Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 50, 51, 52  Następny
Dolnośląskie reaktywacje
Autor Wiadomość

pp Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 28 Gru 2009
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: 13-03-2013, 16:28    Odpowiedz z cytatem

Flanker napisał/a:
Leniwiec zejdź na ziemie, 8 par?! Rolling Eyes 5 par w zupełności styknie, nawet 4 pary będą git.
Cztery pary wystarczą? Dla kogo? Dla much? Pięć par to minimum, żeby przyciągnąć stałych klientów dojeżdżających do szkół i do pracy. Dlaczego? Pokaż mi busiarza, który jeździ 3-4 razy dziennie w lokalnej relacji. Powodzenia w poszukiwaniach.
A jak pociągi ruszą, to pojedź do Czech i powiedz im że na dzień wystarczą cztery pary. OK?
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Flanker Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 25 Cze 2012
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 13-03-2013, 16:43    Odpowiedz z cytatem

pp choćby Kamienna - Lubawka jest jeden busiarz który robi 4 pary dziennie, po 2 rano i 2 po południu.

Trzeba mierzyć siły na zamiary i myśleć racjonalnie. KD nie ma nie wiadomo jakiej ilości taboru, Lubawka i Kamienna to nie Wrocław czy Jelenia by potrzebowały więcej niż 4-5 par połączeń na dobę. Jeśli ma być więcej par to musi to być też jakoś uzasadnione ( a tego się nie da sensownie uzasadnić) to raz, dwa KD stwierdzi, że nie ma czym objeżdżać tego i tyle. Jednym SZTem się tylu kursów nie objedzie, więc jeśli ma być więcej par to musieliby Czesi do spóły objeżdżać to motorakami.

Trzeba mierzyć siły na zamiary. KD ma takie a nie inne możliwości taborowe i się tego nie przeskoczy, a widzimisię, farmazony i koncert życzeń z kosmosu polecam umieścić w Nibylandii, czyli tam gdzie jest ich miejsce.

Z resztą czy mieszkacie tam by wiedzieć jak to wygląda w praktyce albo chociaż często odwiedzacie te miasta? Bo ja mam drugi dom w Lubawce, jestem bardzo często w niej, tak samo w Kamiennej, Sędzisławiu i Marciszowie oraz Jeleniej. Często jeżdżę w te rejony koleją i koleją z nich wracam, poza sezonem i w sezonie korzystam też z PKSu. Tak więc mam wiedzę o tym rejonie i znam jego potrzeby, jak i też możliwości KD.

5 par to optimum, choć 4 pary wystarczą. Kursy Kamienna - Lubawka poza szczytami czyli rankiem i popołudniem nie cieszą się jakimiś tłumami, tutaj PKS wystarczy. Za to poranne i popołudniowe są wiecznie zawalone, bo dzieciaki, młodzież i ludzie jeżdżą do pracy i szkół, jak również z nich wracają. Środkowa, południowa para to opcja, lecz nie konieczność. Zgodziłbym się, że w D 3 pary to za mało - racja. 3 pary sprawdzą się w C, gdy nie ma takiego potoku podróżnych co w tygodniu. Za to w D w zupełności te 4-5 par wystarczy, większa ilość byłaby głupotą i zaraz by połączenie zostało przycięte o jakąś parę, bo po prostu wiozłaby muchy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pp Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 28 Gru 2009
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: 13-03-2013, 19:29    Odpowiedz z cytatem

Lepiej niech zaczną z pięcioma parami, i potem mogą ewentualnie korygować w dół, jak będzie trzeba. Lepsze to niż zaczynać z trzema, czyli z niczym. Wiele zależy do rozkładu i relacji. Patrząc choćby na Nysa - Brzeg, to tam aż piszczą żeby dać im choć jedną parę więcej.
A co do tego busiarza, to fajne ma życie. Jak mu tyle wystarcza żeby firmę utrzymać, to musi mieć niezłą frekwencję i brak konkurencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Leniwiec Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 10 Lip 2012

PostWysłany: 13-03-2013, 20:08    Odpowiedz z cytatem

Cóż, 5 par to może wydawać się mało ale ludzie odzwyczaili się od kolei. Wiadomo, cudów przy obecnej ilości taboru i $$$ się nie osiągnie ale podróżnych może przybyć. Wiem doskonale że między szczytowe pociągi mają mniejsze obłożenie no ale niestety, pomiędzy szczytem też coś musi jeździć aby w szczycie jeździli. Wtedy pasażerowie mają poczucie że oferta jest lepsza, że jak spóźnią się na popołudniowy pociąg to za kilka godzin mają następny a nie dopiero rano. taka sytuacja jest na linii z Katowic do Oświęcimia, tam SZT pękają w szwach a gdy jeździły tam same szczytowe pociągi PR to były pustki. Tak samo na linii Gliwice-Bytom, szczytowe pociągi mają zazwyczaj 100% frekwencji, te poza szczytem to już gorzej. Do czego zmierzam? UMWD reaktywując linię powinien dołożyć 2 pociągi poza szczytem, w tym jeden wieczorny. Nie żebym był przeciwny reaktywacji ale 5 par pociągów to standard który obowiązywał podczas zaborów, co z tego że "zawsze" tyle pociągów tam jeździło, czy chociaż raz nie może być lepiej? Pociągi dowożące pracowników i uczniów do Jeleniej Góry na daną godzinę pewnie będą skomunikowane z innymi pociągami regionalnymi ale co z pośpiesznymi? Pośpieszne powracają do Jeleniej Góry, pociągi które jeżdżą poza szczytem powinny być z nimi skomunikowane dzięki czemu nie będzie trzeba kombinować z tymi które dowożą do prac i szkół.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Kornik1983 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Zabobrze

PostWysłany: 14-03-2013, 02:21    Odpowiedz z cytatem

Przy rozkładzie obowiązującym od czerwca i 5 parach w tym jedna w D
udało się mi wyskrobać coś takiego jak w załączeniu. Podstawowy minus to brak wieczornych skomunikowań z kierunku Wrocławia

Pozdrawiam

JG - Trutnov.xls
Pobierz Plik ściągnięto 282 raz(y) 57 KB

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Leniwiec Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 10 Lip 2012

PostWysłany: 14-03-2013, 08:27    Odpowiedz z cytatem

Kawał dobrej roboty, ciekawe czy KD umiały by zrobić rozkład chociaż na podobnym poziomie niż ten, bo wszyscy doskonale wiedzą że przewoźnik potrafi udupić linię kiepskim rozkładem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Flanker Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 25 Cze 2012
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 14-03-2013, 10:07    Odpowiedz z cytatem

No ten obecny rozkład KD już spaprało i muszę do nich jakoś napisać by poprawili czas wyjazdu porannego pociągu do Trutnova bo nie łapie go żaden skład z Wrocławia poranny co jest skandaliczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Kornik1983 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Zabobrze

PostWysłany: 14-03-2013, 10:32    Odpowiedz z cytatem

ad vocem do mojego poprzedniego posta.

Myślałem jeszcze nad zapewnieniem skomunikowań popołudniu z kierunku Wrocławia w Sędzisławiu i wymyśliłem coś takiego:
1) Skomunikowanie z KD 25407 można zapewnić poprzez wydłużenie pociągu nr 66229 wyjazd z Wrocławia Gł. 13:36 przyjazd do Wałbrzycha Gł. 15:12 odjazd 15:13; Przyjazd do Sędzisławia ok. 15:43. Możnaby wydłużyć np. do JG. Z tym pociągiem mógłby być problem z obiegiem. Ale mógłby jechać tylko do Sędzisławia lub Marciszowa i potem po przejechaniu Kamieńczyka wracać do Wrocławia.
2) Skomunikowanie KD 25409 można zapewnić poprzez wydłużenie pociągu nr 66237 z Wrocławia Gł. 20:45 przyjazd do Wałbrzycha Gł. 22:21, odjazd 22:22, przyjazd do Sędzisławia ok. 22:52 odjazd do Jeleniej Góry 22:53. Przyjazd do Jeleniej Góry ok. 23:30. Pociąg ten mógłby wracać rano i domykać obieg do pociągu nr 66224, który obecnie wyjeżdża z Wałbrzycha Gł. o 5:43 przyjeżdża do Wrocławia Głównego o 7:17. Z Jeleniej Góry wyjeżdżałby ok. 4:40. W Sędzisławiu byłby ok. 5:15. Przy opóźnieniu KD 25400 o jakieś 15 minut Byłoby zapewnione skomunikowanie z kierunku Lubawki w Sędzisławiu na Wrocław Gł., a dojazd na 6 rano do Jeleniej Góry zostałby zachowany.
Naturalnie zostaje jeszcze problem przepustowości linii.

Co do obecnego rozkładu. To wystarczyłoby (tylko albo aż w dni wolne od pracy) przyspieszyć wyjazd pierwszego regio (Chojnik) z Wrocławia Głównego o 25-30 min.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

KrzysiekkG Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 05 Paź 2008
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: 14-03-2013, 19:39    Odpowiedz z cytatem

Flanker napisał/a:
No ten obecny rozkład KD już spaprało i muszę do nich jakoś napisać by poprawili czas wyjazdu porannego pociągu do Trutnova bo nie łapie go żaden skład z Wrocławia poranny co jest skandaliczne.


To fakt, już pisałem w tej sprawie do UMWD, ale póki co odpowiedzi jeszcze brak.
Co do projektu rozkładu, to niestety jestem zdania, że nie jest on najlepszy. Po pierwsze
mamy aż 4 pociągi widma (wyjazd z JG o 3:35, 6:35 oraz 22:35 i z Lubawki 3:25), przy braku pociągu
na godzinę 8 do Jeleniej Góry, który jest podstawą. Zdaję sobie sprawę, że wykonanie rozkładu
na jednym obiegu, i przy stacjonującym taborze w JG nie jest proste, ale np. pierwszy pociąg (podsył), może jechać tylko do Lubawki, zmienić kierunek i wracać do JG na 8 rano (przyjazd ok. 7:30), potem wyjazd z JG około 8 do Trutnova i dalej jeździmy przez dzień tak, aby zapewnić pociąg powrotny z JG ok 15:30. Ostatni pociąg do JG najlepiej skomunikowany w Sędzisławiu z Karkonoszami. Oczywiście należałoby dograć jeszcze przesiadki, aczkolwiek wzorowanie się na obecnym RJ też jest bez sensu, gdyż jeśli faktycznie doszłoby do reaktywacji to z pewnością możliwe są pewne korekty na linii 274, aby lepiej dopasować pociągi między sobą.

Poza tym zawsze należy brać pod uwagę również takie czynniki, jak lokalne szkoły, zakłady pracy i komunikację miejską. Kto pojedzie pociągiem o 3 rano z JG, skoro MZK zaczyna kursy dopiero po 4? Albo kto będzie wracał z JG do Lubawki po 22? To samo dotyczy turystów, którzy również nie będą wstawać w środku nocy, aby jechać na wycieczkę stąd pierwszy pociąg do Trutnova wyruszający z JG koło 8 rano, problemem nie będzie. Trzeba także spojrzeć na ewentualny ruch z Czech do Polski. Póki co nasi południowi sąsiedzi jeżdżą do nas (niestety) w przeważającej większości tylko na zakupy, gdyż w Polsce jest taniej. Z tego powodu jeśli pierwszy pociąg z Trutnova wyjedzie do JG koło 10, też problemu wielkiego nie ma.
Oczywiście najlepiej byłoby gdyby jeździli Czesi i wówczas na polskim odcinku nie byłoby ranni-wieczornych podsyłów, ponieważ motorak wyruszałby rano do JG, jeździł cały dzień i wieczorkiem wracał do Trutnova.
Pod tym względem byłoby to rozwiązanie niemal idealne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Kornik1983 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Zabobrze

PostWysłany: 14-03-2013, 21:41    Odpowiedz z cytatem

Na wstępie dzięki za uwagi do rozkładu, za zainteresowanie i poświęcenie chwili.

Podniosę kilka rzeczy, którymi kierowałem się przy planowaniu tego rozkładu
1) pierwszy pociąg z Jeleniej Góry jest podsyłem w dni robocze pod pociąg, który jedzie z w drodze powrotnej o 5:15 z Trutnova, pierwotnie ustawiłem go kilkanaście minut później, jednak wtedy nie zapewniałoby się przesiadki w Sędzisławiu w kierunku na Wrocław. (Podstawowym założeniem było dostosowanie się do obecnych rozkładów jazdy tzn. do tych, które będą obowiązywać po 9 czerwca.) Przyjazd o 6:57 daje możliwość dojścia (dojechania) spokojnego nawet w dalej położone rejony od dworca na 8 rano. Zwracam uwagę, że poranne szkolne PKS z Kamiennej Góry docierają do Jeleniej Góry o 6:55 i 7:05. Kolejny jest o 7:50. Zatem przyjazd o 6:57 nie jest w tym przypadku mocno odbiegający od rzeczywistości.
2) Pociągi wyjeżdżające z Jeleniej Góry o 6:35 i 22:35 mają dopełnić zapewnienie powrotu z pracy w trybie trzy zmianowym. Wbrew pozorom sporo zakładów pracuje jeszcze w Jeleniej Górze w tym trybie. Ponadto jest także kilka zakładów, które pracują na dwie zmiany i pociąg o 22:35 zapewnia powrót z pracy. Ponadto wyjazd o 22:35 pozwala na powrót mieszkańcom w weekendy z teatru, kina itp. po 22 na dzień dzisiejszy nie ma powrotu nie tylko do Lubawki czy Kamiennej Góry, ale także miejscowości takich jak Trzcińsko, Janowice Wielki czy nawet Ciechanowice i Marciszów, które mimo, że są w powiecie kamiennogórskim ciąża ku Jeleniej Górze, może nie tak jak 10 czy 20 lat temu, ale jednak.
3) Pierwszy pociąg z Trutnova ma zapewnić dojazd na 6 rano do pracy. Tak jak pisałem w kolejnym wpisie. Faktycznie można go opóźnić o jakieś, 20 do 30 minut.
4) Być może dobrym rozwiązaniem byłoby zostawienie pociągu, który z Jeleniej Góry wyjeżdża o 6:35 w D, a w C wyjazd godzinę później. Moim założeniem było, aby ten pociąg zbierał ludzi z tzw. nocki i ewentualnie tych którzy dojeżdzają na 8 rano do Kamiennej Góry

Tak jak wspominałem wyżej, podstawowym założeniem było wpasowanie się w obecny rozkład. Wiem, że nie jest doskonały bo na przykład w popołudniowym szczycie z Jeleniej Góry przydałby się pociąg po 14 jak i po 18. Kolejnym założeniem było żeby zmieścić się w 5 par w D oraz 3 w C, to drugie się nie udało, ponieważ nie chciałem rozwalać codziennego skomunikowania w obie strony z Kamieńczykiem. Dałem więc 4 pary w C.

Z góry dzięki za dalszą polemikę i uwagi

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pp Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 28 Gru 2009
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: 25-07-2013, 09:25    Odpowiedz z cytatem

Zamienią linię kolejową na rowerową i stworzą sieć

Mateusz Kokoszkiewicz 20.07.2013 , aktualizacja: 19.07.2013 18:35

Marszałek województwa chce stworzyć regionalną sieć dróg rowerowych. Wrocławska Inicjatywa Rowerowa proponuje: wykorzystajmy do tego dawne linie kolejowe. Cztery gminy zamierzają już wspólnie wybudować drogę rowerową o długości 90 km szlakiem kolejki wąskotorowej.
Pod koniec czerwca pisaliśmy, że marszałek województwa Rafał Jurkowlaniec chce przygotować projekt sieci dróg rowerowych pisaliśmy, że marszałek województwa Rafał Jurkowlaniec chce przygotować projekt sieci dróg rowerowych łączących różne części Dolnego Śląska. Strategia ta na razie jest w powijakach, a tymczasem podległy marszałkowi Instytut Rozwoju Terytorialnego przygotował projekt planu zagospodarowania województwa. To dokument, który określa m.in., w których miejscach powinny być drogi i koleje, a jakie powinny podlegać ochronie przyrodniczej. O rowerach są pewne wzmianki, ale nie ma wytyczonej sieci dróg. Rowerzyści napisali uwagi do projektu planu. Zachęcają do tego, by województwo już teraz przygotowało mapę połączeń rowerowych, które służyłyby nie tylko wypoczynkowi, ale też komunikacji międzymiastowej.

Bierzmy przykład z Brytyjczyków

I dają radę: wzorem Wielkiej Brytanii przeznaczmy na to tereny po byłych liniach kolejowych. Na Wyspach są setki kilometrów takich ścieżek, najbardziej znana w Bristolu. Na Dolnym Śląsku torów było zawsze najwięcej w Polsce, a od 1989 roku zlikwidowano ich setki kilometrów.

- Budowanie na byłych liniach kolejowych jest łatwiejsze i tańsze niż budowanie zupełnie od nowa, gdyż jest jeden właściciel, spółka kolejowa. Samorząd może je przejąć, nie musi dogadywać się z setkami właścicieli gruntów - mówi Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej. Wskazuje też, że sieć kolejowa biegnie zupełnie odrębnie od drogowej, dzięki czemu rowerzyści są tam mniej narażeni na wdychanie spalin samochodowych i wypadki na skrzyżowaniach.

Jakie trasy można by przeznaczyć pod ten cel?

- Kolejarze ogłosili, że zlikwidują wiele kilometrów linii, na przykład linię z Wrocławia do Sobótki. To byłby świetne połączenie dojazdowe do miasta - mówi Radosław Folga z WIR. - Można też wykorzystać szlaki od dawna nieczynne - dodaje. Na przykład ten z Lwówka Śląskiego do Nowej Wsi Grodziskiej czy z Wałbrzycha przez Szczawno do Boguszowa-Gorców. Duża sieć dawnych kolei wąskotorowych jest w powiecie dzierżoniowskim, gdzie oplatają Góry Sowie. Połączenie turystyczne mogłoby powstać na trasie Jelenia Góra - Karpacz. Pomysły na jej przebudowę pojawiały się już wielokrotnie, a dwa lata temu samorządy nawet przejęły ten teren od kolei.

Przepisy dają bowiem PKP możliwość bezpłatnego przekazania gminom nieruchomości. Muszą tylko mieć uregulowany stan prawny i być oficjalnie zlikwidowane.

- Tak naprawdę najważniejsze jest to, żeby samorząd chciał je przejąć - mówi Bartłomiej Sarna z PKP. Wskazuje, że w dwóch ostatnich latach spółka oddała w ten sposób 46 km linii.

Inni już pokazali, że można

Są też przykłady, że można je zagospodarować. W Lwówku Śląskim za dotację z UE magistrat przebudował na trasę rowerową 8 km nieczynnej od lat 70. linii. W Dolinie Baryczy władze przekształciły na ścieżkę 20-kilometrowy odcinek po dawnej kolei wąskotorowej z Sułowa przez Milicz do Grabownicy. Cykliści mogą podziwiać piękno krajobrazu, jadąc po równej asfaltowej nawierzchni.

Ale plany okolicznych samorządów idą dalej. Chcą zbudować na pozostałym odcinku dawnej kolejki drogę rowerową, która ma mieć aż 90 km. Jeśli powstanie, będzie najdłuższym szlakiem na Dolnym Śląsku. Zaczynać ma się w okolicach Trzebnicy, przy istniejącej ścieżce przy drodze krajowej nr 5, i umożliwi bezpośredni dojazd z Wrocławia do Żmigrodu i Milicza. Wzdłuż trasy przygotowane zostaną postoje z ławeczkami, z zadaszoną wiatą, stojakami na rowery i miejscami parkingowymi dla kierowców. Urzędnicy już przygotowali projekt, a w przyszłym roku będą się starać o fundusze unijne.

Gazeta Wrocław

Pana Radosława Folge polecałbym dolnośląskim forumowiczom uświadomić w tematach kolejowych. I wysłać jego "pomysły" do konsultacji z ZM, które mówi o ścieżkach obok linii kolejowych, a nie zamiast linii kolejowych, o czym tutaj . Gdzie takie matoły się lęgną?
A marszałka Jurkowlańca należy wykopać przy najbliższej okazji. To jest antykolejowy beton, dla którego linia do Harrachowa to marnotrawienie publicznych pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

KPP Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 17 Sty 2013

PostWysłany: 25-07-2013, 14:45    Odpowiedz z cytatem

Rowerowy entuzjasta z Wrocławia chce likwidować lokalne linie kolejowe. Ciekawe jakby zareagował na absurdalne propozycje dotyczące Wrocławia kierowane przez obywateli województwa. Oj ile byśmy się nasłuchali! Od kilkunastu miesięcy słyszę o zapędach Starostwa Powiatowego w Złotoryi, które chce budować na jednej ze wspomnianych wyżej linii Jerzmanice-Zdrój - Lwówek Śląski ścieżkę rowerową. Starostwo, które ma bardzo duże zadłużenie i które musi coś zrobić ze szpitalem powiatowym, aby przetrwać... Wspomniane połączenie to jedno z dwóch najkrótszych połączeń Legnicy z Jelenią Góra (81 km). No tak, ale trzeba zaorać, aby cykliści ze stolicy województwa mogli sobie pojeździć. Co z tego, że w okolicach tych linii prowadzone są ostatnio odwierty. Modernizację 284 i odbudowę fragmentu 323 proponował nie tak dawno dr inż. Krzysztof Lewandowski z Politechniki Wrocławskiej jako ciekawą alternatywę transportową przy wznowieniu wydobycia przez ZG Iwiny i rozpoczęciu wydobycia z okolicznych miejscowościach. Ostatnio z kolei słyszałem plotkę o odwiertach w okolicach Nowego Kościoła. O wielu obszarach słychać sygnały, że może tam być miedź. Może lepiej się wstrzymać z likwidacją do czasu uzyskania w miarę pełnych wyników?

Tak jak mówiłem na wstępie, rowerzystów z Wrocławia nie obchodzi to, czy niektórych z tych linii nie można byłoby wykorzystać z pożytkiem dla ludzi, czy gospodarki z pomniejszych miejscowości. Nie obchodzi ich to, że dobrobyt województwa w dużej mierze jest wypracowany przez KGHM, a mieszkańcy takiego Lubina, czy Polkowic nie mają połączeń pasażerskich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

ufoludek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 07 Lip 2011

PostWysłany: 25-07-2013, 15:32    Odpowiedz z cytatem

Ta ścieżka nie jest potrzebna cyklistom z Wrocławia, tylko pewnej organizacji ekologicznej do robienia kasy. Chyba nikt nie wierzy, że tu chodzi o dobro rowerzystów Śmiech
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sympatyk Płeć:Mężczyzna
Sponsor


Dołączył: 14 Lip 2008

PostWysłany: 25-07-2013, 16:06    Odpowiedz z cytatem

pp napisał/a:
Duża sieć dawnych kolei wąskotorowych jest w powiecie dzierżoniowskim, gdzie oplatają Góry Sowie.

Shocked
No chyba że jest coś o czym nie wiem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pp Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 28 Gru 2009
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: 25-07-2013, 17:38    Odpowiedz z cytatem

sympatyk zapytaj redaktoruff z tej gazety i ich informatorów - rowerzystów. Fafofcy że hej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 38 z 52 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 50, 51, 52  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl