Polskie Linie Kolejowe szukają wykonawców modernizacji ostatnich fragmentów linii E30 Kraków – Katowice. Opóźniona inwestycja ma się zakończyć za trzy lata.
W lutym rozpoczynają się prace nie wymagające zamknięć torowych na odcinku Krzeszowice – Kraków Mydlniki. Wykonawcą tej inwestycji będzie konsorcjum hiszpańskich firm Vias y Construcciones, Dragados i Electren. Niedawno podpisano umowę z wykonawcą, o czym pisaliśmy tutaj. Kiedy będziemy mieć do dyspozycji całą trasę z Krakowa do Katowic?
PLK szuka i szuka i szuka....
Od pięciu lat szuka!!!!!!!
Co firmę PLK znajduje to ta plajtuje!!!!!!!
Jedyna szansa na ukończenie tej modernizacji to rezygnacja z przetargu i wykonanie zadania jak ukończenie mostu w Mszanie na A1. Może warto odwołać Panią Bieńkowską z Brukseli i powierzyć Jej te 55 km?
Wysłany: 10-03-2016, 09:21 nie obrażać szopek!!!!!!
To co się tam dzieje to istny kabaret!
To konserwator zabytków, to ekolog nawiedzony ślimaczą dolą, to odkryte w szufladach babcine przepisy o hałasie i wreszcie nieszczęśni wykonawcy paraliżowani strachem przed budową.
PS
W okolicach Balina odkryto zabytkowe podkłady kolejowe z XIX w. Do pracy przystąpili archeolodzy. Ich działania zaplanowano ba lata 2016 - 2021. Do roku 2021 żadne prace na odcinku Trzebinia - Jaworzno-Szczakowa nie będą prowadzone!!!!!
Ten nieudolny remont trwający lata to jakiś mega skandal. Długo się łudziłem że te wszystkie cyrki to klasyka gatunku nieudolności PKP, ale to musi być coś więcej. To wszystko wygląda na jakieś zorganizowane działanie. Nie wiem kto za tym stoi ale to śmierdzi przekrętem na odległość. No bo jakim trzeba być ciężkim frajerem żeby zarżnąć linie która ma taki potencjał ?! Czesto podróżuje na trasie Kraków - Katowice i widze jakie jest duże zapotrzebowanie na cywilizowany transport. Kolej nie potrafi rozwiązać tematu więc kto inny kosi szmal (busy, autobusy). Przykład? Na trasie Krk - Kato, codziennie co 15 min kursują porządne autobusy, w większości pełne, trasa po A4, czas przejazdu niewiele ponad godz. Masa ludzi z tego korzysta, dużo młodzieży, studentów, czy nawet ludzi pracujacych. A kolej rok w rok w tym samym dołku, ledwie kilka pociągów na dzień i to z żenującym czasem przejazdu ponad 2h. Z czym do ludzi ? Już dawno powinni rzucić wszystkie siły na szybki remont tej trasy, bo to moglaby być kura znosząca zlote jajka. Nie chce mi się wierzyć że menadżerowie spółek PKP są az takimi nieudacznikami żeby nie widzieć jaka kasa im co roku ucieka. Szkoda tylko że nie ma w kraju nikogo kto by w końcu rozliczył ten temat bo to jakiś wielki wał. Ewidentnie komuś zależy żeby linia była w takim fatalnym stanie. Inaczej sie tego wytlumaczyc nie da.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum