Witam.
Jestem ciekaw jak wygląda praca na stanowisku maszynisty u prywaciarzy w przewozach towarowych. Chodzi mi o pensje, socjal i ogólne warunki pracy, chciałbym porównać je z PKP Cargo. Bardzo proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam
_________________ Co tu robić, żeby nic nie robić a zarobić? ... Dewiza władz
PKP?
Worms -Usunięty- Gość
Wysłany: 21-09-2010, 15:51
Fred, mam kilku znajomych którzy pracują np w CTL-u.Sama nazwa prywaciarz wskazuje że dostaniesz figę z makiem i tak jest.Na święta jedynie coś tam rzucą.Norma godzin obowiązuje taka jaka potrzebna będzie Twojej władzy i zapomnij o wynagrodzeniu za nadliczbowe godziny pracy .Spotkałem się nawet z taką sytuacją że mój znajomy dostał telefon dosłownie na 10-15 min przed stacją na którą miał wysiadać do pracy i powiadomiono go że dzisiaj będzie raczej niepotrzebny i ma wrócić do domu.Zarobki?2200-2400 pln.Tak,dobrze widzisz:)Szukają ludzi tylko z uprawnieniami i przyjmują z reguły tzw. " odszczały " z & 52 KP z kolei państwowych.Więc lepiej pracuj w PKP Cargo.
Ta u prywaciarza są same hieny, i krwiopijce. Śmiech na sali.
Ludzie którzy chcą zarabiać, powinni byli dawno rzucić molocha. Więcej pracy?-Większe zarobki. Prywaciarz zazwyczaj dba o pracowników, bo wie że lojalny pracownik,wypoczęty to połowa sukcesu.
Dziękuje bardzo za szychty o długości 30 lub kilku godzin i wyjmowaniu taśmy po 12 godzinach i wsadzaniu nowej. A poza tym to jest praca na telefon - nic sobie nie zaplanujesz bo nie ma sztywnego harmonogramu. Może i zapłacą Ci ciutke więcej niż w Cargo ale jakim kosztem!!
A tak poza tym ostatnie zderzenie prywaciarzy w Brzegu Dolnym obrazuje sytuacje pracy maszynistów jaka tam panuje. Także jeśli możesz i nie masz "noża na gardle" to siedź w Cargo ile się da. W razie czego prace zawsze znajdziesz bo przewoźników narobiło się wielu a maszynistów jest nie - wielu.
Pozdrawiam
Worms -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-09-2010, 15:26
maszynista dobrze prawisz.Na 100% nie zarobisz więcej niż w Cargo.alf1923 nie rozbrajaj mnie że prywaciarz to taki dobroduszny człowieczyna co serce odda za pracowników.Człowieku-w czterech literach ma pracownika,patrzy tylko i wyłącznie na swoją kieszeń.Druga rzecz-jeśli jest Ci tak niedobrze w IC to co Ty tam jeszcze robisz?Osobiście znam kilku maszynistów od prywatnego przewoźnika którzy wyjeździli po 320 godzin w miesiącu.Fajnie nie?Szczególnie nędzna kwota na pasku.
Druga rzecz-jeśli jest Ci tak niedobrze w IC to co Ty tam jeszcze robisz?
haha najczęstsze argumenty wysuwane przez rozmówce, masakra
pracuje a co mam robić? nie dobrze to jest w tym kraju, ale na czas studiów, nie ma lepszej pracy Ma wybór zechce to pójdzie, nie to nie. Ale przypadkiem praca maszynisty jakiegokolwiek nie powinna trzymać się reguł i przepisów? Czy po prostu prywaciarz z batem biega po domach i do pracy nagania jak chłop krowy na pastwisko?
A w państwówce to ja jeszcze wakacji też nie miałem , - chociaż nie płacze.
Worms -Usunięty- Gość
Wysłany: 30-09-2010, 15:09
alf1923 praca na każdym stanowisku powinna się trzymać reguł i przepisów.Wykonując obowiązki według przepisów "biblii" kolejowych u prywaciarza popracujesz dwa dni-pierwszy i ostatni.Zresztą zatrudnij się,odmów przyjścia "na telefon" to się dowiesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum