[voyager1231]

Witam
Ostatnio grzebiąc w rodzinnych albumach znalazłem szczególnie interesujące zdjęcie. Jest na nim moja babcia, która jak się okazało pracowała na kolei. Zdjęcie zrobione było w 1965 na szlaku pomiędzy miejscowościami Lipnica a Chomiąża (odcinek Środa Śląska-Malczyce). Jak wyjawiła mi mama istniała tam kiedyś stróżówka, w której babcia pracowała. Interesującym elementem na zdjęciu jest jednak urządzenie nastawcze pewnego rozjazdu. I tu pojawia się moje pytanie. Dlaczego tam był rozjazd? Czy z tego miejsca odgałęziała się jakaś bocznica? Czy po prostu było to zwykłe przejście rozjazdowe, a babcia ręcznie układała drogę przebiegu? Starałem się szukać jakichkolwiek informacji w internecie i w książkach jednak moje wysiłki spełzły na niczym. A babci niestety już nie zapytam...
Czy ktoś z forumowiczy ma jakieś informacje na ten temat? Za wszelkie informacje będę wdzieczny

---

Bez tytułu.jpg

Plik ściągnięto 105 raz(y) 68.59 KB

[amadeoen57.]

Dokładnie nie widać ale ten sygnalizator w formie latarni jest chyba od wykolejnicy.

[voyager1231]

Rzeczywiście, jest tarcza zaporowa z sygnałem Z1wk, popatrzyłem na kulę nastawczą i założyłem że to rozjazd nie patrząc na latarnie Czyli co dalej? Nic to nie rozwiązuje, choć dziękuję za trafną uwagę. Skoro wykolejnica to jakiś tor bocznicowy lub mijanka. Rozjazdy też musiały gdzieś tam być. NAdal czekam na jakieś informacje,

PS. byłoby widać lepiej, ale skaner mi się spalił :/