Wysłany: 14-04-2012, 16:20 Żory bez połączeń osobowych?
Witam.
I znowu moje uszy usłyszały smutną wiadomość z lokalnego radia... .
Przeczytajcie sobie ten artykuł oraz ten
Tak swoją drogą,to odnoszę wrażenie,że osoby odpowiedzialne za transport kolejowy za wszelką cenę usiłują zamknąć możliwie jak najwięcej linii,argumentując przy tym koszty,tj.nieopłacalność,zaś to,że utrudnia się komuś życie-widocznie jest nie ważne.
Najlepiej lokalne linie pozamykać a przystanki na CMCe porobić. Niech każdy jeździ jedyną szybką i normalną koleją jaka mamy, bo na inną Nas nie stać (choćby nawet Unia kasę dawała).
W środę 11 kwietnia w urzędzie miasta w Żorach odbyło się spotkanie z mieszkańcami poświęcone komunikacji pomiędzy Żorami a Pszczyną. Chociaż ograniczono ilość pociągów Przewozów Regionalnych, okazuje się, że… dramatu komunikacyjnego nie ma.
Organizując spotkanie, urząd miasta w Żorach chciał sprawdzić, czy mieszkańcy są zainteresowani wznowieniem kursowania pociągów na trasie Żory – Pszczyna. Od 1 marca Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego ograniczył liczbę pociągów na wspomnianej trasie.
- Kryterium jakim kierowano się przy podjęciu takiej decyzji było małe wykorzystanie linii i istnienie alternatywnych połączeń. Na odcinku dotyczącym naszego miasta tj. na odcinku Pszczyna – Rybnik wycofano 14 pociągów, którymi podróżowało po maksymalnie 56 osób na kurs – wyjaśnia Dorota Marzęda, rzecznik prasowy urzędu miasta Żory.
Samorząd Żor nie chce dopuścić do sytuacji, w której mieszkańcy nie będą mieli możliwości dojechać do okolicznych miejscowości. W związku z tym wysłał już pisma do lokalnych firm przewozowych świadczących usługi przewozu osób o możliwość uruchomienia połączeń Żory – Pszczyna. - Niestety nie ma żadnego oddźwięku w tej sprawie - podkreśla rzeczniczka.
Żorski magistrat zdaje sobie jednak sprawę z tego, że może być już za późno na powrót pociągów. - Niestety mamy świadomość, iż nie mamy dużych możliwości podejmowania kroków w momencie, gdy przedmiotowa decyzja urzędu marszałkowskiego została już podjęta, a jej zapisy wprowadzone do realizacji – podkreśla Dorota Marzęda.
11 kwietnia odbyło się spotkanie z mieszkańcami miasta. Tematem rozmów była kwestia połączeń zarówno kolejowych jak i tych drogowych pomiędzy Żorami a Pszczyną. Jak podkreślał już po spotkaniu Bronisław Pruchnicki, doradca burmistrza ds. infrastruktury, Żory jak i Pszczyna w żaden sposób nie są zagrożone komunikacyjne. Na dowód tego przedstawił wykaz kursów busów, PKS-u oraz pociągów kursujących pomiędzy tymi miejscowościami.
Jak się okazuje obie miejscowości są bardzo dobrze skomunikowane. Praktycznie prócz niedziel, w pozostałe dni tygodnia bez problemu można dostać się do Żor i Pszczyny. Przewozy Regionalne oferują trzy kursy dziennie. Pierwszy, poranny pociąg z Żor wyrusza o godzinie 5.25 (6.05 – Pszczyna), południowy o godzinie 12.53 ( 13.33 – Pszczyna) oraz wieczorny interREGIO o godzinie 20.44 (21.19 – Pszczyna). Do tego dochodzi jeszcze komunikacja drogowa świadczona przez PKS-y oraz prywatnych przewoźników. Nie ma zatem zagrożenia, że obie miejscowości pozostaną bez komunikacji.
Spotkanie miało rozwiązać problemy komunikacyjne Żor, a okazało się, że miasto nie jest komunikacyjnie wykluczone.
więcej o kolei w Żorach na FB profilu linia kolejowa 154-159 Będziemy walczyć o kolej w Żorach i o połączenia, bo ludzie chcą kolei. Patrz niżej:
Frekwencja w Żorach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum