Wysłany: 25-01-2012, 23:07 Dworzec w Lubinie będzie zabytkiem i nie będzie zburzony?
Przeciwni wyburzaniu dworca
Kulturowe barbarzyństwo - tak o planach wyburzenia budynku dawnego dworca PKP w Lubinie mówi "Porozumienie Samorządowe". Stowarzyszenie wystosowało pismo do wojewódzkiego konserwatora zabytków z prośbą o objęcie budynku ochroną konserwatorską.
Zdaniem członków Porozumienia Samorządowego obiekt jest w niezłym stanie technicznym i nie ma przesłanek, by go wyburzać, należałoby się raczej zastanowić jak zagospodarować budynek pochodzący z 1869 roku, który nieużywany niszczał przez lata.
W miejscu budynku dworca prezydent
reklama
Robert Raczyński planuje stworzenie centrum przesiadkowego. Szklane wiaty nie będą jednak pasować do krajobrazu miasta - uważa prezes stowarzyszenia, Ryszard Kabat, który przyznaje, że można pomyśleć nad innymi funkcjami budynku.
- Są różne możliwości zagospodarowania go na cele związane ze spotkaniami mieszkańców, kulturą, sztuką, gospodarką lub rozrywką - zaznacza Ryszard Kabat - Jest wiele funkcji budynku, które wchodzą w grę, natomiast myślę, że wielką głupotą jest jego całkowite wyburzenie. Tym bardziej, że odsłoni się fatalny krajobraz, który jest za budynkiem. Po drugie, zaproponowanie tam centrum przesiadkowego z kilkunastoma wiatami nie pasuje ani nie dodaje splendoru miastu.
Przywrócenie budynkowi dawnego blasku byłoby wspaniałym zwieńczeniem rewitalizacji ulic Kolejowej i Odrodzenia w Lubinie - piszą w liście do konserwatora zabytków członkowie stowarzyszenia i pytają: W naszym mieście nie mamy wielu zabytków. Czy stać nas na bezpowrotne zniszczenie elementu dawnej świetności miasta?
www.miedziowe.pl
Chcą z dworca zrobić zabytek
LUBIN. Najpierw mówiono, że prezydent, nie bacząc na historię, zamierza wyburzyć zabytek. A potem, kiedy okazało się, że dworzec zabytkiem nie jest, pojawił się pomysł, by jednak spróbować dopisać go do listy zabytków. Stowarzyszenie "Porozumienie Samorządowe" napisało nawet w tej sprawie pismo do wojewódzkiego konserwatora zabytków, by objął lubiński dworzec PKP ochroną konserwatorską.
- Członkowie naszego stowarzyszenia z niepokojem obserwują poczynania włodarza miasta Lubina, mające na celu zburzenie budynku byłego dworca PKP. Z przykrością stwierdzamy fakt braku należytego nadzoru nad stanem utrzymania obiektu ze strony służb miejskich – czytamy w piśmie, podpisanym przez prezesa stowarzyszenia Ryszarda Kabata z PO, byłego członka zarządu powiatu.
- Budynek pochodzący z 1869 jest nieużywany , zaniedbany i ciągle niszczeje niezabezpieczony przed aktami wandalizmu. Szkoda, bo według naszej oceny dworzec jest w niezłym stanie technicznym i nie ma istotnych przesłanek do jego wyburzenia. Uważamy, że obiektowi temu może być przywrócona wcześniejsza świetność, którą podziwiamy już tylko na obrazkach – argumentują członkowie stowarzyszenia.
Temat dworca poruszaliśmy już wielokrotnie. Ostatnio w grudniu ubiegłego roku. A wszystko przez liczne publikacje, że prezydent Robert Raczyński chce wyburzyć zabytek, a co za tym idzie, zainteresowanie tematem przez naszych Czytelników. Sprawdziliśmy w legnickiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Jak się okazuje, lubiński dworzec nie jest wpisany do rejestru zabytków.
– Nie ma go ani w ewidencji ani w rejestrze zabytków. Kiedyś w latach 70. tak było, ale potem został przebudowany i to tak znacząco, że w latach 80. nie zdecydowano się na ponowne wpisanie dworca na listę zabytków – zapewniła nas wówczas inspektor Małgorzata Lisewska, z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Temat jednak nie ucichł. Krzysztof Maj rzecznik prezydenta Lubina uważa, że to kolejny pretekst, by skrytykować działania prezydenta przez opozycję. – Jak prezydent powie A, to opozycja musi powiedzieć B. To kolejny głos sprzeciwu, ale bez propozycji konstruktywnego rozwiązania – komentuje rzecznik. – Gdyby ten budynek był potrzebny, to funkcjonowałby bez przeszkód do dziś, a tak stoi pusty i zaniedbany.
Rzecznik przypomina też, że wszelkie prace, które wykonywane były na ulicach Odrodzenia i Kolejowej, cała przebudowa tej części miasta, była właśnie przygotowaniem do zaplanowanego centrum przesiadkowego. – To najlepsze rozwiązanie komunikacyjne w tej części miasta, tym bardziej, że w sąsiedztwie powstanie hala widowiskowo-sportowa – podsumowuje Krzysztof Maj.
Na oficjalnej stronie Stowarzyszenia "Porozumienie Samorządowe" możemy wyczytać, że skupia osoby, którym bliskie są idee społeczeństwa obywatelskiego i które pragną aktywnie działać na rzecz społeczności lokalnej, czyli mieszkańców miasta i powiatu lubińskiego. Wszyscy są członkami Platformy Obywatelskiej lub z nią powiązani. W jego składzie możemy znaleźć takie nazwiska jak: Krzysztof Olszowiak, Piotr Borys, Krzysztof Szczepaniak, Ryszard Kabat, Zdzisław Jakubczyk czy Elżbieta Gruszczyńska. Nieaktualne są tylko funkcje, które pełnią: Borys nadal widnieje jako członek zarządu województwa, a Jakubczyk – sekretarz powiatu.
www.lubin.pl
_________________ 2012/18- 205 476 km
2019- 69 888 km
2020- 50 138 km
2021- 50 251 km
2022- 18 455 km
2023 -27 051
2024 -25 164
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum