Od kilku lat mieszkam w Wielkiej Brytanii i ostatnio podróżowałem koleją w Polsce. Pociąg Słowniec w relacji z Wrocławia do Katowic. Nie wiem, czy to będzie użyteczne, ale chciałbym opisać swoje wrażenia z tej podróży, może to moje świeże spojrzenie wniesie coś do ogółu opinii jakie mamy na temat kolei w Polsce. Zaczynamy więc...
1. Sprawdzam rozkład jazdy, jeszcze w Londynie na Internecie. Na stronie DB jest inny niż w Sitkolu, różnica 10 min. Na stronie Ic podana jest cena - super.
2. Wrocław Główny Pkp. W powietrzu czuć zapach moczu. Wszędzie. W kasie szybko kupuję bilet (bez kolejek, bardzo sprawnie etc) i lecę na peron.
3. Pociąg taki, jakie pamiętam sprzed kilku lat. Stare wagony. Zaraz przy Warsie grupa pijanych nastolatków wrzeszczy na cały peron. Idę więc na sam przód i ze względu na tłok o wizycie w restauracyjnym mogę zapomnieć.
4. W przedziale 8 miejscowym 2 miejsca są wolne. Pytam, czy wolne, odpowiedzi brak. Widać, że nie jestem mile widziany. Dopiero jeden student powiedział, że jedno miejsce jest wolne. Chwilę potem próbował wejść staruszek - pani w różowym sweterku powiedziała, że miejsc nie ma, choć było jedno. Chamstwo aż przykro patrzeć.
5. Podróż ok. Czas też w miarę.
6. Katowice - dworzec jak w kraju 3go świata. Pokryty graffiti i brudem - tak dużo trzeba by było czysto? Koszmar.
7. Pociąg do Bytomia sprawdzony na Internecie nie był wyświetlony na tablicy (klapki), kasa IC nie chciała udzielić żadnych informacji (niedorzeczne! Kolej to kolej nawet na Zachodzie udzielamy informacji o wszystkich połączeniach!), pojechałem tramwajem.
Ocena 2 na 5. Wiele się musi jeszcze zmienić...naprawdę.
Na stronie DB jest inny niż w Sitkolu, różnica 10 min. Na stronie Ic podana jest cena - super.
Polecam zawsze sprawdzić na rozkładzie danego kraju.
Ewentualnie google.pl -> rozkład PKP
jakubuk napisał/a:
3. Pociąg taki, jakie pamiętam sprzed kilku lat. Stare wagony. Zaraz przy Warsie grupa pijanych nastolatków wrzeszczy na cały peron. Idę więc na sam przód i ze względu na tłok o wizycie w restauracyjnym mogę zapomnieć.
Nie czepiam się, ale albo barowy albo restauracyjne Restauracyjny jeździ w wyższych kategoriach pociągów (EC/EN/niektóre IC).
jakubuk napisał/a:
4. W przedziale 8 miejscowym 2 miejsca są wolne. Pytam, czy wolne, odpowiedzi brak. Widać, że nie jestem mile widziany.
Standard u nas. A jakby tak przewieźć kolejowego bosa Monciakiem z Wawy do Katowic w takim wagonie 2 klasy po 8 osób, gdzie miejsce w kiblu na sedesie to niebywały luksus!
jakubuk napisał/a:
5. Podróż ok
Nie zgodzę się. Taką podróż można odchorowywać przez tydzień...co najmniej.
jakubuk napisał/a:
6. Katowice - dworzec jak w kraju 3go świata.
Albo i gorzej.
Raz spotkełm obcokrajowców, którzy cieszyli się, że są ruchome schody w Katowicach. Nie będę opisywał, co o tym dworcu sądzili, jak im wszystko wytłumaczyłem (łącznie z płatną toaletą - a na Zachodzie, w większości krajów są one bezpłatne), to aż żałowałem, że ja jestem Polakiem w swoim kraju.
jakubuk napisał/a:
Ocena 2 na 5. Wiele się musi jeszcze zmienić...naprawdę.
Dwója? Jak powiedział jeden z moich profesorów podczas poprawki do pewnej koleżanki "na prawdę nie zasługuje Pani na dwóję, ale to najniższa ocena, jaką przewiduje regulamin.
Podobnie jest z IC.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 20-11-2009, 11:28
jakubuk napisał/a:
pojechałem tramwajem
A jak kolega ocenia podróż tramwajem z Katowic do Bytomia?
Przegadałem całą drogę, więc nie wiem. Tramwaj był nowoczesny. Nie ma co narzekać. Ps. Jednej rzeczy jeszcze zabrakło mi w Slowińcu: brak informacji głosowej. To naprawdę nie kosztuje dużo, żeby się przywitać, zapowiedzieć stację etc. Poprawia to ogromnie wrażenia z podróży, podnosi poczucie bezpieczeństwa pasażerów i tworzy markę firmy przewozowej. Koszt ZEROWY, a jednak nie chce się.
odnosnie do tej platnej toalety, to ja na niemalze wszystkich duzych stacjach w anglii widzialem wylacznie platne toalety, z tym ze zamiast pani jest barierka wiec nie przesadzajmy w tym temacie...
To naprawdę nie kosztuje dużo, żeby się przywitać, zapowiedzieć stację etc. Poprawia to ogromnie wrażenia z podróży, podnosi poczucie bezpieczeństwa pasażerów i tworzy markę firmy przewozowej. Koszt ZEROWY, a jednak nie chce się.
Nie zawsze jest to kwestia niechęci. Często zdarza się, że poprostu radiofonia nie działa...
Chociaż jak jechałem ostanio pośpiechem Wrocław - Kraków to przy każdej stacji była zapowiedzieć. Stacja X następna stacja Y pasażerowie wysiadający proszeni są o sprawdzenie czy w przedziale nie został bagaż i coś tam dalej, że życzymy miłej podróży pociągami spółki PKP Intercity.
Chociaż w sumie mógłby to by być standard. Taki tani kroczek do Europy
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Zgadza się, w pociągach kategorii IC, Ex czy TLK zapowiedzi usłyszysz praktycznie zawsze.
Co do pośpiesznych - też często zdarza się, że drużyna się przywita i zapowiadane są też przynajmniej ważniejsze stacje. Nie mniej jednak jak mówicie o trasie Wrocław - Kraków, gdzie stacje są co kilkanaście minut, czasem ciężko jest co chwilę informować o postoju, zwłaszcza że kierownik pociągu też musi prowadzić dokumentację, sprawdzić w innym wagonie bilety, etc.
Ciężko zapowiedzieć stację co kilkanaście minut? W Anglii na niektórych liniach zapowiada się stację, które są co 2 minuty. A jak kierownik ma tyle papierów, to już jest wina przewoźnika, że tworzy niepotrzebną biurokrację. Kierownik pociągu jest od opiekowania się pasażerami a nie od wypisywania druków.
jak w pociągu jest rewizor to zapowiedzą każdą stacje nawet tą co jest co 5 minut! a tak to im wisi, po co mam biec z 3 wagonu do pierwszego bo w pierwszym jest szczekaczka.
Chcialem sie odniesc do tego jak jakubuk musial "przezyc" podróz Polska koleja.
1)
Cytat:
Sprawdzam rozkład jazdy, jeszcze w Londynie na Internecie. Na stronie DB jest inny niż w Sitkolu, różnica 10 min. Na stronie Ic podana jest cena - super.
mysle ze strona przewoznika lub jego grupy jest zawsze najlepszym pomyslem; podroz pociagiem po Polsce niekoniecznie zaplanowalbym rozkladem podanym przez zagranicznego operatora
2)
Cytat:
3. Pociąg taki, jakie pamiętam sprzed kilku lat. Stare wagony.
na trasie Wroclaw - Katowice jest dosyc pociagów o wyzszym standardzie, który przeciez dobrzeb znasz z Wielkiej Brytanii; jesli standard wagonów jest ci znany a tobie nie odpowiada to czemu nie wybrales pociag wyzszej kategorii jak IC, EC?
3)
Cytat:
4. W przedziale 8 miejscowym 2 miejsca są wolne. Pytam, czy wolne, odpowiedzi brak. Widać, że nie jestem mile widziany. Dopiero jeden student powiedział, że jedno miejsce jest wolne. Chwilę potem próbował wejść staruszek - pani w różowym sweterku powiedziała, że miejsc nie ma, choć było jedno. Chamstwo aż przykro patrzeć.
...a czemu ty Pania nie poinformowales lub zainterweniowales? moze rzeczywiscie te jedno miejsce bylo zajete skoro juz na poczatku bylo o tym mowa - moze ten podrozny gdzies utknal w Warsie.
4)
Cytat:
(niedorzeczne! Kolej to kolej nawet na Zachodzie udzielamy informacji o wszystkich połączeniach!
...nie do konca...pamietam wspór miedzy DB a InterConnex gdyz DB stanowczo wsprzeciwial sie podaniu informacji o polaczeniach InterConnex az sad tego nakazal; poza tym watpie zeby kasa kolejki podmiejskiej mnie mogla poinformowac o polaczen dalekobieznych lub miedzynarodowych - mialbym tez obawy jakosc i rzetelnosc tych informacji
...poza tym - jaka cena taka jakosc uslug! porównujac ceny biletów w Niemczech a w Polsce to podróz po Polsce wychodzi niesamowicie tanio - za 40zl (37% ulgi studenckiej- system ulg podobny do tego na PKP na DB nie istnieje) moge przemiescic sie przez caly kraj pospiesznym - w niemczech za taka cene móglbym zaledwie 50km pociagiem regionalnym pojechac - co mi komfort jesli chce za rozsadna cene od A do B jechac? Nie sposób porównac poc pospieszny z pociagami krajów zachodnich gdyz ona tam dawno nie kursuja i zostaly zastapiane poc kategorii IC - a róznicy miedzy poc IC zachodnich kolei a poc IC spólki PKP IC nie ma zadnej róznicy - oprócz ceny, która i tak jest nizsza niz w polskich IC, która chociaz czesciowo powinna zrekompensowac kiepski stan dworców.
na trasie Wroclaw - Katowice jest dosyc pociagów o wyzszym standardzie, który przeciez dobrzeb znasz z Wielkiej Brytanii; jesli standard wagonów jest ci znany a tobie nie odpowiada to czemu nie wybrales pociag wyzszej kategorii jak IC, EC?
nie ma wystarczającej ilości pociągów o wysokim standardzie.
jakubuk, zapowiedzi w pociągach podmiejskich, które zatrzymują się co kilka minut są pewnie odtwarzane z taśmy i konduktor nie musi latać co chwilę. Pamiętaj, że ma on również w obowiązkach odprawić skład, dac odjazd a w międzyczasie sprawdzać bilety (na podmiejskich ktoś wsiada i 3 stacje dalej wysiada).
Na nowych szynobusach, np. w warmińsko-mazurskich już zapowiedzi są odtwarzane na taśmach, a taki szynobus potrafi stawać co 5 minut.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum