[RoboCop]

Witam serdecznie. Mam następującą sprawę. Otóż mój tata ponad 20 lat pracował na kolei, ostatnio w PKP Cargo. Zmarł 6 lat temu, a niedawno dowiedziałem się, że należały mu się jakieś akcje pracownicze, podobno na początku XXI w. kolejarze uzyskali częśc udziałów w PKP. Przeszperałem trochę Internet i nie znalazłem informacji na pytania, które mam. Czy żona po zmarłym pracowniku oraz jej dzieci mają prawo do ubiegania się o takie akcje pracownicze? Gdzie można szukac informacji na ten temat? Czy jest jeszcze szansa na uzyskanie tych udziałów po tacie?

Na tym forum znalazłem wątek dotyczący Funduszu Własności Powierniczej, jest też jakaś informacja na stronie PKP S.A., ale nie wiem, czy to o to chodzi.

[Księgarz]

To jest właśnie to, czyli Fundusz Własności Pracowniczej, o którym wszelkie informacje znalazłeś na stronie PKP SA.
Wśród dokumentów po tacie powinieneś znalezc poświadczenie, że tacie "przydzielono" określoną liczbę udziałów w funduszu. Każda osoba objęta tym funduszem dostała taki dokument wszakże pod jednym warunkiem. Z tego co pamiętam, wcześniej wysyłano zapytanie, czy "osoba" chce byc uczestnikiem funduszu dając na odpowiedz pewien termin. Jeżeli w tym terminie przekazano odpowiedz pozytywną, przydzielano jednostki. Jeżeli brak było odpowiedzi, jednostek nie przydzielano. Powiem, że dla wielu kolejarzy w tym czasie takie rozwiązania były nowością.
Powiadczenie o przydzieleniu jednostek jest teraz podstawą uczestnictwa w funduszu tak jak w zwykłym funduszu inwestycyjnym. Obawiam się, że jeżeli nie masz takiego dokumentu, to nic z tego nie uzyskasz. Jeżeli masz ten dokument, to wydaje mi się, że można spróbowac coś uzyskac.
Z drugiej strony dokument jest imienny na Twojego tatę. Konieczne jest takie działanie, abyś Ty czy Twoja mama mieli prawa do skorzystania z tego dokumentu. Tu musisz zapytac jakiegoś prawnika jak to przeprowadzic.
Z kolejnej strony, obecna wartośc jednej jednostki to 35,05 PLN. Maksymalnie mozna było otrzymac 14 jednostek. Zatem gra warta jest teraz maksymalnie 490,70 PLN.

[Marttin]

@Robocop:
To nie jest całkiem stracona sprawa. Nie musisz też posiadać dokumentu przynależności ojca do funduszu.
Aby czegokolwiek się dowiedzieć, najlepiej osobiście udać się do oddziału Pekao SA, który znajduje się najbliżej miejscowości siedziby zakładu pracy Twojego ojca. To jest ważne, bo nie w każdym oddziale Pekao SA to załatwisz. Wykaz oddziałów prowadzących FWP znajdziesz tutaj.
Weź ze sobą swój dowód osobisty. Na jego podstawie w oddziale banku sprawdzą, ile jednostek posiadał Twój ojciec oraz powiedzą Ci, jak dalej załatwiać sprawę. Środki z uczestnictwa w funduszu są dziedziczone na zasadach ogólnych.

[beton44]

i jeszcze wypadałoby poinformować autora wątku
że wartość jednej jednostki czyli "akcji" jest obecnie ok. 30 zł

nie podejrzewam żeby śp. ojciec miał więcej tych jednostek niż 8 /osiem/

tak że niech się autor wątku zastanowi czy bilety na dojazdy związane z załatwianiem nie będą
więcej kosztować...

[szomiz]

Marttin, bez formalnego uregulowania spraw spadkowych bank go odeśle do /dev/null. A przynajmniej powinien.

[Marttin]

Jeśli środki z uczestnictwa w funduszu są dziedziczone na zasadach ogólnych to bank nie powinien odsyłać do "dev/null".
Inną sprawą jest pytanie, czy załatwianie tej sprawy ma sens biorąc pod uwagę korzyści materialne, co słusznie zauważa beton44. Na to pytanie może sobie odpowiedzieć tylko autor tego wątku.

[RoboCop]

Dziękuję za wszystkie cenne informacje. Otóż dowiedziałem się, że tata przepracował dokładnie 30 lat na PKP oraz że taki dokument dotyczący Funduszu jest, zetem wkrótce trzeba będzie się udac do siedziby banku Pekao SA.