Spotkanie uważam za udane. Stawiła się większość zadeklarowanych osób, a w Katowicach spotkaliśmy się z Krzysztof21. Było też kilka osób ponad plan, z czego bardzo się ucieszyliśmy. Szalenie brakowało nam użytkownika kris123.
Opóźnień większych nie było, więc pojechaliśmy JAK jak zamierzaliśmy + Katowice - Tychy Miasto - Katowice (niestety w EN57).
Rozmowy przebiegały w dość burzliwej, ale przyjacielskiej atmosferze. Wymiana wiedzy i doświadczeń każdego ubogaciła. Była też okazja do krótkich rozmów z kolejarzami, pełniącymi ostatnie służby na Oświęcim - Katowice i Żywiec - Sucha Beskidzka.
Ja i kryniczanin doszliśmy co porozumienia do co linii Tarnów - Leluchów (kryniczanką zwaną).
Pociągi z Krakowa do Nowego Sącza skomunikowane w Grybowie z autobusem do Krynicy, a w Nowym Sączu z motorakiem do Lipian czy Popradu. Ale gdybyśmy jeszcze z MI doszli do porozumienia...
Postaram się jutro bardzo wcześnie wstać, bo jak nie zobaczę, to nie uwierzę w poranny TLK Kraków - Szczecin z EP09 (dzisiaj Kościuszko z Warszawy z EU07, a Sobieski z Warszawy z EP08-001). A i EC Wawel ma być z EP09 od nowego rozkładu jazdy - tylko w kontekście pory pisania tego postu (22:48) nowym w sensie tym od północy czy tym za rok?
kibel.jpg Ostatni pociąg w relacji Żywiec -> Sucha Beskidzka. Od jutra autobusy za pociąg.
W Żywcu wsiadło 20 osób. W Suchej Wysiadło 26. Była też wymiana na przystankach pośrednich. Na ostatnim przed Suchą wsiadła 3-osobowa rodzina, której ojciec powiedział: "Cze
Ostatnio zmieniony przez bartik dnia 11-12-2010, 23:23, w całości zmieniany 1 raz
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 11-12-2010, 23:16
Potwierdzam. Natknąłem się w Katowicach na grupę totalnie zakolejonych ludzi. Takich mega pozytywnych kolejowych świrów.
Fajnie było się z Wami poznać i choć przez chwilę porozmawiać. Niestety, tak jak już pisałem, z racji nawału pracy, nie dałem rady pojechać (choć planowałem i chciałem - ale kwestie zawodowe są jednak istotne, hi hi).
Jednak tak się złożyło, że akurat byłem w Katowicach o tej samej porze, w której pojawili się tam owi zakręceni mikole, którym nie straszny mróz, śnieg i kibello EN57.
Poznaliśmy się, wymieniliśmy uściski dłoni. I chwilę porozmawialiśmy. Przyznam, że ekipa -w porównaniu z rokiem ubiegłym- była dość liczna. Fajnie - to cieszy.
Lubię taką miłośniczą pasję wypisaną na twarzach. I ten okrzyk jednej osoby (nie, nie zdradzę której, spoko), jak wjechała "ósemka" z "ickiem" na haku. Albo jak piętrusy wjechały jako "ierek". Powiem Wam, w tajemnicy - mnie też zdarzało się nie raz tak reagować. Pierwszy raz, jak "Husarza" zobaczyłem. A ostatnio jak byłem z Robertem Wyszyńskim na Centralnej Magistrali Kolejowej. Darłem się jak głupi na widok pomykającego "icka". Na widok "kibella" Morusiowego też. Tutaj relacja autorstwa Roberta z tej eskapady.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Trzeba już pomyśleć o następnym razie. Choćby nie wiem co - będę!
Kto nie był, niech żałuje, na koniec w Krakowie zastała nas deszczowa pogoda i mnie jeszcze niesprzyjające krakowskie mpk = 3 ostatnie przystanki z buta w deszcz i jadący "równolegle" pusty podsył 128 z Ruczaju na Kampus na 609...
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Mnie niestety nie było z Wami czego żalujęi i za co przepraszam, ale moją celą podróży był pociąg 335czyli popularna Skalnica, która wczoraj pojechała w ostatnią podróż Kraków-Cadca. I powiem Wam, że warto było się udać, ponieważ nietylko dowiedziałem się, co tak naprawdę dzieje się z ruchem przygranicznym, ale Słowacka obsługa pozbawiła mnie nadziei na to, że będzie lepiej.Co do frekwencji na odcinku do trzebinii 100% nawet więcej, potem do Katowic 40%, do Zywca 60% do Zwardonia 70% i do Cadcy 40%.
Ogólnie frekwencja po zmianie trasy na Katowice była dużo lepsza, sporo luidzi dojeżdzało do Trzebinii a potem, od Żywca. Od Słowackiej strony bardzo popularny byl odc. Zwardoń-Zilina. Więc nietrudno się domyślić, że likwidacja tego połaczenia to celowe zagranie mające na celu po pierwsze pogorszenie stosunkow ze Słowakami, ktorzy nie informowani o niczym stracilipociągi z Polską nie tylko od Zwardonia ale także od Plavca. Okazuje się, ze to nie ich wina, że pociągi nie wyruszyły. Mało tego str.polska za nic miała jakie kolwiekpertraktacje. Było ucięcie i tyle. A najgorsze jest też to, że jak zwykle modne u nas było działanie bez ostrzezenia.
Co dopowodzi pan J. powiedział tylko tyle, że takjak przypuszczałem likwidacja pociągów Plavec-Muszyna miala niewiele wspólnego z powodzią. Mówi, ze od dawna zastanawiano się nad pociągami Kosice-Kraków-Kosice, lecz na to nie poszłą strona Polska. Mało tego miały być 2 pary. 1 osobowy a drugi przyśpieszony. A co do powodzi to wykorzystano ją do uwal;enia kursów, do którego PR przygotowywało się latami, ale nie było okazji. Zresztą podobnie jak poszły kasy w Zwardoniu czy Krynicy.
tak więc nie dajmy sobie wmówić, że to kogoś innego wina. Za obecny marazm i likwidację połaczen i kas odpowiada głównie PR działające w porozumieniui in przyzwoleniu z UMWM i MI. I niestety dopóki te właadze się nie zmienią mozemy zapomnieć o czymś takim jak kolej regionalna. A pociąg do Ziliny czy Kosic " to se ne wrati"
[ Dodano: 12-12-2010, 09:19 ]
Aco do Waszych ustaleń powiedzcie Drodzy do czego doszliście, szczególnie w temacie Zakopianki i Kryniczanki oraz Bieczanki.
Bo piszecie o skomunikowaniu pociagu z autobusem w Grybowie i wSączu na Słowację. Tymczasem na to szans nie ma. Niestety o ruchu przygranicznym możemy zapomnieć.
No imam nadzieję, że Wasze plany przewidują min. 2 pociągi do Krynicy z Krakowa, czyli przyśpieszoną Jaworzynę oraz 66120/66131
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
kris123, lepiej jechać z przesiadką w Grybowie - jedzie się wtedy 3h 30 minut, a to już jakoś konkurencyjne względem PKSu jadącego 2h 50 min. Bo teraz kolej na trasie Krynica - Kraków nie ma potencjalnego pasażerowi nic do zaoferowania i nie mówię tu o rozkładzie.
Tylko wieszjak jest. Tym sposobem doprowadzamy do upadku kolei na odc Sącz-Krynica. Bo takie dzielenie tras przynosi więcej szkód niż pożytku.
A co rozkładu tak, źle jeszcze nie było. Został 1 pociąg do Krynicy z Krakowa wstyd i tyle. Aszkoda bo Jaworzyna była popularna alew ją zniszczono degradujac do osobówki. Po co dzielić relację skoro i tak takie same skłądy jadą, pytanie czemu to ma służyc, chyba odstraszaniu klientów...
taki prezent na ferie, żeby z walizami latać po składach...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Nawiązując do połączeń przygranicznych i tego co napisał kris123, to zastanawia mnie taka rzecz, dlaczego z Krakowa uwala się jedyne dogodne połączenie ze Słowacją, a na Dolnym Śląsku powstaje tyle nowych relacji z Czechami (Kłodzko-Usti n.Orci, Wrocław-Usti n.Orci, Kłodzko-Pardubice, Wrocław-Bohumin, Wrocław-Trutnov, oraz doatkowe pary Jelenia Góra-Harrachov)
Nie chcę być tu adwokatem PR, ale wydaje mi się że uwalenie Skalnicy i Koszyc nie jest winą PR tylko samorządów, które po obcięciu dotacji MI do połączeń przygranicznych to przejęły.
Przykład z Dolnego Śląska pokazuje że jak się chce to się da, a władze Małopolski i Śląska pokazały gdzie mają swoich wyborców.
Bardzo żałuję że nie mogłem z Wami wczoraj pojechać, ale niestety to była siła wyższa na którą nie miałem wpływu. Liczę że następnym razem się uda.
Mnie też nie było, pojechałem Skalnicą i nie żałuję. Przynajmniej wiadomo co się dzieje.A być może uda się takie sp[otkanie zorganizować na wiosnę. Co do winy to za likwidacje kas, poczekalni i zabawy z ZKA odpowiada dyrektor PR w Małopolsce nikt inny. Co do ruchu przygranicznego zawsze była szansa na pociągi Kraków-Plavec i Kraków-Cadca, które też by na siebie zarobiły.
A prawda jest taka, ze i PR i UMWM i MI ma kolej w małopolsce daleko gdzieś. takich jaj jeszcze nie było. Praktycznie są protesty pisze się już wszędzie, ale nikt nie jest w stanie nic zrobić.Jeszcze tak złego dyrektora nie było. Jak tak dalej pójdzie to za chwilę całe przewozy się zawalą a skutki będziemy odczuwać przez wiele, wiele lat.
I pomyśleć, że Słowacy chcieli pociągów z Krakowem tyle, że ich pech polega na tym, że graniczą z Małopolską, która prymat pierwszeństwa w błędach dzierży z Podkarpaciem.
Nie potrafią wykorzystać srodków i być może to,że te pociągi nie pojadą to sprawa nieudolności i braku zabiegania.
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Widzieliśmy wczoraj wieczorem Skalnicę jak po raz ostatni wjeżdżała w Krakowie na Główny. Teraz ostatni Regio od strony Trzebinii będzie przyjeżdżał do Krakowa o 21:19.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Tylko wieszjak jest. Tym sposobem doprowadzamy do upadku kolei na odc Sącz-Krynica. Bo takie dzielenie tras przynosi więcej szkód niż pożytku.
A co rozkładu tak, źle jeszcze nie było. Został 1 pociąg do Krynicy z Krakowa wstyd i tyle. Aszkoda bo Jaworzyna była popularna alew ją zniszczono degradujac do osobówki. Po co dzielić relację skoro i tak takie same skłądy jadą, pytanie czemu to ma służyc, chyba odstraszaniu klientów...
taki prezent na ferie, żeby z walizami latać po składach...
Ciekawe jak można doprowadzić do upadku coś, co już dawno upadło? A pociągiem z Krakowa do Krynicy to jeździ kryniczanin (i to nie całkiem, bo w Grybowie się przesiada), i kilka osób z chorobą lokomocyjną oraz inni MK, więc nie za bardzo wiem kto by tu latał z walizkami. Ostatnia szansa dla linii Kraków - Krynica to rozwiązanie zaproponowane przez lokera i kryniczanina - przesiadka w Grybowie na autobus to skrócenie jazdy o co najmniej godzinę!
Trza poruszyć wszysto, aby przynajmniej Skalnica Goral i Kosice wróciły...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum