Wysłany: 24-05-2021, 22:08 Konduktor prowadził SHINKANSEN'a
W Japonii doszło do niecodziennej sytuacji, mianowicie maszynista prowadzący skład dużych prędkości na linii Tōkaidō poszedł skorzystać z toalety, zostawiając skład w rękach konduktora. Sytuacja wyszła na jaw tylko dlatego, że w efekcie zaistniałej sytuacji pociąg odnotował jednominutowe spóźnienie na jednej ze stacji.
Co ciekawe, zainstalowane na linii Tōkaidō urządzenia sterownia ruchem umożliwiają niemal autonomiczną pracę, a rola maszynisty pozostaje dość mocno ograniczona.
Sytuacja wyszła na jaw tylko dlatego, że w efekcie zaistniałej sytuacji pociąg odnotował jednominutowe spóźnienie na jednej ze stacji.
Cieć jakiś, nie kierpoć.
Nie do pomyślenia w naszych turbokiblach. Tam, jak mecha pogoniło, kierownik też konia poganiał. I to tak, że w uzyskanym czasie można było fajkę na peronie wypalić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum