Wysłany: 26-07-2019, 17:39 Koloniści wyrzuceni z pociągu
PKP IC znów dała ciała.
Tym razem ucierpiała grupa nastolatków.
Zamiast ośmiomiejscowych przedziałów w pociągu było sześć miejsc.
Dla młodzieży zabrakło miejsc.
Obsluga pociągu znalazła dla nich nowe ...do czasu aż PIJANA ekipa po koncercie Ramsteina ich wyrzuciła.
przeczytaj całość
_________________ Stoi na stacji lokomotywa, pełna miedzi i stali...I przyszli żule i ją zaje.ali!
Ramirez: Czyli wypraszanie dzieci w środku nocy nazywasz normą??????? Ciekawe czy tak samo byś się mądrzył, gdyby to spotkało Twoje dziecko.
Po drugie, osoby pod wpływem alkoholu nie powinny być wpuszczane na pokład pociągu. Piłeś, nie jedź. Stara, prosta zasada. Idę na koncert, wesele, jakąś uroczystość, wiem że mogę tam wypić to wracam jak wytrzeźwieję, albo po prostu nie piję. Proste jak świński ogon.
A osoby odpowiedzialne za podstawienie złego wagonu, w środku sezonu, w pociągu jadącym przez całą Polskę, powinny za to DYSCYPLINARNIE WYLECIEĆ Z PRACY. Takie konsekwencje są w każdym cywilizowanym kraju, typu Niemcy, Belgia, Francja. Tylko nie u nas.
Generalnie jeśli mieli swoje zarezerwowane miejsca to jak najbardziej mieli prawo do wyproszenia. Osobną kwestią jest zachowanie pod wpływem alkoholu - i tu nie dramatyzowałbym; jeśli osoba pije i robi to rozsądnie, jest spokojna i się nie awanturuje to mi to nie przeszkadza, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku - wiadomo nie otwierać i nie pić piwa jak w przedziale jedzie np. matka z dziećmi, no i zapytać się czy można sobie otworzyć i będzie przeszkadzało... Ale jeśli zachowanie agresywne - wypad z pociągu. Od razu bez zwrotu kosztów za bilet.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum