PR-y musiały skrócić połączenie bo od nowego rozkładu na linie Poznań - Zbąszynek wchodzą Koleje Wielkopolskie i PR nie będzie już tam jeździć.
Nie musiały, jakoś Rusałka i Malta będą jeździły na tej trasie i będą obsługiwane przez PR, tak przynajmniej wynika z zamieszonego na forum projektu rozkładu jazdy na przyszły rok dla stacji Poznań Gł.
akurat o tym, że jakiekolwiek pociągi spółki PKP IC z Gorzowa do Poznania (Warszawy) mają jeździć przez Zbąszynek, mówi się od kilku lat, ale potem się okazuje, że to kaczka dziennikarska. Podobnie będzie teraz.
żaden tlk z gorzowa nie pojedzie na zbaszynek bo poprostu sie nie opłaca,za długi czas przejazdu byłby
Raz czas przejazdu, a dwa tak czy siak część "Gorzowska" z częścią "Zielonogórską" były by łączone w Zbąszynku więc czasowo by nic by się nie zyskało. IC raczej nigdy nie wprowadzi bezpośredniego połączenia z Warszawą, bez łączenia wagonów - niestety dla Gorzowa, ale Zielona Góra generuje większy potok ludzi niż Gorzów, a już puszczanie pociągu przez Zbąszynek nie wchodzi w grę, bo nikt rozsądny nie będzie dublował połączeń - należy jak najlepiej dostosować do potrzeb ludzi obecną TLK-ę, a jeśli się nie uda to zostają już przesiadki bądź w Krzyżu bądź w Zbąszynku....
Nie tak do końca nici napisali, że w tym w szczególności co oznacza, że ten katalog nie jest zamknięty, tylko te biorą pod uwagę priorytetowo. Tak więc, gdyby jakimś cudem cudownym okazało się, że na odcinku Głogów - Żagań doszłoby do podniesienia szybkości w wyniku remontu i czas jazdy uległby skróceniu byłaby możliwość dopisania tej trasy do tego wykazu, to jest zamiar, nie zaś ogłoszenie właściwego przetargu.
zamiar to lubuskie ma reaktywować czerwieńsk - guben i od 2008 roku na zamiarach się kończy:( niestety tyle o tym gadania i póki co jeżdżą tylko towarowe. Szkoda że w przypadku odcinka głogów - żagań nawet jeszcze gadania nie zaczeli...
Wg ostatniego wydruku dla Zielonej Góry do którego udało mi się dotrzeć, Głogów odzyska połączenie z Warszawą z jedną przesiadką w ZG. Regio przyjedzie o 6:07, natomiast Lubuszanin wystartuje 6:12. Niestety REGIO oterminowano na 1-6. Na powrocie nie jest tak kolorowo - Lubuszanin dopiero o 23:31 w Zielonej.
Planowane są również dwie pary REGIO Zielona - Frankfurt na szynobusie, skomunikowane w Rzepinie z pociągami PR do/z Zbąszynka.
Zaj***sta informacja
Lubuszanin po 6 z Zielonej Góry oznacza, że w Warszawie przy dobrym wietrze będzie po 11:00. A to wg mnie oznacza odpływ kolejnych pasażerów, którzy będą musieli dostać się rano do Warszawy. No chyba że wznowią łącznik do poc. "Szczecinianin", który przecież już kiedyś funkcjonował.
Domyślałem się, że łącznika nie będzie, ale dzięki za informację.
Zastanawiające jest to, że rozkład jazdy z roku na rok jest coraz gorszy. Marginalizacja Zielonej Góry postępuje, ciekawi mnie, kiedy PKP IC zlikwiduje wszystkie połączenia z ZG, a PR-y jeszcze bardziej ograniczą już i tak "nieograniczalną" ofertę (bo co można jeszcze wyciąć z rozkładu, w którym do Poznania są 3 pociągi regio na dobę?).
sebastianzb, narzekasz na ilość połączeń TLK w Zielonej Górze, tymczasem mieszkańcy Gorzowa Wlkp. mają tylko jeden pociąg TLK o 4 rano, a jak ktoś chce później to jest skazany na przesiadkę.
Co do ilości pociągów osobowych - tutaj pretensje do lubuskiego UM a nie do PR-ów. PR tylko realizują zleconą ilość połączeń przez UMWL. Sami z siebie to raczej osobówek, do których nie mają dopłaty nie uruchomią, już prędzej jakiś IR pojedzie. Jedyne pretensje, jakie można kierować do PR to upychanie ludzi w składy jak jakieś bydło/sardynki, o ile w ZG jeżdżą 3-członowe kible, to w Gorzowie mamy tylko te cholerne 2-członowe szynobusy, które dodatkowo wiecznie się psują.
dyżurny, a czy masz jakiś nowy RJ/ nowe wieści dla Gorzowa ?
_________________ 01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
Kuba MK, czegoś tu nie rozumiem. Mam oceniać mierną siatkę połączeń kolejowych z Zielonej Góry przez pryzmat tego, że w Gorzowie macie jeszcze gorzej (a przynajmniej tak twierdzisz)?! Nie wiem, kto Ci czego na opowiadał, ale ZG do Warszawy także ma jeden pociąg po 4 rano, a później jest "skazana na przesiadki", do Krakowa też jeden i do Gdyni 2 pociągi. Nie rozumiem więc, dlaczego podpierasz się przykladem ZG, która miałaby mieć wielokrotnie więcej połączeń, a Gorzów jest taki pokrzywdzony. Tymczasem z Gorzowa macie co godzinę pociągi do Krzyża i Kostrzyna, gdzie możecie się dostać i do Warszawy, i do Wrocławia/Krakowa. Z Kostrzyna są połączenia z Berlinem.
A co do PR-ów, to doskonale wiem, jaka jest struktura finansowania i kto za to odpowiada, o czym pisałem na tym lub innym forum.
sebastianzb, twoje atakujące podejście do Gorzowa mnie przeraża.
Od grudnia Zielonogórzanin będzie jeździł codziennie, tak więc ZG będzie miała dwa codzienne połączenia z Warszawą. Fakt, wylatuje z ZG jeden pociąg do Gdyni, ale za to właśnie Zielonogórzanin będzie jeździł codziennie. Oprócz tego jeszcze jeden do Gdyni i Hetman do Zamościa, a jakby jeszcze mało to sezonowiec B.Biała - Świnoujście/Kołobrzeg. To jest twoim zdaniem mało ?
Nie wiem na jakim etapie rozkładowym się zatrzymałeś, ale pociągi osobowe do Krzyża i Kostrzyna jeżdżą średnio co DWIE godziny, a nie tak jak pisałeś co godzinę. Jest od tego jeden wyjątek - luka 3 i 2,5 godzinna w okolicach godziny 11 i luka 1,1,5- godzinna w okolicach godziny 17. A tak wszystko co dwie godziny. To jest twoim zdaniem dużo? 9 par na dobę ? Dla porównania - na linii Kostrzyn-Berlin, gdzie po drodze nie ma żadnego większego miasta, pociągi NEB jeżdżą co godzinę w obu kierunkach.
_________________ 01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
Kuba MK, mnie zaś przeraża fakt, że jakakolwiek próba merytorycznej polemiki dot. połączeń z Gorzowa jest odbierana przez Ciebie jako bezpośredni atak na miasto lub Twoją osobę. Jeszcze nigdy ani na tym ani na innym forum nie wypowiadałem się w sposób, który da się zinterpretować jako antygorzowski, więc przypuszczam, że czytasz selektywnie bądź przypisujesz mi słowa, które nie zostały przeze mnie napisane, to po pierwsze.
Czy Ty naprawdę uważasz, że 4 pary pociągów TLK na dobę to dużo? Bo ja tak nie uważam, zwłaszcza, że jest to przeważnie po jednym połączeniu w danym kierunku, czyli w każdym innym przedziale czasowym trzeba się przesiadać, co, jak wykazywałeś, utrudnia życie podróżnym z Gorzowa.
Na koniec, trudno mi nie zgodzić się z faktem, że Gorzów ma zbyt mało połączeń (Regio i dalekobieżnych), ale wykazywanie mi, że Gorzów jest pokrzywdzony, a ZG ma niewyobrażalną liczbę połączeń i mam się cieszyć tym, co jest, jest niemerytorycznym nadużyciem. Równie dobrze mogę wykazywać, że Gorzów i tak ma bezpośrednie połączenie z Warszawą, a Grudziądz czy Jastrzębie-Zdrój nie, więc są jeszcze miejsca bardziej pokrzywdzone. Proponuję walczyć o połączenia, a nie szczypać się, kto ma gorzej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum