Tak pustych pociągów ubywa ale ważne że kasa biletowa w Wadowicach jest czynna całą dobę
Poczekamy do nowego rozkładu może szanowna PKP przejrzy na oczy ..........
Shocked to ile tych pociągów Wadowice - Kraków wkońcu jeździ?
w sprawie linii Wadowice-Spytkowie-Trzebinia jest wsparcie kolejnego posła który działa w tym temacie w sejmie więcej na na stronce http://www.otostrona.pl/103/index.php?p=1_6_Aktualnie
warto moim zdaniem wrócić do pomysłu relacji Wadowice-Spytkowice-Kraków ale po za tym koniecznie Kraków-Wadowice-Bielsko, czy naprawdę nie ma opcji żeby pociąg nie musiał zmieniać kierunku w Kalwari?
Zdumiewająca dla mnie jest też kwota, która pada, tj. 137 milionów złotych, na przywrócenie ruchu „z prędkością przejazdu 60 km/h”. Pojawia się ona po raz pierwszy. Przynajmniej ja się z nią wcześniej nie spotkałem. Do tej pory Ministerstwo Infrastruktury podawało dwie sumy:
- ok. 65 mln zł - przywrócenie linii do użytku,
- ok. 112 mln zł - rewitalizacja linii.
Zastanawiające jest, że do tej pory nikt nigdzie nie wspomniał o kwocie potrzebnej na likwidację linii, a przypuszczam, że są to ogromne pieniądze. Na pytanie o koszty likwidacji odpowiedzi poseł Tadeusz Arkit nie otrzymał.
Z przesłanej odpowiedzi wynika również, że wniosek Wadowic złożony do ˝Strategii rozwoju transportu województwa małopolskiego 2010-2030” dla PLK nie ma żadnego znaczenia i PLK będzie nadal dążyć do rozbiórki "sto trójki".
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Drodzy Panowie !!!
Tylko prywatyzacja uratuje nie tylko linie Wadowice - Bielsko ale wiele innych to co się teraz dzieje w PR to szok
Kasa biletowa w Wadowicach jest czynna całą dobę konduktorzy w trzech wagonach pytam po co i co tu możemy powiedzieć o oszczędności . PR oszczędza na podróżnych którzy jak widać opuszczają perony .
[ Dodano: 14-09-2010, 20:19 ]
Dawno nie korzystałam z usług przewozów regionalnych , nie widać komentarzy widocznie nie ma co pisać puste pociągi się dalej przemieszczają na trasie Wadowice -Bielsko . Zobaczymy co od nowego rozkładu !!!
Jeśli chodzi o połączenia Bielsko Biała - Wadowice, według mnie są w miarę korzystne a mimo tego przeważnie jeżdżą puste. Dość często podróżuję z Andrychowa do Wadowic połączeniem koło 12:30 i to chyba jeden z niewielu biegów podczas których zwykle cięzko byłoby znaleźć pusty przedział Nawet zmiana rozkładu nie zachęciłaby podróżujących na tej trasie do korzystania z pociągów, a to z prostego powodu, którym jest cena... Obecnie z Andrychowa do Bielska jest spora promocja, ale tylko gdy kupuje się bilet właśnie na tym odcinku. Przedtem kosztował on w okolicach 6zł, teraz 3,50 (bilet normalny). Ktoś kto nie kursuje do Bielska zbyt często, na obecny rozkład nie ma co narzekać, ale jeśli robi to regularnie, wybierze prywatnych przewoźników ze względu na ceny. Dla porównania - cena biletu PKP na trasie Andrychów - Kęty jest porównywalna z ceną prywatnych przewoźników na trasie Andrychów - Bielsko... To kolejna przyczyna braku zainteresowania pociągami relacji Wadowice - Bielsko.
Wybierając się do Bielska, wiele osób (w tym ja, choć jestem zwolennikiem kolei, ale tylko na niedługich trasach) wybiera się zupełnie w ciemno na przystanek autobusowy między Andrychowem a Bielskie i czeka co najwyżej 10-15 minut na przyjazd jakiegokolwiek busa.
Bielsko - Kraków... w tygodniu jedno połączenie z samego rana(w roku szkolnym dodatkowe w niedziele popołudniu). Zdecydowanie za mało. Tu ceny biletów porównywalne z przewoźnikami prywatnymi, którzy z Andrychowa do Krakowa wyjeżdżają średnio co pół godziny.
A poza tym, chciałbym aby przez Andrychów czy Wadowice pojawiły się jakieś połączenia na dalszych trasach, na południe czy północ, ale chyba póki co jest to nierealne
Właśnie PIC dziś opublikował zarys rozkładu i pojawia się w nim codzienny pociąg z Gdyni do Zakopanego przez Bielsko-Białą, Wadowice z postajami także w Kętach i Andrychowie. A od kilku lat codziennego pospiesznego nie było na tej trasie...
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Pamiętam, że jakiś czas temu przez Andrychów jeździł chyba Podhalanin. I z tego co mi wiadomo, początkowo w Kętach i Andrychowie się zatrzymywał, potem z tego zrezygnowano, bo nie miało to sensu. Jeśli się mylę - poprawcie mnie.
Dobrze by było wsiąść w swoim mieście i z niego bezpośrednio pojechać do Gdyni Szkoda, że będzie to TLK, od Bielska w wakacje pojedzie zapchany. Ale skoro z Zakopanego, to na pewno pociągnie sypialny i kuszetki Ciekawi mnie, czy to będzie działało jak dotychczas. Obecnie o 22.05, czyli podobnie jak w zarysie, jedzie TLK do Gdyni, a bodajże w Częstochowie są dopinane wagony z Zakopanego. Czyżby wtedy były dopinane w Bielsku? Jeśli wszystkie wagony miałyby jechać od samego Zakopanego, musieliby wypuścić sporo wagonów chcąc ułatwić konduktorom swobodnie przechodzenie po wagonie przez całą trasę
Ostatnio zaglądałem do poczekalni w Andrychowie - kasa zlikwidowana, zaraz pod okienkiem podstawiona jest ławka.
Mam nadzieję, że pojawi się więcej połączeń do Krakowa, w porach nieco późniejszych. Połączania takie tylko od Wadowic miałyby moim zdaniem mniejszy sens niż od Andrychowa czy Bielska. Z doświadczenia wiem, że z Andrychowa do Krakowa codziennie wielu ludzi musi udawać się busami. Więc po co utrudniać przesiadkami...
Witam niżej podaje link ile podróżnych siada do pociągów w godzinach popołudniowych w Andrychowie przydał by się kolejny pociąg do Krakowa .Mieszkam na tej trasie i widzę zazwyczaj puste pociągi które jada szybkoschnąca ok 30 km/godz czyli rowerem tez można przejechać w podobnym czasie
Bielsko Biała-Wadowice zależy od kursu, ale do 30/40% z tego co wiem. Natomiast od Krakowa do Bielska 34231 ma ledwo 10/15%
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
W czwartek jechałem z Andrychowa o 12.30 - w Bielsku na Głównej wysiadło około 20 osób, z czego zdecydowana większość wsiadła w Bulowicach i w Kętach. Wracałem o 13.50, wysiadka na Górnicy w Andrychowie - w pociągu naliczyłem chyba niewiele ponad 10 osób i opryskliwego kierownika pociągu.
anna50, z Andrychowa do Wadowic ludzie raczej jeżdżą busami, które z 1 maja ruszają co jakieś 10 minut chyba a kosztują 2-2,50zł, więc niestety taniej niż pociąg, a busy na tej trasie zwykle są w połowie puste. I z dworca do centrum trzeba jednak parę minut iść z Andrychowa do Wadowic ludzie zwykle jeżdżą do pracy, urzędów... więc na pewno podróż busem jest dla nich bardziej wygodna.
Frekwencja jest ale od Andrychowa do Bielska. Wystarczy dać pociągi o rozsądnych godzinach i dać jakąś fajną promocje na miesięczne t ludzie będą jeździć bo na razie co jakiś czas jest wielka niewiadoma i niepewność czy od nowego rozkładu pociąg pojedzie
Fajna promocja jest na przejazdy Andrychów-Bielsko-Andrychów, ale każdy kto mieszka pomiędzy tymi miastami zapewne z niej korzysta jeśli tylko o niej wie
Pamiętam, że jakiś czas temu przez Andrychów jeździł chyba Podhalanin. I z tego co mi wiadomo, początkowo w Kętach i Andrychowie się zatrzymywał, potem z tego zrezygnowano, bo nie miało to sensu. Jeśli się mylę - poprawcie mnie.
....
Akurat wg i w wykonaniu PKP niewiele miało sens. W Kozach (kiedyś w jedną stronę się zatrzymywał), Ketach i Andrychowie najwięcej osób korzysta z pociagu. W Wadowicach bardzo słaba była zawsze wymiana podróżnych oprócz pociagów dalekobieżnych jak Ornak czy ten nocny. Kozy Zagroda, Kęty Podlesie, Andrychów Gornica, to przystanki z dobrą frekwencją na których powinny dalekobieżne zatrzynmywać , w cenie osobowego, się zatrzymywać. Dwa pierwsze nie pokrywają się z przebiegiem drogi, a w Andrychowie jeden przystanek jest na początku, drugi na końcu miasta. Brakuje w srodku. W Wadowicach tez prosiłoby się o przystanek osobowy obok obwodnicy za ostatnim rondem, ale jakoś nikt tego nie zauważa i ewentualnie na Zaskawiu. Pociągi jeżdżą głównie dla pasażerów przejeżdżających przez Wadowice (a teraz istnieje tylko jedna taka możliwość na dzień). Pamiętajmy, że dalekobiezny w wykonaniu TLK dziś to moze mieć masę mniejszą od dawnego Ornaka na 2xEN57 , a do tego na Zagrodzie, czy Podlesiu i tak się prawie zatrzymuje na przejazdowej 20tce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum