[Krzysiu]

Ciekawa inicjatywa Kolei Dolnośląskich:

Wszystkich podróżnych zachęcamy do zwiedzania atrakcji turystycznych Dolnego Śląska z Kolejami Dolnośląskimi. Niebawem ukaże się przewodnik turystyczny – folder Kolei Dolnośląskich, w którym szczegółowo omówione zostaną najciekawsze atrakcje turystyczne znajdujące się na trasie przejazdów KD lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie. W związku z tym warto skorzystać z wakacyjnej oferty Junior i Senior, która oferuje 50% zniżki na bilet z Juniorem.
W załączeniu mapka.

http://www.koleje.dolnyslask.pl/aktualnosci/odkryj-skarby-dolnego-slaska/

Pomysł zacny. Na początek trochę ubogo, ale może się rozkręci. W Polsce chyba nikt jeszcze czegoś takiego nie robił.

[Emillex]

[obiezykraj]

nie ważne kto pierwszy ważne, że takie pomysły się pojawiają i zachęcają do zwiedzania naszego kraju pociągami.

brawa !

[Kaszyn]

Inicjatywa godna pochwały, ale jest jedno ale... Kto dowiezie podróżnych w te wszystkie miejsca? Wysiadka na stacji i co dalej? Kilku kilometrowy marsz? Potrzebny byłby transport z dworca do tych wszystkich atrakcyjnych miejsc, jakiś bus KD, albo coś w tym stylu.

[Emillex]

Kaszyn, pomyślałeś że istnieje takie coś jak rower?
Jest tylko jedno ale, w autobusie KKZu nie można przewozić roweru.

[amadeoen57.]

A KKZ to stała część programu w KD, zwłaszcza że serwis nie dba o tabor!

[Kaszyn]

A ile osób wejdzie do szynobusu z rowerem? 20? 30? Poza tym jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że ktoś, kto posiada rower, całej trasy by nim nie przejechał, a nie trochę pociągiem by później kawałek się przejechać rowerem. Jednak powtarzam, inicjatywa bardzo godna pochwały.

[amadeoen57.]

Tak poza tym częstotliwość kursów jest bardzo mała. Rowerem jadąc można w wiele miejsc zajechać a 100km dziennie da sie przejechać.

[Emillex]

Dla mnie jest to oferta odcinkowa, na zasadzie "dziś pojedziemy tu, jutro tu". Kto tu karze komu po całej trasie jeździć. Nie uważasz też że powiedzmy z Wrocławia do Świdnicy rowerem to za daleko. Ja bynajmniej dojechałbym tam pociągiem i po okolicy już bym jeździł dzięki sile własnych nóg...
Pozatym nie widomo czy inicjatywa się przyjmie, więc nie wróż odrazu takiego powodzenia.

[Cypisek]

[Kaszyn]

No w Wrocławia do Świdnicy nie dojedziesz KD...

[Emillex]

Kaszyn, z Jaworzyny to chyba tylko KD...

[Noema]

Szczególnie polecam odkrywanie skarbów z KD na linii lwóweckiej. Mamy do dyspozycji aż jeden pociąg na dobę z Bolesławca o 4:58 do Jeleniej Góry.

[Kaszyn]

Emillex, no z Jaworzyny jasne że tak. Ale nie chodzi mi o takie szczegóły. Chodzi mi o to, że takie wycieczki nie są skierowane wyłącznie dla posiadaczy rowerów, tylko dla np rodzin z dziećmi. Rowerzyści to pewna część podróżnych a co z resztą? Co z ludźmi, którzy chcą wyjechać rodzinnie na weekend, wysiądą na stacji i co dalej? Czy będzie chociaż informacja w którym kierunku mają wyruszyć, żeby dojść do celu? Nie może to być na zasadzie, że tu wysiadamy i będziemy pytali ludzi co dalej, jak dość, jak daleko itd.

[obiezykraj]

... nie ma to jak tylko wiecznie narzekać ...


pomysł jest ciekawy, dodatkowo na takiej mapce powinny być też rozkład jazdy pociągów, pomocnicze informacje jak dotrzeć do tych "skarbów'", gdzie ewentualnie przenocować, zjeść itp.