Wysłany: 01-06-2012, 12:43 Dezercja z portalu "(...) Kolejowy"
Mam nadzieję, że ten temat pomoże niektórym osobom z problemem, jaki spotkał mnie ostatnio ze strony red. Wojciecha Śmiecha i jego portalu.
Prawie trzy miesiące temu - pod wpływem części opinii na naszym Forum - postanowiłem zrezygnować z konta do komentarzy, założonego na ww. portalu (żeby nie było kryptoreklamy umownie nazwę go RK ). Lubię czasem coś ostrzej skomentować, ale jak wiadomo nie wszystkim to się może spodobać. I tu się zaczęły problemy...
Jak powszechnie wiadomo korzystającym z RK (a jeśli nie wiecie to się z bólem wkrótce pewnie przekonacie...), że nie istnieje tam zasadniczo coś takiego jak regulamin czy możliwość usunięcia konta. Wyszedłem z założenia, że w sytuacji gdy ktoś dysponuje moimi danymi osobowymi (zgodnie z wykładnią GIODO takimi są m. in. adres e-mail, adres IP oraz login) sprawę reguluje Ustawa o Ochronie Danych Osobowych z dnia 29 sierpnia 1997. Zgodnie z jej zapisami, 29 marca wysłałem na adres redakcji e-mail:
Cytat:
W związku z brakiem opcji umożliwiającej usunięcie konta używanego do wystawiania komentarzy Państwa artykułów na stronie internetowej (...) wnoszę - zgodnie z przysługującym mi na podstawie zapisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 o ochronie danych osobowych prawem - o całkowite usunięcie konta o nazwie "kamil_krk", zarejestrowanego z niniejszego adresu e-mail. Wraz z kontem winna zostać całkowicie usunięta historia (tj. dotychczas zamieszczone komentarze).
(...)
I cisza... Poczekałem 2 tygodnie i ponowiłem swojego maila 11 kwietnia:
Cytat:
W nawiązaniu do mojej korespondencji z dnia 29 marca chciałbym Państwu przypomnieć o upływającym wkrótce ustawowym terminie, w którym są Państwo ZOBOWIĄZANI dokonać usunięcia konta podanego w ww. korespondencji. Brak działań w ustawowo określonym terminie skutkować będzie możliwością przekazania sprawy do dalszego postępowania.
Pragnę także nadmienić, że pismo przesłane drogą elektroniczną i zawierające dane użyte w procesie rejestracji jest traktowane w świetle obowiązujących przepisów tak samo jak pismo złożone w formie papierowej i opatrzone własnoręcznym podpisem.
Musieli już wtedy stwierdzić jaki ze mnie natręt potrafiący dochodzić swoich praw, więc parę godzin później od redaktorka otrzymałem odpowiedź, w której usiłują mnie chyba nastraszyć:
Cytat:
Panie Kamilu,
Nasi prawnicy(pogrubienie moje) już się zajmują tą sprawą. Postaramy się odpowiedzieć Panu możliwie szybko.
Pozdrawiam,
Wojciech Śmiech
Redaktor prowadzący
Poczekałem, aż zbliży się upływające 30 dni na odpowiedź i - wobec braku oczywiście jakiejkolwiek reakcji ze strony RK - wysłałem kolejnego maila 23 kwietnia:
Cytat:
(...) Wobec braku w dalszym ciągu jakiejkolwiek odpowiedzi w przedmiotowej sprawie chciałem nadmienić, że brak pozytywnej reakcji z Państwa strony w terminie 6 dni, tj. do niedzieli 29 kwietnia skutkować będzie wyczerpaniem drogi reklamacyjnej i umożliwia skierowanie sprawy na drogę prawną.
Z poważaniem (...)
Krótka uwaga do powyższego - prawie w każdej sytuacji konsument chcący coś zaskarżyć/zareklamować musi w pierwszej kolejności zwrócić się do producenta/usługodawcy/sprzedawcy, w tym wypadku do RK, a dopiero po wyczerpaniu tej drogi przysługuje mu prawo do dalszych roszczeń (w tym wypadku sąd, GIODO, itp.).
Z uwagi na brak czasu postanowiłem sobie na chwilę dać spokój i dzisiaj wysłałem kolejnego maila, już bardziej ostrego, choć w granicach litery prawa (każdy się może zdenerwować ):
Cytat:
Chciałem uprzejmie poinformować, iż w związku z brakiem realizacji przez Państwa moich żądań najprawdopodobniej jeszcze w dniu dzisiejszym wystąpię przeciwko Państwa portalowi - reprezentowanemu w Pana osobie - na drogę prawną.
Widać zimny prysznic się im przydał, bo za kilka minut gotowa była odpowiedź rodem z rosyjskiej mafii (pogrubiłem co istotniejsze zwroty):
Cytat:
Panie Kamilu,
To mi wygląda na szantaż…
To ja może dla odmiany na spokojnie. Odnośnie Pańskich „żądań”, niestety nie mogę ich spełnić. Z dwóch powodów. Pierwszy to brak pewności, że to na pewno Pan jest autorem komentarzy napisanych pod wspomnianym przez Pana loginem. A może Pan się tylko podaje za Czytelnika o nicku „kamil_krk”? Na tej zasadzie każdy mógłby żądać usunięcia wszystkich komentarzy jakiegoś Czytelnika podając się za niego. A drugi powód jest taki, że nie widzę żadnej podstawy prawnej do takiego działania. Ustawa o ochronie danych osobowych nie ma tutaj nic do rzeczy.
Ale oczywiście sąd może mieć inne zdanie (...)
Na gorąco:
* szantaż musi być czynnością mającą na celu doprowadzenia do zrobienia rzeczy np: niezgodnej z prawem (widać redaktorek nie jest polonistą)
* "brak pewności" - na pewno brak, jeśli pisze się z maila podanego i aktywowanego w procesie "pseudorejestracji"...
* "ustawa (...) nie ma tutaj nic do rzeczy" - bez komentarza
* i jeszcze straszenie sądem - najpierw prawnicy, teraz wymiar sprawiedliwości; ja nawet nie wspomniałem o sądzie - "droga prawna" oznaczała skargę do GIODO
I znowu musiałem tym nieukom wszystko tłumaczyć:
Cytat:
(...) Weryfikacja autentyczności jest oczywista, ponieważ prowadzę korespondencję z adresu e-mail użytego z trakcie "rejestracji" na Państwa portalu. Ponieważ formalnie to nie Państwo - w tej konkretnej sytuacji - są właścicielami moich komentarzy, więc to nie Państwo potrzebujecie "podstaw prawnych do takich działań", tylko ja mam prawo do takich a nie innych żądań. Natomiast zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych zawsze mam prawo wglądu do nich, żądania ich poprawienia oraz usunięcia (...)
I w końcu o godzinie 12:41 odpisali:
Cytat:
Panie Kamilu,
Pańskie konto zostało usunięte.
I teraz pytanie: czy konto zostało faktycznie usunięte czy jedynie zmienili hasło, abym nie mógł się zalogować? Z tego co widzę, moje komentarze nadal pozostały (ostatni tutaj). Jeżeli ktoś mógłby sprawdzić ten komentarz z perspektywy osoby zalogowanej to byłbym wdzięczny za informację na PW. Oczywiście ponagliłem ich w temacie usunięcia komentarzy, bo techniczną możliwość oczywiście mają. Jak tylko coś będę więcej wiedzieć to napiszę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum