Krzysztof popieram dobrze im napisałeś, przydałoby się zaplanować i przeprowadzić ogólnopolską akcję w tym temacie, jak niszczy się kolej na rzecz busów
_________________ linia 103 Trzebinia-Wadowice
www.linia103.pl
Ja też uważam że głupotą jest wynajmowanie ościennym firmom linii, po których pociągi moga jeździć . Co innego tam gdzie druta nie ma, bądź jest w opłakanym stanie. Puszczanie busa to samobójstwo dla pociągów infrastruktury itp. I żeby się nie okazało, że pociągi na tych liniach się już nie pojawią. A najgorsze jest to, że ludzie protestują pojazdy stoją, a robi się bagno...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Słuszna uwaga. Obserwując ostatnie działania PR Kraków myślałem, że jednak na księżycu.
Niestety mam wrażenie, że to Ty Krzysztofie nie chcesz zdać sobie sprawę z realiów ekonomicznych w jakich funkcjonujemy. PR-y nie mogą pogłębiać zadłużenia wożąc powietrza, przecież to absurdalne. Jestem mocno zdziwiony, że stajesz w jednym szeregu z takimi ,,znawcami'' rynku kolejowego jak Kris. Docelowym rozwiązaniem są szynobusy i o te na większości linii trzeba walczyć, może za wyjątkiem tego cuda do Biecza. Ten pociąg to skandal, zresztą to samo poranny ze Stróż do Krynicy. A brakuje chociażby dobrej oferty w relacji Kraków- NS, Kraków- Przemyśl, czy Kraków- Rzeszów. I nie mam tutaj na myśli składów IR, ale REGIO i R+, niestety nieco już zapomnianych.
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 27-11-2010, 01:42
To dlaczego wraz z zastępowaniem pociągów autobusami, nie następuje poprawa oferty na wskazanych przez Ciebie trasach?
Chyba "teleportem" przez obecnie nieistniejący most.
Darek -Usunięty- Gość
Wysłany: 27-11-2010, 09:32
sheva17 napisał/a:
PR-y nie mogą pogłębiać zadłużenia wożąc powietrza, przecież to absurdalne. .
Zniechęcanie ludzi do usług kolejowych jazdą busem nie jest absurdem? A to, że jedzie autobus, a infrastruktura kolejowa stoi bezużyteczna, choć trzeba wydać na jej utrzymanie kasę to nie jest absurd i marnowanie publicznych pieniędzy? Czy to, że wybierając jazdę pociągiem i kupując bilet na pociąg jadę autobusem- to nie jest absurd? Czy ktoś pomyślał ilu pasażerów zrezygnowało z jazdy tą linią dlatego, że jedzie tam autobus, a nie pociąg? Im więcej busów zamiast pociągów tym więcej będzie wożenia powietrza.
Jesteśmy chyba jedynym państwem gdzie jeżdżą "kolejowe autobusy". Żenada.
Trochę jeździłem po Włoszech i tam też często jeździ się autobusem - a to remont, a to strajk, a to pociąg się zepsuł.
Chciałbym też zauważyć, że co ciekawe pasażerowie o zastępczych autobusach mówią raczej dobrze - w artykule o zerwanym moście na Popradzie jakaś babka mówiła, że jest zadowolona bo wzrósł komfort i czuje się jakby jechała InterCity.
To dlaczego wraz z zastępowaniem pociągów autobusami, nie następuje poprawa oferty na wskazanych przez Ciebie trasach?
Pewnie dlatego, że PR-y utrzymujące tysiące zbędnych pracowników obsługi nie mają na to pieniędzy. Popatrz jakie koszty stałe ma Arriva, a jakie mają PR-y. Tym by utrzymać linię powinny być zainteresowane również lokalne samorządy, to im powinno zależeć by pojawił się szynobus, który zmniejszy stratę. Półki co mamy sytuację absurdalną. Mamy taką relację np. Stróże- Biecz, liczba pasażerów średnio 4 osoby na kibel, mamy fanatyków broniących tego typu połączeń a la Kris no i wreszcie jest MZPR, które za to wszystko musi płacić, szynobusów ciągle u nas brakuje, ale jednocześnie połączeń likwidować nie może, bo podniesie się wielki lament. By nie było afery pozostawione są połączenia autobusowe, które zmniejszają stratę, ale na pewno nie rozwiązują problemu. A problem jest, na Sądecczyźnie taki Libropol praktycznie opanował rynek...Pytanie co z tym fantem zrobić dalej?
A kolega Darek jednak zauważy, że w ZKA frekwencja jest jednak lepsza niż w pociągu . Nie popieram tego procesu, ale trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. Jak dla mnie pilnie potrzebne są szynobusy i pełna obsługa przez nie takich relacji jak Nowy Sącz- Gorlice, czy Nowy Sącz- Krynica,Gorlice- Krynica, Stróże- Krynica. Na przykładzie ziemi sądeckiej zakładam, że połączenia z Krakowa oczywiście nadal na EZT do Nowego Sącza, do Krynicy jedynie Jaworzyna. Wszystkie pozostałe relacje z Krakowa i Tarnowa powinny być dzielone w Nowym Sączu. To powinno zmniejszyć koszty, kolejna sprawa to automaty na stacjach lub w pociągach zamiast kas oraz rozkład jazdy nie służący jedynie dowożeniu kolejarzy z/do Muszyny. To na początek.
@kond345, jak coś piszesz myśl chociaż czasem, a nie śmiej się głupio. Przecież most nie został zerwany na wieki...
Byle tak dalej brońmy debilizmu MZPR. To jest chore. Ja proponuję zciać wszystko, bowiem nic sie nie opłaca. Po co myśleć jak można wyciać poąłczenia. Teraz maja niektórzy wątpliwości do Biecza, za chwile pojdzie Zakopianka. tylko tak dalej. Infra już poszła. Jeszcze tylko połączenia zmniejszyć i kolejna linie będzie można zamknać. A zaoszczedzone pieniadze wrzucimy na Kraków. Ot taka strategia pana dyrektora. Już się wsławił ZKA i scinaniem ruchu granicznego, a plany na kolejny rok typu roienie luk po pare godzin na zakopiance, przetargi na ZKA czy wreszcie likwidacja DOCHODOWYCH kas tylko potwierdzają słąbosc dyrektora. A jeszcze żeby dodać parę kroków na minus to brak dogadania z Podkarpaciem i Slaskiem. Byle tak dalej...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Kris, zlituj się nad nami, a przede wszystkim nad sobą i nie wypisuj tych bzdur. Człowieku skąd dyrektor ma brać kasę jak nie z biletów. Sprzedaż leży, Ty i Twoi koledzy kolejarze z kibla do Biecza wydacie dychę na rok i jeździcie po kraju, z tego się pociągów nie utrzyma. Jasne, że chcemy by było pięknie i wspaniale, ale tak się niestety nie da. Realia ekonomiczne mają znaczenie, ZKA to rozpaczliwa próba ratowania sytuacji, gdy brakuje na cokolwiek. Gdyby nie IR PR-y już nie nie wypłacałyby wynagrodzeń, takie przychody przynoszą te Twoje kible do Biecza.
Wcześniej już o tym pisałem ale napiszę jeszcze raz. Trasa Stróże-Biecz niema sensu. Żeby tą linie uratować to powinny kursować pociągi Kraków-Tarnów-Gorlice i Krynica-Nowy Sącz-Gorlice. Jeszcze lepszym rozwiązaniem dla tej lini byłoby Jasło i Zagórz (chociaż w sezonie), ale jak widać szybko się tego nie doczekamy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum