wiadomo, ile czasu potrwa pierdzenie w stołek nad pójsciem do kiosku i kupnem starterów simplus dla maszynistów? chętnie wyłozę 9pln z własnej kieszeni, operator mysle ze uruchomi jakas promocje "kolejowy roaming w czechach"
Cytat:
Obecnie trwają rozmowy z ustaleniem procedur skomunikowania obu stacji przy wykorzystaniu (...) łączności GSM
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 22-07-2010, 15:52
Największy absurd jaki może być na tej linii to: rozkład- pociągi powinny jeździć z Jeleniej bez zbędnych przesiadek , po drugie żadnej KKA do Harrachova
Pytanie chyba retoryczne: Czy musowo puszczać ku uciesze gawiedzi, mediów i garstki turystów dolnośląski szynobus do Czech? Szynobusów jest mało, a potrzeby na "nieturystycznych" liniach są spore.
A Czesi mają swoje małe, ale bardzo sprytne i poradne motoraczki, czy nie one nie mogłyby jeździć od granicy do Szklarskiej, tam gdzie nie ma druta?
_________________ W ŚWIECIE IMITACJI DOSKONAŁYCH SZTUKA RODZI SIĘ Z PRZEKŁAMAŃ W KOPIOWANIU.
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-07-2010, 17:31
Nie mogą bo motoriczki nie mają zezwolenia UTK na jazdę w Polsce
Swoją drogą to nawet w takim beznadziejnym i kuriozalnym przypadku z jakim mamy do czynienia w przypadku tego odcinka jest bym lepsze rozwiązanie, które pozostaje tylko kwestią dogadania. Jeżeli nie ma łączności wymaganej przez PLK i pociągi nie mogą jechać do Korenova to czego się nie porozmawiają z CD ażeby zamknęli rozjazd w Harrachovie który jest zlokalizowany od strony granicy na tor pod rampę. Na tej stacji są przecież dwa tory, jeden przy budynku, drugi przy magazynie na ten drugi "przy magazynowy" jest możliwość wjazdu od strony granicy natomiast od czeskiej strony już nie ma. Przy tym torze jest kawałek placu ładunkowego z krawędzią który ostatecznie mógłby być adoptowany pod peron 2.
Nie ma więc problemu z wypuszczeniem pociągów do Harrachova trzeba jedynie tymczasowo zamknąć w Harrachovie wjazd z toru 1 i ułożyć wjazd od strony granicy na tor 2. I tak nie byłoby KKS a pasażerowie byli by zadowoleni.
Bingo. Nad tym samym zastanawiałem się już dawno temu. Niestety żadnej racjonalnej odpowiedzi nie znalazłem (tak samo na to po co ten Viamont w to włączać). Pytanie też dlaczego te pociągi miały jeździć akurat do Korzeniowa, który ze względów komunikacyjnych jest po środku kolejowego nigdzie. Skoro nie mieli jeździć do Tanvaldu przez rozwalenie cyklu na Liberec - Harrachov, to było trzeba wykorzystać dwutorową budowę Harrachova i zrobić tam skomunikowanie. Można było też tymczasowe uporki zamontować przy istniejącej dość długiej krawędzi przy budynku i tam zrobić przesiadkę. Niestety spece z UMWD i DSDiK nie mają żadnego elementarnego pojęcia o kolei, bo nikt nawet pewnie o tym nie pomyślał. Nawet towarzysz Maślanka czy Bańkowski K., p.o. kierownika od promocji kolei nie zabierają głosu w tej sprawie.
Poza tym na pierwszym piątkowym (23.07) do Jakuszyc (665539) było 8 osób:
1) ja - z SPG do najnowszego węzła komunikacyjnego w Jakuszycach,
2-3) małżeństwo z SPG do Harrachova,
4) kobieta z Huty do Jakuszyc.
-------
Razem: 4 pasażerów.
Do tego:
5) mechanik,
6) kierownik,
7) konduktorka (albo odwrotnie, konduktor i kierowniczka - nieistotne),
8) kontroler z Jaworzyny.
-------
Razem: 4 osoby do obsługi - to jest efektywność nie tylko w wykorzystaniu taboru, ale i zasobów ludzkich!
Zastanawia mnie tylko ile faktycznie kosztuje 1 pockm do Jakuszyc - 50 zł starczy?
_________________ Marek „Velka Blamaż” Łapiński i jego „Trzebniccy professionals” (...) pokazali co potrafią.
(c) Patryk Wild
Co zrobiłeś w związku tym aby nabyć bilet, czy raczej szczęśliwy aby każdego dnia był taki tłok " przejażdżka darmowa wcale nie muszę iść po bilet "
Kolego frankenstein, czyżbyś sądził wg siebie? Zamiast bezczelnie insynuować mi nieuczciwość, proponuję uważne przeczytanie mojego postu dotyczącego warunków podróżowania na tej trasie ( a przed napisaniem kolejnego postu ćwiczenia składni języka polskiego). Z mojej strony koniec dykusji.
Po dokonaniu weekendowego objazdu nowego marszałkowskiego produktu zacząłem się zastanawiać nad jednym. Mianowicie, dlaczego DSDiK wprowadza w błąd korzystających z przejazdów kolejowych na polanie jakuszyckiej ustawiając takie tablice dezinformacyjne?
_________________ Marek „Velka Blamaż” Łapiński i jego „Trzebniccy professionals” (...) pokazali co potrafią.
(c) Patryk Wild
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum