Dokładnie, marketingowo strzał w stopę, chociaż pewnie nie dotrze do szerszej publiczności cała sprawa. Ale dla ekipy KD to po prostu "wstyd" i jaki przykład dla drużyn etc. A sam wiem jak się czasami udaje wspaniale coś znaleźć w KD dzięki chęci nie tylko konduktorów, ale nawet maszynistów.
Jezus Maria! Zażenowany jestem tym, co właśnie przeczytałem. Jeszcze jak ktoś mi potwierdzi, że konduktor przeznaczył te pieniądze na cele charytatywne to naprawdę totalny wstyd dla KD.
krzysztoff, według komentarzy w internecie, konduktor który znalazł pieniądze chciał je przeznaczyć na cel społeczny. To samo chciały zrobić władze KD, ale we własnym imieniu, aby móc się medialnie ogrzać przy dzieciach za cudze pieniądze. Hipokryzja level hard.
I tak przez swą pazerność zarząd KD zamiast grzania się przy dzieciach ma medialną burzę. I dobrze! Niech na cele społeczne łożą prywatne pieniądze (stać ich!), a nie znalezione i siłą wydarte znalazcy.
Artykuł z marca br. Już wtedy prezes Rachwalski uznał, że pieniądze znalazły KD, a nie konkretny człowiek, któremu należy się znaleźne lub cała kwota pieniędzy, gdy właściciel nie zgłosi się po zgubę.
Nieznajomość prawa w KD poraża! Ciekawe jak potoczy się prawna wojenka zarządu KD z Urzędem Miasta w Legnicy. Znając życie – przerżną, tak jak przerżnęli w legnickim sądzie z naszym forum. Wiele innych spraw sądowych, w tym ze swoimi pracownikami, też w przeszłości przerżnęli...
Stosując pokrętną logikę władz KD, pieniądze znalezione na klatce schodowej należą się wspólnocie mieszkaniowej lub spółdzielni mieszkaniowej, albo właścicielowi kamienicy. Jeśli znajdę pieniądze na ulicy to, wg władz KD, należą się one zarządcy drogi i do wyboru mamy zarządy dróg gminnych, powiatowych, wojewódzkich, a nawet Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Zaś pieniądze znalezione w lesie należą się Dyrekcji Lasów Państwowych. Każdy teren ma swego właściciela lub zarządcę: prywatnego, spółdzielczego, samorządowego lub rządowego (państwowego). Prezes KD stojąc na stanowisku, że pieniądze znalezione w pociągu nie należą się znalazcy tylko przewoźnikowi (czyli zarządowi, który nimi zadysponuje wedle swego widzimisię) kompromituje się i ośmiesza.
Ja w ten obłęd poszłabym dalej. Wprawdzie pieniądze znaleziono w pociągu KD, ale ten porusza się po cudzym terenie, czyli po torach zarządzanych przez PKP PLK. Więc zarząd PKP PLK powinien wystąpić z żądaniem wydania tego tysiąca funtów – wedle logiki władz KD. A co, jak pajacować to na całego! A że PKP PLK jest spółką państwową, o znaleźne powinien wystąpić premier rządu bankster Morawiecki, aby zasypać dziurę budżetową.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
I tak przez swą pazerność zarząd KD zamiast grzania się przy dzieciach ma medialną burzę. (...) Ciekawe jak potoczy się prawna wojenka zarządu KD z Urzędem Miasta w Legnicy. Znając życie – przerżną, tak jak przerżnęli w legnickim sądzie z naszym forum.
Skończy się tak, że KD skompromitują się, prezes Rachwalski ośmieszy się, władze KD w powszechnej opinii będą uchodziły za szujowate, a prawnicy KD skasują wielokrotność sumy, o którą toczy się spór. Media będą miały pożywkę.
A miało być tak pięknie... Lokomotywa na placu zabaw, zarząd KD w blasku kamer, marszałek Michalak przecinający wstęgę (w ramach kampanii wyborczej do samorządów), dzieciaki z zaprzyjaźnionego przedszkola z balonikami KD, pochwalne artykuły w lokalnych mediach, propagandowy samozachwyt na fanpage KD.
Miał być pijar, jest blamaż. Chciwość nie popłaca!
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Chciałbym poraz kolejny pogratulować KD za wytrasowanie dzisiaj tj.23.07.18 poniedziałek zmiana turnusu gdzie kuracjusze jak i turyści muszą opuścić kwatery do godz.10 3-członowego Impulsa relacji Szklarska Poręba G . 10.43 - Wrocław Gł. 13.39 . Wsiadając w Piechowicach z wózkiem już był problem ,frekwencja 95% . Wysiadaliśmy w Jeleniej Górze Zachodniej . Dosiadło wiele osób z bagażami w Sobieszowie i Cieplicach . Ciekawe jak sytuacja wyglądała od Jeleniej Gory i Wałbrzycha . Kolejny raz robią taką trzodę !
To co dziś od rana wyprawiają KD na linii zgorzeleckiej przechodzi ludzkie pojęcie! Pociąg z Legnicy o 5:34 do Wrocławia został ODWOŁANY. Powód odwołania to AWARIA TABORU, ale to perfidne kłamstwo, bo na dworcu w Legnicy stały trzy Impulsy i ENdolino, więc pewnie maszynisty zabrakło. Dużo ludzi spóźniło się do pracy. Ja musiałam przełożyć umówione spotkanie.
Potem dzwoniła do mnie Noema, która akurat jechała z Wrocławia do Węglińca pierwszym pociągiem o 4:39. Opóźnienie na starcie prawie 50 minut. Zamiast Impulsa stary EZT zwany "kiblem". Powiedziała, że przypomniały się jej stare "dobre" czasy PR i że podziękuje prezesowi Rachwalskiemu na forum.
A teraz jeszcze przyszedł SMS, że pociąg z Drezna jest opóźniony 60 minut. Dzień dopiero się zaczął, więc to początek niespodzianek. KD - ogarnijcie się!
Dziś była powtórka z rozrywki. Moja krótka relacja:
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Szef Związku Zawodowego OPZZ „Konfederacja Pracy” w Kolejach Dolnośląskich wyleciał z roboty za to, że pił alkohol w pociągu i obrażał konduktorkę. Patrycjusz Tabakiernik odwołał się już do sądu. Twierdzi, że to nie było piwo, a zwolnienie to zemsta zarządu za to, że był twardym negocjatorem w sporze o podwyżki płac dla pracowników.
Szef Związku Zawodowego OPZZ „Konfederacja Pracy” w Kolejach Dolnośląskich wyleciał z roboty za to, że pił alkohol w pociągu i obrażał konduktorkę. Patrycjusz Tabakiernik odwołał się już do sądu.
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Przysłowie to przestrzega nas, że gnojenie innych ludzi kiedyś obróci się przeciwko nam. I tak jak my gnoiliśmy, tak sami zostaniemy zgnojeni.
„Proszę sobie wyobrazić, że pewnego dnia zaglądam na forumową pocztę i czytam emaila, w którym Komenda Miejska Policji w Legnicy prosi mnie o to, abym udostępniła im mój adres IP, bo chcą mnie namierzyć na zlecenie jakiegoś betona z KD. No uśmiałam się do łez. Istny 13 posterunek!”
Z tym Tabakiernikiem mam osobiste porachunki. To zagorzały wróg naszego forum i mój osobisty. Wielu pracownikom KD też zalazł za skórę. Gdybym pisała książkę o KD, jemu poświęciłabym osobny rozdział... W sądzie mogłabym świadczyć przeciwko niemu na korzyść zarządu. Ale nie będę taką szują.
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Z tym Tabakiernikiem mam osobiste porachunki. To zagorzały wróg naszego forum i mój osobisty.
Ten przelew z Wałbrzycha w ramach zadośćuczynienia za oszczerstwa i pomówienia na Facebooku pod adresem właściciela forum to był od niego? Pytam, bo te pieniądze zasiliły konto naszego forum i przez kilka lat nie musiałam robić zrzutki na serwer i domenę. Chciałabym mu podziękować.
KD bardziej dbają o okazyjnych pasażerów-turystów (pociągi weekendowe do Czech, „Bilet Sudecki” za 25 zł, rower prawie za darmo) niż o pasażerów regularnie korzystających z pociągów na co dzień. Nie można się doczekać całodziennego biletu na wszystkie pociągi KD (takowy jest tylko w weekendy w cenie 35 zł). Zamiast tego wymyślili jakieś durnowate 1-dniowe „BZZ” za 32 zł (tylko dla linii D1 i też tylko w weekendy) no i przystąpili do „Wspólnego Biletu Samorządowego” w cenie 37 zł. A gdzie prosty bilet dobowy na pociągi KD za 25 zł (tyle kosztuje bilet Euro-Nysa ZVON)? O super zniżki dla kolejarzy ze spółek PKP i PR zatroszczyli się. A ludzi, którzy utrzymują ten bardak na szynach mają w dupie.
Coś się ruszyło. Na facebooku KD zapowiedziały nowości w ofercie biletowej.
fb.jpg
Plik ściągnięto 10 raz(y) 80.1 KB
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Beatrycze, pożyjemy, zobaczymy... Mam nadzieję, że zlikwidują te durnowate „BZZ”, z którego pewnie i tak nikt nie korzysta, a wprowadzą bilet dobowy (nie dzienny, tylko 24-godzinny ważny od chwili zakupu lub pory wskazanej przez pasażera!) w rozsądnej cenie na wszystkie pociągi KD, o który postuluję już od dłuższego czasu. Dotąd KD dbały tylko o kolejarzy z PKP i PR oferując im atrakcyjne ulgi, najwyższy czas pomyśleć o pasażerach.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie sądzę, by KD dokonały jakichś wielkich zmian w taryfie, bo... nie będzie się im to opłacać, zwłaszcza na liniach o dużej frekwencji. Ja to bym przede wszystkim zaczął od rezygnacji z taryfy progresywnej, która jest skrajnie nieopłacalna przy przejazdach na małe odległości i odstrasza większość pasażerów na liniach lokalnych.
Skomentuje to krótko - tragedia. Spodziewałem się pozytywnych zmian, jednak KD po raz kolejny mnie zawiodło. Zwłaszcza podwyższenie opłaty za bilet "Podróżuj z KD". To była idealna oferta zarówno dla turystów jak również dla zwykłych pasażerów aby przyzwyczajać ich do komunikacji kolejowej. Najwidoczniej uznano że społeczeństwo jest już przyzwyczajone i trzeba mu dokręcić śrubę, wycisnąć jak cytrynę.
Spodziewam się jeszcze podwyżek cen biletów jednorazowych i miesięcznych. Wtedy dzieło zniszczenia będzie kompletne.
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Szkoda, że tych zmian na gorsze nie ogłosili tydzień temu, bo w Bolesławcu na dworcu PKP (czekałam na Beatrycze i Pirata, którzy jechali „Ceramicznym Expressem”, a tym pociągiem przyjechał też dyr. handlowy KD) wygarnęłabym mu prosto w oczy co o tym myślę. Ale nic straconego – może kiedyś ten mikolski siwy łeb napatoczy mi się w Desiro...
Dać mikolom trochę władzy na kolei, a tylko wqrwią pasażerów... Będzie jazda po betonie!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum