Pociągi są w rozkładzie, jutro pierwszy kurs.
wyjazd z Przemyśla 14:26 do kijowa dotrzemy w 7h i 7 min
Bilet podobno do Kijowa 406 UAH, do Lwowa 172UAH
Wysłany: 26-12-2016, 12:25 Relacja z niedoszłego przejazdu na trasie Przemyśl - Lwów
Kto kłamie?
PKP Intercity, czy TVP 3 Rzeszów?
.........
To moje pytanie retoryczne po uruchomieniu nowego połączenia do Lwowa/Kijowa.
Więc kilka moich komentarzy.
Oczywiście przez internet biletów nie można kupić ani po polskiej, ani po ukraińskiej stronie.
Zostają kasy międzynarodowe...
Jak co roku o tej porze miałem zaplanowaną podróż do Lwowa na 23 grudnia, a kilka dni przed wyjazdem pojawia się w sieci informacja o planowanym nowym połączeniu. Cena biletu do Lwowa nie wygórowana: 27 zł.
Ucieszyłem się, bo wiadomo jak przekraczanie granicy w Medyce wygląda... a podróżuję w tamtą stronę kilka razy w roku.
Potem te przepełnione marszrutki...
Planowy przyjazd do Przemyśla 13:18, więc będę miał ponad godzinę na spokojną przesiadkę.
Wyruszam porannym Wyspiańskim z Wrocławia, od razu 10 minut w plecy.
Potem Opole Gł. oczekiwanie na skomunikowanie na pociąg z Poznania 20 minut w plecy. Ale na miejscu w Przemyślu tylko 20 minutowe opóźnienie. W Krakowie na szczęście nie przetrzymali.
Będzie czas na zakup biletu i spokojne przekroczenie granicy w komfortowych warunkach.
Widzę pociąg Hyudai Rotem do Kijowa już jest, koło niego tłum ludzi, tak mi się zdawało.
Przychodzę pod kasy a tu ZONK.
Święto w pełni; baloniki na druciku, cukiereczki, odblaski z logo Intercity, wywiady TV z pasażerami.
Przy kasie kolejka, ale dwóch uprzejmych konduktorów sprzedaje również bilety.
Jeden z nich pyta się mnie dokąd?
- Do Lwowa.
- Nie ma już ma biletów. Ale proszę zapytać w kasie.
Za mną inni pasażerowie z przesiadki, nawet jeden z mojego przedziału, też chcą w tym kierunku.
Ciągle słyszę, nie ma biletów.
Jeszcze chwilę stoję, czekam na potwierdzenie. Jeden z konduktorów podchodzi do kasy i oznajmia na cały hol:
- Do Lwowa i Kijowa nie ma już biletów.
600 miejsc w pociągu i nie ma ani jednego biletu – myślę sobie w końcu pełny sukces, strzał w dziesiątkę. Pociąg na, który wszyscy czekali. Przekraczanie granicy w cywilizowanych warunkach.
Nawet nie spoglądam na peron międzynarodowy.
Pluję na to i idę na „ulubionego” busa za dwa złote.
Stoją dwa busiki, jeden już pełny, w drugim są jeszcze miejsce.
Na szczęście kierowca nie bierze na miejsca stojące, bo przejście jest zastawione bagażami, a pasażerowie muszą te barykady przytrzymywać podczas jazdy, by nie pospadały. Jeszcze ze trzy osoby i ruszamy. W połowie drogi do Medyki zaczyna się już kolejka osobówek, czyli przedświąteczny standard.
Na granicy kolejka spora, ale idzie nader sprawnie.
Przed wejściem do budynku widać w oddali pociąg do Kijowa. Sunie niezbyt śpiesznie.
Była jeszcze szansa na elektryczkę ze stacji Derżkordon. Tylko to 2,5 km od budynku ukraińskiej straży granicznej, więc też nie zdążę. Odjazd 16:24, a po przejściu granicy jest już 16:10 czasu miejscowego.
Najgorsze przede mną, czyli jazda żółtym Etalonem.
Kupuję bilet w kasie (37 hr), miejsce w marszrutce musi się znaleźć. Wyciskam się tuż za kierowcą. Odjeżdżamy o 16:35, 20 minut przed zaplanowanym odjazdem, bo już marszrutka zabita po brzegi.
Jakoś przecierpię tę godzinę i 50 minut.
Na peryferiach Lwowa jesteśmy o 18, ale z powodu remontu głównej drogi i objazdu, wydłuża się czas przejazdu.
Czyli niewygody przekraczania granicy po staremu, dzięki nowemu połączeniu.
Proszę zobaczyć te tłumy w pociągu!
Zwłaszcza od 2:32 minuty video, podczas odjazdu na Ukrainę.
Ja się pytam, kto kłamie, Intercity czy TVP 3 Rzeszów?
Skoro nie było biletów do Lwowa (wiadomo, że ze Lwowa do Kijowa mogło już nie być biletów), a były wolne miejsca w pociągu, to niech mi ktoś to wytłumaczy. Bo głupi jestem.
Może gnomy siedziały i nie było ich widać z zewnątrz?
P.S.
Tu z kolei informują, że bilety zaczęto sprzedawać na dwa dni przed odjazdem i sprzedano tylko 76 biletów w stronę Premyśla, a ponad 500 miejsc wolnych. Również o odprawie celno-paszportowej podczas ruchu pociągu, mobilnych terminalach ułatwiających identyfikację pasażerów, szerokim torze wprost do Przemyśla i ewentualnych porannych i wieczornych kursach na tej trasie w przyszlości.
Jak dobrze usłyszałem dziś w radiu, do Przemyśla przejechało pierwszym połączeniem ponad 100 osób, a wyjechało bodaj 60. Ale nie można wykluczyć, że Intercity ma ograniczoną pulę miejsc (lub czasowo udostępnioną) i biletów rzeczywiście na tuż przed odjazdem nie było.
Ruszyło nowe międzynarodowe połączenie z Przemyśla do Kijowa
Od 23 grudnia br. ruszają regularne kursy międzynarodowego pociągu na trasie Przemyśl-Kijów – Przemyśl przez Lwów. Nowe połączenie PKP Intercity i Kolei Ukraińskich (UŻ) zapewni podróżnym codzienny dojazd i przyjazd pomiędzy państwami. Cena biletu na trasie z Przemyśla do Kijowa wynosi 13,4 euro.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 04-01-2017, 15:49
Uproszczone procedury celne, więcej pasażerów w pociągu Kijów – Przemyśl
Ukraina wprowadziła uproszczone procedury celne w pociągu z Kijowa do Przemyśla. Kontrola jest przeprowadzana między stacjami Mościska i Lwów. Taką decyzję podjął ukraiński rząd w ostatnich dniach grudnia 2016 roku. To dobra wiadomość dla pasażerów.
Jadę tym cudem za tydzień, to się pochwalę Wypisanie biletu na dworcu w Płaszowie (byłem pierwszym pasażerem, który zakupił tam bilet na ten pociąg) zajęło 20 minut (dwa telefony, odcyfrowywanie skanu-wzoru itp.).
Rewelka, dawno nie widziałem tylu ludzi wysiadających z pociągu międzynarodowego.
Szkoda tylko, że posiadamy znikomą siatkę połączeń do innych krajów ( zarówno EC jak i osobowych ). Podejrzewam, że w Europie jesteśmy gdzieś na szarym końcu.
_________________ Fundacja Ratowania Zabytków www.zabytki.org
Koleje Ukraińskie zadowolone z uruchomienia pociągu do Przemyśla.
Dziennikarz ukraińskiego portalu Delo.ua rozmawiał z Igorem Romankiwem, dyrektorem przewozów pasażerskich Ukrzalyznicji, na temat wyników połączenia Przemyśl – Kijów. – Pociąg ma przed sobą przyszłość – mówi Romankiw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Wypisanie biletu na dworcu w Płaszowie (byłem pierwszym pasażerem, który zakupił tam bilet na ten pociąg) zajęło 20 minut (dwa telefony, odcyfrowywanie skanu-wzoru itp.).
