powstać tam gdzie kas nie ma

[pospieszny]

TRZEBINIA. Bilet na kolej możesz już kupić w automacie.
Banknoty i monety przyjmują dwa stojące od kilku dni przy trzebińskim dworcu PKP automaty biletowe. Urządzenia są zabezpieczone przed chuliganami. Mają nawet alarm dźwiękowy.

Teraz osoby podróżujące pociągami z Trzebini mogą kupić bilet nie tylko w kasie dworca, ale również w dwóch specjalnych automatach. O ich pojawieniu się pierwszy napisał na forum “Przełomu” internauta “Urbik1989”.

Urządzenia stoją zaraz przy wyjściu na perony z poczekali dworca. Są nowoczesne. Mają ekran dotykowy. Można w nich płacić monetami i banknotami. Zostały zabezpieczone przed chuliganami.
- Firma, która nam je sprzedała zapewniła, że monitory są odporne na uszkodzenia. Co więcej, jeśli ktoś próbowałby się włamać do sejfów urządzeń, natychmiast uruchomi się głośny alarm. Dodatkowo strzegą ich pracownicy dworca i Służby Ochrony Kolei – powiedziała w poniedziałek Beata Malec z Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie.

źródło: Przełom

[urban2604]

Mam nadzieje , że będzie ich coraz więcej Odkąd są w Katowicach i Trzebini nie męcze się już z kasjerkami

[kris123]

tak i info jaki bilet kupić też nie zasięgniesz

[urban2604]

na dzień dzisiejszy to kasjerki PR bardziej potrzebują informacji o biletach ,promocjach i itp niż pasażerowie .

[kris123]

He he . Inna rzecz mnie martwi wydawanie reszty przez te automaty a szczegolnie bilon i różne typki pod automatami

[psim]

Jeśli one nie tylko z zewnątrz wyglądają tak samo, ale też w środku mają to samo co warszawskie/ZTM, to z bilonem będzie raczej OK.

[kris123]

Ale jak by nie patrzec mnie dziwi logika. Czyli wstawianie automatów na stacjach gdzie obsługa jest całodobowa...

[ Dodano: 13-10-2010, 19:20 ]
I wg mnie najpierw automaty powinny iśc tam gdzie wyciachano kasy

[adamus]

kris123 trafiłeś w sam środek, to szczyt głupoty - dwa automaty postawiono na peronie w Trzebini gdzie są dwie kasy PR i IC, mało tego całodobowe, tuż obok w Chrzanowie na przystanku Chrzanów Śródmieście gdzie kasa jest do 14stej a weekend zamknięta automatu nie dadzą a ludzi jeździ naprawdę dużo podobnie na stacji Chrzanów gdzie kasy nie ma wcale a ludzie jeżdżą też automatu nie postawili, takie jest podejście do miast i pasażerów - dodając że pociągi na tych dwóch wspomnianych punktach jeżdżą równo co godzinę Oświęcim-KrK Gł.-Wieliczka R. podobnie ma się sprawa w Libiążu.

[psim]

Przypuszczalnie chodzi o fizyczną ochronę sprzętu. Trochę wody w Wiśle upłynie zanim się naród przyzwyczai i będzie można postawić automat "w szczerym polu" bez większego ryzyka, że zostanie ukradziony

Dajmy tym automatom okrzepnąć. One jeszcze wymagają trochę dopracowania. To dopiero pierwsze wdrożenia.

Jak sfrustrowany pasażer nie poradzi sobie z automatem - to pojdzie do kasy. Jak nie ma dokąd pójść - spora szansa, że wyżyje się na automacie... uważam że postępowanie PRów w sprawie lokalizacji jest rozsądne.

[kris123]

raczej nierozsądne. Cyrk polega na tym że jeśli kasa jest całodobowa to i tak znakomita większość pójdzie dokasy biletowej. Poza tym w automacie kupisz bilety od/do stacji Trzebinia a niekoniecznie wszyscy kupujący bilet muszą go kupować z tej stacji.Logiki w tym nie ma. Podobnie jak automat w Tarnowie gdzie kasa jest także całodobowa. Zgadzam się, że taki automat miałby sens w Chrzanowie, Libiążu czy Wieliczce czyli tam gdzie mamy sporo pociągów a kasy są zamykane dość wcześnie.
A dziwi tłumaczenie PR, bo jak chciano postawić automat w Kalwarii gdzie kasę zamknięto czy w Ciężkowicach ( +/-20 pociągów na dobę) to się nie dało bo nie.
tak samo jak automaty powinny iść tam gdzie pociągów jest sporo a kasy krótko czynne czyli Chełmek, Chrzanów, Chrz. Sródm, Lobzów, Rudawa Sterkowiec czy kłaj

[psim]

Oczywiście że masz rację - docelowo najlepiej żeby automat albo dwa staly na każdej stacji i przystanku. Na początek jednak lepiej będzie (z różnych przyczyn, w tym - organizacyjnych) jeśli najpierw pojawią się na większych stacjach.

Sam piszesz - w automacie (w obecnej wersji) nie da się kupić biletu od innej stacji. Wtedy można pójść do kasy. A co, gdyby nie było kasy? Frustracja, i pierdut w biletomat. Albo guma do żucia w otwór na monety. Albo zapalniczka i sprawdzamy czy się nadtopi. Albo coś w ten deseń. I jeszcze donosik do prasy "biletomaty są do pupy".

Lepiej, żeby choroby wieku dziecięcego automaty przeszły "pod skrzydłami" kas.

[urban2604]

Też uważam , że lepiej te automaty przetestować na wiekszych stacjach , a wtedy jak się sprawdzą to robić je na mniejszych ( tylko wtedy jest problem z ochroną tych automatów ) .

Ale mimo wszystko bardziej wolałbym , żeby zamiast automatów bardziej na reklame postawili . Od uruchomienia połączeń Wieliczka - Oświęcim mija rok i zero reklamy , a przecież to ludzie którzy jeżdzą do kopalni i obozu mieli te pociągi zapełnić .

[kris123]

Albo, żeby postawili na ilośc pociągów. Poza tym automiat zamiast kasy w dużych miastach to też głupota, bo są bilety z rez