Wysłany: 23-12-2010, 23:51 Reaktywacja linii nr 281
Witam,
Jestem tu nowy, więc wybaczcie mój brak doświadczenia. Zarejestrowałem się tutaj głownie po to, aby zrobić wszystko co można (w ramach możliwośći) by przywrócić ruch pasażerski na linii nr 281 odcinek Chojnice-Nakło. Niestety włądze samorządowe powiatu sępoleńskiego gdzie mieszkam nie bardzo wykazują jakąkolwiek chęć działania, ale wydaje mi się, że teraz kiedy przewozy w K-P obsuguje Arriva możę byłoby by to możłiwe? Co o tym myślicie, czy jest to wykonalne i jakie macie pomysły. Podzilcie się jakimiś informacjami i dośwaidczeniami. Za wszystko z góry dziękuję!
Krajan, Powitać
Nie wiem dokładnie, ale chyba granice województw przecinają owy odcinek linii. A to już jest bariera z cyklu "nie da się...".
Pozdrawiam
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Tak faktycznie Chojnice to już województwo Pomorskie. Ale przecież, na trasie Tuchola-Chojnice jeżdzą też ,,Arrivy" a Tuchola to jeszcze województwo K-P.
Krajan, a pisałeś do UM Pomorskiego i Kuj.Pom w tej sprawie?
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Wiesz co, jeszcze nie, raczej do tej pory angażowałem się w rozmowy na poziomie lokalnym (powiat). Zaciekawiła mnie jednak pozycja w SIWZ dotycząca przetargu na obsługę linii nr 281 w Pakiecie ,,C" w ramach świadczenia usług kolejowych na terenie K-P na kolejne 10 lat. Być może UM ma jakieś plany dotyczące tej linii???
Krajan, tak, faktycznie był taki zapis apropo tej linii z tego co kojarzę. Póki co chyba nie ma taboru na tę linię, ba!, Arriva odwołuje połączenia z powodu braku sprawnego taboru.
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
To też mnie martwi:( Jeśłi są na tym forum jakieś osoby, które pochodzą z moich stron i z zasięgu oddziaływania linii kolejowej nr 281 i byłyby zainteresowane wspólnym działaniem to zapraszam!!! Tymczasem życzę spokojnych i ciepłych świąt, aby pociągi zawsze podróżówały po naszych, pięknych, regionalnych szlakach:) pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Odcinek z Nakła do Chojnic to odległość 75km, analizując obecny stan torów, to szynobus tę trasę pokonałby w max. 2h. Dla porównania trasa Gdynia-Hel (typowo trystyczna) jest o zbliżonej długości 76km., pociąg REGIO jedzie ok. 1h45min., natomiast wakacyjny EIC 2h10min.
Co prawda jestem z Sopotu ale linia 281 znajduje się w kręgu moich zainteresowań pomimo tego że znajduje się w większości w Kujawsko - Pomorskim. Jeżeli mógłbym w czymś pomóc, przyczynić się swoim działaniem żeby coś się w tej materii ruszyło to zapraszam na PW.
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Fajnie ale ta Gazeta Więcborska to jest jakby taka pro pan Burmistrz...
Jeżeli to prawda to super. Można by przywrócić ruch na 3 liniach:
- Chojnice - Więcbork - Nakło
- Złotów - Więcbork - Pruszcz Bagienica - Terespol
- Tuchola - Pruszcz Bagienica - Koronowo
Nawet jak wszystkich nie reaktywują to będzie opcja wyjściowa do ich reaktywacji. Pozyjemy, zobaczymy, mnie się pomysł podoba.
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Ja się w ogóle dziwię, ze Arriva przez te 3 lata nie reaktywowała tych linii.
Ale mają mało taboru i to chyba powód.
Ale mogliby sciągnąć jeszcze z 10 Mrówek to byłoby ok.
Ale Duńczyk by się przydał tylko na połączeniu Terespol - Pruszcz - Więcbork - Złotów. To dość długa relacja. Na pozostałe odcinki dałbym SA106 i najważniejsze, skomunikowania na tych trzech liniach + na stacjach węzłowych takich jak Terespol, Nakło, Tuchola, Złotów, Chojnice.
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Obserwując z okna pociągu stan torowiska to wydawać by się mogło, że od Terespola w dalsza strone na tej linii potrzeba gigantycznego zastrzyku gotówki, aby to uruchomić...
Mógłby ktoś napisac, jak to wygląda dalej i czy faktycznie jakieś prace sie wykonuje tam i czy bez potężnej inwestycji sie obejdzie aby taki pesobus miał Vmaxa 40-50 km/h?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum