Wysłany: 27-10-2010, 18:46 Ostatnie opóźnienia - Kraków Główny, Kraków Płaszów
Od kilku już dni sporych opóźnień doznają pociągi PR kursujące przez Kraków, chyba głównie te kursujące między Głównym a Płaszowem. Czy ktoś wie, co jest ich przyczyną? Na stronie PR nie ma żadnej informacji na ten temat...
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Powodem jest dostępny tylko jeden tor pomiędzy tymi stacjami-drugi jest zamknięty na czas robót.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 27-10-2010, 21:06
Jestem codziennie na KG i powiem Wam, ze to co sie dzieje to masakra... Pozmieniane perony, odwolane pociagi, zmienione godziny.
Fajnie że kopią miedzy Glownym a Płaszowem, tylko czy będą tego jakies pozytywne efekty w posta likwidacji sierzantow, badz szybszej jazdy ? Bo obecnie jest to kilkukilometrowe wąskie gardlo, a pociagi wloką się 20 na godzine, ograniczajac przepustowosc szlaku i generujac opoznienia.
Masakra to dopiero będzie jak wreszcie odważą zamknąć i wyremontować wiadukt nad ulicą Kopernika (w planowych zamknięciach jest już od 2 lat - ale takowy remont się nie wydarzył, w tym roku także bodaj są planowe zamknięcia 26.06-31.07 tor 1 oraz 1.08-31.08. tor 2 - wiadukt jest w stanie krytycznym i prędzej czy później jego remont nastąpi), a wtedy wszystkie będzie dopiero bajzel.
Gdyby wyremontować cały odcinek Kraków Płaszów - Kraków Główny byłby to najefektywniejszy remont na całej sieci PLK, suma oszczędzonego czasu przejazdu w ciągu doby na wszystkich pociągach plus wyjazdy z postojówek i manewry bije na głowę wszystkie wielkie modernizacje.
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 27-10-2010, 22:37
Cytat:
Gdyby wyremontować cały odcinek Kraków Płaszów - Kraków Główny byłby to najefektywniejszy remont na całej sieci PLK, suma oszczędzonego czasu przejazdu w ciągu doby na wszystkich pociągach plus wyjazdy z postojówek i manewry bije na głowę wszystkie wielkie modernizacje.
I dawne czasy bez zatrzymania 4-5minut a z zatrzymanie w Zabłociu 5-6 minut. No ale mamy ważniejsze cele zrywać badziewne tory na 130km/h Wawa - Łódz i dać świetlne 160km/h.
(...) Fajnie że kopią miedzy Glownym a Płaszowem, tylko czy będą tego jakies pozytywne efekty w posta likwidacji sierzantow, badz szybszej jazdy ? Bo obecnie jest to kilkukilometrowe wąskie gardlo, a pociagi wloką się 20 na godzine, ograniczajac przepustowosc szlaku i generujac opoznienia.
Muszę Cię rozczarować... Jedyne co było robione to wymiana rozjazdu (patrz zdjęcia poniżej). Na pocieszenie dodam, że po cichu został roztrzygnięty przetarg na remont odcinka Kraków-Katowice w dwóch "LOTach": 1) Mysłowice-Trzebinia oraz 2)Trzebinia-Kraków Mydlniki
Obraz 054.jpg
Plik ściągnięto 15 raz(y) 83.79 KB
Obraz 052.jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 75.18 KB
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 05-11-2010, 11:08
faktycznie rozczarowales mnie tyle roboty przy jednym rozjezdzie... Taaa a oni chca setki kilometrow modernizowac, kiedy jedna zwrotnica zajmuje im 2-3 tygodnie czasu.
Zreszta co sie dziwic, widzialem ewidentnie, ze robotnicy piją sobie spokojnie Żubry- podczas pracy U prywaciarza wylecieliby na zbity pysk, ale w panstwowej spolki wyglada to identycznie jak w PRLu czy sie stoi czy sie lezy ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
tyle roboty przy jednym rozjezdzie... Taaa a oni chca setki kilometrow modernizowac, kiedy jedna zwrotnica zajmuje im 2-3 tygodnie czasu.
U prywaciarza wylecieliby na zbity pysk, ale w panstwowej spolki wyglada to identycznie jak w PRLu 
czy sie stoi czy sie lezy ...
