Wysłany: 23-10-2015, 12:28 Drzewa wzdłuż linii kolejowych
Ustawą, która reguluje dopuszczalną odległość drzew i krzewów na gruntach w sąsiedztwie linii kolejowych, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 7 sierpnia 2008 r.
Oczywiście wszyscy sobie zdają, że niewiele jest miejsc, w którym te prawo funkcjonuje. UTK straszy paluszkiem PLKę, że posypią się kary w razie dalszego nicnierobienia w tej sprawie.
PLKa stara się, inwentaryzuje we własnym zakresie drzewa, wysyła wnioski do wszelkich instytucji o zgodę na wysyłkę drzewa, ale jest to kropla w morzu potrzeb, bo nawet na drzewo o obwodzie pnia porównywalnej do obwodu nadgarstka dorosłego człowieka musi być stosowne pozwolenie.
Że też nie może po prostu jeden drogowiec z drugim podczas obchodu wziąć sekator czy piłkę moja-twoja i sami, powoli radzić sobie z problemem.
Kolejarze planują wycinkę 750 drzew. Nowych nie posadzą, bo nie muszą.
Do urzędu dzielnicy Wola wpłynął kolejny wniosek od PKP Polskich Linii Kolejowych o wydanie zezwolenia na usunięcie kolejnych drzew rosnących wzdłuż torów. Burmistrz dzielnicy w związku z tym apeluje o zasadzenie nowych drzew w innych miejscach dzielnicy. Kolejarze odpowiadają że nie maja takiego obowiązku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum