Coś dzisiaj zamarzło zamiast wrócić do Gdyni o 16:34 i jechać z powrotem do Helu (tutaj miejsce na wieszanie psów na organizacji i utrzymaniu taboru w PZPR). Szansa 1:2, że był to właśnie NEWAG.
Wczoraj ostatni pociąg do Władysławowa opóźniony prawie 30 minut. Przyczyna mi nieznana, natomiast pociąg rodem z Nowego Sącza...
_________________ ... już pociąg będzie dyszał, powiesz krótko - mamy czas...
Wczoraj sobie nie poradzili. Ani KKA (które miało być w pierwszej wersji), ani czegoś w zamian - przynajmniej w sensownym czasie. Ludzie się jakoś rozmyli, dali zarobić busom, albo ściągnęli znajomych.
I w sumie to był błąd - gdyby cały tłum poszedł do osoby odpowiedzialnej za ten bajzel, prawdopodobnie błyskawicznie znalazłaby się stara lokomotywa i jakieś dwa wagony. Z resztą odnoszę wrażenie, że w PR myślenie włącza się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś poczuje ogień pod siedzeniem (nie raz byłem świadkiem).
_________________ ... już pociąg będzie dyszał, powiesz krótko - mamy czas...
Ja chciałbym się doweidzieć na jakich liniach jeżdżą te szynobusy (z tego co wiem nowe szynobusy są 4). Czy jak zwykle wszystko co dobre poszło na Hel, bo dziś np. z Kościerzyny pojechało jakieś małe gówno niewiadomego pochodzenia, ok 50 misjsc siedzących, nie wiem nawet jak to nazwać, szara puszka po sardynkach. Jakiś idiota myśli, że to jest odpowiedni skład na tą godzine? Dlaczego nie puszczą tego na Hel, ciekawe jakie by były reakcje.
Na Pomorzu występuje pewien problem z szynobusami - ostatnio jeden po zderzeniu na przejeździe, ponadto różne rzeczy się dzieją z szynobusami z trasy Słupsk - Szczecinek. Potrzeba więcej tego typu taboru. Awaryjność... ten temat zostawiam dla tych, co się na tym znają. Uważam, iż powinny być jakieś rezerwy taboru. Szynobus nie jest w stanie wyjechać - dobra, niech jedzie z rezerwy wagon + lokomotywa. Bez kuriozalnych sytuacji w stylu: brak taboru "rezerwowego" w Słupsku... ok, ściągamy z ... Chojnic, ludzie, czekajcie
Awaryjność... ten temat zostawiam dla tych, co się na tym znają. Uważam, iż powinny być jakieś rezerwy taboru.
Rezerwy taboru rezerwami (jakieś stare wagony a'la SN82 powinny być w każdym węźle), natomiast podstawowy problem to utrzymanie istniejących szynobusów. Jeżeli SA131 (wybiło mu niedawno 5 - słownie PIĘĆ lat) wydaje z siebie dźwięki niemal agonalne (no nie powiecie mi chyba, że silnik jest zły - nawet pałając największą nienawiścią do PESY), SA132 notorycznie jeżdżą na jednym napędzie (taki szynobus powinien dojechać do stacji końcowej i być serwisowany, a nie ruszać w dalszą drogę - tym bardziej do Helu, gdzie niespecjalnie będzie można coś z nim zrobić), a od miesiąca niemal każda PESA jeżdżąca do Helu ma jedną zbitą szybę - ludzie...
To nie ma prawa jeździć normalnie.
_________________ ... już pociąg będzie dyszał, powiesz krótko - mamy czas...
Przy takiej eksploatacji za kilka dni możemy spodziewać się KKA na większości linii niezelektryfikowanych,choć trudno mi sobie wyobrazić autobusy kursujące zamiast poc.77435 "Tur" i wielu innych szczególnie w piątki.
Tur w razie czego będzie jeździć na wagonach. A co do szynobusów to mamy jakąś czarną serię z SA101 chyba każdy miał w ostatnich miesiącach kolizję. SA103 -006 ma jakiś problem z podjazdami w Gdyni. W lipcu dwie Bipy skasowane.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Ja "Tura" pamiętam jeszcze na wagonach przedziałowych,a "składanka" nie podoba mi się wizualnie ,jak już "Tur" ma jezdzić na SA,to najlepiej na 2xSA132,albo 2xSA138,albo SA103+2xBh+SA103,przynajmniej by to jakoś porządnie wyglądało,a tak jak teraz to skundlony ten pociąg,nawet focić nie warto
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum