Przymierzam się do wyjazdu do Iranu na przełomie września i pażdziernika 2010. Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt tutaj bądż pod adresem: adamobia@wp.pl
eurostar, z tym Iranem to mnie zainteresowałeś. Mógłbyś coś więcej powiedzieć, tzn. kiedy byłeś, jakie koszta wyprawy, jak długo i jakie są ceny w Iranie (żarcie, noclegi, transport miejski)?
Patrząc w necie (informacje z 2008 roku), to Iran wydaje się być tani jak Syria (byłem w 2009 roku).
Iran na pewno jest tani pod każdym względem tzn. komunikacji, wyżywienia i noclegów. Ale w stosunku np. do Syrii to w Iranie trzeba bardzo mieć się na baczności ze swoim zachowaniem gdyż mają chore prawo związane ich religią. Można np. zostać wychłostanym lub wylądować w mało przytulnym kiciu np. za picie piwa w miejscu publicznym, trzeba być również ostrożnym w zachowaniu w stosunku do kobiet itp. (np. w metrze są osobne wagony dla kobiet). Dla turystów pod tym względem nie ma taryfy ulgowej!
Miasta odwiedzone to Teheran, Meshed, Kerman, Jazd, Isfahan, Shiraz - podróżowałem koleja Irańską Raja. Osoby zainteresowane prosze o pytania postaram sie udzielic wyczerpujacych informacji
W Iranie nie mieli pojecia o FIPie, myśle, ze wraz z kolega bylismy pierwszymi polskimi kolejarzami, którzy objechali Iran koleją. Kupienie biletu przed odjazdem pociagu w Iranie jest niemozliwe ponieważ jest tutaj wiecej chetnych niz miejsc w pociagu. To, że dostaliśmy bilety zawdzięczamy Dyrektorowi przewozów miedzynarodowych Raja Passangers Train Co. Ten pan poprosił nas o plan podrózy i osobiście przywiózł nam wszystkie bilety na dworzec w Teheranie. Dostalismy tez od niego list polecajacy, który bardzo nam pomógł w terenie. Odległosci sa duze bo to kraj ponad 3 razy wiekszy od Polski. Pociagi wygodne, poczęstunek i woda mineralna gratis, herbata kosztuje 90 groszy a obiad 6 - 9 zł. Ledwo ledwo ale mozna sie dogadac z obsługa po angielsku. Odległosci duze, 5 razy jechaliśmy około 1000km. Dworce nowoczesne oprócz dworca w Shiraz, którego jeszcze nie ma bo tam kolej dopiero dotarła latem tego roku (ale jest w budowie) na razie wysiada sie na pustyni. Ludzie mili i życzliwi, można liczyc na ich pomoc. Ceny hoteli to duz rozpietość mozna spac za 50 dolarów w szkle i aluminium ale jak ktos woli wschodnie klimaty to mozna znaleśc bajkowe miejsce za 10 - 15 dolarów za pokój z łazienką i śniadaniem. Taksówki tanie mozna jeżdzic po mieście bo to koszt od 2 do 5 dolarów. Meshed to oczywiscie mauzoleuma Imama Rezy. z Kerman mozna dostac sie do Bam i Rajen gdzie są gliniane warownie, Yazd to centrum zaotarian, Ishefan słynie z meczetów i najwiekszego placu na swiecie, Shiraz to baz do wypadów do Pasagardy i Persepolis. Teheran - no cóż mozna sie pościskac w autobusie miejskim bądż metrze i zrozumiec dlaczego tam kobiety jeżdzą osobno z mężczyznami.
[ Dodano: 31-12-2010, 12:30 ]
... odnosnie picia piwa to jest piwo ale bezalkoholowe innego alkoholu oficjalnie nie ma ale grupa poznanych Irańczyków mówiła, ze bez problemu moga dostac alkohol jeśli mamy ochote. Odnośnie kobiet to nie uwierzycie ale tam kobiety podrywaja facetów. Jeśli ktos szuka żony to plecam wizytę w Iranie. Na bank przywiezie małżonke. Może to tak jak z Polkami za komuny kiedy to wyjezdzały chętnie na zachód z niemcem czy francuzem ale nie mnie to roztrzygać. W Polsce są stereoptypy o Iranie i Irańczykach, które w kontakcie z rzeczywistościa upadaja. Ludzie zyja tam normalnie jak wszędzie może troche jest mniej demokracji i więcej religii. Ma to też swoje plusy ponieważ nie ma tam jeszcze kultu pieniądza.
[ Dodano: 03-01-2011, 11:21 ]
po przeczytaniu teksu zauważyłem bład w nazwie miasta oczywiscie chodziło o Isfahan - który opróczy wymienionych meczetów i najwiekszego placu słynie oczywiscie także z mostów w tym najbardziej znanego mostu 33 łuków
W centrali PKP nie wydają "białych" biletów na Iran. Dziwna sprawa, bo inne zarządy, np Czechy wydają. Można spotkać takie bilety, ale wystawcą jest komitet OSŻD lub ministerstwo transportu.
A w Iranie funkcjonuje coś takiego, jak przechowalnia bagażu (skrytki, albo typowe przechowalnie na dworcach kolejowych/autobusowych)? Będąc w Syrii takowych nigdy nie widziałem, ale już w Turcji były.
eurostar chyba tylko dojechał do Teheranu.
W Iranie są przechowalnie bagażu na dworacach, oczywiście piszę o dużych miastach. Byłem na dworacach w takich miastach jak: Tabriz, Teheran. Meshed, Kerman, Isfahan, Yazd i mozna było zostawic bagaż. To są duże nowoczesne dworce. Jeśli chodzi o bilety OSŻD to w Iranie nie maja o nich pojęcia i w kasie nic z tym biletem nie zrobisz. Ale jadąc z Istambułu do Teheranu jest on honorowany przez turków i normalnie sprzedadzą Ci miejscówke do Teheranu na ten bilet. Ja bilet OSŻD dostałem w centrali bez problemu więc nie wiem dlaczego ktoś tu twierdzi, ze takich biletów nie ma. Powtarzam, problem z tym biletem jest w Iranie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
